-
11. Data: 2009-08-19 20:41:21
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h6hn1m$ca3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Bardzo dziękuję Wam za rady i sugestie. Tak jak przypuszczałem to
> "bezdotykowe cudo" ma zarówno swoje wady, jak i zalety ;)).
> Wydając jednak na w miarę porządną zwykłą baterię ok.500-600zł, chyba
> jednak dorzucę kolejne 600zł i za ok.1200zł kupię "bezdotykowy bajer" ze
> zintegrowanym mieszalnikiem ciepłej i zimnej wody, a z tego co słycsałem
> od sprzedawcy (nie z marketu), to baterie wystarczają na ok.2-3 lata.
> Pozdrawiam serdecznie,
Ja mam po prostu swoją umywalkę i nie mam fobi mikrobów. Powodzenia!
-
12. Data: 2009-08-19 20:43:39
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h6hn1m$ca3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>
> dorzucę kolejne 600zł i za ok.1200zł kupię "bezdotykowy bajer" ze
Zrobienie nawet największego głupstwa da sie uzasadnić;)))
--
Pozdrawiam
Kris
-
13. Data: 2009-08-19 21:01:27
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
>> dorzucę kolejne 600zł i za ok.1200zł kupię "bezdotykowy bajer" ze
> Zrobienie nawet największego głupstwa da sie uzasadnić;)))
>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Kris
Wybacz, ale nie uważam tego, za głupstwo, ale za chęć posiadania czegoś, co
będzie dla mnie bardziej funkcjonalne. Kwota jest dla mnie do
zaakceptowania, a taki zakup jest na lata. Oczywiście jest to tylko moje
zdanie ;)
Pozdrawiam
Jarek
-
14. Data: 2009-08-19 21:09:07
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Wed, 19 Aug 2009 23:01:27 +0200, Jarek napisał(a):
> Wybacz, ale nie uważam tego, za głupstwo, ale za chęć posiadania czegoś, co
> będzie dla mnie bardziej funkcjonalne. Kwota jest dla mnie do
> zaakceptowania, a taki zakup jest na lata. Oczywiście jest to tylko moje
> zdanie ;)
Samo urządzenie i dla mnie jest fajne i pożądane, wiele ułatwia na pewno,
ale choć spokojnie mogłabym sobie finansowo na nie pozwolić, to jednak dla
zasady mówię "nie" - i pytam: skąd się bierze aż taka cena za takie, za
przeproszeniem, gówienko?
Podobnie nie kupuję innych rzeczy, których cena wydaje mi się wzięta z
sufitu. No ale to już inna bajka z ceną - taka bateria wg mnie powinna
kosztować najwyżej 400 zł.
--
Ikselka.
-
15. Data: 2009-08-20 05:54:44
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
> Samo urządzenie i dla mnie jest fajne i pożądane, wiele ułatwia na pewno,
> ale choć spokojnie mogłabym sobie finansowo na nie pozwolić, to jednak dla
> zasady mówię "nie" - i pytam: skąd się bierze aż taka cena za takie, za
> przeproszeniem, gówienko?
> Podobnie nie kupuję innych rzeczy, których cena wydaje mi się wzięta z
> sufitu. No ale to już inna bajka z ceną - taka bateria wg mnie powinna
> kosztować najwyżej 400 zł.
>
>
> --
>
> Ikselka.
Zgadzam się z Tobą co do tego, że cena nie jest niska - może to kwestia
jakości i wykonania, a co za tym idzie, trwałości baterii. Podobnie jak z
samochodami, ceny są różne. Kogo stać i lubi tą markę, kupi sobie Mercedesa,
dla innego użytkownika wystarczającym będzie np.Maluszek. I o to chodzi -
każdy ma jakiś wybór ;)
Pozdrawiam,
Jarek
-
16. Data: 2009-08-20 08:18:32
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h6ip2b$idk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Zgadzam się z Tobą co do tego, że cena nie jest niska - może to kwestia
> jakości i wykonania, a co za tym idzie, trwałości baterii. Podobnie jak z
> samochodami, ceny są różne. Kogo stać i lubi tą markę, kupi sobie
> Mercedesa, dla innego użytkownika wystarczającym będzie np.Maluszek. I o
> to chodzi - każdy ma jakiś wybór ;)
Nie ma prostego przełożenia cena= jakość
Lepiej co 5 lat wymienic baterię za 400zł niz kupic jedną, niepraktyczną
zreszta za 1200zł. Bo ona 12 lat nie posłuży zapewne(made in China;)))).
Niepraktyczna dla mnie z jednego powodu- niema możliwości wygodnej zmiany
temperatury wody. A włazience często jest tak ze potrzebuje zimniejszej albo
cieplejszej wody.
A wymienianie w zaletach tego że po skorzystaniu z toalety nie trzeba
dotykać bateri to jest właśnie uzasadnianie na siłę sensu głupiego zakupu.
To samo z tymi brudnymi rekoma że nie trzeba dotykać baterii.
Dom to nie miejsce publiczne, w domu z umywalki korzystają przeważnie tylko
domownicy więc z utrzymaniem higieny nie ma problemu.
Taka bateria to dobry patent do miejsc publicznych ale montaż jej w domu
moim zdaniem niczemu nie służy(no chyba że znajomym się chcemy pochwalić że
u nas w łazience to takie cuda mamy jak w w WC w Kauflandzie;)).
Ale oczywiście każdy robi tak jak chce/lubi.
No i podstawowa wada dyskwalifikujaca taki gadżet to jego cena.
Ale to dla niektórych jest zaleta.
Znam ludzi(na szczęśćie nie sa to mioi bliscy znajomi) którzy wyposazając
dom kierowali się cena urzadzeń i armatury. I teraz swoim znajomym
wuymieniaja bez przerwy: pralkę kupilismy za 8tys, lodówke za 11ty, baterie
po 1500zł itp. A suma sumarum ich dom i wyposażenie wygląda strasznie
kiczowato. Ale to ich sprawa.
Ja uważam że powinno się kupować rzeczy ładne i praktyczne a nie drogie i
firmowe.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
17. Data: 2009-08-20 09:30:49
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Jarek" <w...@o...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h6j0sp$lms$1@news.onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h6ip2b$idk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>> Zgadzam się z Tobą co do tego, że cena nie jest niska - może to kwestia
>> jakości i wykonania, a co za tym idzie, trwałości baterii. Podobnie jak z
>> samochodami, ceny są różne. Kogo stać i lubi tą markę, kupi sobie
>> Mercedesa, dla innego użytkownika wystarczającym będzie np.Maluszek. I o
>> to chodzi - każdy ma jakiś wybór ;)
>
> Nie ma prostego przełożenia cena= jakość
> Lepiej co 5 lat wymienic baterię za 400zł niz kupic jedną, niepraktyczną
> zreszta za 1200zł. Bo ona 12 lat nie posłuży zapewne(made in China;)))).
> Niepraktyczna dla mnie z jednego powodu- niema możliwości wygodnej zmiany
> temperatury wody. A włazience często jest tak ze potrzebuje zimniejszej
> albo cieplejszej wody.
> A wymienianie w zaletach tego że po skorzystaniu z toalety nie trzeba
> dotykać bateri to jest właśnie uzasadnianie na siłę sensu głupiego zakupu.
> To samo z tymi brudnymi rekoma że nie trzeba dotykać baterii.
> Dom to nie miejsce publiczne, w domu z umywalki korzystają przeważnie
> tylko domownicy więc z utrzymaniem higieny nie ma problemu.
> Taka bateria to dobry patent do miejsc publicznych ale montaż jej w domu
> moim zdaniem niczemu nie służy(no chyba że znajomym się chcemy pochwalić
> że u nas w łazience to takie cuda mamy jak w w WC w Kauflandzie;)).
> Ale oczywiście każdy robi tak jak chce/lubi.
> No i podstawowa wada dyskwalifikujaca taki gadżet to jego cena.
> Ale to dla niektórych jest zaleta.
> Znam ludzi(na szczęśćie nie sa to mioi bliscy znajomi) którzy wyposazając
> dom kierowali się cena urzadzeń i armatury. I teraz swoim znajomym
> wuymieniaja bez przerwy: pralkę kupilismy za 8tys, lodówke za 11ty,
> baterie po 1500zł itp. A suma sumarum ich dom i wyposażenie wygląda
> strasznie kiczowato. Ale to ich sprawa.
> Ja uważam że powinno się kupować rzeczy ładne i praktyczne a nie drogie i
> firmowe.
>
>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Krzysiek
Tylko widzisz, mi zupełnie nie chodzi o zaimponowanie znajomym, a powtarzam
po raz kolejny, o funkcjonalność użytkową. Uważam, że przesadzasz z tym, że
każdy kto kupuje coś drogiego, kieruje się głównie tym, aby tym zakupem
walić znajomych po oczach.
Wielokrotnie używałem takich baterii w hotelach i przyznam, że właśnie to
"natchnęło" mnie do rozważań na temat zakupu.
Pozdrawiam,
Jarek
-
18. Data: 2009-08-20 09:41:49
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h6j58p$nbd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Wielokrotnie używałem takich baterii w hotelach i przyznam, że właśnie to
> "natchnęło" mnie do rozważań na temat zakupu.
Głupie, chyba, że masz HIVa, a domownicy jeszcze nie. W dobrych hotelach
nadal stosowane sa ręczniki, tym razem jako taśmy bez końca.
-
19. Data: 2009-08-20 09:46:26
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Tylko widzisz, mi zupełnie nie chodzi o zaimponowanie znajomym, a
> powtarzam po raz kolejny, o funkcjonalność użytkową. Uważam, że
> przesadzasz z tym, że każdy kto kupuje coś drogiego, kieruje się głównie
> tym, aby tym zakupem walić znajomych po oczach.
> Wielokrotnie używałem takich baterii w hotelach i przyznam, że właśnie to
> "natchnęło" mnie do rozważań na temat zakupu.
Ale ja jakoś zupełnie nie widzę tej przewagi funkcjonalnej w użytku domowym.
Widzę wręcz wady które już przedstawiłem.
-
20. Data: 2009-08-20 09:54:13
Temat: Re: Bateria umywalkowa bezdotykowa w mieszkaniu
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h6j63i$u2c$1@newsread.aster.pl...
>> Tylko widzisz, mi zupełnie nie chodzi o zaimponowanie znajomym, a
>> powtarzam po raz kolejny, o funkcjonalność użytkową. Uważam, że
>> przesadzasz z tym, że każdy kto kupuje coś drogiego, kieruje się głównie
>> tym, aby tym zakupem walić znajomych po oczach.
>> Wielokrotnie używałem takich baterii w hotelach i przyznam, że właśnie to
>> "natchnęło" mnie do rozważań na temat zakupu.
>
> Ale ja jakoś zupełnie nie widzę tej przewagi funkcjonalnej w użytku
> domowym. Widzę wręcz wady które już przedstawiłem.
Największa wada to brak wygodnej regulacji temperatury wody i konieczność
podkładania dłoni pod baterie aby woda ponownie zaczeła lecieć
--
Pozdrawiam
Krzysiek