-
1. Data: 2023-12-05 21:26:47
Temat: 300 metrow
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Francuska akademia medyczna ustaliła bezpieczna odległość od wiatraka na 2 kilometry.
Rodzimy PZH twierdzi autorytatywnie ze minimum to 1500 metrów. folksdojcze uważaj ze
dla polskich niewolników wystarczy 300 metrow. Po ostatniej nagonce nieruchomosci
położone nawet w dostatecznej odległości od wiatrakowa straca znaczaco na wartości.
Jesli pozwolenie na postawienie wiatraka/wiatrakowa ma być nadrzędne nad planem
zagospodarowania przestrzennego to kazde miejsca ze będzie mozliwosci postawienia
wiatraka/ów będzie przez potencjalnych nabywców omijane. Również na fotowoltaikę
wiatraki będą miały niekorzystny wpływ. Oczywiście na mała dachowa fotowoltaikę. Juz
się mowi ze wiatrakami beda zarzadzały społki reprezentujące kapitał niemiecki i
szwabska politykę gospodarcza. W tej chwili zbyt duze nasłonecznienie powoduje
odłaczenia od sieci instalacji za jakimiś transformatorami. Wiatraki daja prad do
minimum linii sredniego napięcia. Podskoczy napięcie w lini sredniego napięcia to
podskoczy napięcie w liniach niskiego napięcia i duze obszary zostaną pozbowianie
mozliwosci dostarczania prądu do sieci z instalacji FV. Priorytet będzie miał w
dostępie do sieci zarzadzanych przez folksdojczow prad z wiatrakow ze społek
powiazanych z niemcami. Mnie z wyjatkiem wzrostu ceny pradu cała sprawa nie dotyczy.
Uważam ze w promieniu kilku do kilkunastu kilometrów od miejsca w ktorym mieszkam
zaden wiatrak nie powstanie. Ciekawy jestem czy juz sa ludzie co głosowali zgodnie z
naukami tvnu i juz załuja ze placforma i społka maja więcej od PiSu posłow.
-
2. Data: 2023-12-05 22:00:57
Temat: Re: 300 metrow
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 05.12.2023 o 21:26, Zenek Kapelinder pisze:
> wystarczy 300 metrow.
Skąd ten problem? Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie nie ma
zabudować w promieniu 10 km?
Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
Robert
-
3. Data: 2023-12-05 22:38:11
Temat: Re: 300 metrow
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 05.12.2023 o 22:00, Robert Wańkowski pisze:
>> wystarczy 300 metrow.
>
> Skąd ten problem? Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie nie ma
> zabudować w promieniu 10 km?
> Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
>
>
Przecież on napisał same brednie. Raz że wieje w Polsce w niewielu
miejscach, dwa, że gdyby sprawdził ILE razy wieje i z jaką siłą, to by
bzdur nie pisał. Wiatraki wbrew pozorom nie są lepsze od PV. Wystarczy
spojrzeć do Niemiec, bo oni mają tego najwięcej...ale mają też inne
ciągi powietrzne, znacznie lepsze niż w Polsce.
Dzisiaj słyszałem taką jedną "megabzdurę".
300 m ma być dla wiatraków "cichych" bo są takie.
Zapytałem PiSiora, czy wie, dlaczego chodzi o odległość i skąd właśnie taka.
- cisza
Mówię mu, że chodzi o hałas i podaję parametry hałasu dla wielkich
wiatraków i dla małych.
To on mi odpowiada, że te małe, będą później po postawieniu rozkręcali
do megaobrotów...i chuja da te 300m.
Jak go zapytałem, skąd wezmą wtedy huragany przez 300dni w roku, to się
debil w końcu zamknął :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
4. Data: 2023-12-05 23:39:37
Temat: Re: 300 metrow
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 5 grudnia 2023 o 22:39:38 UTC+1 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 05.12.2023 o 22:00, Robert Wańkowski pisze:
> >> wystarczy 300 metrow.
> >
> > Skąd ten problem? Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie nie ma
> > zabudować w promieniu 10 km?
> > Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
> >
> >
> Przecież on napisał same brednie. Raz że wieje w Polsce w niewielu
> miejscach, dwa, że gdyby sprawdził ILE razy wieje i z jaką siłą, to by
> bzdur nie pisał. Wiatraki wbrew pozorom nie są lepsze od PV. Wystarczy
> spojrzeć do Niemiec, bo oni mają tego najwięcej...ale mają też inne
> ciągi powietrzne, znacznie lepsze niż w Polsce.
>
> Dzisiaj słyszałem taką jedną "megabzdurę".
> 300 m ma być dla wiatraków "cichych" bo są takie.
>
> Zapytałem PiSiora, czy wie, dlaczego chodzi o odległość i skąd właśnie taka.
>
> - cisza
> Mówię mu, że chodzi o hałas i podaję parametry hałasu dla wielkich
> wiatraków i dla małych.
>
> To on mi odpowiada, że te małe, będą później po postawieniu rozkręcali
> do megaobrotów...i chuja da te 300m.
>
> Jak go zapytałem, skąd wezmą wtedy huragany przez 300dni w roku, to się
> debil w końcu zamknął :)
>
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Raczej z debilem nie chciał gadać. Co by nie pisać wyszło ze pisiory miały rację.
KałOwycy rakiem się wycofali ze swoich, a raczej szwabskich, pomysłow na układanie
nam zycia i ostatecznym rozwiązaniu w kwestii wiatrakow.
-
5. Data: 2023-12-06 00:20:07
Temat: Re: 300 metrow
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 5 grudnia 2023 o 22:01:03 UTC+1 Robert Wańkowski napisał(a):
> W dniu 05.12.2023 o 21:26, Zenek Kapelinder pisze:
> > wystarczy 300 metrow.
>
> Skąd ten problem? Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie nie ma
> zabudować w promieniu 10 km?
> Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
>
>
> Robert
Nie wiem skad problem ale widocznie jest i to duzy skoro zdecydowali się na szwabskie
polecenie zrobić wspołczesny zapis w stylu "i czasopisma". Na szczęście to szwabski
problem.
-
6. Data: 2023-12-06 07:22:37
Temat: Re: 300 metrow
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 5 Dec 2023 22:00:57 +0100, Robert Wańkowski
> Skąd ten problem?
> Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie
> nie ma zabudować w promieniu 10 km?
> Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
Ale po co 10km skoro wystarczy 500m dla dużej turbiny.
Mnie bardziej zastanawia ta sraczka wiatrakowa podczas
gdy wielokrotnie bardziej trują nas wszystkich spaliny
z kominów (także pelletowych -- siedzę na grupie fb
o pellecie i ludzie się tam prują na temat zużycia,
wychodzi że te super nowoczesne kotły mają w większości
sprawność na poziomie nie wiekszej niż 50%, bo 99%
instalacji nie ma bufora, kotły są 3-4x przewymiarowane
do zapotrzebowania).
--
Pozdor
Myjk
-
7. Data: 2023-12-06 07:44:42
Temat: Re: 300 metrow
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-12-2023 o 07:22, Myjk pisze:
> Tue, 5 Dec 2023 22:00:57 +0100, Robert Wańkowski
>
>> Skąd ten problem?
>> Dlaczego tak trudno znaleźć lokalizację gdzie
>> nie ma zabudować w promieniu 10 km?
>> Ludzie osiedlają się tak gdzie wieje?
>
> Ale po co 10km skoro wystarczy 500m dla dużej turbiny.
>
> Mnie bardziej zastanawia ta sraczka wiatrakowa
To jest właśnie stopień zdurnienia rządami pisu.
Albo może odwrotnie, rządy pisu były rezultatem takiego zdurnienia.
Wystarczy rzucić jakieś nośne hasło i miliony specjalistów od
wszystkiego dostają sraczki.
Nie mając zielonego pojęcia o czym gadają.....
Dodatkowo, na tej grupie propagacja pisiej propagandy jest zdecydowanie
ponad przeciętną, nie ma dnia, żeby ktoś z nią nie wyjechał.
Niektórzy celowo, niektórzy dali się nią omamić, nawet tego nie wiedząc.
-
8. Data: 2023-12-06 10:17:22
Temat: Re: 300 metrow
Od: a a <m...@g...com>
On Tuesday 5 December 2023 at 21:26:49 UTC+1, Zenek Kapelinder wrote:
> Francuska akademia medyczna ustaliła bezpieczna odległość od wiatraka na 2
kilometry. Rodzimy PZH twierdzi autorytatywnie ze minimum to 1500 metrów. folksdojcze
uważaj ze dla polskich niewolników wystarczy 300 metrow. Po ostatniej nagonce
nieruchomosci położone nawet w dostatecznej odległości od wiatrakowa straca znaczaco
na wartości. Jesli pozwolenie na postawienie wiatraka/wiatrakowa ma być nadrzędne nad
planem zagospodarowania przestrzennego to kazde miejsca ze będzie mozliwosci
postawienia wiatraka/ów będzie przez potencjalnych nabywców omijane. Również na
fotowoltaikę wiatraki będą miały niekorzystny wpływ. Oczywiście na mała dachowa
fotowoltaikę. Juz się mowi ze wiatrakami beda zarzadzały społki reprezentujące
kapitał niemiecki i szwabska politykę gospodarcza. W tej chwili zbyt duze
nasłonecznienie powoduje odłaczenia od sieci instalacji za jakimiś transformatorami.
Wiatraki daja prad do minimum linii sredniego napięcia. Podskoczy napięcie w lini
sredniego napięcia to podskoczy napięcie w liniach niskiego napięcia i duze obszary
zostaną pozbowianie mozliwosci dostarczania prądu do sieci z instalacji FV. Priorytet
będzie miał w dostępie do sieci zarzadzanych przez folksdojczow prad z wiatrakow ze
społek powiazanych z niemcami. Mnie z wyjatkiem wzrostu ceny pradu cała sprawa nie
dotyczy. Uważam ze w promieniu kilku do kilkunastu kilometrów od miejsca w ktorym
mieszkam zaden wiatrak nie powstanie. Ciekawy jestem czy juz sa ludzie co głosowali
zgodnie z naukami tvnu i juz załuja ze placforma i społka maja więcej od PiSu posłow.
Prace nad bronią infradźwiękową
115 views
Subscribe
5 Dec 2023, 20:19:18 (14 hours ago)
to
https://en.wikipedia.org/wiki/Infrasound
In September 2009, London student Tom Reid died of sudden arrhythmic death syndrome
(SADS) after complaining that "loud bass notes" were "getting to his heart".
"In developing a military weapon, scientists intend to revert to a policeman's
whistle form, perhaps as big as eighteen feet across, mount it on a truck and blow it
with a fan turned by a small airplane engine. This weapon, they say, will give forth
an all-destroying 10,000 acoustic watts. It could kill a man five miles away. There
is one snag: at present, the machine is as dangerous to its operators as to the
enemy. The team is working on a way to focus it. Various systems of baffles have been
tried, but the most promising method appears to be propagation of a different and
complementary sound a wave length backward from the machine. This changes the
frequency of airwave length moving in that direction, thus protecting anyone to the
rear. There is, of course, a much simpler means of protection: turn the machine on
from a safe distance. This summary of Professor Vladimir Gavreau's experiments with
infrasound is based on the Sunday Times article.[2] A much more comprehensive article
has appeared in an American periodical, The National Enquirer, Vol.42, No. 27, March
10, 1968. Professor Gavreau's discovery has been patented, and anybody can obtain the
plans and full description from the French patent office upon payment of two francs."
https://en.wikipedia.org/wiki/Vladimir_Gavreau
Główna częstotliwość rezonansowa tych rur znajdowała się w "zakresie śmierci" i
wynosiła od trzech do siedmiu cykli na sekundę. Dźwięki te nie były słyszalne dla
człowieka, co jest wyraźną zaletą dla systemu obronnego. Efekty były jednak
odczuwalne. Objawy pojawiły się szybko i niespodziewanie, mimo że rury działały przez
kilka sekund. Fale ciśnienia uderzały w całe ciało w straszliwym i nieuniknionym
uścisku. Uścisk ten był naciskiem ze wszystkich stron jednocześnie, otoczką śmierci.
Następnie pojawił się ból, tępy nacisk infradźwięków na oczy i uszy. Potem przyszła
przerażająca manifestacja na materialnych podporach samego urządzenia. Przy
długotrwałym działaniu rury, nagły huk wstrząsnął okolicą, niemal niszcząc budynek
testowy. Każdy filar i łącznik masywnej konstrukcji zakręcił się i poruszył. Jeden z
techników zdołał zignorować ból na tyle, by wyłączyć zasilanie.
Eksperymenty z infradźwiękami były równie niebezpieczne, jak wczesne badania nad
energią jądrową. Dr Gavreau i jego współpracownicy byli niebezpiecznie chorzy przez
prawie jeden dzień po tych wstępnych testach. Te dolegliwości utrzymywały się przez
wiele godzin po wyłączeniu urządzenia. Ataki infradźwiękowe na ciało są bardziej
śmiercionośne, ponieważ towarzyszą im przerażająca cisza. Wzrok doktora Gavreau i
jego współpracowników został uszkodzony na wiele dni. Co gorsza, ucierpiały ich
organy wewnętrzne: serce, płuca, żołądek, jama jelitowa były wypełnione ciągłymi
bolesnymi skurczami przez taki sam okres czasu.
Seria zdjęć z demonstracji infradźwięków zorganizowanej przez Vladimira Gavreau i
współpracowników dla ekipy filmowej.
Objawami ekspozycji na infradźwięki były skurcze mięśni, skręcenia i rozdarcia.
Wszystkie rezonujące wnęki ciała pochłonęły autodestrukcyjną energię akustyczną i
zostałyby rozerwane na strzępy, gdyby zasilanie nie zostało wyłączone w tym
precyzyjnym momencie. Skuteczność infradźwięków jako broni obronnej o przerażającej
mocy została zademonstrowana "w sposób satysfakcjonujący", zadano więcej pytań. Po
tym strasznym wypadku ponowne zbliżenie się do sprzętu było niemal przerażającym
ćwiczeniem. Jak potężna może być moc wyjściowa urządzenia infradźwiękowego, zanim
nawet inżynierowie operacyjni zostaną dotknięci?
https://borderlandsciences.org/journal/vol/52/n04/Va
ssilatos_on_Vladimir_Gavreau.html
-
9. Data: 2023-12-06 10:37:02
Temat: Re: 300 metrow
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 06.12.2023 o 07:44, Cavallino pisze:
> To jest właśnie stopień zdurnienia rządami pisu.
A tak technicznie... uważasz, że 300 m nie jest uciążliwe w znacznym
stopniu dla mieszkańców?
Robert
-
10. Data: 2023-12-06 10:58:09
Temat: Re: 300 metrow
Od: a a <m...@g...com>
On Wednesday 6 December 2023 at 10:37:07 UTC+1, Robert Wańkowski wrote:
> W dniu 06.12.2023 o 07:44, Cavallino pisze:
> > To jest właśnie stopień zdurnienia rządami pisu.
> A tak technicznie... uważasz, że 300 m nie jest uciążliwe w znacznym
> stopniu dla mieszkańców?
>
>
> Robert
Wiatraki przemysłowe to generatory infradźwięków dużej mocy, a infradźwięki są
przenoszone gruntem na odległośc do 10 kilometrów.
I w przypadku ekspozycji na infradźwięki i to trwałej ekspozycji, nie istnieje
pojęcie uciązliwości, a zagrożenia zdrowia i życia, bo infradźwięki maja status broni
\
Infradźwięki bada agencja wojskowa ONZ w Wiedniu czułymi sejsmografami, dostarczonymi
przez ministerstwo obrony UK,
gdyż agenda monitoruje próby nuklearne na cały,m świecie i instaluje sejsmografy w
strefach ciszy infradźwiękowej, czyli co najmniej 10 kilometrów od wiatraków
Ale każdy może badać ekspozycję na infradźwięki w swoim domu, używając akcelerometru
w swoim smartfonie
jako sejsmografu i aplikacji FFT do analizy widma wibracji
Aby wykryć częstotliwości rezonansowe domu , mieszkania, można użyć samochodu z
uruchomionym silnikiem Diesla, zaparkowanego w pobliżu, gdyż wibracje przeniosą się
gruntem na fundamenty budynku, ściany, stropy
i zaczna wibrować ściany, szyby, podłoga
I każdy powinien się nauczyć wykrywać infradźwięki swoim smartfonem, przymocowanym do
ściany, stalowej belki, stropu, podłogi w piwnicy, czy szyby