eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudzetowy komin do kozy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2011-10-17 07:36:10
    Temat: Budzetowy komin do kozy
    Od: "Rafalindo" <a...@u...net>

    Witam !

    Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko, przejscie
    przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym daszkiem.
    Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?



  • 2. Data: 2011-10-17 07:58:35
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Oct 17, 9:36 am, "Rafalindo" <a...@u...net> wrote:
    > Witam !
    >
    > Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    > okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    > mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    > wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko, przejscie
    > przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym daszkiem.
    > Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    > Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?

    Dzialac ma szanse. W sklepie mozesz rzucic okiem na rury z dospawanymi
    blachami. Zdania na ich temat sa rozne ale ja sadze ze troche lepiej
    "grzeja".

    Najwazniejsze jest aby rura przechodzac przez sciane nie stykala sie z
    drewnem (bo to altanka czyli chyba drewniana). Mozna to osiagnac za
    pomoca odpowiednich ksztaltek ceramicznych albo samemu sobie umurować.
    No i wylot komina zamocowac tak aby nie dotykal dachu.

    Potem nalezy sie nauczyc palic w takim piecu.
    Jak rozumiem to taki ladowany od gory.
    W nich mozna palic na dwa sposoby. Jeden normalny - wrzuca sie paliwo
    od gory i czeka az sie troche spali i dorzuca nowe.
    Drugi - hakerski - sypie sie wegiel na gorze kladzie sie drewno i
    podpala (np za pomoca twardej podpalki do grila).
    Najpierw nastepuje koksowanie i calosc pali sie w dol. Potem piec
    dostaje turbo i pali material w gore. Czasem trzeba okna otwierac zeby
    nie umrzec z przegrzania ;)


  • 3. Data: 2011-10-17 07:58:39
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: wolim <n...@t...pl>

    W dniu 2011-10-17 09:36, Rafalindo pisze:
    > Witam !
    >
    > Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    > okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    > mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    > wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko, przejscie
    > przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym daszkiem.
    > Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    > Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?

    Będzie działać.
    Musicie tylko zadbać o to, żeby do komina nie dostawało się lewe
    powietrze. Czyli dokładnie uszczelnić połączenia.
    I miejsce przejścia przez ścianę uszczelnić sznurem, nie betonować na
    sztywno.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 4. Data: 2011-10-17 08:58:44
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    >Użytkownik "Rafalindo" napisał w wiadomości grup
    >dyskusyjnych:1...@d...icnet...

    >Witam !

    >Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    >okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    >mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    >wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko, przejscie
    >przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym
    >daszkiem.
    >Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    >Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?

    Kozę ustaw tak aby rura od kozy do "komina" była jak najdłuższa i znajdowała
    się w całości w pomieszczeniu które ogrzewasz. Ta rura też sporo ciepła
    dostarczy do pomieszczenia


  • 5. Data: 2011-10-17 16:16:28
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 17 Paź, 10:58, "Kris" <k...@w...pl> wrote:

    > Kozę ustaw tak aby rura od kozy do "komina" była jak najdłuższa i znajdowała
    > się w całości w pomieszczeniu które ogrzewasz. Ta rura też sporo ciepła
    > dostarczy do pomieszczenia

    Koniecznie!! Widywalem juz rury dlugosci 5-6mb w poziomie idace przez
    cale pomieszczenie do komina ;-) Ale tedy w takiej prostej kozce
    wiekszosc ciepla ucieka wiec warto jak najdluzsza zrobic. Tylko trzeba
    uwazac bo przy odpowiednim paleniu ta rura potrafi sie zaczerwienic z
    goraca :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 6. Data: 2011-10-17 16:24:12
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: "William Bonawentura" <w...@o...pl>



    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:j7gqo9$ibl$...@n...onet.pl...

    > Kozę ustaw tak aby rura od kozy do "komina" była jak najdłuższa i
    > znajdowała się w całości w pomieszczeniu które ogrzewasz. Ta rura też
    > sporo ciepła dostarczy do pomieszczenia

    Racja. Przejście przez ścianę zrób z 10cm luzem, wypełnij wełną (w moim
    miasteczku był pożar letniskowego domku od rury przechodzącej przez płytę
    gipsowo-kartonową). To co na zewnątrz też dobrze jest zaizolować wełną i
    owinąć grubą folią aluminiową zwojem "od dołu".


  • 7. Data: 2011-10-17 19:24:17
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: Piotr Adamski <k...@T...pl>

    W dniu 11-10-17 09:36, Rafalindo pisze:
    > Witam !
    >
    > Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    > okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    > mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    > wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko, przejscie
    > przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym daszkiem.
    > Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    > Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?
    >
    >


    Podpinam się pod pytanie.

    Mieszkam w nowej kamienicy w mieście na ostatnim piętrze. Sufity mam
    poprowadzone po linii dachu (czyli żaden z nich nie jest poziomy bo
    przekrój przez budynek wygląda mniej więcej tak, że jest to prostokątna
    plomba, z tyłu budynek stoi w granicy i ma wielką ścianę bez okien
    (najwyższy punkt), a z przodu jest dziedziniec i tutaj jest najniższy
    punkt). Mieszkanie jest bardzo wysoki i dlatego zrobiona jest antresola.
    Ale nie w tym rzecz.

    Dach wygląda tak: http://www.pebede.pl/images/CIMG2526.jpg

    Widać tam akurat bok mojego mieszkania (zanim dostawili kolejną plombę).

    Mam w kuchni dodatkowy kanał wentylacyjny w który można wsadzić rurę i
    podłączyć do tego kozę postawioną w dużym pokoju... Rura miałaby jakieś
    4m idąc pod kątem w górę, a potem wchodziłaby w kanał (z dodatkowym
    wkładem oczywiście).

    Jak to wygląda od strony przepisów? Czy muszę uzyskać zgodę wspólnoty?
    Czy mogę palić paliwem stałym w takim budynku? Oczywiście palenie
    odbywałoby się okazyjnie w sezonie grzewczym, do ogrzewania docelowo mam
    osobną instalację c.o. z dwufunkcyjnym piecem gazowym (z zamkniętą komorą).


    Pozdrawiam.


  • 8. Data: 2011-10-17 19:37:55
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: Piotr Adamski <k...@T...pl>

    W dniu 11-10-17 21:24, Piotr Adamski pisze:
    > W dniu 11-10-17 09:36, Rafalindo pisze:
    >> Witam !
    >>
    >> Wpadlismy na pomysl zainstalowania piecyka "kozy" na dzialce do
    >> okazjonalnego dogrzewania.Wszystko ok, ale jako mieszkaniec blokowisk nie
    >> mam zielonego pojecia jak zrobic komin. Wymyslilem sobie tak: koza ma
    >> wyjscie 120 mm w poziomie, kolanko, rura ~1 m w pionie, kolanko,
    >> przejscie
    >> przez sciane, kolanko, i rura ~60 cm ponad dach altany z zalozonym
    >> daszkiem.
    >> Wszystkie rury i kolanka rowniez na 120 mm.
    >> Czy takie cos ma szanse zadzialac, czy to tylko proszenie sie o klopoty ?
    >>
    >>
    >
    >
    > Podpinam się pod pytanie.
    >
    > Mieszkam w nowej kamienicy w mieście na ostatnim piętrze. Sufity mam
    > poprowadzone po linii dachu (czyli żaden z nich nie jest poziomy bo
    > przekrój przez budynek wygląda mniej więcej tak, że jest to prostokątna
    > plomba, z tyłu budynek stoi w granicy i ma wielką ścianę bez okien
    > (najwyższy punkt), a z przodu jest dziedziniec i tutaj jest najniższy
    > punkt). Mieszkanie jest bardzo wysoki i dlatego zrobiona jest antresola.
    > Ale nie w tym rzecz.
    >
    > Dach wygląda tak: http://www.pebede.pl/images/CIMG2526.jpg
    >
    > Widać tam akurat bok mojego mieszkania (zanim dostawili kolejną plombę).
    >
    > Mam w kuchni dodatkowy kanał wentylacyjny w który można wsadzić rurę i
    > podłączyć do tego kozę postawioną w dużym pokoju... Rura miałaby jakieś
    > 4m idąc pod kątem w górę, a potem wchodziłaby w kanał (z dodatkowym
    > wkładem oczywiście).
    >
    > Jak to wygląda od strony przepisów? Czy muszę uzyskać zgodę wspólnoty?
    > Czy mogę palić paliwem stałym w takim budynku? Oczywiście palenie
    > odbywałoby się okazyjnie w sezonie grzewczym, do ogrzewania docelowo mam
    > osobną instalację c.o. z dwufunkcyjnym piecem gazowym (z zamkniętą komorą).
    >
    >
    > Pozdrawiam.
    >


    Tutaj jeszcze raz zdjęcie:
    http://img585.imageshack.us/img585/8116/cimg2526.jpg

    Na żółto mieszkanie, na zielono rura w mieszkaniu, na czerwono już w
    "kominie".


  • 9. Data: 2011-10-17 20:36:15
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: "William Bonawentura" <w...@o...pl>



    Użytkownik "Piotr Adamski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:j7hvd2$t63$...@n...onet.pl...

    > Jak to wygląda od strony przepisów? Czy muszę uzyskać zgodę wspólnoty?

    W świetle chorego, polskiego prawa budowlanego jest to przebudowa i
    potrzebujesz na nią pozwolenia na budowę, zaś by je uzyskać musisz mieć
    prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, czyli zgodę
    wspólnoty.

    > Czy mogę palić paliwem stałym w takim budynku?

    Przeczytaj "rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków
    technicznych jakie mają spełniać budynki i ich usytuowanie" i się
    wszystkiego w tym temacie dowiesz. Generalnie poza sypialnią możesz.

    > Oczywiście palenie odbywałoby się okazyjnie w sezonie grzewczym,

    To nie ma żadnego znaczenia

    > do ogrzewania docelowo mam osobną instalację c.o. z dwufunkcyjnym piecem
    > gazowym (z zamkniętą komorą).

    Gdybyś miał piece kaflowe to byłby to tylko remont a tak - przebudowa (nowy
    system ogrzewania).


  • 10. Data: 2011-10-18 06:01:56
    Temat: Re: Budzetowy komin do kozy
    Od: Piotr Adamski <k...@T...pl>

    W dniu 11-10-17 22:36, William Bonawentura pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Piotr Adamski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:j7hvd2$t63$...@n...onet.pl...
    >
    >> Jak to wygląda od strony przepisów? Czy muszę uzyskać zgodę wspólnoty?
    >
    > W świetle chorego, polskiego prawa budowlanego jest to przebudowa i
    > potrzebujesz na nią pozwolenia na budowę, zaś by je uzyskać musisz mieć
    > prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, czyli zgodę
    > wspólnoty.

    Wspólnota jeszcze nie zawiązana. :)
    Może zrobię to przed jej powstaniem? Z drugiej strony widzę
    potencjalnych "problematorów" wśród niektórych nowych właścicieli... Nie
    wiem czy nie lepiej oficjalnie uzyskać zgodę i mieć spokój potem.

    > Gdybyś miał piece kaflowe to byłby to tylko remont a tak - przebudowa
    > (nowy system ogrzewania).

    Podoba mi się taki gadżet w salonie, a warunki są do tego idealne
    (ostatnie piętro) i ten dodatkowy kanał wentylacyjny. Dodam, że każde z
    mieszkań ma osobne kanały więc tutaj też nie ma problemu... Mieszkałem
    kilka lat na zachodzie w budynku wielorodzinnym gdzie każdy lokal miał
    otwarty kominek w salonie i jesienną porą fajnie było sobie od wielkiego
    dzwona napalić i wygrzać nogi :)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1