-
11. Data: 2011-02-19 12:26:29
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Albercik napisał:
> się zastanawiałem - czy by się nie opłacało mechanicznie zasilić pompy
> ciepła z wiatraka napędzanego wiatrem.
A ja już myślałem nad postawieniem siłowni wiatrowej o mocy jakichś 7-10
kW i wspomagać tym instalację grzewczą w domu - kocioł na ekogroszek.
Tylko te koszty inwestycji..., bo wiatry tu wieją solidne - góry - i nie
byłoby problemu z napędem :-).
Za ile lat jednak zwróciłaby się taka instalacja...? Oto jest pytanie.
Teraz w największe mrozy - w poniedziałek np. było u mnie - 23 stC, dom
potrzebuje ok 8 - 8,5 kW mocy. Zatem taka siłownia znacząco by wspomogła
ogrzewanie.
pozdr
Robert G.
-
12. Data: 2011-02-19 12:56:37
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ijoctn$194$1@news.onet.pl...
> A ja już myślałem nad postawieniem siłowni wiatrowej o mocy jakichś 7-10
> kW i wspomagać tym instalację grzewczą w domu - kocioł na ekogroszek.
zejdz troche z mocą :-) Wykorzystaj słup energetyczny
http://www.strunobet.pl/index,3,13.html , generator z komtechu (chyba).
Powinno wyjść rozsądnie cenowo. Tyle ze prawnie jest zabawa na całego :/
b.
-
13. Data: 2011-02-19 13:04:43
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Budyń napisał:
> Tyle ze prawnie jest zabawa na całego :/
No właśnie... :-(
Czytałem gdzieś, że jak ktoś produkuje energię elektryczną dla własnych
potrzeb, to musi podatek jakiś płacić...
Co za absurd !!!
Zamiast wspierać ekologię ekonomią, to się ją zabija :-/
A co do mocy... na jakieś 3,5 - 5 kW, by już znacząco wspomogło
ogrzewanie :-), bo w taki dzień jak dziś - coś ok 0 stC kocioł zużywa
węgla tak na ok 4,5 - 5 kW, a taką się przecież średnią przyjmuje.
pozdr
Robert G.
-
14. Data: 2011-02-19 13:05:46
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: ptoki <s...@g...com>
On 19 Lut, 12:04, Budyń <b...@g...pl> wrote:
> U ytkownik "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl> napisa w wiadomo
cinews:ijo7k3$kuk$1@news.task.gda.pl...
>
> > Witam pytam czysto teoretycznie i nie chodzi o aspekt finansowy czy nie
> > lepiej za o y 10 baterii s onecznych wytwarzaj cych pr d 2 kw ka da
> > bateria
> > po 100 w i pod aczy do nich bezpo rednio grza k i podgrzewa bojler i
> > mie
> > teoretycznie ogrzewan wod ca y rok ,bo niby baterie s oneczne dzia aj
> > przy ka dym wietle nawet ksi yca ,niz zaka dac kolektory s olneczne
> > ogrzewajace wod tylko 2 miesiace w roku .ASPEKT FINASOWY WA NY kolektory
> > to koszt 5 tys ,baterie 14 tys ,ciekawe co o tym s dzicie .
>
> 14kz za 2kW (i to w pe nym s o cu, czyli srednio znacznie mniej)? Znam
> znacznie lepsze sposoby wyrzucania pieni dzy w b oto :-)
>
Ja moze nie znam lepszych ale znam przyjemniejsze :)
-
15. Data: 2011-02-19 13:21:11
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
firma wrote:
> Witam pytam czysto teoretycznie i nie chodzi o aspekt finansowy czy
> nie lepiej założyć 10 baterii słonecznych wytwarzających prąd 2 kw
> każda bateria po 100 w i podłaczyć do nich bezpośrednio grzałkę i
> podgrzewać bojler i mieć teoretycznie ogrzewaną wodę cały rok ,bo
> niby baterie słoneczne działają przy każdym świetle nawet księżyca
> ,niz zakałdac kolektory słolneczne ogrzewajace wodę tylko 2 miesiace
> w roku .ASPEKT FINASOWY WAŻNY kolektory to koszt 5 tys ,baterie 14
> tys ,ciekawe co o tym sądzicie .
jakieś brednie wypisujesz, wg mojego rozeznania to aby mieć 2kW musisz
wydać jakieś 35000 zł :)
i to jest moc szczytowa.
-
16. Data: 2011-02-19 13:21:59
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Budyń wrote:
> Użytkownik "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl> napisał w wiadomości
> news:ijo7k3$kuk$1@news.task.gda.pl...
>> Witam pytam czysto teoretycznie i nie chodzi o aspekt finansowy czy
>> nie lepiej założyć 10 baterii słonecznych wytwarzających prąd 2 kw
>> każda bateria
>> po 100 w i podłaczyć do nich bezpośrednio grzałkę i podgrzewać
>> bojler i mieć
>> teoretycznie ogrzewaną wodę cały rok ,bo niby baterie słoneczne
>> działają przy każdym świetle nawet księżyca ,niz zakałdac kolektory
>> słolneczne ogrzewajace wodę tylko 2 miesiace w roku .ASPEKT
>> FINASOWY WAŻNY kolektory to koszt 5 tys ,baterie 14 tys ,ciekawe co
>> o tym sądzicie .
>
> 14kzł za 2kW (i to w pełnym słońcu, czyli srednio znacznie mniej)? Znam
> znacznie lepsze sposoby wyrzucania pieniędzy w błoto :-)
35 000zł :)
-
17. Data: 2011-02-19 13:31:45
Temat: Re: Baterie s?oneczne ,nie kolektory
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-02-19 11:52, firma wrote:
> nie chodzi o aspekt finansowy
> [...]
> ASPEKT FINASOWY WA?NY
Więc ważny czy nie?
-
18. Data: 2011-02-19 14:00:27
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Domator" <j...@g...pl>
jakieś brednie wypisujesz, wg mojego rozeznania to aby mieć 2kW musisz
wydać jakieś 35000 zł :)
i to jest moc szczytowa.
Kolega chyba raczej nie brednie wypisuje ,prosze policzyć a moze się myle
( http://allegro.pl/bateria-sloneczna-panel-100w-24v-i
1469230064.html } 20
takich paneli i mamy no 15000 i 2000w czyli nie 35000 .Trzeba najpierw
sprawdzic a potem pisać.
-
19. Data: 2011-02-19 14:45:42
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Domator wrote:
> jakieś brednie wypisujesz, wg mojego rozeznania to aby mieć 2kW musisz
> wydać jakieś 35000 zł :)
>
> i to jest moc szczytowa.
>
> Kolega chyba raczej nie brednie wypisuje ,prosze policzyć a moze się
> myle (
> http://allegro.pl/bateria-sloneczna-panel-100w-24v-i
1469230064.html }
> 20 takich paneli i mamy no 15000 i 2000w czyli nie 35000 .Trzeba
> najpierw sprawdzic a potem pisać.
a tego badziewia nie znalazłem :) moja wina
ciekawe jaką trwalośc ma ten panel, bo z tego co czytałem to panele sie dość
szybko degradują a szybkość degradacji jest silnie zależna od technologii
wykonania.
-
20. Data: 2011-02-19 16:45:24
Temat: Re: Baterie s?oneczne ,nie kolektory
Od: "Domator" <j...@g...pl>
On 2011-02-19 11:52, firma wrote:
> nie chodzi o aspekt finansowy
> [...]
> ASPEKT FINASOWY WA?NY
Więc ważny czy nie?
OCZYWIŚCIE ŻE W REALNYM ŻYCIU WAŻNY
ale on pisał czysto teoretycznie