-
11. Data: 2009-08-06 11:46:01
Temat: Re:
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
JA pisze:
> Z mikrofali korzystać od co najmniej 8 lat i jedynie po otwarciu drzwiczek
> zapalało sie światło,a stąd moje pytanie,ponieważ po zainstalowaniu nowej
> zabudowy kuchni i sprzętu wysadza korki,więc muszę dojść,gdzie jest
> przyczyna,ponieważ instalacja elektryczna była sprawdzana tydzień wcześniej i do
> czasu zainstalowania nowych sprzętów wszystko było OK.
> Dziękuję za życzliwość i konkretną odpowiedź:)
A ile te sprzęty wymagają prądu? Może instalacja jest pod mniejsze
obciążenie? Jaka grubość przewodów? Jakie bezpieczniki? Kuchenka
elektryczna? Osobne zasilanie do niej z bezpiecznikiem? Mi się wydaje,
że włączone jest pełno sprzętu pod zbyt słabą linię. Czy jak jeden
sprzęt na raz chodzi, to też wywala korki?
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
12. Data: 2009-08-06 16:04:40
Temat: Re:
Od: "Irokez" <h...@o...pl>
Użytkownik "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości
news:4a7ac27d$1@news.home.net.pl...
> JA pisze:
>
>> Z mikrofali korzystać od co najmniej 8 lat i jedynie po otwarciu
>> drzwiczek
>> zapalało sie światło,a stąd moje pytanie,ponieważ po zainstalowaniu nowej
>> zabudowy kuchni i sprzętu wysadza korki,więc muszę dojść,gdzie jest
>> przyczyna,ponieważ instalacja elektryczna była sprawdzana tydzień
>> wcześniej i do
>> czasu zainstalowania nowych sprzętów wszystko było OK.
>> Dziękuję za życzliwość i konkretną odpowiedź:)
>
> A ile te sprzęty wymagają prądu? Może instalacja jest pod mniejsze
> obciążenie? Jaka grubość przewodów? Jakie bezpieczniki? Kuchenka
> elektryczna? Osobne zasilanie do niej z bezpiecznikiem? Mi się wydaje, że
> włączone jest pełno sprzętu pod zbyt słabą linię. Czy jak jeden sprzęt na
> raz chodzi, to też wywala korki?
Siostra kupiła płytę ceramiczną.
Stwierdziłem, że niech serwis przyjedzie i zamontuje bo od razu wbije
pieczatkę w gwarancję (jeden z warunków, podłaczenie do 3 faz).
Wrocław - przyjechali, podłaczyli, skasowali 150zł, pojechali.
Przyjechałem zdaje się na drugi dzień do nich, widze podłaczona, siostra
mówi że nawet jeszcze nie testowali a szfagier wspomniał że dali rade tylko
im pare razy korki wywaliło. Korek okazał sie wyłącznikiem
różnicowo-prądowym.
Doskoczyłem do kostki na ścianie a tam nie podłączony przewód ochronny.
Hmm.. podłączyłem i.. wywaliło różnicówkę.
W kuchni nie podłaczyli neutralnego, szło trójfazowe do zasilania pól
grzewczych. Dobrze że nie właczali bo faktycznie są to pola na 220V tylko 3
fazy w celu rozłożenia poboru prądu. Tak to by dym ino poszedł.
Najgorsze to, że praktycznie nie udowodnisz że sknocili już po fakcie.
Swoją kuchnię podłaczałem sam z pełnymi tego konsekwencjami - działa
wszystko poprawnie.
Pozdrofka.
--
Irokez