-
11. Data: 2010-08-28 11:10:54
Temat: Re: BRZOSKWINIA
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:13gkxv2abq550$.pdmfwrqok076.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 27 Aug 2010 17:36:30 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:mryvgnvorbfg$.c9sfy7oaym2y.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 26 Aug 2010 18:47:06 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>>>> Jestem innego zdania.(...)
>>>> Żadne sztuczne zabiegi teraz zastosowane nie dadzą
>>>> tego owocom, co nawet szczątkowe zasilanie naturalne przez soki drzewa.
>>>
>>> Jestem innego zdania.
>>> :-)
>>> Usychająca gałąź wyciągnie soki z owoców. Siłami fizyki.
>>
>> Przeczytaj jeszcze raz:
>> "nawet szczątkowe zasilanie naturalne przez soki drzewa"
>> Zasilanie sokami wyklucza odbieranie soków.
>
> Nie rozumiemy się.
Dlatego nie zakładaj z góry, że gałąź musi usychać.
Ona została złamana ale nie oddzielona od drzewa. Soki w niej nadal krążą
choć nie tak obficie jak dotąd. Czasami się to zdarza i ratuje się gałąź bez
większych kłopotów. Widziałem to wielokrotnie w starych sadach.
Oczywiście podparcie gałęzi i opatrzenie rany musi nastąpić bardzo szybko po
złamaniu.
Przy czym u brzoskwini utrata tej gałęzi - po zbiorach nie będzie miała
istotnego znaczenia.
skryba
-
12. Data: 2010-08-28 14:59:15
Temat: Re: BRZOSKWINIA
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sat, 28 Aug 2010 13:10:54 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
> Ona została złamana ale nie oddzielona od drzewa.
Tak było napisane, że nie oddzielona?
-
13. Data: 2010-08-28 15:36:49
Temat: Re: BRZOSKWINIA
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ti68ufdd8wnf.12kmdu8fmz9o1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 28 Aug 2010 13:10:54 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>
>> Ona została złamana ale nie oddzielona od drzewa.
>
> Tak było napisane, że nie oddzielona?
>
Tak wywnioskowałem