W dniu wtorek, 11 marca 2014 13:56:53 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

> Co do ekologii to taki pewny bym nie byl. O ile chodzi o czastki stale
> to masz racje, ale CO2 w kontekscie tego, ze sprawnosc ukladu
> elektrownia uzytkownik, wiemy ze jest raczej taka sobie.

Raz, ze piece w elektrowni z pewnoscia maja wyzsza sprawnosc spalania niz
piecyk domowy, a dwa to wystarczy ze sprawnosc (liczac juz u mnie w
gniazdku) bedzie wyzsza niz 25% i juz wyjdzie lepsza ekologicznosc
pompy ciepla. A nie sadze, ze straty sa az tak duze.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 11.03.2014 13:31, Myjk pisze:

>
> Widzę że nie rozumiesz. Otóż pompa ciepła grzeje WSZYSTKO.
> Jeden system, jedna inwestycja i nie trzeba się rozdrabniać.


To powiedz wszystkim ilę Cie ta pompa kosztowała z montażem?
Jedna inwestycja , która się nie zwraca no może poza komfortem
użytkowania...

do góry

W dniu 2014-03-11 14:11, Adam pisze:
> W dniu wtorek, 11 marca 2014 13:56:53 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Co do ekologii to taki pewny bym nie byl. O ile chodzi o czastki stale
>> to masz racje, ale CO2 w kontekscie tego, ze sprawnosc ukladu
>> elektrownia uzytkownik, wiemy ze jest raczej taka sobie.
>
> Raz, ze piece w elektrowni z pewnoscia maja wyzsza sprawnosc spalania niz
> piecyk domowy, a dwa to wystarczy ze sprawnosc (liczac juz u mnie w
> gniazdku) bedzie wyzsza niz 25% i juz wyjdzie lepsza ekologicznosc
> pompy ciepla. A nie sadze, ze straty sa az tak duze.

Sa zdaje sie na poziomie 70%. Ty porownujesz grzanie pradem gdzie ta
strata jest na dzien dobry, a tomas pisze o grzaniu weglem, gdzie
sprawnosc jest znacznie wyzsza. Jak to jest nie mam pojecia, ale nie
jestem pewny czy aby to takie oczywiste jak piszesz.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu wtorek, 11 marca 2014 14:16:21 UTC+1 użytkownik tomas napisał:
> To powiedz wszystkim ilę Cie ta pompa kosztowała z montażem?
> Jedna inwestycja , która się nie zwraca no może poza komfortem
> użytkowania...
A tak grzecznie zapytam czy śmieciuch, kocioł na eko costam, czy nawet kocioł gazowy
zwracają się w jakikolwiek sposób?

do góry

> Spalenie tony wegla w elektrowni ktora
> ma zaawansowane filtry na kominach i uzyskanie z tego X kWh energii, czy
> spalenie tony wegla (albo drewna! jeszcze bardziej ekologicznie) i uzyskanie
> z tego X/4 kWh energii?

Przyjmując bardzo optymistycznie, że piec/kocioł w elektrowni ma 90%
sprawności, turbina - 90%, przynajmniej dwa po transformatory po drodze
też po 90%, linia przesyłowa - 90%, to już nam daje sprawność poniżej
60%. Te wspaniałe filtry też wymagają energii, podobno 10-15%. Z tego co
pamiętam, to między toną węgla na placu w elektrowni a gniazdkiem w domu
"ucieka" 50-60% energii, a zwykły kopciuch bez problemu osiąga te 40%
sprawności.

do góry

W dniu wtorek, 11 marca 2014 15:10:01 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

> 60%. Te wspaniałe filtry też wymagają energii, podobno 10-15%. Z tego co
> pamiętam, to między toną węgla na placu w elektrowni a gniazdkiem w domu
> "ucieka" 50-60% energii, a zwykły kopciuch bez problemu osiąga te 40%
> sprawności.

Jezeli do gniazdka dociera 50% energii z wegla to i tak jestem 2 x bardziej
ekologiczny od spalenia go w piecu domowym, nawet jakby mial 100% sprawnosci.

Bo zakladajac ze 1tona energii to 28GJ, to on z jednej tony uzyska 28GJ,
a ja 56GJ (14GJ z gniazdka i 42GJ 100% ekologiczne - z ziemi).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Jezeli do gniazdka dociera 50% energii z wegla to i tak jestem 2 x bardziej
> ekologiczny od spalenia go w piecu domowym, nawet jakby mial 100% sprawnosci.
>
> Bo zakladajac ze 1tona energii to 28GJ, to on z jednej tony uzyska 28GJ,
> a ja 56GJ (14GJ z gniazdka i 42GJ 100% ekologiczne - z ziemi).

No ale ustalmy może jedno, że akurat ekologia to nas najmniej
interesuje, bo są bardziej ekologiczne metody uzyskiwania energii niż
spalanie węgla w elektrowni.

do góry

W dniu 11.03.2014 14:53, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 11 marca 2014 14:16:21 UTC+1 użytkownik tomas napisał:
>> To powiedz wszystkim ilę Cie ta pompa kosztowała z montażem?
>> Jedna inwestycja , która się nie zwraca no może poza komfortem
>> użytkowania...
> A tak grzecznie zapytam czy śmieciuch, kocioł na eko costam, czy nawet kocioł
gazowy zwracają się w jakikolwiek sposób?


Słyszałeś pewnie o peletach to ponoć nie smrodzi a popiół można
wykorzystać na nawóz.Skoro u mnie wszyscy palą węglem na osiedlu
to mi bez różnicy czy palę tym czy tym bo i tak to wdycham.
Pompą ciepła podnicają się ci co ich stać na taką inwestycje.
Skoro macie w domu to napiszcie ile was kosztowała instalacja tej pompy
wraz z samą pompą.Czy trzeba przerabiać starą instalację itp?
Pewnie już nie będzie tak różowo...

do góry

W dniu 09.03.2014 11:25, Myjk pisze:
> Sat, 8 Mar 2014 13:26:54 +0100, Budyń
>
>> A solary sie raczej nie opłacają jak sie dobrze policzy...
>> Po prostu wciąż wychodzą za drogo.
>
> I nigdy raczej nie będą się opłacać w PL (klimat). Z "nowszych" technologii
> to tylko PC ma sens. Np. Hewalex ma PC dedykowaną PC do CWU (i klimatyzacji
> jednocześnie):
>
> http://www.hewalex.pl/oferta/pompy-ciepla/powietrzna
-pompa-ciepla-pcwu38.html
>

Tu masz przykładowy koszt montażu pompy ciepła
http://energiaodnawialna.net/index.php?option=com_co
ntent&view=article&id=363&Itemid=95
To nie jest na Polskie kieszenie.Wolałbym już palić peletami.

do góry

W dniu wtorek, 11 marca 2014 15:27:19 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

> No ale ustalmy może jedno, że akurat ekologia to nas najmniej
> interesuje, bo są bardziej ekologiczne metody uzyskiwania energii niż
> spalanie węgla w elektrowni.

Ja tylko obalam teze jakoby wegiel+solary byly bardziej ekologiczne od
pompy ciepla.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry