-
1. Data: 2014-09-04 22:40:29
Temat: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Jacek <J...@o...pl>
Mam bardzo krótki podjazd do garażu. Jak auto stoi na podjeździe, to się
nie da otworzyć bramy garażowej, trzeba otworzyć bramę wjazdową, wycofać
i dopiero wtedy da się otworzyć garaż. Brama Hormann uchylna.
Bramy tego typu, wychodzą przy otwieraniu prawie metr przed garaż.
Niedawno widziałem w Niemczech bramę z roku 1967, która ma "odwrotną"
konstrukcję niż współczesne Hormanny. Prowadnice są pionowe i po nich
jadą rolki przymocowane do dołu bramy, a góra jest na mechanizmie
dźwigniowym ze sprężyną. Ta konstrukcja mimo prawie 50 lat działa do
dziś lekko i sprawnie. Nic nie wysuwa się do przodu i można dojechać
autem pod sam garaż i otworzyć bez problemu. Niestety nie zrobiłem zdjęć
tej konstrukcji.
Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem bramy, która nie wyjeżdża do
przodu? Nie chodzi mi tu o bramy segmentowe, a o takie z jednego
kawałka, jak uchylne.
Jacek
-
2. Data: 2014-09-04 23:02:03
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek wrote:
> Mam bardzo krótki podjazd do garażu. Jak auto stoi na podjeździe, to się
> nie da otworzyć bramy garażowej, trzeba otworzyć bramę wjazdową, wycofać
> i dopiero wtedy da się otworzyć garaż. Brama Hormann uchylna.
> Bramy tego typu, wychodzą przy otwieraniu prawie metr przed garaż.
> Niedawno widziałem w Niemczech bramę z roku 1967, która ma "odwrotną"
> konstrukcję niż współczesne Hormanny. Prowadnice są pionowe i po nich
> jadą rolki przymocowane do dołu bramy, a góra jest na mechanizmie
> dźwigniowym ze sprężyną. Ta konstrukcja mimo prawie 50 lat działa do
> dziś lekko i sprawnie. Nic nie wysuwa się do przodu i można dojechać
> autem pod sam garaż i otworzyć bez problemu. Niestety nie zrobiłem zdjęć
> tej konstrukcji.
> Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem bramy, która nie wyjeżdża do
> przodu? Nie chodzi mi tu o bramy segmentowe, a o takie z jednego
> kawałka, jak uchylne.
> Jacek
jak nie wyjeżdża do przodu to musi do środka. Czyli musisz mieć dłuższy
garaż, żeby brama nie zmasakrowała ci tyłka samochodu
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2014-09-05 09:44:32
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Cezary <c...@p...fm>
W dniu 2014-09-04 23:02, masti pisze:
> Jacek wrote:
>
>> Mam bardzo krótki podjazd do garażu. Jak auto stoi na podjeździe, to się
>> nie da otworzyć bramy garażowej, trzeba otworzyć bramę wjazdową, wycofać
>> i dopiero wtedy da się otworzyć garaż. Brama Hormann uchylna.
>> Bramy tego typu, wychodzą przy otwieraniu prawie metr przed garaż.
>> Niedawno widziałem w Niemczech bramę z roku 1967, która ma "odwrotną"
>> konstrukcję niż współczesne Hormanny. Prowadnice są pionowe i po nich
>> jadą rolki przymocowane do dołu bramy, a góra jest na mechanizmie
>> dźwigniowym ze sprężyną. Ta konstrukcja mimo prawie 50 lat działa do
>> dziś lekko i sprawnie. Nic nie wysuwa się do przodu i można dojechać
>> autem pod sam garaż i otworzyć bez problemu. Niestety nie zrobiłem zdjęć
>> tej konstrukcji.
>> Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem bramy, która nie wyjeżdża do
>> przodu? Nie chodzi mi tu o bramy segmentowe, a o takie z jednego
>> kawałka, jak uchylne.
>> Jacek
>
> jak nie wyjeżdża do przodu to musi do środka. Czyli musisz mieć dłuższy
> garaż, żeby brama nie zmasakrowała ci tyłka samochodu
>
Lub wyższy garaż
--
Pozdrawiam
CezaryT
-
4. Data: 2014-09-05 13:39:37
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-09-04 23:02, masti pisze:
> jak nie wyjeżdża do przodu to musi do środka. Czyli musisz mieć dłuższy
> garaż, żeby brama nie zmasakrowała ci tyłka samochodu
Właśnie, że nie musi. Prowadzenie góry bramy nie jest na takiej jednej
prymitywniej dźwigni, jak u Hormanna, tylko na podwójnej dźwigni z
przegubem i sprężyną. To raz.
Dwa, to w garażu mam dość miejsca na długość i nawet, jakby brama
zajmowała trochę miejsca w środku, to żaden problem.
Jacek
-
5. Data: 2014-09-05 13:47:31
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek wrote:
> W dniu 2014-09-04 23:02, masti pisze:
>> jak nie wyjeżdża do przodu to musi do środka. Czyli musisz mieć dłuższy
>> garaż, żeby brama nie zmasakrowała ci tyłka samochodu
> Właśnie, że nie musi. Prowadzenie góry bramy nie jest na takiej jednej
> prymitywniej dźwigni, jak u Hormanna, tylko na podwójnej dźwigni z
> przegubem i sprężyną. To raz.
jak brama jest sztywna to trójkąta nie oszukasz. Albo długość albo
wysokość
> Dwa, to w garażu mam dość miejsca na długość i nawet, jakby brama
> zajmowała trochę miejsca w środku, to żaden problem.
> Jacek
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
6. Data: 2014-09-05 17:31:32
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-09-05 13:47, masti pisze:
> jak brama jest sztywna to trójkąta nie oszukasz. Albo długość albo
> wysokość
Nic nie trzeba oszukiwać. W Hormanie dół jest na pojedynczej dźwigni,
która porusza się po łuku, a góra jedzie po prowadnicy.
Tu jest dół w pionowej prowadnicy a góra na dźwigni z PRZEGUBEM i nie
porusza się po łuku. Jak będę tam następnym razem, to zrobię foto.
Ktoś, kto to projektował nie miał żadnego komputera, a najwyżej suwak
logarytmiczny i papier, ale miał wyobraźnię.
Jacek
-
7. Data: 2014-09-06 09:21:37
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Cezary <c...@p...fm>
W dniu 2014-09-05 17:31, Jacek pisze:
> W dniu 2014-09-05 13:47, masti pisze:
>> jak brama jest sztywna to trójkąta nie oszukasz. Albo długość albo
>> wysokość
> Nic nie trzeba oszukiwać. W Hormanie dół jest na pojedynczej dźwigni,
> która porusza się po łuku, a góra jedzie po prowadnicy.
> Tu jest dół w pionowej prowadnicy a góra na dźwigni z PRZEGUBEM i nie
> porusza się po łuku. Jak będę tam następnym razem, to zrobię foto.
> Ktoś, kto to projektował nie miał żadnego komputera, a najwyżej suwak
> logarytmiczny i papier, ale miał wyobraźnię.
> Jacek
>
Ale dalej wraca, że garaż musi być wyższy, niz przy bramie segmentowej
--
Pozdrawiam
CezaryT
-
8. Data: 2014-09-06 14:46:59
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Marek <m...@g...com>
W dniu czwartek, 4 września 2014 22:40:29 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Mam bardzo krótki podjazd do garażu. Jak auto stoi na podjeździe, to się
>
> nie da otworzyć bramy garażowej, trzeba otworzyć bramę wjazdową, wycofać
>
> i dopiero wtedy da się otworzyć garaż. Brama Hormann uchylna.
>
> Bramy tego typu, wychodzą przy otwieraniu prawie metr przed garaż.
>
> Niedawno widziałem w Niemczech bramę z roku 1967, która ma "odwrotną"
>
> konstrukcję niż współczesne Hormanny. Prowadnice są pionowe i po nich
>
> jadą rolki przymocowane do dołu bramy, a góra jest na mechanizmie
>
> dźwigniowym ze sprężyną. Ta konstrukcja mimo prawie 50 lat działa do
>
> dziś lekko i sprawnie. Nic nie wysuwa się do przodu i można dojechać
>
> autem pod sam garaż i otworzyć bez problemu. Niestety nie zrobiłem zdjęć
>
> tej konstrukcji.
>
> Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem bramy, która nie wyjeżdża do
>
> przodu? Nie chodzi mi tu o bramy segmentowe, a o takie z jednego
>
> kawałka, jak uchylne.
>
> Jacek
Kup sobie brame zbudowana z pionowych listewek, polaczonych metalowa tasma.
Prowadnice sa poziome i brama przesuwa sie w bok, zakreca na scianie i chowa sie w
calosci na scianie rownoleglej do wjazdu.
Jak chcesz, to ci posle fotki.
-
9. Data: 2014-09-06 14:52:58
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-09-06 09:21, Cezary pisze:
> Ale dalej wraca, że garaż musi być wyższy, niz przy bramie segmentowej
Gdzie, jak, co wraca?? Garaż nie jest wyższy. No chyba, że ktoś ma na
myśli garaż blaszak o wysokości 2,0 m, albo garaż, gdzie nadproże bramy
jest równo z sufitem. Jest tylko inteligentnie zrobione prowadzenie
bramy. Szkoda, że nie zrobiłem foto.
Jacek
-
10. Data: 2014-09-06 14:59:04
Temat: Re: Brama garażowa - krótki podjazd
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-09-06 14:46, Marek pisze:
> Kup sobie brame zbudowana z pionowych listewek, polaczonych metalowa tasma.
Prowadnice sa poziome i brama przesuwa sie w bok, zakreca na scianie i chowa sie w
calosci na scianie rownoleglej do wjazdu.
> Jak chcesz, to ci posle fotki.
Znam ten typ. Też ciekawe rozwiązanie, ale nie bez wad.
Piszę o tym prowadzeniu, bo ktoś się uparł na bramy uchylne z jedynie
słusznym rodzajem prowadzenia i nie ma alternatywy.
Dla porządku dodam, że moja pierwsza brama podnoszona "zrób to sam"
miała dwie prowadnice: para poziomych na górze i para pionowych w
świetle ościeżnicy. Podnoszona była za pomocą dwóch linek nawijających
się na podwieszony pod sufitem walec z napędem 0,7 kW + przekładnia
ślimakowa. Całość działała całkiem nieźle, ale niestety bardzo głośno i
w razie zaniku napięcia nie było tak prosto otworzyć.
Taka brama nic nie wysuwała się na zewnątrz, ale istotnie w środku
trzeba było zostawić pół metra luzu bo pochylała się do wewnątrz.
Jacek