W dniu .09.2018 o 17:39 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

> W dniu czwartek, 6 września 2018 15:38:56 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>
>> Ale można też jechać do jakiejś zwykłej kwatery i wydać 1/3 albo i mniej
>> za dzień nad takim polskim morzem. Że o jakichś campingach nie wspomnę,
>> choć nie zawsze wychodzą korzystniej.
>
> Ale identycznie jest za granicą ;) Porównujmy jednak podobny standard :)
> pozdr.


Booking, filtry: Portugalia, cztery gwiazdki, przy plaży, z basenem,
tydzień dla 4 osób (ze śniadaniami) od 3.08.2019 do 10.08.2019
najtańszy - 5333 PLN
kolejno 5973, 6882, 6927, 7272

Twojego za 1500 nie ma, daj linka.

Do tego przydałoby się tam polecieć (nie wtedy kiedy są tanie loty) tylko
kiedy rodzice i dzieci mają urlopy/wolne - dodatkowe 5000 (z bagażami w
obie strony, wliczony tranzyt z lotniska) - rodzina nie spakuje się tylko
do podręcznego.
Jedzenie - niech będzie biedronka i markety 30EUR/dzień - mamy kolejne
800. Zwiedzanie?, wycieczki? - kolejny 1000. Suma 12 kPLN.

TG

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 18:31:07 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Booking, filtry: Portugalia, cztery gwiazdki, przy plaży, z basenem,
> tydzień dla 4 osób (ze śniadaniami) od 3.08.2019 do 10.08.2019
> najtańszy - 5333 PLN
> kolejno 5973, 6882, 6927, 7272
>
> Twojego za 1500 nie ma, daj linka.

1500 to płaciłem na Malcie kolego :)

W Portugalii miałem 4 różne hotele bo się przemieszczaliśmy.
Hotel w Polsce liczyłem dla 2 osób - dla czterech wychodzi blisko 8k pln,
czyli nadal drożej niż Portugalia.

> Do tego przydałoby się tam polecieć (nie wtedy kiedy są tanie loty) tylko
> kiedy rodzice i dzieci mają urlopy/wolne - dodatkowe 5000 (z bagażami w
> obie strony, wliczony tranzyt z lotniska) - rodzina nie spakuje się tylko
> do podręcznego.

Że Ty nie możesz się dostosować do terminu bo nie masz takiej możliwości
to jest tylko i wyłącznie Twój problem ;) Mi tydzień w jedną czy w drugą
nie robi różnicy - nie muszę klepać urlopu rok wcześniej. Współczuję.

> Jedzenie - niech będzie biedronka i markety 30EUR/dzień - mamy kolejne
> 800. Zwiedzanie?, wycieczki? - kolejny 1000. Suma 12 kPLN.

30Eur w biedronce? To chyba na tydzień :)
W każdej knajpie najesz się do syta za 10-12Eur na osobę.
Śniadania 4-6 Eur. Żeby sobie nie pierdolić dla pierdolenia - google.com
"ceny w restauracjach w Portugalii", pierwszy link:

http://infolizbona.pl/ceny-portugalia-2017-restaurac
je-bary-kluby-kawiarnie-lizbonie-porto-algarve/

ŚREDNIE CENY W RESTAURACJACH W PORTUGALII, W ROKU 2017
[...]

DANIA GŁÓWNE W PORTUGALSKICH RESTAURACJACH - CENA 2017
grillowany łosoś: 7-15 EUR
grillowane sardynki podawane z ziemniaki oraz sałatą: 5-10 EUR
okoń morski: 7-11 EUR
dorsz a lagareiro: 8-12 EUR
zapiekanka z dorsza Bacalhau a Brás: 7-13 EUR
gulasz z ryb i warzyw tzw. caldeirada: 12-20 EUR
cataplana z owoców morza: 20-35 EUR/dla 2 osób
krewetki w sosie curry: 6-10 EUR
ośmiornica z rusztu: 8-15 EUR
wieprzowina gotowana z małżami w białym winie, podawana z pieczonymi ziemniakami,
tzw. carne de porco a alentejana: 9-13 EUR
bitki wołowe z jajkiem sadzonym, podawane z frytkami i ryżem, tzw. bitoque: 6-9EUR
kurczak z rożna z frytkami: 6-10 EUR
grillowana polędwica wieprzowa: 7-15 EUR
gulasz portugalski, tzw. cozido a portuguesa: 6-10 EUR
ryż z kaczką: 7-10 EUR
cielęcina w sosie śmietanowo-kawowym: 8-15 EUR

Dziękuję, dowidzenia.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu .09.2018 o 19:27 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:


> 1500 to płaciłem na Malcie kolego :)
No fakt, nie doczytałem.


> Że Ty nie możesz się dostosować do terminu bo nie masz takiej możliwości
> to jest tylko i wyłącznie Twój problem ;) Mi tydzień w jedną czy w drugą
> nie robi różnicy - nie muszę klepać urlopu rok wcześniej. Współczuję.
Nie ma czego, ja mogę, ale mam Żonę na etacie, która musi zaplanować urlop
w styczniu. Dzieci maja szkołę i swoje obozy/kolonie. Podejrzewam, że z
50% Polaków tak ma.


> 30Eur w biedronce? To chyba na tydzień :)
Ja liczę 4 osobową rodzinę - owoce, warzywa, picie, soczki, płatki, mleko
i takie tam duperele.

> W każdej knajpie najesz się do syta za 10-12Eur na osobę.
No to mamy 40-50EUR dziennie

> Śniadania 4-6 Eur.
Kolejne 16-24 Eur dzienie

Żeby sobie nie pierdolić dla pierdolenia - google.com
> "ceny w restauracjach w Portugalii", pierwszy link:
(...)

Policz to x4 dodaj napoje, dodaj deser, dodaj przystawki i wyjdzie Ci
100EUR

A gdzie transport, zwiedzanie, "Tato kupimy lody, cukierki, napoje,
śliczne świerzaki, magnesiki na lodówkę itp."

> Dziękuję, dowidzenia.

TG

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 19:47:14 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Nie ma czego, ja mogę, ale mam Żonę na etacie, która musi zaplanować urlop
> w styczniu. Dzieci maja szkołę i swoje obozy/kolonie. Podejrzewam, że z
> 50% Polaków tak ma.

Cóż - wszystkim współczuję. Bez ironii :)

> > W każdej knajpie najesz się do syta za 10-12Eur na osobę.
> No to mamy 40-50EUR dziennie

No.

> > Śniadania 4-6 Eur.
> Kolejne 16-24 Eur dzienie

No.

> Policz to x4 dodaj napoje, dodaj deser, dodaj przystawki i wyjdzie Ci
> 100EUR

No.

Ale nie wiem do czego dążysz?
Bo ja ciągle się odnoszę, że nad polskim morzem jest drożej. Jak jeszcze
policzysz, że przez połowę pobytu leje deszcz i odliczysz sobie te dni
od urlopu to już w ogóle wychodzi kosmos :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu .09.2018 o 20:00 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:



> Ale nie wiem do czego dążysz?
> Bo ja ciągle się odnoszę, że nad polskim morzem jest drożej. Jak jeszcze
> policzysz, że przez połowę pobytu leje deszcz i odliczysz sobie te dni
> od urlopu to już w ogóle wychodzi kosmos :-)


Dążę do tego, że nad polskim morzem nie jest drożej niż w Twojej
przykładowej Portugalii.
Jak oprócz jedzenia i spania doliczysz transport i inne wakacyjne atrakcje
płacone w EUR to Ci wczasy w Portugalii wyjdą o 50% drożej. Ty jesteś
niereprezentatywny - wyszukujesz tanie okazje, jedziesz kiedy je
znajdziesz. Większość planuje urlop z wyprzedzeniem, jedzie z dziećmi i
wychodzi zupełnie inna kalkulacja.
Sam nie jeżdżę od wielu lat nad polskie morze ale nie z tego powodu, że
jest drogo (bo nie jest). Nie pasuje mi klimat, komary temp wody i tłumy
ludzi.

TG

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 21:41:05 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Dążę do tego, że nad polskim morzem nie jest drożej niż w Twojej
> przykładowej Portugalii.
> Jak oprócz jedzenia i spania doliczysz transport i inne wakacyjne atrakcje
> płacone w EUR to Ci wczasy w Portugalii wyjdą o 50% drożej. Ty jesteś
> niereprezentatywny - wyszukujesz tanie okazje, jedziesz kiedy je
> znajdziesz. Większość planuje urlop z wyprzedzeniem, jedzie z dziećmi i
> wychodzi zupełnie inna kalkulacja.

Takich jak ja jest setki tysięcy. Czemu zakładasz, że to właśnie Ty jesteś
reprezentatywny :-)

Jest też mnóstwo osób które latają "tradycyjnie" na all inclusivy ale
wybierają lastminuty. Wtedy nie do końca wiesz gdzie polecisz, bo bierzesz
urlop na 2 tygodnie i masz tydzień na polowanie na tygodniowe wczasy.

W tym roku pomogłem znajomym upolować Turcję allinclusiva - przecenione
z 2900 na 900 pln / os., hotel 5 gwiazdek full wypas, sam bym poleciał
choć za turasami nie przepadam :-)

> Sam nie jeżdżę od wielu lat nad polskie morze ale nie z tego powodu, że
> jest drogo (bo nie jest). Nie pasuje mi klimat, komary temp wody i tłumy
> ludzi.

To też. Ale oprócz tego jest drogo :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 21:36:08 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Ja się odniosę do wszystkiego. To niby prawda. Tanio dla dwóch
> osób. Mi za chu to nie chce wyjść. Zawsze wydaje się tanio licząc
> kwatery, żarcie. A później się okazuje, że na jakiejś starówce
> 1,5 litra wody kosztuje 2 Eu a plecak pusty. Ostatni przykład w
> Pradze kebab po przeliczeniu na starówce 34 zyli. Lody w kolaczu
> 5 Eu. Piwo w knajpie lekko od 5 Eu i wyżej. Espresso w Wenecji
> nawet 12,50 Eu. Najtańszą mocarele jaką znalazłem to bodaj 2 Eu.
> Ceny gondoli od 100 Eu per person. Lody w Trogirze dla 5 osób bez
> wodotryskow 70 zyli. Byle żarcie dla 5 osób to lekko 100 Eu.

Ale nie porównuj też polskiego morza do najdroższego turystycznego
miejsca na świecie jakim jest Wenecja ;-)

Byłem w czerwcu na Zakhyntosie w trójkę i wielka gałka swojskich lodów
była za 1eur, czyli taniej niż nad naszym morzem, a ceny większości
"codziennych" produktów (jak przykładowa woda) były na poziomie cen
w polskiej biedronce. Żarcie standardowo - 10-15Eur na osobę w każdej
knajpie. Przelot + świetny hotel z basenem ze śniadaniami na 8 dni =
2900 pln.

[...]
> przed Tobą. Mam znajomych co jeżdżą we wrześniu. Dobra pora na
> odwiedzanie ciepłych latem miejsc. Po sezonie to i taniej. Tylko

Pewnie. Kanary to nawet jeszcze lepiej w pazdzierniku albo listopadzie
bo woda i powietrze tak samo ciepłe jak w sierpniu, przedłużasz sobie
piękną pogodę (jak u nas już zimno) i taniej :)

> jak to zrobić mając dzieci w wieku szkolnym?

Napisać usprawiedliwienie ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 22:02:07 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Aha, nie wiedzą gdzie polecą. To ja nie mam więcej pytań. Cały
> podwątek psu w doopę.

A co w tym takiego złego? :-) Przygoda to się nazywa :)
Całe życie masz zaplanowane? To nudne!
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu .09.2018 o 22:03 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

> W dniu czwartek, 6 września 2018 22:02:07 UTC+2 użytkownik Maniek4
> napisał:
>
>> Aha, nie wiedzą gdzie polecą. To ja nie mam więcej pytań. Cały
>> podwątek psu w doopę.
>
> A co w tym takiego złego? :-) Przygoda to się nazywa :)
> Całe życie masz zaplanowane? To nudne!

Dorośniesz to zrozumiesz :-)

TG

do góry

W dniu czwartek, 6 września 2018 22:07:26 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Dorośniesz to zrozumiesz :-)

Skończyły się argumenty :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry