-
41. Data: 2011-02-21 20:00:44
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kogutek wrote:
> przyszlości. My jej nie dożyjemy. Kiedyś zabraknie surowców
> energetycznych. Z energią z elektroni termojądrowych moze coś nie
> wyjść. To dobrze że już teraz sprawdzają. Na razie nikomu się to nie
> oplaca. Ale mają nawis inflacyjny i sobie finansują rożne dzisiaj
> nieprzydatne rzeczy.
Jest sobie mocne lobby "ekologiczne" które skutecznie wyrywa nasze pieniadzą
na bzdurne inwestycje.
> Koszt ogniw slonecznych to przede wszystkim
> koszt energii potrzebnej do ich zrobienia oraz koszt energii
> potrzebnej do stworzenia warunków żeby je można było zrobić. Material
> jest prawie darmo bo to piach. Poza tym to się oplaca jak jest
> robione na wielką skalę.
dodajmy koszmarne koszty środkowiskowe, ale dlatego produkujemy w Chinach
aby sobie Europy nie zatrówać tą nieekologiczną produkcją. Lepiej nie
sprawdzaj jaką chemię potrzeba do produkcji półprzewodników.
Baterie słoneczne są tylko dlatego ekologiczne że nikt nie dolicza do kosztu
tej "czystej" energii kosztów środowiskowych, są tanie bo to my do nich
dopłacamy.
-
42. Data: 2011-02-21 21:15:32
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: " " <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> kogutek wrote:
>
> > przyszlości. My jej nie dożyjemy. Kiedyś zabraknie surowców
> > energetycznych. Z energią z elektroni termojądrowych moze coś nie
> > wyjść. To dobrze że już teraz sprawdzają. Na razie nikomu się to nie
> > oplaca. Ale mają nawis inflacyjny i sobie finansują rożne dzisiaj
> > nieprzydatne rzeczy.
>
> Jest sobie mocne lobby "ekologiczne" które skutecznie wyrywa nasze pieniadzą
> na bzdurne inwestycje.
>
> > Koszt ogniw slonecznych to przede wszystkim
> > koszt energii potrzebnej do ich zrobienia oraz koszt energii
> > potrzebnej do stworzenia warunków żeby je można było zrobić. Material
> > jest prawie darmo bo to piach. Poza tym to się oplaca jak jest
> > robione na wielką skalę.
>
> dodajmy koszmarne koszty środkowiskowe, ale dlatego produkujemy w Chinach
> aby sobie Europy nie zatrówać tą nieekologiczną produkcją. Lepiej nie
> sprawdzaj jaką chemię potrzeba do produkcji półprzewodników.
>
> Baterie słoneczne są tylko dlatego ekologiczne że nikt nie dolicza do kosztu
> tej "czystej" energii kosztów środowiskowych, są tanie bo to my do nich
> dopłacamy.
>
No jest lobby ekologiczne.I nic na to się nie zrobi.Znowu jak by go nie było
to niekoniecznie mialbyś co pić, bo woda do picia mogłą by byc na kartki.
Wszystko jest potrzebne byle by nie przeginać w żadną stronę. Baterie
sloneczne wcale nie muszą być ekologiczne. Z jakiegoś powodu są drogie. One są
dobre tam gdzie wungla nie można dowieźć. Na orbicie na przykląd. Na Ziemi to
tylko do pierdół typu kalkulatorek albo do miejsc gdzie zapotrzebowanie na
prąd jest niewielkie i trudno albo drogo go podciągnąć. Używanie ich w domu z
wyjątkiem latarenek w ogródku mija się z celem. Chyba że ktoś ma dużo kasy i
chce się pobawić. Przy położeniu geograficznym Polski używanie czegokolwiek
poza weglem, ropą, gazem, pradem, drewnem w rożnej postaci zwyczajnie mija
się z celem. Energię trzeba oszczędzać. Nie z przyczyn patriotycznych a
zwyczajnie dla kasy. Każda proba oszczędzenia na dużą skalę bije w dupę
indywidualnego użytkownika. Cena nie wynika z uczciwej kalkulacji tylko z tego
ile użytkownik może zaplącić zeby nie zdechł z glodu. Jak się pokazaly
świetlówki kompaktowe to zaczeliśmy je używać. Na początku były kiepskie,
bardzo pomagalo tam gdzie była możliwość dolożenie do takiej świetlówki
żarówki 10 watowej. Przez kilka czy kilkanaście lat placilęm sporo mniej za
prąd pomimo drogich świetlowek. Ale jak wprowadzili z żarówkami to co
wprowadzili, to się skończylo albo niedlugo skończy. Bo jeśli prąd jeszcze nie
zdrożal to zaraz zdrożeje. Jak wszyscy mają takie świetlówki to elektrownie
mniej by zarabialy. I jak podniosą cenę to będe w plecy. Na kupnych
instalacjach opartych na Slońcu nie da się oszczęzdic tyle żeby było warto ich
używać. W cenie telewizora, bułki czy samochodu są koszty produkcji i
niewielki jednostkowy zysk. Przy urządzeniach oszczędzajacych energię dla
Kowalskiego wliczona jest część oszczędności jakie uzyska użytkownik. I jest
to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora słonecznego
kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca. W tej chwili można oszczędzać kasę
tylko na rozwiązaniach niekonwencjonalnych. Pisalem kiedyś ze przy remoncie
lazienki zamuruję kilkadziesiąt metrów wężyka w podłogę i będę zimą puszczal
przez niego wodę z wanny. Na lato przydalą by się mala pompa ciepła. Żeby za
1/2 ceny prądu potrzebnego do nagrzania bojlera odzyskać ciepło, żeby trochę
wspomóc grzanie bojlera prądem. Do tego w zupelności wystarczy pompa ciepła
oparta na agregacie z lodowki i zbiornik w który zrzuci się wodę zanim trafi
do kanalizacji. Liczyłęm jak by się ktoś pytał. Takie oszczędności sa większe
niż z używania kupnego systemu kolektorow slonecznych, pod warunkiem że
urządzenia zrobi się samemu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
43. Data: 2011-02-21 21:25:12
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:ijuklk$6ce$1@inews.gazeta.pl...
> Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora słonecznego
> kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca.
Kilogram kolektora kosztuje 32,50zl. Ile wazy wahadlowiec?
Pozdro.. TK
-
44. Data: 2011-02-21 22:15:47
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:ijuklk$6ce$1@inews.gazeta.pl...
> > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora słonecznego
> > kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca.
>
> Kilogram kolektora kosztuje 32,50zl. Ile wazy wahadlowiec?
>
> Pozdro.. TK
>
>
Nie wiem ile waży wahadlowieć. Z paliwem czy bez? Ponad 30 złotych piszesz.
Pewno nie jest to cena kolektora z górnej pólki. Taki bardzo tani nowy
samochod kosztuje w granicach 40 zlotych za kilo. Porownaj stopień
skomplikowania samocodu i kolektora. Żelazo kilka zlotych za kilo. Szkło pewno
podobnie. Za izolację robi nie aerożel ani pumeks nomeksowy a jakiś styropian
albo welna po 100 złotych za duże opakowanie. Przy produkcji masowej to
powinno być poniżej 10 złotych za kilo kolektora słonecznego. A jest ponad
trzy razy tyle.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
45. Data: 2011-02-21 22:15:54
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:ijuklk$6ce$1@inews.gazeta.pl...
> > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora słonecznego
> > kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca.
>
> Kilogram kolektora kosztuje 32,50zl. Ile wazy wahadlowiec?
>
> Pozdro.. TK
>
>
Nie wiem ile waży wahadlowieć. Z paliwem czy bez? Ponad 30 złotych piszesz.
Pewno nie jest to cena kolektora z górnej pólki. Taki bardzo tani nowy
samochod kosztuje w granicach 40 zlotych za kilo. Porownaj stopień
skomplikowania samocodu i kolektora. Żelazo kilka zlotych za kilo. Szkło pewno
podobnie. Za izolację robi nie aerożel ani pumeks nomeksowy a jakiś styropian
albo welna po 100 złotych za duże opakowanie. Przy produkcji masowej to
powinno być poniżej 10 złotych za kilo kolektora słonecznego. A jest ponad
trzy razy tyle.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
46. Data: 2011-02-21 23:34:16
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:ijuo6j$ihl$1@inews.gazeta.pl...
> Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>> > to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora
>> > słonecznego
>> > kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca.
>>
>> Kilogram kolektora kosztuje 32,50zl. Ile wazy wahadlowiec?
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>>
> Nie wiem ile waży wahadlowieć. Z paliwem czy bez? Ponad 30 złotych
> piszesz.
> Pewno nie jest to cena kolektora z górnej pólki.
http://allegro.pl/kolektory-sloneczne-hewalex-tlp-so
lary-dotacja-i1463708231.html
Wazy 40 kg i jest z gornej polki.
> Taki bardzo tani nowy
> samochod kosztuje w granicach 40 zlotych za kilo.
> Porownaj stopień
> skomplikowania samocodu i kolektora. Żelazo kilka zlotych za kilo. Szkło
> pewno
> podobnie.
Kilogram zlota to 120000 i zadne skomplikowanie, jednak jezdzic nie chce.
Kilogram banknotow 200 zl to kilkaset dobrych tysiecy a to tylko farba i
papier i tez nie jezdzi ani grzac nie bedzie.
> Za izolację robi nie aerożel ani pumeks nomeksowy a jakiś styropian
> albo welna po 100 złotych za duże opakowanie. Przy produkcji masowej to
> powinno być poniżej 10 złotych za kilo kolektora słonecznego. A jest ponad
> trzy razy tyle.
A ile wazy Twoja praca?
Pozdro.. TK
-
47. Data: 2011-02-22 07:51:34
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:ijuspp$64b$1@news.onet.pl...
>
> A ile wazy Twoja praca?
>
Ile waży Kogutek?. Ile kosztuje kg Kogutka?;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
48. Data: 2011-02-22 11:10:29
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ijvpu7$eb2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:ijuspp$64b$1@news.onet.pl...
>>
>> A ile wazy Twoja praca?
>>
> Ile waży Kogutek?. Ile kosztuje kg Kogutka?;))
7 zł
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
49. Data: 2011-02-22 13:20:40
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl>
Widzę że nikt doświadczenia z bateriami słonecznymi nie ma każdy promuje
swoje ide ,tzn albo wiatraki albo pompy ,a o kolektorach słonecznych już nie
wspomne to jak to jest że kolektory mają taką wysoka sprawnośc w naszym
klimacie tę wodę ogrzewaja a bateie słoneczne to juz lipa i do niczego się
nie nadają dziwne to trochę
Pozdrawiam
-
50. Data: 2011-02-22 13:56:40
Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ik0ddn$ik5$1@news.task.gda.pl...
> Widzę że nikt doświadczenia z bateriami słonecznymi nie ma
Nie trzeba mieć doswiadczenia. Wystarczy poczytac parametry tych
produktów(pomijam bzdury wypisywane przez sprzedawców tych paneli) i
przekalkulowac.
>każdy promuje
> swoje ide ,tzn albo wiatraki albo pompy ,a o kolektorach słonecznych już
> nie
> wspomne to jak to jest że kolektory mają taką wysoka sprawnośc w naszym
> klimacie tę wodę ogrzewaja a bateie słoneczne to juz lipa i do niczego się
> nie nadają dziwne to trochę
Widzisz to jest tak ze świat nie lubi pustki. I gdyby te panele do
czegokolwiek poza zasilaniem kalkulatorów sie nadawały to na dachach było by
tego pełno.
Na razie jest to ekonomicznie nieopłacalne jak bys nie liczył.
--
Pozdrawiam
Krzysiek