eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBrykiet węgla brunatnego, brykiet drzewny RUF- walec
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2009-01-12 13:24:44
    Temat: Re: Brykiet węgla brunatnego, brykiet drzewny RUF- walec
    Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>

    robert pisze:

    > BTW jak to się sprawdza w kominku? jak efekty wizualne?

    Testowałem w kominku różne brykiety dostępne na Allegro i w końcu
    zdecydowałem się na dębowego Pinikaya. Ciężko jest go rozpalić
    w zimnym kominku, za to po wrzuceniu do gorącego zapala się niemal
    natychmiast, faza odparowania wilgoci trwa ledwo minutę-dwie. Potem
    brykiet pali się ładnym jasnym płomieniem przez ~pół godziny, zależnie
    od ustawionego dopływu powietrza, a następnie długo i mocno się żarzy
    stopniowo zanikając. Przy żarzeniu się wytwarza bardzo wysoką
    temperaturę, trzeba przymknąć dopływ powietrza do minimum, za pierwszym
    razem zostawiłem za długo dopływ całkowicie otwarty i kominek tak się
    nagrzał, że w domu ciężko było wytrzymać z gorąca i musiałem zrobić
    wielkie wietrzenie. Przy temperaturze zewnętrznej do -5 stopni na
    utrzymanie +21 w domu wystarczy mi wrzucenie 1 brykietu (około 1,5 kg)
    na 2 godziny, a na noc wrzucam 3 sztuki. Średnie zużycie to około
    dziesięć 13-kilogramowych zgrzewek po 8 brykietów na tydzień plus kilka
    koszy drewna do rozpalania i podtrzymania żaru. Brykiet spala się
    prawie do zera i rano trzeba byłoby rozpalać kominek od nowa, dlatego
    wieczorem i czasem w dzień dokładam do niego jeszcze kawałek drewna albo
    dwa. Za tonę brykietu czyli 77 zgrzewek zapłaciłem razem z transportem
    750 zł i myślę że jest wart swojej ceny, zajmuje mało miejsca, jest
    bardzo wydajny i dobrze się pali. Brykiet z wiórów drzew iglastych
    można kupić za 500-600 zł, ale spala się on zdecydowanie szybciej nie
    dając aż tyle ciepła, a poza tym już po kilku paczkach widać było gruby
    osad z sadzy wewnątrz kominka, na szybie i wewnątrz obrotowej nasady
    kominowej, ten dębowy nie daje takiego efektu.

    T.


  • 12. Data: 2009-01-12 19:52:44
    Temat: Re: Brykiet węgla brunatnego, brykiet drzewny RUF- walec
    Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>

    kris napisał(a):
    > Użytkownik "Iwan" <i...@w...interia.wwwpl> napisał
    >
    >>Dziś pojechałem do Praktikera i kupiłem brykiet węglowy (sprasowany węgiel
    >>brunatny) HEIZ PROFI, za 11,50 zł (10 kg) na próbę.
    >>
    > Ten brykiet wegla brunatnego wychodzi więc 1150zł za tonę. To drogo biorąc
    > pod uwagę ze węgiel brunatny kosztuje ok300zł tona a węgiel kaminny 650zł
    > tona.

    Poprawka - brunatny kosztuje chyba ~150/t (na skladzie kopalni), a
    kamienny na skladzie "gieesu przekroczyl juz 700PLN.
    Przy czym w kozie pale kamiennym ze wzgledu na paskudne wlasnosci
    brunatniaka.

    > Czemu on jest taki drogi? Czy to jest ekonomicznie uzasadnione?

    Tez bym tyle za brunatniaka nie zaplacil. No chyba, ze ma on wszystkie
    zalety kamiennego, bez wad "torfu" czyli koniecznosci utrzymywania
    duzego przeplywu powietrza i duzej - za duzej - zawartosci popiolu.

    >>Na dniach opiszę jak sie sprawuje ten brykiecik węglowy :)

    Szczekam z niecierpliwoscia na wyniki testu :)

    --
    pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
    zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
    Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
    Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1