-
31. Data: 2015-05-19 09:54:10
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-05-18 o 15:58, masti pisze:
> bo jakby ich nie było to przedsiębiorca płaciłby duuuużo więcej
> pracownikom. A! tylko nie byłoby pracowników bo każdy byłby
> przedsiębiorcą
Pewnie dlatego teraz przedsiębiorca rozważa, czy "zatrudnić" pracownika
na czarno, szaro, czy może na zlecenie. A UP pełne "bezrobotnych",
którzy zgłaszają się raz na jakiś czas, żeby potwierdzić gotowość do
podjęcia pracy. Niektórzy muszą masę km w tym celu zrobić, a wcześniej
zgłosić nieobecność w nie-pracy :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
32. Data: 2015-05-19 09:56:01
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-05-18 o 15:42, Ergie pisze:
>> Jest kilka takich barier: składka emerytalna, rentowa i zdrowotna
>> powiązane z kodeksem pracy.
> Ależ one są _niższe_ niż średnia europejska więc cóż to za "bariery"?
Niższe kwotowo, czy procentowo do zarobków? Przepisy prawa pracy też
mamy liberalne?
--
Pozdrawiam
Maciek
-
33. Data: 2015-05-19 10:38:35
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2015-05-19 07:21, Budyń wrote:
> w mojej komisji nie było meza zaufania, pytałem znajomka - u niego tez nie było.
Zatem sa komisje ze mozna wałki robic. A przeciez nie trzeba we wszystkich.
Nienolistości!
Czy Twoim zdaniem to też wina Peło/Pisuarów/Cyklistów/Żydów *)?
Czy raczej lokalna społeczność bezgranicznie ufała / miała w dupie
kontrolę *)?
Piotrek
*) niepotrzebne skreślić
-
34. Data: 2015-05-19 10:46:57
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjeqak$5fp$...@n...news.atman.pl...
>> Jest kilka takich barier: składka emerytalna, rentowa i zdrowotna
>> powiązane z kodeksem pracy.
> Ależ one są _niższe_ niż średnia europejska więc cóż to za "bariery"?
> Niższe kwotowo, czy procentowo do zarobków?
Jedno i drugie.
Nawet niedawno Lewiatan przyznał się że oni celowo cały czas krzyczą że
koszty pracy (oskładkowanie) są w Polsce zbyt wysokie mimo, że wiedzą że to
nie prawda, ale gdyby nie krzyczeli to nic innego nie mogliby ugrać.
> Przepisy prawa pracy też
> mamy liberalne?
Nie są ani nadmiernie liberalne ani nadmiernie restrykcyjne. Tak jak
większości krajów europejskich z jednej strony mamy urzędową minimalną
pensję, okresy ochronne i płatne chorobowe, a z drugiej np. elastyczne formy
zatrudnienia.
Ciągle jeszcze brak jest możliwości zwolnienia pracownika za to że jest
kiepskim pracownikiem i zatrudnienia na jego miejsce innego, ale ZTCW to
pracodawcy jakoś to obchodzą :-)
No i jeśli mamy się porównywać do USA a nie do Europy to nie mamy lockoutu
co może trochę utemperowałoby lobby związkowe.
Pozdrawiam
Ergie
-
35. Data: 2015-05-19 13:38:34
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 19 maja 2015 07:21:15 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 23:15:10 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> > Trudno oszukać w wyborach. W każdej komisji są prawie przypadkowi ludzie. Do tego
są mężowie zaufania reprezentujący konkretne partie albo kandydatów, nic im nie wolno
z wyjątkiem przyglądania się. Komisje liczą w obecności tych od zaufania i na
zewnątrz przyklejają kopię protokołu. Każde ugrupowanie może pospisywać czy
sfotografować wyniki z komisji i je sobie pododawać. Przy takim systemie oszustwo
jest praktycznie niemożliwe.
>
> w mojej komisji nie było meza zaufania, pytałem znajomka - u niego tez nie było.
Zatem sa komisje ze mozna wałki robic. A przeciez nie trzeba we wszystkich.
>
>
Nieobecni nie mają racji i nie mogą ryja drzeć bo im się czegoś nie chciało. Bylem
kiedyś za przeproszeniem członkiem komisji wyborczej. Wszyscy z komisji przyszli urna
otwarta i każdy módl jak chciał pomacać czy podwójnych ścian nie ma. Urnę ktoś przy
nas zamknął i zakleił taśmami i taśmy opieczętował tak że taśma i dykta tym samym
stemplem oznaczone. Od tego czasu do samego końca do urny kartki mogli wrzucać tylko
ludzie. Komisja dostaje wyliczoną liczbę kart do głosowania. Każda karta przed daniem
jej głosującemu jest ostemplowana indywidualną pieczątką komisji. W protokole, nie
pamiętam czy w tym co na drzwiach wieszają czy w innym, było napisane że komisja
dostała np 5000 kart. Wydała 2500, z urny wyciągnięte było 2460. Jak wtedy liczyłem
glosy to każda osoba w komisji była polecona przez jakąś partię. Sądzisz że jak bym
wtedy zauważył że ktoś na koniec głosowania podmienia urnę to bym ryja nie darł? Urna
ze 3 metry ode mnie stała i ślepy nie jestem. Liczenie głosów jest w komisjach. Potem
je tylko dodają. Przy takim systemie nie da się oszukać. Jak bym nie brał w tym
udziału to może bym pierdolił o fałszowani. Ale brałem i twierdzę że kurwa nie na się
oszukać na poziomie komisji a że wyniki są zaraz po podliczeniu podawane publicznie
to każda partia może sobie sama policzyć ile dostała w skali kraju i porównać z tym
co państwowa komisja podliczyła. Czy spotkałeś się z tym że jakaś partia protestowała
bo wyniki globalne nie zgadzały się i wnosiła jakiś protest po wyborach? Sfałszować
się nie da ale z oszustwem się spotkałem. Przyszła stara baba i miała nie swój dowód.
-
36. Data: 2015-05-19 13:58:56
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 19 maja 2015 13:38:35 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
> W dniu wtorek, 19 maja 2015 07:21:15 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> > W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 23:15:10 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> > > Trudno oszukać w wyborach. W każdej komisji są prawie przypadkowi ludzie. Do
tego są mężowie zaufania reprezentujący konkretne partie albo kandydatów, nic im nie
wolno z wyjątkiem przyglądania się. Komisje liczą w obecności tych od zaufania i na
zewnątrz przyklejają kopię protokołu. Każde ugrupowanie może pospisywać czy
sfotografować wyniki z komisji i je sobie pododawać. Przy takim systemie oszustwo
jest praktycznie niemożliwe.
> >
> > w mojej komisji nie było meza zaufania, pytałem znajomka - u niego tez nie było.
Zatem sa komisje ze mozna wałki robic. A przeciez nie trzeba we wszystkich.
> >
> >
> Nieobecni nie mają racji i nie mogą ryja drzeć bo im się czegoś nie chciało. Bylem
kiedyś za przeproszeniem członkiem komisji wyborczej. Wszyscy z komisji przyszli urna
otwarta i każdy módl jak chciał pomacać czy podwójnych ścian nie ma. Urnę ktoś przy
nas zamknął i zakleił taśmami i taśmy opieczętował tak że taśma i dykta tym samym
stemplem oznaczone. Od tego czasu do samego końca do urny kartki mogli wrzucać tylko
ludzie. Komisja dostaje wyliczoną liczbę kart do głosowania. Każda karta przed daniem
jej głosującemu jest ostemplowana indywidualną pieczątką komisji. W protokole, nie
pamiętam czy w tym co na drzwiach wieszają czy w innym, było napisane że komisja
dostała np 5000 kart. Wydała 2500, z urny wyciągnięte było 2460. Jak wtedy liczyłem
glosy to każda osoba w komisji była polecona przez jakąś partię. Sądzisz że jak bym
wtedy zauważył że ktoś na koniec głosowania podmienia urnę to bym ryja nie darł? Urna
ze 3 metry ode mnie stała i ślepy nie jestem. Liczenie głosów jest w komisjach. Potem
je tylko dodają. Przy takim systemie nie da się oszukać. Jak bym nie brał w tym
udziału to może bym pierdolił o fałszowani. Ale brałem i twierdzę że kurwa nie na się
oszukać na poziomie komisji
zgoda - w niektórych komisjach sie nie da. Moze nawet w wiekszosci. A ze sie da i tak
sie robi swiadczy mapa podwójnych krzyżykow opisana np tu
http://wpolityce.pl/polityka/119632-alarmujaca-anali
za-w-sprawie-wyborow-samorzadowych-dlaczego-w-woj-ma
zowieckiem-wyborcy-stawiali-masowo-dwa-krzyzyki
Zbieznosc z granicami województwa sugeruje jakis odgórne sugestie. Takiego rozkładu
głosow nie da sie wytłumaczyc przypadkiem. W poprzednim linku tez to sie potwierdza.
Jesli uwazasz ze te dane mozna zinterpretowac inaczej to chetnie poczytam.
> a że wyniki są zaraz po podliczeniu podawane publicznie to każda partia może sobie
sama policzyć ile dostała w skali kraju i porównać z tym co państwowa komisja
podliczyła. Czy spotkałeś się z tym że jakaś partia protestowała bo wyniki globalne
nie zgadzały się i wnosiła jakiś protest po wyborach?
nie ma prawnej mozliwosci wnosic protesty ogólnopolskie, ordynacja takich nie
przewiduje. Mozna se co najwyzej pokrzyczec w TV....
b.
-
37. Data: 2015-05-19 14:18:10
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: masti <g...@t...hell>
Maciek wrote:
> W dniu 2015-05-18 o 15:42, Ergie pisze:
>>> Jest kilka takich barier: składka emerytalna, rentowa i zdrowotna
>>> powiązane z kodeksem pracy.
>> Ależ one są _niższe_ niż średnia europejska więc cóż to za "bariery"?
> Niższe kwotowo, czy procentowo do zarobków? Przepisy prawa pracy też
> mamy liberalne?
koszty pracy w Polsce są procentowo niższe niż w innych krajach Unii.
po prostu nikt z krzyczących, zę jest drogo nie sprawdza jak jest gdzie
indziej.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
38. Data: 2015-05-19 14:19:19
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: masti <g...@t...hell>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mjeqak$5fp$...@n...news.atman.pl...
>
>>> Jest kilka takich barier: składka emerytalna, rentowa i zdrowotna
>>> powiązane z kodeksem pracy.
>> Ależ one są _niższe_ niż średnia europejska więc cóż to za "bariery"?
>
>> Niższe kwotowo, czy procentowo do zarobków?
>
> Jedno i drugie.
>
> Nawet niedawno Lewiatan przyznał się że oni celowo cały czas krzyczą że
> koszty pracy (oskładkowanie) są w Polsce zbyt wysokie mimo, że wiedzą że to
> nie prawda, ale gdyby nie krzyczeli to nic innego nie mogliby ugrać.
>
>> Przepisy prawa pracy też
>> mamy liberalne?
>
> Nie są ani nadmiernie liberalne ani nadmiernie restrykcyjne. Tak jak
> większości krajów europejskich z jednej strony mamy urzędową minimalną
> pensję, okresy ochronne i płatne chorobowe, a z drugiej np. elastyczne formy
> zatrudnienia.
>
> Ciągle jeszcze brak jest możliwości zwolnienia pracownika za to że jest
> kiepskim pracownikiem i zatrudnienia na jego miejsce innego, ale ZTCW to
> pracodawcy jakoś to obchodzą :-)
>
> No i jeśli mamy się porównywać do USA a nie do Europy to nie mamy lockoutu
> co może trochę utemperowałoby lobby związkowe.
jestem ciekaw ilu by chciało mieć amerykańskie prawo pracy.
brak urlopów, płatnych zwolnień lekarskich, brak ubezpieczenia
socjalnego itd.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
39. Data: 2015-05-19 14:20:24
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: masti <g...@t...hell>
Budyń wrote:
> W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 22:38:51 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>
>> a skoro liczący głosy są wyborcami o losowy rozrzucie to sprzyja ...?
>
> Nie są. To pracownicy urzedów gmin zalezni od swego szefa. Wystarczy 10%
nieuczciwych.
zejdź na ziemię bo pieprzysz straszne farmazony.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
40. Data: 2015-05-19 14:32:39
Temat: Re: Budujemy Polskę
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjf9o7$1vg$...@d...me...
> jestem ciekaw ilu by chciało mieć amerykańskie prawo pracy.
> brak urlopów, płatnych zwolnień lekarskich, brak ubezpieczenia
> socjalnego itd.
Ci co tam nigdy nie byli i porównują tylko kwoty "na rękę" :-)
Pozdrawiam
Ergie