-
111. Data: 2012-05-15 13:37:31
Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kris wrote:
> W dniu wtorek, 15 maja 2012 11:56:27 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>
>>> W budowlance akurat płaca w Polsce równowartośc 2 doalrów często a
>>> jakiegos super boomu nie ma
>>
>> ci co tak płaca to raczej nic nie zbudują...
>
> 10zł na godzine to dosyć popularna stawka dla pracowników firm
> budowlantych/instalacyjnych w moim regionie. I to najczesciej albo
> "na czarno" albo umowy śmieciowe.
> Na ale gwoli ścisłości 10zł to nie 2$ a 3$
skąd jesteś...
mam wątpliwości czy za takie stawki w mojej okolicy znalazło by sie
fachowców, oczywiście do kopania rowu i burzenia ścian pewnie tak.
miałem pomocnika zatrudnionego przy tej stawce po półtora tygodnia poszedł
gdzie indziej.
-
112. Data: 2012-05-15 14:06:37
Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 15 maja 2012 13:37:31 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
>> skąd jesteś...
Pomorze.
Kilkadziesiąt km od Trójmiasta
> miałem pomocnika zatrudnionego przy tej stawce po półtora tygodnia poszedł
> gdzie indziej.
10zł na godzine razy 10gopdzin dziennie to 2000zł jest. Czy dużo czy mało? Tyle jest
i tyle. 100zł dniówka. A i tak sporo osób bez pracy jest.
A w sklepach(tych małych prywatnych) to "mnajnizsza krajowa" czyli 1100 na ręke.
W agencji ochrony stróz pilnujacy jakiejs budowy, czy siedzacy na recepcji w
zakładzie dostaje 5zł/godz. Wiem że to niewiarygodne ale tak jest.
Moja teściowa pracuje 6 godzin dziennie(bez sobót i niedziel) w zakładzie opieki-
opiekuje sie starszymi, schorowanymi osobami w ich domach(dojechać, dojść musi na
swój koszt). Mam dostep do jej konta- za kwiecień dostała 660zł, marzec 733zł, za
luty 691, za styczeń 703zł
-
113. Data: 2012-05-15 17:54:01
Temat: Re: Budownictwo "jednorodzinne" w Rumunii i nie tylko
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kris wrote:
> W dniu wtorek, 15 maja 2012 13:37:31 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor
> napisał:
>>> skąd jesteś...
>
> Pomorze.
> Kilkadziesiąt km od Trójmiasta
>> miałem pomocnika zatrudnionego przy tej stawce po półtora tygodnia
>> poszedł gdzie indziej.
>
> 10zł na godzine razy 10gopdzin dziennie to 2000zł jest. Czy dużo czy
> mało? Tyle jest i tyle. 100zł dniówka. A i tak sporo osób bez pracy
> jest.
> A w sklepach(tych małych prywatnych) to "mnajnizsza krajowa" czyli
> 1100 na ręke.
> W agencji ochrony stróz pilnujacy jakiejs budowy, czy siedzacy na
> recepcji w zakładzie dostaje 5zł/godz. Wiem że to niewiarygodne ale
> tak jest.
> Moja teściowa pracuje 6 godzin dziennie(bez sobót i niedziel) w
> zakładzie opieki- opiekuje sie starszymi, schorowanymi osobami w ich
> domach(dojechać, dojść musi na swój koszt). Mam dostep do jej konta-
> za kwiecień dostała 660zł, marzec 733zł, za luty 691, za styczeń
> 703zł
Jak widać płace mocno zależą od rejonu kraju.
W okolicach Krakowa jest dość drogo :)