eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieAkcja kominiarzy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2009-05-11 19:47:57
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
    news:gu9v1m$n0m$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie nie moga zrozumiec, ze glupiego
    > prawa nie da sie wyegzekwowac, a zamiast wymyslac durne przepisy lepiej
    > uswiadamiac ludzi, ze pewne rzeczy warto robic nie dlatego, ze tak chce

    Wszystko się da wyegzekwować jeśli jest ku temu odpowiednia mobilizacja.
    Wystarczyłoby np. obowiązkowe OC od nieruchomości. Ponieważ ubezpieczyciele
    uwzględnialiby w ryzyku stan budynku, instalacji itd. to nie opłacałoby się
    zapuszczać budynku. Podobnie jak problem przewlekłości remontów dróg można w
    mig rozwiązać odpowiednio wysoką opłatą za zajęcie pasa drogowego. Zacznie
    się wówczas opłacać zatrudnić ekipy na trzy zmiany i praca przy sztucznym
    oświetleniu.


  • 22. Data: 2009-05-11 19:51:23
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    T.M.F. wrote:
    >>> I co z tego całego nadzoru i przepisów skoro instytucje państwowe
    >>> mają je najbardziej w dupie, patrz tragiczny pożar z Wielkiej Nocy.
    >>
    >> Ale to nie państwo odpowiada za stan takich budynków lecz konkretne
    >> osoby: właściciel. administrator, pracownik, który dokonywał
    >> inspekcji. Przepisy natomiast mają za zadanie pogonić takich
    >> nierobów i leni do roboty. Jeżeli nie wykonali swoich obowiązków
    >> należycie w tym zakresie to dostaną za to po tyłku.
    >
    > Zartujesz. Pewnie na wszystko maja wymagane papiery. Takie glupie
    > prawo powoduje tylko, ze pomiary kupuje sie za 100zl zeby miec do
    > PINB, teraz masz przyklad ze swiadectwem energetycznym - jak sie
    > troche na rynku pojawi ludzi z uprawnieniami to tez sie bedzie
    > kupowac fikcyjne za 100zl, obecnie kupuje sie rownie fikcyjne tylko
    > za grubsza kase. Niedawno na tej grupie mials przyklad kominiarza,
    > ktory badal ciagi zapalona gazeta. Zapewne z tego "pomiaru" wystawial
    > stosowne kominiarskie zaswiadczenie.
    > Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie nie moga zrozumiec, ze glupiego
    > prawa nie da sie wyegzekwowac, a zamiast wymyslac durne przepisy
    > lepiej uswiadamiac ludzi, ze pewne rzeczy warto robic nie dlatego, ze
    > tak chce urzednik tylko dla wlasnego dobra. No ale wtedy trzebaby
    > wykazac, ze pewne rzeczy warto robic, a tu moze byc problem z
    > dowodami na skutecznosc wielu dzialan...

    Bo ludzie mają wielką acz fałszywą wiarę w moc przpisów.

    jak kogoś pobito kijem bejsbolowym na śmierć to zaraz jest wielka
    demonstracja zwolennikó zakazu posiadani kijów bejsbolowych. Jakoś nikt
    jednak nie użadza demonstracji przeciwko prawu do posiadania noży, choć
    nożami zabija sie sporo więcej osób niż kijami.



  • 23. Data: 2009-05-11 20:07:57
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: M <M...@w...pl>

    Marek Dyjor pisze:
    >
    > Bo ludzie mają wielką acz fałszywą wiarę w moc przpisów.

    Niezupełnie. To chodzi o to, by można było łatwo zidentyfikować winnego.
    Jeśli nie zrobisz przeglądu komina i ktoś zaczadzi się w twoim domu, to
    idziesz siedzieć za umyślne spowodowanie śmierci. Jeśli miałeś przegląd
    a kominiarz go fikcyjnie podpisał (i da się tego dowieść) to idzie
    siedzieć kominiarz. Jak się nic nie stanie, to nikogo to nie obchodzi.

    Gdyby nie było obowiązku, to ciężko byłoby znaleźć odpowiedzialnego. :-)

    M.


  • 24. Data: 2009-05-11 20:08:53
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "Jackare" <...@s...uk.de.pl>

    >
    >> niesie czego przykładem jest m.in ten wątek. W przypadku nieszczęścia
    >> są pretensje i oskarżenia, ale nieznajomość prawa nikogo nie tłumaczy
    >> ani nie zwalnia z odpowiedzialności.
    >
    > pokaż mi dom prywatny w którym ktoś ma gaśnice.
    >
    Może nie dom, ale mieszkanie. Moje. Niedowiarkom fotkę mogę nawet podesłać.
    Mam dla siebie "wraziejakbyco".
    --
    Jackare



  • 25. Data: 2009-05-11 20:20:59
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
    news:gu9v1m$n0m$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie nie moga zrozumiec, ze glupiego
    > prawa nie da sie wyegzekwowac, a zamiast wymyslac durne przepisy lepiej
    > uswiadamiac ludzi, ze pewne rzeczy warto robic nie dlatego, ze tak chce
    > urzednik tylko dla wlasnego dobra. No ale wtedy trzebaby wykazac, ze pewne
    > rzeczy warto robic, a tu moze byc problem z dowodami na skutecznosc wielu
    > dzialan...

    I to właśnie robię na tej grupie dyskusyjnej, za co wielokrotnie już
    dostałem po uszczach od idiotów wyzywających mnie od wyrobników, bubków,
    nieuków, głąbów i tp. :)


  • 26. Data: 2009-05-11 20:29:01
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "Jackare" <...@s...uk.de.pl>


    >
    > I co z tego całego nadzoru i przepisów skoro instytucje państwowe mają je
    > najbardziej w dupie, patrz tragiczny pożar z Wielkiej Nocy.

    Temat lokali socjalnych jest mi dość blisko znany z autopsji. Robiłem
    odbiory instalacji wykonawcom lokali socjalnych. Moim zdaniem prawda jest
    taka, że ktoś z mieszkańców ten pożar spowodował.
    Z moich doświadczeń i obserwacji wynika, że lokale socjalne w bardzo tylko
    niewielkim stopniu zasiedlają tzw normalni ludzie, tzn ludzie których z
    różnych powodów nie stać na utrzymanie "normalnego" lokalu i znaleźli się w
    lokalu socjalnym ale pracują, żyją normalnie i normalnie się zachowują.
    Niestety takie lokale w większości zasiedlają po prostu menele którzy nawet
    na to minimum nie zasługują i nie potrafią go uszanować. Nie dalej niż kilka
    miesiecy temu (zimą) w moim mieście jeden taki otrzymał lokal socjalny.
    Zgodnie z filozofią lokalu socjalnego: wchodzi i mieszka. Wszystkie
    instalacje, piece, kuchnia zlewozmywak - wykonane nowe, zainstalowane i
    gotowe do użytku. Nie uwierzycie, ale nie trwało nawet 10 dni gdy policja i
    straż pożarna usunęły gościa z lokalu. Nie było w nim nic a służby
    interweniowały bo gościu zerwał deski z podłogi i palił nimi na środku izby
    by się ogrzać. Siebie i jakichś swoich kolesi Wszystko - całe wyposażenie
    zostało wyrwane, sprzedane i przepite.
    Tak to realnie wygląda i nie jest to jakiś specjalnie odosobniony przypadek.
    Ten był na tyle widowiskowy bo trwał krótko. Odsetek ludzi którzy starają
    się w tym wszystkim prowadzic normalne życie jest naprawdę niewielki. Nie
    sądzę że inaczej w tym wzlędzie niż na Śląsku jest w Zachodniopomorskiem.
    Robi się z tych ludzi ofiary, ale moim zdaniem co najmniej jeden z nich był
    przyczyną tego pożaru.
    --
    Jackare


  • 27. Data: 2009-05-11 21:17:46
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    news:gu9vdf$19fn$1@news2.ipartners.pl...
    > Podobnie jak problem przewlekłości remontów dróg można w mig rozwiązać
    > odpowiednio wysoką opłatą za zajęcie pasa drogowego. Zacznie się wówczas
    > opłacać zatrudnić ekipy na trzy zmiany i praca przy sztucznym oświetleniu.


    ale teraz napisałes.... remont wygrywa ktoś, kto wygrał przetarg i jak opłata za
    zajęcie pasa remontowanego bedzie duża to będzie to zawarte w cenie i my za to
    zapłacimy i bedzie jeszcze gorzej bo starczy pieniędzy na mniej remontów...


  • 28. Data: 2009-05-12 11:34:59
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Zyga pisze:

    >> Badania instalacji elektrycznych w budynkach mieszkalnych powinny być
    >> przeprowadzane nie rzadziej jak co 5 lat.
    > Oględziny...

    Nie, nie oględziny - "badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej
    w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków
    ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień
    instalacji i aparatów". Jak napisał Jacek - co pięć lat.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 29. Data: 2009-05-12 16:53:50
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:gua4lr$df7$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    > news:gu9vdf$19fn$1@news2.ipartners.pl...
    >> Podobnie jak problem przewlekłości remontów dróg można w mig rozwiązać
    >> odpowiednio wysoką opłatą za zajęcie pasa drogowego. Zacznie się wówczas
    >> opłacać zatrudnić ekipy na trzy zmiany i praca przy sztucznym
    >> oświetleniu.
    >
    >
    > ale teraz napisałes.... remont wygrywa ktoś, kto wygrał przetarg i jak
    > opłata za zajęcie pasa remontowanego bedzie duża to będzie to zawarte w
    > cenie i my za to zapłacimy i bedzie jeszcze gorzej bo starczy pieniędzy na
    > mniej remontów...

    Najpierw ten wykonawca zapłaci za zajęcie pasa (i budżet dostanie pieniądze)
    a potem nastąpi zapłata i budżet te pieniądze zwróci. W międzyczasie państwo
    zyska na odsetkach.


  • 30. Data: 2009-05-13 17:22:51
    Temat: Re: Akcja kominiarzy.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    William Bonawentura wrote:
    > Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:gua4lr$df7$1@inews.gazeta.pl...
    >> Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    >> news:gu9vdf$19fn$1@news2.ipartners.pl...
    >>> Podobnie jak problem przewlekłości remontów dróg można w mig
    >>> rozwiązać odpowiednio wysoką opłatą za zajęcie pasa drogowego.
    >>> Zacznie się wówczas opłacać zatrudnić ekipy na trzy zmiany i praca
    >>> przy sztucznym oświetleniu.
    >>
    >>
    >> ale teraz napisałes.... remont wygrywa ktoś, kto wygrał przetarg i
    >> jak opłata za zajęcie pasa remontowanego bedzie duża to będzie to
    >> zawarte w cenie i my za to zapłacimy i bedzie jeszcze gorzej bo
    >> starczy pieniędzy na mniej remontów...
    >
    > Najpierw ten wykonawca zapłaci za zajęcie pasa (i budżet dostanie
    > pieniądze) a potem nastąpi zapłata i budżet te pieniądze zwróci. W
    > międzyczasie państwo zyska na odsetkach.

    plagiatujesz mój pomysł :)


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1