W dniu poniedziałek, 21 listopada 2016 19:53:51 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> Parę tekstów w życiu napisałem, ale zdecydowanie wolę siłę
> obliczeń niż opowiadanek :)

Nie o to mi szło, ale o ukorzenione pojęcie, że humanista = nieuk matematyczny.
A to jest kompletna bzdura.

Kawałek o humanizmie:
"Praktyczną podstawą jest przekonanie o istnieniu różnych możliwych do rozwijania
rodzajów intelektu, takich jak zdolności analityczne, matematyczne, lingwistyczne
itp. Wzmocnienie jednego z rodzajów, jak uważano, rozwija także niektóre inne
jego rodzaje."

wzięte z wikipedii, nie miałem nic lepszego pod ręką, ale idea generalnie jest
właśnie taka. Humanista to człowiek rządny wiedzy interdyscyplinarnej,
a nie matematyczny debil ;)

L.

do góry

W dniu poniedziałek, 21 listopada 2016 20:00:34 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu poniedziałek, 21 listopada 2016 19:53:51 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> > Parę tekstów w życiu napisałem, ale zdecydowanie wolę siłę
> > obliczeń niż opowiadanek :)
>
> Nie o to mi szło, ale o ukorzenione pojęcie, że humanista = nieuk matematyczny.
> A to jest kompletna bzdura.



chłopie, dzis student na polibudzie prawie podpada pod matematycznego nieuka a co
dopiero móiwic o humanistach :) Wiem, wiem, nieco przesadzam.


b.

do góry