-
21. Data: 2009-12-20 12:50:59
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"uciu" <g...@i...pl> wrote in message
news:hgjced$sps$1@news.onet.pl...
>> Dachy wypychane wełną to porażka. Pewnie nie będe więcej budował ale
>> gdybym miał to szkielet z betonu imitujący skosy, obłożony styropianem
>> klocek, a dach tylko dla picu.
>
> koło mnie takie cos budowali i chyba pół województwa przyjeżdzało i
> oglądało:-)
>
> na początku wszyscy pytali co to jest...teraz ma już "dach" i nikt by nie
> poznał, ze nie jest to swykły dach na szkielecie:-)
Tu się nie ma co śmiać ale to ma sens. Dachy z tą okropną wełną to zawsze
kłopoty. Nie wiem co taniej wyjdzie szkielet plus styro czy te płyty
kartonowo gipsowe, paroizolacje, wełny.
-
22. Data: 2009-12-20 12:55:14
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Kudlaty" <p...@g...com> wrote in message
news:bbe234ab-a0f2-488a-87fb-3b6665b3ed55@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
>wlasnie dlatego wybralem styro na poddasze, ale teraz wybralbym
>ocieplenie na krokwiowe ze styro i miedzy krokwiowe z pianki PU.
>Szczeze mowiac z dachami skosnymi to totalna porazka.
Dodam jeszcze, że jak nie zrobisz ocieplenia wełną w zimie, tak jak ja teraz
robie naprawy, to nijak nie dowiesz się czy wieje czy nie wieje czy łapiąc
za narożnik veluxa jest on ciepły czy go w zimie zmrozi, bo podwieje z
zewnątrz.
Totalna porażka. Sa miejsca gdzie wełne trzeba ubijać trzonkiem młotka, bo
inaczej będzie wiało. Nawet wiatroizolacja nic nie daje. Czuć strugi zimna.
Jak takie zimno wleci w profile to już kaplica.
-
23. Data: 2009-12-20 12:56:15
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 20 Gru, 13:37, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:hgjjm4$941$1@atlantis.news.neostrada.
pl...
>
> > kiki pisze:
> >> Mnie wychodzi, że mam jeszcze zapas mocy. Woda na wyjściu z pieca 55
> >> stopni. Jeszcze mam te 10-15 stopni Celsiusza w zapasie na wyjściu z
> >> pieca.
> > u mnie kocioł się "zawiesił" to znaczy podaje tyle energii ile
> > wypromieniowuje budynek czyli wychodzi 52*C a wraca 40*C.
> > Temperatura wewnątrz stała - 20,5*C.
> > Nie bawię sie w przykręcanie na noc - za zimno a kocioł nie ma
> > wystarczającej ustawionej mocy, obecnie 14kW (a mógłby i 23kW)
>
> Zapotrzebowanie ciepła dla budynku liczy się dla średniej
> temp. zewn. -20 oC. Zatem jak ktoś nie przewymiaruje
> grzejników to przy niższych temperaturach w ponmieszczeniach
> jest poniżej 20 oC.
> Sprawność kotła jest tym wyższa im niższa jest temp. saplin.
> Jeśli jdnak w wymienniki cześć pary wodnej ze spalin zacznie
> się wykrapalć, dojdzie do możliwości korozji.
> Istotna jest dobra wydojność pompy cyrkulacyjnej, aby jak największa
> część grzejnika była gorąca- tym samym rośnie moc zainstalowanych
> grzejnikow.
> T>
grzejnik ma nominalna moc przy danych parametrach np przy 90
stopniach,
Dlatego obnizanie temp w rurach jest rowne zmniejszeniu mocy
grzejnikow.
co w sumie nioplaca sie, gdyz
mala temp grzejnika = dluzsze grzanie
duza temp grzejnika = krotsze grzanie
trzeba pamietac ze grzejemy powietrze w domach. Im wieksza temp
grzejnika tym szybciej zachodzi proces konwekcji. Pozatym
wpompowywanie energi w dom, czy czynnik bedzie mial 45 stopni czy tez
90 stopni jest taki sam. Proces wpompowania jedynie sie wydluzy lub
skroci.
jesli dom ma straty przez przegrody na poziomie 5 kW to grzejniki i
piec musza to energie dostarczyc. Wazny w tym momencie jest czas.
Jesli czas dostarczenia ciepla przez grzejnik jest dluzszy niz strata
przez przegrody to mamy niedogrzenie pomieszczenia.
-
24. Data: 2009-12-20 12:56:48
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
news:hgl28m$tda$1@news.onet.pl...
> Hmm, ciagle mnie tu wszystcy utwierdzaja - jak przyjdzie mi ochota na
> kolejny dom to pewnie taki jak teraz - zadnych skosow ani dachowek ;-)
Dach to zrobić możesz piekny ale jako atrapę nad konstrukcją choćby z
betonu.
Lepszy jest beton obłożony styropianem niż pół metra wełny w skosach i 2
membrany.
-
25. Data: 2009-12-20 12:59:16
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"mkonst" <m...@g...pl> wrote in message
news:hgj76e$rpd$1@inews.gazeta.pl...
> kiki wrote:
>> Mnie wychodzi, że mam jeszcze zapas mocy. Woda na wyjściu z pieca 55
>> stopni. Jeszcze mam te 10-15 stopni Celsiusza w zapasie na wyjściu z
>> pieca.
>
>
> Podepne sie pod ten wątek z pytaniem: Jak optymalnie ustawić krzywą
> grzania?
Musisz sam przećwiczyć. Ja zszedłem do 0.90 najpierw ale teraz mam 0.95. Na
początku miałem 1.2 i za mocno mi dawał czadu jak przechodziła temperatura
przez zero w dół.
> Piec gazowy dwufunkcyjny Termet z czujnikiem zewnętrznym.
To nie ma nic do rzeczy. Musisz sam poćwiczyć, każdy ma inaczej. Każdy ma
inaczej ocieplone z inną ilością fuszerek :-)
-
26. Data: 2009-12-20 13:00:50
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:hgjq64$imr$1@news.interia.pl...
> Jak krzywa bedzie za niska to bedziesz mial zimno, bo kociol bedzie
> pompowal wode o zbyt niskiej temp. Zbyt pionowa krzywa to wieksze zuzycie
> gazu. Powinienes dobrac jak najbardziej plaska do Twojego domu, ale taka
> ktora zapewni oczekiwany komfort cieplny na stalym poziomie. Jak
> dobierzesz wlasciwa krzywa to wiecej tego nie zmieniasz, chyba ze ktorys z
> czynnikow sie zmieni.
Zgadza się. Nawet to ustawienie krzywej zależy od miejsca usytuowania
czujnika temperatory sterownika pogodowego. Każdy ma inaczej.
-
27. Data: 2009-12-20 13:03:13
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"wolim" <n...@t...pisz> wrote in message
news:hgjcku$qdi$1@news.interia.pl...
> Mogę już chyba z całą stanowczością przyznać, że taniej było mi grzać
> mieszkanie 80 m2 prądem niż ogrzewać dom.
Bo masz zapewne ten dom źle ocieplony. Fachowcy cię oszukali swoją niewiedzą
budowlaną jak większość z nas. Chociaż ja już 2 rok remontuję fuszerki i się
poprawia.
-
28. Data: 2009-12-20 13:06:59
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał
> Bo masz zapewne ten dom źle ocieplony. Fachowcy cię oszukali swoją
> niewiedzą budowlaną jak większość z nas. Chociaż ja już 2 rok remontuję
> fuszerki i się poprawia.
Zmartwię Cię - dom docieplałem sam :)
Co do Twoich poprawek (bo od czasu do czasu czytam Twoje posty) zdecydowanie
stwierdzam, że szkoda czasu i pieniędzy na ciągłe prucie ścian i poprawianie
niedoróbek... Zastanawiałeś się ile Cię to kosztuje i czy jest to
uzasadnione ekonomicznie? Więcej zapłacisz za ciągłe poprawki niż miałbyś
stracić na ilości opału w przyszłości ;)
No... chyba, że robisz wszystko za darmo - nie płacisz nikomu i każesz
oddawać kase za materiały :) Tak można poprawiać w nieskończoność. Tylko, że
wprowadzisz się na emeryturę i długo już raczej nie pomieszkasz ;)
Pzdry,
/\/\\/\/
-
29. Data: 2009-12-20 13:08:37
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Krzysiek" <j...@g...pl> wrote in message
news:hgjhtj$8fl$1@inews.gazeta.pl...
> Dom niby ocieplony, ale gdzie nie zajrzę (tam gdzie jeszcze nie zakryte
> płytami GK to odkrywam kolejne brakoróbstwa ocieplaczy. Teraz dochodzę do
> wniosku, że na czas ocieplania trzeba było brać urlop, siedzieć z
> ocieplaczami i wszystko kontrolować (mój kierbud to się tylko do wpisów
> nadaje). Chyba się zrujnuję na zdjęcia termowizyjne. Najwyżej będę "zrywał
> sufity" jak Kiki.
O tak, witam w klubie :-) Ja mam jeszcze 2 pokoje narożne do przeróbki :-)
Ogólnie źle jest wszystko zrobione. Trzeba było robić w zimie z chodzącym
piecem i kontrolować roboty przy co najmniej -5 na zewnątrz. Inaczej szkoda
czasu.
Nie dalej niż 2 dni temu. Byli fachowcy. Bezkonfliktowi ogólnie, nie
mądrzyli się ale co chwile wkładałem rękę w profile czy już wełnę nawtykali
i okazywało się, że nie do końca. Ale wczoraj zamknęli skosy i nie czuć
zimna. Natomiast velux przewiewa na uszczelce jeszcze .
-
30. Data: 2009-12-20 13:10:34
Temat: Re: -20 mrozu jak wasz C.O. się czują?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"wolim" <n...@t...pisz> wrote in message
news:hgjgog$5ij$1@news.interia.pl...
> Hehe.. dziwnym trafem ja też mam Futurę Ekono... Ale Mini - 21 kW.
> Nie jestem do końca zadowolony z tego pieca.
> Ale ja z takimi piecami nie miałem nigdy do czynienia... być może miałem
> zbyt wysokie oczekiwania. Co mnie dziwi, to fakt, że nie mają deflektora -
> zanim kupiłem piec, nie wiedziałem jeszcze że coś takiego istnieje ;)
> Zastanawiam się teraz, czy go nie dospawać.
Pamiętaj, że taki producent pieca sam mało wie o projektowaniu :-)