-
1. Data: 2013-05-18 23:15:05
Temat: Przesadzanie rabarbaru
Od: Jacek <s...@o...pl>
Pasowałoby mi przesadzić 2 duże rabarbary. Nie za bardzo chcę czekać z
tym do jesieni. W związku z tym mam pytanko, czy takie przesadzenie ich
teraz mocno im zaszkodzi? Wstępne kopanie wykazuje, że korzenie mają
dość potężne, więc sporo ich trzeba będzie przyciąć.
Jacek
-
2. Data: 2013-05-19 11:45:16
Temat: Re: Przesadzanie rabarbaru
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sat, 18 May 2013 23:15:05 +0200, Jacek napisał(a):
> Pasowałoby mi przesadzić 2 duże rabarbary. Nie za bardzo chcę czekać z
> tym do jesieni. W związku z tym mam pytanko, czy takie przesadzenie ich
> teraz mocno im zaszkodzi? Wstępne kopanie wykazuje, że korzenie mają
> dość potężne, więc sporo ich trzeba będzie przyciąć.
> Jacek
Też mam zamiar przesadzić 3 sztuki, ale myślę, że lepiej zrobić to
jesienią.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
-
3. Data: 2013-05-20 08:29:49
Temat: Re: Przesadzanie rabarbaru
Od: Andrzej S <a...@e...pl>
W dniu 2013-05-18 23:15, Jacek pisze:
> Pasowałoby mi przesadzić 2 duże rabarbary. Nie za bardzo chcę czekać z
> tym do jesieni. W związku z tym mam pytanko, czy takie przesadzenie ich
...
Wlasnie przesadzalem - bez ryzyka, bo nie bardzo potrzebny ...
Wzialem na lopate tyle korzenia, ile sie dalo i do nowego dolu.
Nowe stanowisko tuz przy kompoście, gleba mokra i żyzna.
Nawet tego nie zauwazyl (rabarbar).
--
A S
-
4. Data: 2013-05-20 13:30:52
Temat: Re: Przesadzanie rabarbaru
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-05-20 08:29, Andrzej S pisze:
> Wlasnie przesadzalem - bez ryzyka, bo nie bardzo potrzebny ...
> Wzialem na lopate tyle korzenia, ile sie dalo i do nowego dolu.
> Nowe stanowisko tuz przy kompoście, gleba mokra i żyzna.
> Nawet tego nie zauwazyl (rabarbar).
Pięknie dziękuję.
Poczekam jeszcze kilka dni, zerwę co się da na kompot i do ciasta, a
resztę przesadzę. Sypnę mu też w nowym dołku trochę nawozu, bo rośnie
"odkąd pamiętam" w tym samym miejscu.
Jacek
-
5. Data: 2013-05-20 13:46:47
Temat: Re: Przesadzanie rabarbaru
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 20 May 2013 13:30:52 +0200, Jacek napisał(a):
> Sypnę mu też w nowym dołku trochę nawozu
Byle nie od razu po przesadzeniu, bo nawóz spali młodziutkie nowe korzenie.
Odczekaj miesiąc po przesadzeniu.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
-
6. Data: 2013-05-20 15:48:53
Temat: Re: Przesadzanie rabarbaru
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 20 May 2013 13:46:47 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Mon, 20 May 2013 13:30:52 +0200, Jacek napisał(a):
>
>> Sypnę mu też w nowym dołku trochę nawozu
>
> Byle nie od razu po przesadzeniu, bo nawóz spali młodziutkie nowe korzenie.
...albo ograniczy ich wykształcanie się.
> Odczekaj miesiąc po przesadzeniu.
j.p.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki