>> znaczy, że na pudełku stoi: "100 lat gwarancji na produkt"... :-)
>
> 100 lat to ja rozumiem. Wieczystej - nie rozumiem ;-)

masz zamknięty umysł... ;-)

pozdrawiam
s_13

do góry

W dniu wtorek, 7 sierpnia 2012 20:17:37 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:

> zależy gdzie... u mnie jeszcze trzeba doliczyć dojazd do sklepu 60 km w obie
>
> strony, założyć, że jakiejś głupiej uszczelki nie zapomnę kupić, że część
>
> będzie pasowała do baterii... no i 15 pln też piechotą nie chodzi :-) a tu
>
> masz full serwis, który zamierzam przetestować, jeśli nadarzy się
>
> okazja...:-)
Skoro kosztuja 50-60 zł i 100lat gwarancji(pewnie z wyłaczeniem głowicy;) to w sumie
nie ma się co zastanawiać brać i testowac. Moje Diamondy równiez ok 50zł kosztowały
ale gwarancji maja 5 lat.

do góry

W dniu 2012-08-08 08:19, s_13 pisze:
> masz zamknięty umysł... ;-)

Jest jeszcze coś takiego jak "gw. dożywotnia"... czyli do końca życia...
ale czyjego - kupującego czy kupowanej rzeczy? ;-)


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2012-08-03 23:44, mihal pisze:
>> Czy jest na sali ktoś , kto użytkuje od dluższego czasu ? Jak to się
>> ma jakosciowo do drogich niemieckich typu Grohe i tańszych polskich
>> ferro , deante.

Może nie całkiem w temacie, nie wiem jak Ferro, ale Deante, Kuchnox to
też chińszczyzna, nie mają żadnej produkcji w Polsce.

m

do góry

Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:502203d5$0$1308$6...@n...neostrada
.pl...

> 100 lat to ja rozumiem. Wieczystej - nie rozumiem ;-)

Może jak z pamięciami firmy Kingston ? Do zakończenia produkcji danego
modelu ?

do góry