-
1. Data: 2013-10-28 13:21:42
Temat: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: Maniek4 <r...@s...won>
Uszanowanie
http://www.wykop.pl/ramka/1707682/bylem-w-kinie-widz
ialem-reklamy/
Pozdro.. TK
-
2. Data: 2013-10-28 13:36:30
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: quent <x...@x...com>
On 2013-10-28 13:21, Maniek4 wrote:
> Uszanowanie
>
> http://www.wykop.pl/ramka/1707682/bylem-w-kinie-widz
ialem-reklamy/
>
> Pozdro.. TK
Na film zawsze można się spóźnić ;-)
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
3. Data: 2013-10-28 14:00:11
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4lksm$d8b$...@u...news.interia.pl...
> http://www.wykop.pl/ramka/1707682/bylem-w-kinie-widz
ialem-reklamy/
Po pierwsze są różne kina - tak wiem zaraz usłyszę o kimś kto nie ma wyboru
bo w okolicy ma tylko jedno kino.
Po drugie można się spóźnić - choć z tym różnie bywa w różnych kinach.
Po trzecie jak ktoś woli oglądać film wśród smrodu popcornu i hałasu rozmów
i komórek i jeszcze chce za to płacić to jego wola. Żyjemy w takich czasach
że każdy nawet w zapadłej dziurze gdzie do najbliższej wypożyczalni jest 100
km może sobie wypożyczyć film przez internet.
Ps. Są takie serwisy gdzie za wypożyczanie filmów się nie płaci, ale za to
trzeba obejrzeć reklamy - ale to jakby zupełnie inna sytuacja niż płacenie
za możliwość zobaczenia reklam :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
4. Data: 2013-10-28 17:52:34
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 października 2013 14:00:11 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Po trzecie jak ktoś woli oglądać film wśród smrodu popcornu i hałasu rozmów
> i komórek i jeszcze chce za to płacić to jego wola. Żyjemy w takich czasach
> że każdy nawet w zapadłej dziurze gdzie do najbliższej wypożyczalni jest 100
> km może sobie wypożyczyć film przez internet.
Ale to nigdy nie bedzie to samo. Ja rzadko chodze do kina - tylko na jakies
wielkie hiciory, wiekszosc ogladam w domu - moze jak kupie projektor to
bedzie troche lepiej ale poki co nawet na porzadnym kinie (w sensie audio)
+ plazmie 50' i wygodnej kanapie - to NIGDY nie bedzie "duzy ekran" :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
5. Data: 2013-10-28 20:28:00
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:d51dec96-9729-4c9b-a4bd-28292c03ba1d@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 28 października 2013 14:00:11 UTC+1 użytkownik Ergie
napisał:
>> Po trzecie jak ktoś woli oglądać film wśród smrodu popcornu i hałasu
>> rozmów
>> i komórek i jeszcze chce za to płacić to jego wola. Żyjemy w takich
>> czasach
>> że każdy nawet w zapadłej dziurze gdzie do najbliższej wypożyczalni jest
>> 100
>> km może sobie wypożyczyć film przez internet.
>Ale to nigdy nie bedzie to samo. Ja rzadko chodze do kina - tylko na jakies
>wielkie hiciory, wiekszosc ogladam w domu - moze jak kupie projektor to
>bedzie troche lepiej
Projektor i duzy ekran wymaga BD, i tu sie robi kiszka, w moim miescie juz
chyba nie ma w ogole wypozyczalni, scigacwto je wykonczylo i co... i
trzebaby zaczac wszystko kupowac. Tak oto wrocilem do kina.
W tym miesiacu pierwszy raz w zyciu obejrzalem dwa filmy, ktore mi kolega
sciagnal - niestety jakosc DVD (sredniego). Daleko do HD, wiec jest problem,
bo nawet popiracic nie ma skad.
Zatem nie spiesz sie tak do projektora.
-
6. Data: 2013-10-28 21:14:17
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 października 2013 20:28:00 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> Projektor i duzy ekran wymaga BD, i tu sie robi kiszka, w moim miescie juz
> chyba nie ma w ogole wypozyczalni, scigacwto je wykonczylo i co... i
> trzebaby zaczac wszystko kupowac. Tak oto wrocilem do kina.
> W tym miesiacu pierwszy raz w zyciu obejrzalem dwa filmy, ktore mi kolega
> sciagnal - niestety jakosc DVD (sredniego). Daleko do HD, wiec jest problem,
> bo nawet popiracic nie ma skad.
> Zatem nie spiesz sie tak do projektora.
Czy ja wiem - dla mnie nie ma az tak wielkiej roznicy czy ogladam divixa
z dvdripa czy z BD 720 czy 1080p nawet, zeby takiego BD Ripa wyswietlic
z pelna rozdzialka to chyba w ogole trzebaby jakis drozszy projektor
kupic :) Przy 50' ogladanych z ~3m mi spokojnie jakosc DVD wystarcza,
chyba wazniejszy dla mnie jest jednak porzadny dzwiek :-) No ale nie wiem
faktycznie jak to by sie mialo do projektora i ekranu ~3,5-4mb szerokiego ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
7. Data: 2013-10-28 21:36:54
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Czy ja wiem - dla mnie nie ma az tak wielkiej roznicy czy ogladam divixa
> z dvdripa czy z BD 720 czy 1080p nawet, zeby takiego BD Ripa wyswietlic
> z pelna rozdzialka to chyba w ogole trzebaby jakis drozszy projektor
> kupic :) Przy 50' ogladanych z ~3m mi spokojnie jakosc DVD wystarcza,
> chyba wazniejszy dla mnie jest jednak porzadny dzwiek :-) No ale nie wiem
> faktycznie jak to by sie mialo do projektora i ekranu ~3,5-4mb szerokiego ;)
> pozdr.
>
Ja po nastu latach planu kupna TV w końcu go kupiłem. Powiem szczerze -
za duża rozdzielczość trochę przeszkadza, widać wszystkie syfki u
aktorów, to rozpraszające wręcz jest!
Żeby OT nie było, 25 minut reklam przed grawitacją zaliczone (też się
wkurzaliśmy). Żałuję że nie poszedłem na 3D, a 2 raz tego filmu nie ma
sensu oglądać.
Miłego.
Irek.N.
-
8. Data: 2013-10-28 22:11:12
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-10-28 21:36, Irek N. pisze:
> Żeby OT nie było, 25 minut reklam przed grawitacją zaliczone (też się
> wkurzaliśmy). Żałuję że nie poszedłem na 3D, a 2 raz tego filmu nie ma
> sensu oglądać.
Paranoja jest to, ze kupujesz bilet na film a nie reklamy. Oczywiscie
powiedza, ze gdyby nie reklamy to bilet kosztowalby ...(tu dowolna
kretynska kwota z ksiezyca), tylko pojawia sie pytanie ile jeszcze moze
kosztowac bilet na jakegos kolejnego polskiego gniota? No dobra, na
gnioty polskie z zalozenia sie nie chodzi.
No wiec siedzac przy piwku na kanapie, mysle sobie, ze wciskanie ludziom
reklam za ich pieniadze jest forma schizofrenii i tyle.
Mam tez inny wniosek odnosnie polskich super duper filmow ostatnich lat,
ze robi sie je wylacznie po to zeby przy ich okazji sprzedawac reklamy,
promowac go i zarabiac na biletach w poczatkowej fazie poki nie
rozejdzie sie fama, ze nie ma czego ogladac.
Pozdro.. TK
-
9. Data: 2013-10-28 22:19:34
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:l4mhss$1m7$2@news.dialog.net.pl...
>Żałuję że nie poszedłem na 3D, a 2 raz tego filmu nie ma sensu oglądać.
a ja załuje ze poszedłem na 3d :-) Efekty nic nie wnoszą do tego filmu a
okulary są wkur...ce.
b.
-
10. Data: 2013-10-29 09:07:58
Temat: Re: A tak mnie naszlo w kontekscie dyskusji o reklamach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d51dec96-9729-4c9b-a4bd-28292c03ba1d@go
oglegroups.com...
>> Po trzecie jak ktoś woli oglądać film wśród smrodu popcornu i hałasu
>> rozmów
>> i komórek i jeszcze chce za to płacić to jego wola. Żyjemy w takich
>> czasach
>> że każdy nawet w zapadłej dziurze gdzie do najbliższej wypożyczalni jest
>> 100
>> km może sobie wypożyczyć film przez internet.
> Ale to nigdy nie bedzie to samo.
Pytanie czego oczekujesz. Jeśli chcesz się czuć jak w kinie to zrób dużo
popcornu, nie wietrz pokoju i poproś kogoś by hałasował :-)
A na poważnie różnica jest taka w kinie zwykle jest całkowicie ciemno i nic
nas nie rozprasza, a w domu większość ludzi ogląda filmy przy zapalonym
świetle, albo w półmroku. Jak masz 5 głośników lub 5.1 i całkowitą ciemność
to nawet na małym 3m ekranie wrażenie jest takie samo jak w kinie - bo
siedzisz bliżej więc kąty widzenia są takie jak dla dużego kinowego ekranu.
> Ja rzadko chodze do kina - tylko na jakies
> wielkie hiciory, wiekszosc ogladam w domu - moze jak kupie projektor to
> bedzie troche lepiej ale poki co nawet na porzadnym kinie (w sensie audio)
> + plazmie 50' i wygodnej kanapie - to NIGDY nie bedzie "duzy ekran" :)
Jak masz możliwość to pożycz od kogoś rzutnik na kilka dni i przetestuj. Ja
tak zrobiłem gdy się zastanawiałem po przeprowadzce czy kupować telewizor
czy projektor. Efekt jest taki że telewizora nie mam i mi go nie brakuje, a
filmów oglądam po kilka w miesiącu.
Pozdrawiam
Ergie