eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBrakujące 4 cm w kuchni...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-07-04 10:22:22
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "nacocito" <n...@c...to>


    Użytkownik "Tomasz Jabłczyński" <j...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:14639107.20100704120314@idea.net.pl...
    > Tomasz Jabłczyński wysmarował/a:
    >

    > Z drugiej strony jest ściana oddzielająca kuchnię od łazienki. Ma ona
    > wymiary 2,80 wysokość i 1,70 szerokość, z pojedyńczej cegły, grubość
    > 11 cm.
    >
    > Czy wyburzenie i przesunięcie takiej ścianki o 5cm (miejsca w
    > łazience mam aż nadto) byłoby lepszym pomysłem? Odbudowałoby się ją z
    > cienkich białych bloczków (nie wiem jak się nazywają...) - wisiałyby
    > na nich szafki wiszące w kuchni, więc chyba płyta gipsowa odpada...
    >

    Zdecydowanie lepszy pomysł :-) Ale tak czy inaczej idź do administracji ze
    szkicem co chcesz zrobić.

    Zastanów się czy spółdzielnia powinna wiedzieć co robi sąsiad, ze ścianami i
    konstrukcją bloku, pod tobą piętro niżej. I te same kryteria stosuj do
    siebie.



  • 12. Data: 2010-07-04 10:22:38
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    A. kombinujesz, jak milicjanci z starym kawale o wymianie żarówki
    B. mam parę mebli z Ikei i parę nie z Ikei i powiem, że nie są aż takie
    super, ani też nie są tanie. Na przykład blat sosnowy klejony z listew z
    Ikei był o 40% droższy od tego, który kupiłem w sklepie z akcesoriami dla
    "płytowców". Do tego blat z Ikei był surowy a tamten ładnie delikatnie
    polakierowany.
    C. wiem, jakie to uczucie, jak się napalę na zakup czegoś, a ktoś inny
    odradza. Dlatego spokojnie sobie przemyśl, czy zmuszać górę aby przyszła do
    Mahometa
    Jacek


  • 13. Data: 2010-07-04 10:38:59
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "Tomasz Jabłczyński" <j...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:14639107.20100704120314@idea.net.pl...
    > Tomasz Jabłczyński wysmarował/a:
    >
    > To ja spróbuję jeszcze raz, od innej strony.
    >
    > Czy wyburzenie i przesunięcie takiej ścianki o 5cm (miejsca w
    > łazience mam aż nadto) byłoby lepszym pomysłem? Odbudowałoby się ją z

    Na pewno kosztowniejszym. Potrzebujesz pozwolenia na budowę, projektu, kierownika
    budowy. Żadna "zgoda administracji" nie wystarczy do legalnej przebudowy. Więc na
    starcie jesteś o kilka tysiecy złotych "w plecy". 2m kuchni od "płytowca" to 1800zł.
    Ile kosztują te z Ikei ?


  • 14. Data: 2010-07-04 12:59:56
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "na102" <g...@P...FM>

    skąd jesteś? jak okolice poznania to dam Ci namiary na stolarza




  • 15. Data: 2010-07-04 13:18:46
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Tomasz Jabłczyński napisał:

    > - Kupić szafkę 30cm i obciąć 4 cm z boku - co może być trudne, gdyż
    > wybrane drzwiczki (szary Abstrakt) są monolitycznie zalaminowane, z
    > lekko zaokrąglonymi krawędziami i takie przycięcie wyglądałoby
    > ohydnie, zwłaszcza że byłoby widoczne bezpośrednio z salonu.
    >
    > Co radzicie?
    >
    Witaj
    dociąć szafkę na 26 cm i zamówić takie drzwiczki w hurtowni płyt.
    W łazience mam szafki pod umywalki z laminowanymi frontami w kolorze
    chyba bordo, a potrzebowałem drzwiczek do zabudowy pod skosami i
    rewizji, więc gościu, który mi robił zabudowę garderoby zamówił w
    kolorze i laminacie identycznym z szafkami, w wymiarach mi pasujących.
    Identyczne zaoblenia i laminowanie (lakierowanie ? ).

    pozdrawiam
    rafał


  • 16. Data: 2010-07-04 23:14:49
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    news:i0poc6$2fpj$1@news2.ipartners.pl...

    > Na pewno kosztowniejszym. Potrzebujesz pozwolenia na budowę, projektu,
    > kierownika budowy. Żadna "zgoda administracji" nie wystarczy do legalnej
    > przebudowy. Więc na starcie jesteś o kilka tysiecy złotych "w plecy". 2m
    > kuchni od "płytowca" to 1800zł. Ile kosztują te z Ikei ?

    Chyba za metr.

    Pozdro.. TK



  • 17. Data: 2010-07-05 06:28:48
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    news:i0r4lc$dua$1@news.onet.pl...
    >
    > Chyba za metr.

    Za dwa metry(góra i dół)

    Pierwszy z brzegu link z ceną:

    http://www.stokan.pl/projektowanie-kuchni.php


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 18. Data: 2010-07-05 08:33:58
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i0ru30$suj$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    > news:i0r4lc$dua$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Chyba za metr.
    >
    > Za dwa metry(góra i dół)
    >
    > Pierwszy z brzegu link z ceną:
    >
    > http://www.stokan.pl/projektowanie-kuchni.php

    Rozszerzenie Twojego linku:

    http://www.stokan.pl/cennik-kuchni-na-wymiar.php

    Pozdro.. TK



  • 19. Data: 2010-07-05 08:56:34
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    news:i0s5dm$iun$1@news.onet.pl...
    >>
    >> http://www.stokan.pl/projektowanie-kuchni.php
    >
    > Rozszerzenie Twojego linku:

    Jak wszystko. Można wydac ile sie ma.
    Ceny płyt i blatów nie powalaja, drogie bywaja okucia i akcesoria.
    Ale cena 100zł za metr bieżący jest na prawdę realna u lokalnych "płytowców"

    Jak dwa lata temu dowiadywałem sie o meble do swojej kucni to cena była ok
    800zł za metr bieżący
    W ramach fuchy gość mi robił za cene materiału+ drugie tyle robocizne
    policzył. Zresztą robi tak do dzisiaj.
    Zależy jaki materiał wybierzesz.
    Warto popytać

    A tu drugi link;))

    http://sklep.kuchnienawymiar.com/index.php?p=p_20&sN
    ame=meble-kuchenne-na-wymiar


  • 20. Data: 2010-07-05 09:08:10
    Temat: Re: Brakujące 4 cm w kuchni...
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i0s6o2$nf7$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    > news:i0s5dm$iun$1@news.onet.pl...
    >>>
    >>> http://www.stokan.pl/projektowanie-kuchni.php
    >>
    >> Rozszerzenie Twojego linku:
    >
    > Jak wszystko. Można wydac ile sie ma.
    > Ceny płyt i blatów nie powalaja, drogie bywaja okucia i akcesoria.
    > Ale cena 100zł za metr bieżący jest na prawdę realna u lokalnych
    > "płytowców"

    A gdzie cargo i szuflady?
    1000zl/m dotyczy skrzynki, zawiasow i frontow. Jak dojdzie co do czego to za
    ciut ladniejsze uchwyty trzeba bedzie doplacic drugie tyle a jedna szuflada
    bluma to ze 200zl. Dojda jeszcze lakierowane fronty i zrobi sie 2000zl/m.
    Takie podawanie cen to jak punkt hydraulika.

    > Jak dwa lata temu dowiadywałem sie o meble do swojej kucni to cena była ok
    > 800zł za metr bieżący
    > W ramach fuchy gość mi robił za cene materiału+ drugie tyle robocizne
    > policzył. Zresztą robi tak do dzisiaj.
    > Zależy jaki materiał wybierzesz.
    > Warto popytać

    Takie rzeczy to ja tez slyszalem i kogos takiego nawet znam, ale nie jest to
    polowa ceny. Widzialem tez duza kuchnie za 3000zl, tyle ze pozniej sie
    okazalo, ze to robota w ramach dlugoletniej wspolpracy. Co mi po takiej
    cenie skoro i tak za tyle nikt mi nie zrobi?

    Pozdro.. TK


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1