Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gp6n0p$87e$1@opal.futuro.pl...

> Widzisz to się wszystko zaczęło ponad rok temu jak odpaliliśmy kotłownię i
> nie chciało się nagrzać w domu. Po prostu, piec chodził non stop bez
> gaszenia palnika i zimno. Przyszedł wiatr i grzyb wyskoczył w jednym
> miejscu.

Znaczy wczesniej niz ponad rok temu nie miales dotepu do Internetu? I nie
wiedziales, ze jezeli nie patrzysz fizycznym na rece, to na pewno spierdola
to co zrobia?

Przestan...

sz.

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp6nn0$2bb$1@news.onet.pl...

>> A znac sie powinni, jezdzic na szkolenia i czytac opracowania, a
>> czasami tego sie nie chce
>
> a potem inwestor powie że on woli zatrudnić firmę staszka co robi 30%
> taniej. I co z tego ze firma ma profi sprzęt i przeszkolony presonel, lud
> pragnie taniej roboty.

W bardziej skomplikowanych pracach masz racje, ale w tych ociepleniach to ja
ciemnej materii nie widze. W wiekszosci chyba wystarcza checi zeby czegos
sie dowiedziec. Rozumiem konstrukcje do obliczen, instalacje bardziej
skomplikowane, ale te ocieplenia to chyba naprawde nie az tak bardzo trudne.
Moze wrecz dla ocieplaczy za proste i stad to ignoranctwo.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gp6ns0$9m8$1@opal.futuro.pl...
>
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gp6n7l$nf$1@news.onet.pl...
>
>> a omówiłeś z wykonawcami jak należy wykonać ocieplenie takich elementów,
>> czasem warto zwrócić uwage na takie trudniejsze lub nie dokońca typowe
>> miejsca.
>
> Nie, bo byłem w Singapurze wtedy.

Sing sing, pokochala go... :-))

I co tam w tym Singapurze??

Pozdro.. TK

do góry

kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gp6n7l$nf$1@news.onet.pl...
>
>> a omówiłeś z wykonawcami jak należy wykonać ocieplenie takich
>> elementów, czasem warto zwrócić uwage na takie trudniejsze lub nie
>> dokońca typowe miejsca.
>
> Nie, bo byłem w Singapurze wtedy.

jakbyś zatrudnił normalna firmę z szefem i fakturami oraz umową to być miał
podstawę do reklamacji a tak może sie bujać. co tanio to drogo, niestety
niewielu wykonawców poczuwa sie do naprawy tego co zdaży im sie spitolić.

do góry

"szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> wrote in message
news:gp6p4f$h76$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
> news:gp6n0p$87e$1@opal.futuro.pl...
>
>> Widzisz to się wszystko zaczęło ponad rok temu jak odpaliliśmy kotłownię
>> i nie chciało się nagrzać w domu. Po prostu, piec chodził non stop bez
>> gaszenia palnika i zimno. Przyszedł wiatr i grzyb wyskoczył w jednym
>> miejscu.
>
> Znaczy wczesniej niz ponad rok temu nie miales dotepu do Internetu? I nie
> wiedziales, ze jezeli nie patrzysz fizycznym na rece, to na pewno
> spierdola to co zrobia?

Miałem ale zostawiłem to w rekach 2 kierowników za pieniądze i małej firmie
budowlanej. Sama budowa przebiegła dobrze do zadeskowania dachu.
Były jakieś tam dyskusje o izolacje przeciwwodną ciężką, którą nakazałem
zrobić i później poprawić ale zrobili. Wibrowali betony, skrecali zbrojenia
jak kazałem żeby nie co trzeci pręt tylko każdy. Podkładki do uniesienia
zbrojenia, dylatacje, grubość otuliny betonu. Takie tam.
Elektryk, hydraulik no i sie zaczęło.....
Okazało się, że ci specjaliści jeszcze umieją robić ale najgorsi są malarze,
cekolarze, ocieplacze, od wełny, zabudów. To jest trzeci sort.

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:gp6ns4$50h$1@news.interia.pl...

> I co tam w tym Singapurze??
>

Oh nie tylko tam :-) W Dzapanie też i tam niżej na lewo też :-)

do góry

"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:gp6oop$5eu$1@news.onet.pl...
> kiki wrote:
>> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:gp6n7l$nf$1@news.onet.pl...
>>
>>> a omówiłeś z wykonawcami jak należy wykonać ocieplenie takich
>>> elementów, czasem warto zwrócić uwage na takie trudniejsze lub nie
>>> dokońca typowe miejsca.
>>
>> Nie, bo byłem w Singapurze wtedy.
>
> jakbyś zatrudnił normalna firmę z szefem i fakturami oraz umową to być
> miał podstawę do reklamacji a tak może sie bujać. co tanio to drogo,
> niestety niewielu wykonawców poczuwa sie do naprawy tego co zdaży im sie
> spitolić.

Oni są wszystcy z fakturami i nic z tego nie wynika. Miałem kiedyś
"luksusowy apartament" od developera tak oszukany na wszystkim, że w ogóle
sprawy sądowe sie ciągnęły latami aż firma S.A. zresztą poszła w diabły. Tak
sie to skończyło z zerowym funduszem remontowym i 1000zł miesięcznie na
naprawy dodatkowo do czynszu. Coś na ten temat wiem :-)

do góry

Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gp6pdl$c34$1@opal.futuro.pl...
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:gp6ns4$50h$1@news.interia.pl...
>
>> I co tam w tym Singapurze??
>>
>
> Oh nie tylko tam :-) W Dzapanie też i tam niżej na lewo też :-)

Znaczy Malezja i Twin Tower w Kuala Lumpur?
Nie wpadles do Tybetu zobaczyc z bliska Himalaje??

Pozdro.. TK

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:gp6pgq$775$1@news.interia.pl...

> Znaczy Malezja i Twin Tower w Kuala Lumpur?
> Nie wpadles do Tybetu zobaczyc z bliska Himalaje??

Do Katmando się wybieram zawsze ale nie mogę się wybrać :-) Ale z kolegami
mamy zamiar wynająć wiertaliota .... :-)

do góry

Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gp6qn6$e8u$1@opal.futuro.pl...
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:gp6pgq$775$1@news.interia.pl...
>
>> Znaczy Malezja i Twin Tower w Kuala Lumpur?
>> Nie wpadles do Tybetu zobaczyc z bliska Himalaje??
>
> Do Katmando się wybieram zawsze ale nie mogę się wybrać :-) Ale z kolegami
> mamy zamiar wynająć wiertaliota .... :-)

No fajnie fajnie. Himalaje na wyciagniecie reki. :-) Ja wiertalotem raczej
nie polatam. Niestety mam przypadlosc polegajaca na unikaniu latania. :-)
Serce by chcialo, ale...
Jezdzisz do azji zawodowo, czy rekreacyjnie?

Pozdro.. TK

do góry