-
11. Data: 2011-02-10 15:13:01
Temat: Re: Apteczka
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Kadar wrote:
>> no jak masz dzieci to potrzebujesz cala szafe apteczna :)
>
> Najczesciej tak to wyglada. Jakies masci, syropkow cale tabuny kazdy
> od innego przeziebienia nie mowiac o jakichs dodatkach. Zastanawialem
> sie gdzie to wszystko poskladac ale nigdzie mi nie pasuje. W kuchni
> nie bardzo, w lazience nie mam miejsca
A czemu w kuchni nie bardzo? Ja miałam w kuchni, jak młode były małe, to na
wszelki wypadek wysoko. Teraz mam w szufladzie, bo przypadkowe wyżeranie nie
grozi, a przyszywane dzieci pilnuję, żeby nie grzebały. A sączenie smrodku
dydaktycznego na temat leków i chemii gospodarczej do małych grzdyli to było
moje ulubione zajęcie;-)
J.
-
12. Data: 2011-02-10 15:41:02
Temat: Re: Apteczka
Od: Kadar <o...@g...com>
>. Ty Niemiec jeste e musisz
> mie wszysko poukladane.
No zobacz kogutek, niemcem nie jestem a lubie miec wszystko poukladane
- taka anomalia.
Wymyslkasz problem i sam go sobie rozwiazujesz. Nie pisalem, ze chce
schowac przed dziecmi lekarstwa tylko poruszam temat schowania czegos
co zadko jest uzywane, musi byc pod reka, a najchetniej kazdy by z
tego zrezygnowal.
Chodzi mi o estetyke i praktycznosc rozwiazan.
Jest dokladnie tak jak myslalem, kazdy lekarstwa trzyma gdzies: w
szufladzie, w kuchni, lazience itd.
Nie ma jednego miejsca i nie ma jednego prostego sposobu schowania
lekarstw. Rowniez rozwiazalem ten problem podobnie jak kazdy czyli w
miejscu w ktorym nie podoba mi sie ze jest - kuchnia. Poniewaz\ bede
sie przeprowadzal wiec jest okazja zagospodarowania tego w jakims
ciekawym miejscu. Byc moze jest ktos kto znalazl jakas fajna kryjowke
ktora i zabezpieczalaby przed dziecmi, byla pod reka i nie na widoku.
KADAR
-
13. Data: 2011-02-10 15:50:41
Temat: Re: Apteczka
Od: wolim <n...@t...pl>
W dniu 2011-02-10 16:41, Kadar
> Nie ma jednego miejsca i nie ma jednego prostego sposobu schowania
> lekarstw. Rowniez rozwiazalem ten problem podobnie jak kazdy czyli w
> miejscu w ktorym nie podoba mi sie ze jest - kuchnia. Poniewaz\ bede
> sie przeprowadzal wiec jest okazja zagospodarowania tego w jakims
> ciekawym miejscu. Byc moze jest ktos kto znalazl jakas fajna kryjowke
> ktora i zabezpieczalaby przed dziecmi, byla pod reka i nie na widoku.
Ja pierd0le. Schowaj w wyczystce komina.
Nie masz większych problemów?
-
14. Data: 2011-02-10 15:59:01
Temat: Re: Apteczka
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik kogutek napisał:
> Zobaczy że syfilistyczne w smaku to
> potem samo nie weźmie.
>
Dokładnie :-)))
Dzieci są baaardzo pojętne, trzeba tylko im po prostu wytłumaczyć o co
chodzi i na prawdę wszyyystko zrozumieją bez dodatkowych pytań.
Werbalnie oczywiście :-))).
pozdr
Robert G
-
15. Data: 2011-02-10 16:03:06
Temat: Re: Apteczka
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Kadar napisał:
> Byc moze jest ktos kto znalazl jakas fajna kryjowke
> ktora i zabezpieczalaby przed dziecmi, byla pod reka i nie na widoku.
Ja kiedyś miałem w przedpokoju specjalną szafkę wiszącą, w której
znajdowały się wszystkie medykamenty.
Póżniej - nie wiadomo za bardzo kiedy :-) - wszystko przeniosło się...
niestety właśnie do kuchni.
I choć to wydaje się może mało racjonalne, to pewnie tam jest najlepsze
miejsce na takie rzeczy.
Po prostu jedna - najmniejsza szafka w zabudowie kuchennej z reguły
powinna wystarczyć :-).
pozdr
Robert G
-
16. Data: 2011-02-10 16:12:02
Temat: Re: Apteczka
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
krys <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Kadar wrote:
>
> >> no jak masz dzieci to potrzebujesz cala szafe apteczna :)
> >
> > Najczesciej tak to wyglada. Jakies masci, syropkow cale tabuny kazdy
> > od innego przeziebienia nie mowiac o jakichs dodatkach. Zastanawialem
> > sie gdzie to wszystko poskladac ale nigdzie mi nie pasuje. W kuchni
> > nie bardzo, w lazience nie mam miejsca
>
> A czemu w kuchni nie bardzo? Ja miałam w kuchni, jak młode były małe, to na
> wszelki wypadek wysoko. Teraz mam w szufladzie, bo przypadkowe wyżeranie nie
> grozi, a przyszywane dzieci pilnuję, żeby nie grzebały. A sączenie smrodku
> dydaktycznego na temat leków i chemii gospodarczej do małych grzdyli to było
> moje ulubione zajęcie;-)
> J.
Dorabialem jeszcze ideologię jakie zastrzyki są bolesne. Pielęgniarka ze jak
by mucha usiadlą a ja czarne wizje ze ręce odpadają. Duże juz są i jak widza
igłę od strzykawki to prawie mdleją.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2011-02-10 16:16:24
Temat: Re: Apteczka
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik kogutek napisał:
> Duże juz są i jak widza
> igłę od strzykawki to prawie mdleją.
>
To znaczy, że chyba nie osiągnąłeś dobrego efektu tymi swoimi
pomysłami... :-P
pozdr
Robert G
-
18. Data: 2011-02-10 16:23:21
Temat: Re: Apteczka
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
robercik-us <r...@p...onet.pl> napisał(a):
> Uşytkownik Kadar napisa�:
> > Byc moze jest ktos kto znalazl jakas fajna kryjowke
> > ktora i zabezpieczalaby przed dziecmi, byla pod reka i nie na widoku.
>
> Ja kiedy� mia�em w przedpokoju specjaln� szafk�
wisz�c�, w której
> znajdowa�y si� wszystkie medykamenty.
> Póşniej - nie wiadomo za bardzo kiedy :-) - wszystko przenios�o
si�...
> niestety w�a�nie do kuchni.
> I cho� to wydaje si� moşe ma�o racjonalne, to pewnie tam
jest najlepsze
> miejsce na takie rzeczy.
> Po prostu jedna - najmniejsza szafka w zabudowie kuchennej z regu�y
> powinna wystarczy� :-).
>
> pozdr
> Robert G
To na co wy chorujecie że aż szafka jest potrzebna. Specjalnie popatrzylem co
mam w domu. Rutinoscorbin 2 opakowania. Paracetamol niepełny listek, Gripex 3
saszetki, węgiel niepelne opakowanie. Plaster z opatrunkiem 1 opakowanie,
plaster w rolce. Witamina C i wapno, rozpuszczalne musujace. Po kamieniu na
nerce zostalo mi jeszcze trochę specyfikow, ale to raptem 1 buteleczka z
tabletkami i 2 listki. I jeszcze kilka listów antybiotyków róznych. W
kieszenie można to wlożyc i nie widać ze się coś nich ma. A Ty że szafka.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2011-02-10 16:24:52
Temat: Re: Apteczka
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
robercik-us <r...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik kogutek napisał:
> > Duże juz są i jak widza
> > igłę od strzykawki to prawie mdleją.
> >
>
> To znaczy, że chyba nie osiągnąłeś dobrego efektu tymi swoimi
> pomysłami... :-P
>
> pozdr
> Robert G
Osiągnąłem. Moze inny i duzo ważniejszy był cel.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2011-02-10 16:49:35
Temat: Re: Apteczka
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 09-02-2011 o 21:47:32 Kadar <o...@g...com> napisał(a):
> Pamieta ktos jeszce cos takiego? Najczesciej wystepuje tam gdzie sa
> male dzieci. Jesli macie, to co z tym robicie gdzie takie rzezczy
> trzymacie? Zastanawiam sie gdzie to trzymac i w czym - oczywiscie
> chodzi o jakis estetyczny wyglad.
Ma dwójkę małych łobuzów :) także przerabiałem ten temat, mam specjalną
szafkę
na zamek do kupienia na alledrogo, powieszona w spiżarce dosyć wysoko aby
była
mało dostępna.
--
Pozdr
JanuszK