-
11. Data: 2012-08-08 13:38:48
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.08.2012 09:49, s...@g...com pisze:
> Ale ten DUZY DOM też wykańcza jego w ubiegłym tygodniu wylądował
> na intensywnej terapii - serce- był najmłodszy na oddziale.
Ooo, to szykujcie się na powtórkę zimą/po zimie. Jak dostanie rachunek
za ogrzewanie.
-
12. Data: 2012-08-08 14:17:09
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2012-08-08 13:35, Robert G pisze:
> Jest pewnie jakaś niewidzialna granica, która oddziela dom - inwestycję,
> od domu - konsumpcji. Jak ktoś tę granicę uchwyci, i buduje w jej
> okolicach, to jest szansa, że będzie potem z domu zadowolony :-)
Otóż to.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
13. Data: 2012-08-08 15:12:40
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: "Plumpi" <a...@a...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:e17bcb56-1557-47fe-a306-6dd88808a907@googlegrou
ps.com...
Jest nawet takie powiedzenie, że jak ktoś chce wybudować dom to najpierw się
"stawia", a później się "wykańcza" :)
-
14. Data: 2012-08-08 15:47:35
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: "qazvox" <q...@w...pl>
No ale ogólnie, pozytywnie jest chyba w większości przypadków.
Sam popełniłem 297m2 pow.użytkowej (w.g. projektu - a lekko kolankową
podniosłem)
Generalnie satysfakcja duża, bardzo dużo robiłem we własnym zakresie, z żoną
głównie (to nie błąd) i uprzedzając pytania - branża IT.
Budowałem w okresie boom'u - najwięcej zdrowia kosztowali mnie "fachowcy",
stąd po wylaniu pierwszego stropu ściany zewnętrzne i zbrojenia (w tym
drugiego stropu) to dzieło nasze i naszych synów.
Wcześniej dwa lata czytania wszystkiego - grupa, murator i co tylko się
dało.
Od zawału po zimie ratuje racjonalne podejście do izolacji (grzejemy prądem
więc wiem o czym piszę)
Wykańczanie niestety nieco wykańcza, głównie z tego powodu, że trudno
uniknąć finansowej jazdy na oparach i konieczności kompromisów
Czuje się dobrze i zdrowo ale na tyle spełniony, że w życiu nie pomyślę o
drugim razie :-)
-- ----
pzdr qaz
-
15. Data: 2012-08-08 15:53:40
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> Mam szwagra...
> Zawsze chciał mieć DUŻY DOM....
> Wiec buduje DUZY DOM... jakieś 300 m2.
> Bardzo dużo robi we własnym zakresie po nocach albo pracuje u ludzi
> żeby zarobić na wykończenie na DUŻY DOM po nocach.
> Efekt:
> Powoli wykańczają ten dom...
> Ale ten DUZY DOM też wykańcza jego w ubiegłym tygodniu wylądował na
> intensywnej terapii - serce- był najmłodszy na oddziale.
>
> A później trzeba to wszystko jeszcze utrzymać...
>
> To taka mała uwaga dla tych którym marzy się DUŻY DOM.
jak ja budowałem swój dom a też dużo sam zrobiłem to się czułem sporo lepiej
jak teraz gdy głównie walczę z papierami i ofertami w swojej firmie :)
-
16. Data: 2012-08-08 16:19:14
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: Slon <z...@g...com>
On Wednesday, August 8, 2012 9:53:40 AM UTC-4, Marek Dyjor wrote:
jak ja budowałem swój dom a też dużo sam zrobiłem to się czułem sporo lepiej
jak teraz gdy głównie walczę z papierami i ofertami w swojej firmie :)
---------------------
Z taka pisownia, to faktycznie musisz sie nawalczyc przy kazdym papierze i ofercie.
Wybierz sie na jakis kurs lub szkolenie, dotyczace pisownii.
Twoj przyjaciel Slon.
-
17. Data: 2012-08-08 17:57:16
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: "s_13" <s...@i...pl>
> jak ja budowałem swój dom a też dużo sam zrobiłem to się czułem sporo
> lepiej jak teraz gdy głównie walczę z papierami i ofertami w swojej firmie
> :)
też w trakcie budowy, napierdzielając czasem fizycznie od rana do nocy,
oprócz jakichś tam oczywiście kontuzji i zmęczenia, stanowczo byłem bardziej
sprawny fizycznie i zdrowotnie...:-)
a co do zawałów i innych chorób, to bardziej trzeba się przyjrzeć, co się
żre, pali i pije przez całe życie...
pozdrawiam
s_13
-
18. Data: 2012-08-08 20:07:03
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2012-08-08 13:10, w...@g...com pisze:
> Witam
>
> No jest takie przysłowie ludowe, w którym się kryje wielka mądrość :)
>
>
>
> "Dom w dach, chłop w piach."
"Mój chłop drogi, postawił chałupę i wyciągnął nogi" :)
Pozdrawiam,
MW
-
19. Data: 2012-08-08 21:40:06
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
s...@g...com napisał(a):
> Mam szwagra...
> Zawsze chcia=B3 mie=E6 DU=AFY DOM....
> Wiec buduje DUZY DOM... jakie=B6 300 m2.
> Bardzo du=BFo robi we w=B3asnym zakresie po nocach albo pracuje u ludzi =BF=
> eby zarobi=E6 na wyko=F1czenie na DU=AFY DOM po nocach.
> Efekt:
> Powoli wyka=F1czaj=B1 ten dom...
> Ale ten DUZY DOM te=BF wyka=F1cza jego w ubieg=B3ym tygodniu wyl=B1dowa=B3 =
> na intensywnej terapii - serce- by=B3 najm=B3odszy na oddziale.
>
> A p=F3=BCniej trzeba to wszystko jeszcze utrzyma=E6...
>
> To taka ma=B3a uwaga dla tych kt=F3rym marzy si=EA DU=AFY DOM.
Następny co zamarzył sobie że będzie najbogatszy na cmentarzu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2012-08-08 22:08:36
Temat: Re: Budowa a zdrowie
Od: dalad <d...@g...pl>
W dniu 2012-08-08 09:49, s...@g...com pisze:
> Mam szwagra...
> Zawsze chciał mieć DUŻY DOM....
> Wiec buduje DUZY DOM... jakieś 300 m2.
> Bardzo dużo robi we własnym zakresie po nocach albo pracuje u ludzi żeby zarobić na
wykończenie na DUŻY DOM po nocach.
> Efekt:
> Powoli wykańczają ten dom...
> Ale ten DUZY DOM też wykańcza jego w ubiegłym tygodniu wylądował na intensywnej
terapii - serce- był najmłodszy na oddziale.
>
> A później trzeba to wszystko jeszcze utrzymać...
>
> To taka mała uwaga dla tych którym marzy się DUŻY DOM.
>
Wyczuwam tutaj lekką nutkę zawiści.
Przy małym domu też można się wykończyć. Można się wykończyć nawet nic
nie budując, zwłaszcza jak rodzinka wbija szpile, ale to przecież tylko
szwagier...