W dniu 2015-05-27 o 16:38, Budyń pisze:
> W dniu środa, 27 maja 2015 16:24:41 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
>> Ale co z firmami produkującymi odzież, albo buty? Tu marże (a więc
>> wydajność) zależą od marki a na markę pracuje się latami. To nie wina
>> pracowników przykładowo Reserved że ich praca jest mniej warta od tych z
>> Prady, ale obiektywnie patrząc tak jest.
>
> ano właśnie - ja sie nie za bardzo zgadzam z tym ze my jestesmy mało wydajni w
sensie ze mniej wyprodukujemy. My to co wyprodukujemy musimy sprzedac taniej bo
brakuje naszej marki, przyzwyczajen rynku.
> Ale to nie wydajnosc jest problemem. Jest mniejsza, zgoda, ale nie az tak jak
różnica płac.

Jaka jest chinska i uznana marka poszukiwana na swiecie jako dobro
luksusowe z wysoka marza?


Pozdro.. TK

do góry

W dniu środa, 27 maja 2015 22:30:49 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Jaka jest chinska i uznana marka poszukiwana na swiecie jako dobro
> luksusowe z wysoka marza?

Dobry argument :-)
Szczegolnie, ze:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chiny-co-tydzien-jed
en-nowy-miliarder-7260868.html

pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 25 maja 2015 13:53:53 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Drogi BK i PO się rozeszły tuż po wyborach gdy BK zamiast ludźmi Tuska
> otoczył się niezależnymi.

za niedługo sie przekonasz -mafia platformerska robi skok na trybunal konstytucyjny
tak aby nowy prezydent i nowy parlament nie mial nic do gadania (a powinien bo
kadencje upływają nie teraz, a jesienią).
http://wpolityce.pl/polityka/246194-alez-im-sie-spie
szy-alarm-platforma-wprowadza-przepisy-przejsciowe-i
-kladzie-lape-na-trybunale-konstytucyjnym

Chcesz sie załozyc ze komorowski im to klepnie? A przeciez wycofujac ustawe o
emertyturach powiedzial ze odchodzac nie powinien waznych rzeczy robic - trybunal tez
jest wazny. Ale czego sie nie robi dla kumpli bandytów...


b.



b.

do góry

W dniu 2015-05-27 o 23:46, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 27 maja 2015 22:30:49 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Jaka jest chinska i uznana marka poszukiwana na swiecie jako dobro
>> luksusowe z wysoka marza?
>
> Dobry argument :-)
> Szczegolnie, ze:
>
> http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chiny-co-tydzien-jed
en-nowy-miliarder-7260868.html


Milton Friedman powiedział kiedyś o ekonomii: "To, co sprawia, że jest
ona najbardziej fascynująca, jest to, że jej fundamentalne zasady są tak
proste, że każdy jest w stanie je zrozumieć, jednak niewielu je rozumie".

A Ergie jak przesledzi sie watki to generalnie najlepiej zna sie na
wszystkim. :-)

Pozdro.. KT

do góry

W dniu czwartek, 28 maja 2015 10:22:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Milton Friedman powiedział kiedyś o ekonomii: "To, co sprawia, że jest
> ona najbardziej fascynująca, jest to, że jej fundamentalne zasady są tak
> proste, że każdy jest w stanie je zrozumieć, jednak niewielu je rozumie".

on nie wierzy w procesy poszlakowe - wiec zbiór faktów jednoznacznie wskazujacych na
pewne zjawisko wcale tego nie dowodzi :)

> A Ergie jak przesledzi sie watki to generalnie najlepiej zna sie na
> wszystkim. :-)

ale co ty -on napisał ze ja sie znam - no raz moge sie z nim zgodzic :-)))


b.

do góry

W dniu 2015-05-28 o 10:34, Budyń pisze:
> W dniu czwartek, 28 maja 2015 10:22:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Milton Friedman powiedział kiedyś o ekonomii: "To, co sprawia, że jest
>> ona najbardziej fascynująca, jest to, że jej fundamentalne zasady są tak
>> proste, że każdy jest w stanie je zrozumieć, jednak niewielu je rozumie".
>
> on nie wierzy w procesy poszlakowe - wiec zbiór faktów jednoznacznie wskazujacych
na pewne zjawisko wcale tego nie dowodzi :)

Oj jest tego zdecydowanie wiecej. :-)

>> A Ergie jak przesledzi sie watki to generalnie najlepiej zna sie na
>> wszystkim. :-)
>
> ale co ty -on napisał ze ja sie znam - no raz moge sie z nim zgodzic :-)))

Luzik..
Grupa nie takie rzeczy wytrzymala. :-)
Kiedys myslalem, ze sie chlopaczyna znudzi, ale nie. Od kilku juz lat z
duzym prawdopodobienstwem mozemy stwierdzic, ze w losowo wybranym watku
bedzie mial swoj udzial. Jednak trzeba miec sporo czasu i samozaparcia.
:-) Z drugiej strony dzieki takim ludziom grupa zyje co sie chwali.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c565115e-3151-47d5-936d-732319566a4a@go
oglegroups.com...

> A Ergie jak przesledzi sie watki to generalnie najlepiej zna sie na
> wszystkim. :-)

O widzę że ten zakompleksiony Troll ciągle aktywny.

> ale co ty -on napisał ze ja sie znam - no raz moge sie z nim zgodzic :-)))

Nie raz i nie dwa przyznawałem Ci rację. Często widzimy ten sam problem
różnimy się natomiast co do możliwości jego rozwiązania - ja uważam że
potrzeba czasu (tak jak w przypadku zapracowania na swoją markę by móc to
samo drożej sprzedawać), natomiast Ty często zdajesz się wierzyć w moc
sprawczą polityków.

Ja cierpliwie czekam i cieszę się z rozwoju a Ty pytasz dlaczego jest tak
wolny?

Zawsze tak było że w czasach zmian byli i "młodzi gniewni" i "stare
kocury". Jedni chcieli szybszych zmian a innym wystarczało wolniejsze tempo
byle do przodu.

Może jestem już "starym kocurem", a może po prostu jestem odporny na
negatywną propagandę. Politycy obrzucają się błotem, a ja pamiętam że za
czasów PiS uchwalono RnS a za czasów PO zwiększono ulgi na dzieci. Mam dom,
mam trójkę dzieci.

Gdyby nie RnS nie byłoby mnie stać na dom, gdyby nie ulgi nie byłoby mnie
stać na dzieci. Taka jest prawda i bawi mnie (i smuci zarazem) jak jakiś
polityk zarabiający kilkukrotnie więcej mówi mi
że wszyscy inni są źli i nic dobrego nie zrobili. I bawi mnie jak ktoś
zarabiający dwukrotnie więcej ode mnie tłumaczy mi że w Polsce jest źle bo
jego nie stać na dom i drugie dziecko.

Politycy się zmieniają, koalicje się zmieniają a jakoś ciągle wzrost
naszego PKB jest wyższy niż średnia unijna. Ciągle nasze zarobki rosną
szybciej niż inflacja.
Owszem czasem rośniemy szybciej a czasem wolniej, ale istotne jest to że
ciągle nadrabiamy dystans do Europy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2015-05-20 o 15:18, Ergie pisze:
>
> No ale tak jest wszędzie. Ot choćby rozporządzenie "warunki
> techniczne...", albo normy branżowe. Prawo się zmienia i trzeba być na
> bieżąco. Ale nie ma co tego demonizować. Nie jest to największy problem
> przedsiębiorców.
>

w ostatnim czasie wyskoczył mi nowy problem. Mam zlecenie na instalację
za granicą. Okazuje się, że muszę do ZUSu wystąpić o zaświadczenie A1
(mają na to 7 dni, wystarczy wypełnić cośtam w 3 egzemplarzach, coś
innego po jednym, dla pracownika to samo + dołączyć umowę o pracę), z
tym zaświadczeniem mogę wyrobić kartę EKUZ. Zmarnować na to muszę dwa
dni robocze. A ja myślałem że to będzie jak wyjazd do Warszawy, tylko w
drugą stronę.
Co najlepsze jeśli miałbym takie pojedyncze zlecenia to te dwa dni
musiałbym marnować przed każdym wyjazdem - na szczęście robię to przez
pośrednika i spiszemy jakąś umowę współpracy na potrzeby ZUS mówiącą o
tym że współpracujemy w całej UE i powinno się udać wyrobić to na
dłuższy okres.
Ogólnie nie rozumiem potrzeby istnienia Europejskiej karty
ubezpieczenia. Nie wystarczyłby wniosek online i przesłanie mailem
numeru ubezpieczenia?
I powiedz że to nie komplikuje nadmiernie mojej pracy...

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu czwartek, 28 maja 2015 13:33:58 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:

> w ostatnim czasie wyskoczył mi nowy problem. Mam zlecenie na instalację
> za granicą. Okazuje się, że muszę do ZUSu wystąpić o zaświadczenie A1
> (mają na to 7 dni, wystarczy wypełnić cośtam w 3 egzemplarzach, coś
> innego po jednym, dla pracownika to samo + dołączyć umowę o pracę), z
> tym zaświadczeniem mogę wyrobić kartę EKUZ. Zmarnować na to muszę dwa
> dni robocze. A ja myślałem że to będzie jak wyjazd do Warszawy, tylko w
> drugą stronę.

Ale to wszystko po to tylko zeby dostac EKUZ? U mnie po EKUZ idziesz do NFZ
i wydaja na miejscu za darmo. Ale to przy wypoczynku, moze przy pracy sa
inne procedury? :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-05-28 o 13:03, Ergie pisze:
> Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:c565115e-3151-47d5-936d-732319566a4a@go
oglegroups.com...
>
>> A Ergie jak przesledzi sie watki to generalnie najlepiej zna sie na
>> wszystkim. :-)
>
> O widzę że ten zakompleksiony Troll ciągle aktywny.

Oto jak wzrostem napiecia obiawia sie prostowanie glupoty. :-)

> Politycy się zmieniają, koalicje się zmieniają a jakoś ciągle wzrost
> naszego PKB jest wyższy niż średnia unijna. Ciągle nasze zarobki rosną
> szybciej niż inflacja.
> Owszem czasem rośniemy szybciej a czasem wolniej, ale istotne jest to że
> ciągle nadrabiamy dystans do Europy.

Wow. Nie ma to jak "dobra" srednia i kiepska propaganda.
Pomyslec tylko, ze Chiny martwia sie slabym, bo 7% wzrostem. Skoro nie
kupujemy u nich markowych produktow to moze warto pomyslec nad jakims
kursem ekonomi dla poczatkujacych zanim zacznie sie pisac epitety?

TK

do góry