-
71. Data: 2009-06-27 21:58:11
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w
> wiadomości news:e29dee54-5560-4f39-b905-
>
>> Gdybym mial to robic za 15..20k pln i wiecej - na pewno bym
>> zrezygnowal. Ale bedzie mnie to kosztowalo MNIEJ niz instalacja
>> tradycyjna wykonana przez elektryka, wiec o czym tu wogole
>> dyskutowac ? :)
>
> Mniej wiecej o tym, ze gdybys robil tradycyjnie to i tak wyszlo by Ci
> trzy razy taniej jak z tymi srednio niezbednymi bajerami dajacymi sie
> zastapic w wiekszosci innymi rozwiazaniami. Skoro Tobie to pasuje to
> nikomu nic do tego rzecz jasna. Nie mowimy ze ktos jest glupi bo tak
> sobie zrobil i tak wlasnie lubi. Stosunek uzytecznosci do kosztow
> nadal jest moim zdaniem dosc sredni. Ja do okien na gorze zamontuje
> kontaktrony. W zabudowie garderoby (moze w suficie) w holu, w
> nierzucajacy sie w oczy sposob zamontuje male ledy wg. intuicyjnego
> schematu rozmieszczenia okien. Otwarte okna beda zapalaly pojedyncze
> ledy. Tez nie bede biegal po domu by to sprawdzic. Przed wyjsciem
> wystarczy rzut oka na ledy i wszystko wiem, bez koniecznosci
> palcowania jakiegos wyswietlacza.
ale po co jakieś ledy, zamontuj system linek i bloczków od każdego okna, a
na desce obok drzwi wejściowych będziesz widział które okno jest otwarte i
jak bardzo.
tylko że ty muszi wszystko przewidzieć przed jak czegoś zapomnisz to już
umarł w butach.
-
72. Data: 2009-06-27 21:59:26
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Sebcio" <s...@n...net> napisał w wiadomości
> news:h21r3k$f3$1@node1.news.atman.pl...
>
>> No i to wydaje się być najlepszym rozwiązaniem - UPS na obwodach
>> oświetleniowych i niektórych gniazdach. Nie ma kombinowania z
>> dodatkową instalacją, więc można to wdrożyć w istniejących domach.
>> Nie ma dodatkowych opraw, nie ma zmiany przyzwyczajeń.
>
> Ile bedzie kosztowal UPS mogacy jakos rozsadnie obsluzyc takie
> rozwiazanie??
ok 1500 złotych jakiś UPS smart z APC ok 2kVA (z drugiej ręki po wymianie
akumulatorów)
-
73. Data: 2009-06-27 23:01:13
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h264lo$6ju$1@news.onet.pl...
> ale po co jakieś ledy, zamontuj system linek i bloczków od każdego okna, a
> na desce obok drzwi wejściowych będziesz widział które okno jest otwarte i
> jak bardzo.
Bez przesady, ale nawet wole rzut oka na permanentne rozwiazania jak
szukanie wlasciwej opcji w menu w 28 podmenu, z ksiazka w reku, bo nie
pamietam jak to bylo ostatnio.
> tylko że ty muszi wszystko przewidzieć przed jak czegoś zapomnisz to już
> umarł w butach.
Zawsze trzeba przewidziec. W tym calym inteligencie tez trzeba przewidziec
glupi kabelek w kazdym gnazdku, do tego ile jest na wyrost przewidziane i
zupelnie zbedne. Wiadomo, ze taki system to elastycznosc jakiej nie daje
zadne rozwiazanie i tu nie ma o czym dyskutowac, jak ktos tak lubi tez nie
ma o czym dyskutowac. Nie mniej, sa to rzeczy wg. mojego przekonania bez
ktorych rownie dobrze mozna sie obejsc, nie wiele ulatwiaja i po paru
miesiacach nikt sie tym nie bedzie podniecal, a co w sume najwazniejsze to
to, ze trzeba zaplacic iles tam razy wiecej za te wszystkie srednio
potrzebne rzeczy. Sa oczywiscie mozliwosci wiekszego wykorzystania, np. z
wentylacja mechaniczna ktorej miec nie bede, ogrzewanie powietrzem, ktorego
miec nie bede. Mozna sie cieszyc wtedy poszerzeniem morzliwosci jak to Adam
napisal czy Sebcio, ale bez tego do swiatelek to bo ja wiem??
Przypomnialo mi sie nawadnianie ogrodu przy okazji Sebcia. Zakopalem sobie
jakis czas temu zraszacze wynurzalne na trawniku, czesc trawnika niedlugo
przybedzie i doloze kolejnych zraszaczy. Moge do tego dolozyc reszte
automatyki, czujnik wilgotnosci, programator tygodniowy czy dluzej,
podzielic na sekcje, kropelki i ogladac Rysia w Klanie z piwem w reku. Nie
zrobie tego najnormalniej w swiecie, bo nie lubie Rysia z Klanu, za to lubie
wyjsc na trawe, popatrzec czy czas juz podlewac, wyjac lezak i posiedziec na
tarasie przy szumie lecacej wody wieczorem, a jak zapale swiatlo to
podlewanie nie bedzie mi przeszkadzac. Za godzine czy dwie pojde do kotlowni
i zakrece zawor. Jedyna rzecz jaka automatycznie sie zrobi, to wylaczy sie
hydrofor ciagnacy wode ze studni. Jak nie daj Boze kiedys ciezko zachoruje
to dokupie dupereli zebym nie musial chodzic, ale pewnie wtedy zatesknie za
chodzeniem i jak sadze te nieautomatyczne pierdoly beda dla mnie ostatnim
zmartwieniem.
Pozdro.. TK
-
74. Data: 2009-06-28 07:24:04
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h2679f$b3j$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h264lo$6ju$1@news.onet.pl...
>
> Bez przesady, ale nawet wole rzut oka na permanentne rozwiazania jak
> szukanie wlasciwej opcji w menu w 28 podmenu, z ksiazka w reku, bo nie
> pamietam jak to bylo ostatnio.
Dokładnie tak.
I tak jak Adam pisze, teraz nie będzie musiał wracać z restauracji do domu
sprawdzić czy żelazko wyłączone, tak bardzo prawdopodobne jest że będzie
wisiał na telefonie za każdym razem gdy żona będzie wychodzić z domu. Po
prostu kobieta będzie dzwonić i upewniać się czy dobrze zazbroiła wszelkie
systemy, wyłaczyła wyłączniki i czy ta pomarańczowe świecące lampki na
wyświetlaczu w przedpokoju nie oznaczają czasami że coś jest nie tak.
Z założenie te systemy mają ułatwiać życie ale im bardziej rozbudowane tym
bardziej skomplikowane w obsłudze.
I nawet jak poźniej w praktyce 80% opcji nie jest używana to satysfakcja z
tego że się taki system zaprojektowało, wykonało itp samemu jest bezcenna;))
Ktoś tu kiedyś pisał o domofonie który łączy sie z komórka właściela i można
przez tą komórke prowadzić rozmowe z gościem przy furtce.
Gadżet pomysłowy, ale niepraktyczny wcale.
Odnośnie niewyłączonego żelazka- teraz są już "inteligentne" żelazka które
wyłaczją się jak są nieużywane przez dłuższa chwilę;)))
>
> Przypomnialo mi sie nawadnianie ogrodu przy okazji Sebcia. Zakopalem sobie
> jakis czas temu zraszacze wynurzalne na trawniku, czesc trawnika niedlugo
> przybedzie i doloze kolejnych zraszaczy. Moge do tego dolozyc reszte
> automatyki, czujnik wilgotnosci, programator tygodniowy czy dluzej,
> podzielic na sekcje, kropelki i ogladac Rysia w Klanie z piwem w reku. Nie
> zrobie tego najnormalniej w swiecie, bo nie lubie Rysia z Klanu, za to
> lubie wyjsc na trawe, popatrzec czy czas juz podlewac, wyjac lezak i
> posiedziec na tarasie przy szumie lecacej wody wieczorem, a jak zapale
> swiatlo to podlewanie nie bedzie mi przeszkadzac. Za godzine czy dwie
> pojde do kotlowni i zakrece zawor. Jedyna rzecz jaka automatycznie sie
> zrobi, to wylaczy sie hydrofor ciagnacy wode ze studni. Jak nie daj Boze
> kiedys ciezko zachoruje to dokupie dupereli zebym nie musial chodzic, ale
> pewnie wtedy zatesknie za chodzeniem i jak sadze te nieautomatyczne
> pierdoly beda dla mnie ostatnim zmartwieniem.
Ale taki czujnik w kanapie który zapala światło w kuchni i otwiera lodówkę
jak ty podnosisz dupe z kanapy idąc po piwo to by się przydał;)))
--
Pozdrawiam
Kris
-
75. Data: 2009-06-28 20:59:25
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h275qm$3vj$1@news.onet.pl...
> Z założenie te systemy mają ułatwiać życie ale im bardziej rozbudowane tym
> bardziej skomplikowane w obsłudze.
Marek pisze ze jak czegos nie przewidze to pozniej sie nie da. Zastanawiam
sie jak moge nie przewidziec czujnika wilgotnosci powietrza wewnatrz,
czujnika wlaczenia podlewania, wlacznika gaszacego wszystko, kontaktronow
przy oknach itp., by dzieki inteligentnej instalacji moc z tego korzystac za
rok jak sobie o tym pomysle. Nic z tego, jak cos zechcemy dolozyc to i tak
problem. Inaczej zostanie nam zabawa swiatelkami. W sumie mysle, ze to nawet
fajny gadzet i byc moze chetnie bym sobie cos takiego zrobil. Instalacja w
sumie znacznie prostsza, wszystkie kable pojedynczo do rozdzielni, zadnego
laczenia, lutowania, wiercenia puszek, planowania obwodow i kupe myslenia
przy okazji. Koszt kabli mozna odzalowac, teraz sa znacznie tansze niz wtedy
kiedy ja robilem. Martwia mnie tylko te przekazniki, centralka i reszta
dupereli podnoszacych znacznie koszt calosci w stosunki do funkcji jakie
oferuja.
Teraz jestem na etapie wykoczenia, licze i widze rzeczy ktore moge/musze
kupic. Na etapie instalacji nie mysli sie ile trzeba bedzie kupic samych
opraw oswietleniowych wygladajacych jakos nieinwestycyjnie, wlacznikow,
gniazdek, podlog, drzwi nie koniecznie bialych z plyty, za sama zabudowe
kuchni z wyposazeniem przyjdzie mi zaplacic jakies 20 000zl, a oferuje
znacznie wiecej jak wyswietlacz inteligentny. Dobrze jeszcze jakby ta
kuchnia stala na jekiejs wykonczonej podlodze. Kladac kable latwo jest
dolozyc te 2000 zl do jakiejs centralki, ale rzadko kiedy budzet nie jest
ograniczony i na kible, baterie, podlogi, farby dobrze jak cos zostanie. Jak
ktos ma kredyt i kupke stowek za szklem to wydaje sie jeszcze latwiej. Ja na
dzien dzisiejszy wole gornopolkowe wyposazenie od gornopolkowej instalacji
wlaczajacej mi zarowke w jednej oprawce, bo nie mam na cala lampe, a budzet
zamykam co dzien. Co dzien prawie cos kupuje i licze ile jeszcze musze
kupic. Kwoty niestety male nie sa a do zrobienia poza instalacjami bardzo
duzo. Jak ktos ma budzet z gumy to moze robic co chce nieswoimi rekami pijac
piwko na Florydzie, ale nie o tym zdaje sie mowa.
> Odnośnie niewyłączonego żelazka- teraz są już "inteligentne" żelazka które
> wyłaczją się jak są nieużywane przez dłuższa chwilę;)))
Mialem takie juz 10 lat temu, dawno juz lezy w smieciach. Teraz mam kolejne
za jakies 200zl na nastepne 10 lat.
> Ale taki czujnik w kanapie który zapala światło w kuchni i otwiera lodówkę
> jak ty podnosisz dupe z kanapy idąc po piwo to by się przydał;)))
Nie no to podstawa. :-))
Pozdro.. TK
-
76. Data: 2009-06-28 21:07:07
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h275qm$3vj$1@news.onet.pl...
>
>> Z założenie te systemy mają ułatwiać życie ale im bardziej
>> rozbudowane tym bardziej skomplikowane w obsłudze.
>
> Marek pisze ze jak czegos nie przewidze to pozniej sie nie da.
> Zastanawiam sie jak moge nie przewidziec czujnika wilgotnosci
> powietrza wewnatrz, czujnika wlaczenia podlewania, wlacznika
> gaszacego wszystko, kontaktronow przy oknach itp., by dzieki
> inteligentnej instalacji moc z tego korzystac za rok jak sobie o tym
> pomysle. Nic z tego, jak cos zechcemy dolozyc to i tak problem.
> Inaczej zostanie nam zabawa swiatelkami. W sumie mysle, ze to nawet
> fajny gadzet i byc moze chetnie bym sobie cos takiego zrobil.
> Instalacja w sumie znacznie prostsza, wszystkie kable pojedynczo do
> rozdzielni, zadnego laczenia, lutowania, wiercenia puszek, planowania
> obwodow i kupe myslenia przy okazji.
nawet to głupie sterowanie światłem warto sobie rozbić w Xcomforcie bez
centralnego sterownika wyjdzie ci jakieś 6000 za sterowniki i przyciski
radiowe.
potem możesz sobie system rozbudowywac o kolejne funkcje.
w systemie kablowym jak sobie wyłacznika nie zrobisz to już go nie beziesz
miał i koniec, ja sobie wylacznik przyklejam do sciany czy cego tam chce
kiedy chcę i gdzie chcę.
-
77. Data: 2009-06-28 21:37:53
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h28m1s$3es$1@news.onet.pl...
> w systemie kablowym jak sobie wyłacznika nie zrobisz to już go nie beziesz
> miał i koniec, ja sobie wylacznik przyklejam do sciany czy cego tam chce
> kiedy chcę i gdzie chcę.
Marek ja tego nie neguje, ale za tyle bede bez tego zyl. Po prostu nie
potrzebuje tego az tak bardzo zebym chcial za to zaplacic. Wystarcza mi
standardowe rozwiazania z rozbudowanymi wlacznikami krzyzowo-schodowymi.
Troche mi tego wyszlo i mam wlaczniki tam gdzie mi wystarcza, a i tak wielu
mowi ze to przesada. Nie mniej jednak koncepcja koncowa potrafi znacznie sie
roznic od zakladanej i dzis tez to widze. Na dobra sprawe nie ma systemow
idealnie przewidzianych, a to o czym piszesz nie jest zmiana koncepcji
ograniczone. Na dzis mam do siebie zal, ze nie doprowadzilem kabla do kibla,
zeby zrobic tam podswietlane polk nad zabudowa kibla. Niestety kabel tam i
tak jest potrzebny i kucie mnie nie minie niezaleznie gdzie jaki wlacznik
sobie przykleje. O tym tez mowa, wole np. podswietlane polki jak wyswietlacz
instalacji na scianie, bo na te swiatelka w polkach mi zostanie. Moze nie do
konca chodzi o to ze mnie stac czy nie, bo przy CO nie mialem ograniczen, by
w przyszlosci mam nadzieje placic mniej przy niezmiennym komforcie. Nie
sluchalem nawet tych co twierdza ze solary sie nie oplacaja, a kosztowaly
tyle co system oswietlenia jaki opisujesz. Kazdy ma swoje cele i wybory.
Pozdro.. TK
-
78. Data: 2009-06-28 22:43:54
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 28 Cze, 01:01, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Bez przesady, ale nawet wole rzut oka na permanentne rozwiazania jak
> szukanie wlasciwej opcji w menu w 28 podmenu, z ksiazka w reku, bo nie
> pamietam jak to bylo ostatnio.
To nie tak :) Wlaczasz alarm (jak chcesz miec alarm, a ja chce - to go
zawsze musze wlaczyc przed wyjsciem, logiczne;) i odrazu po wlaczeniu
na wyswietlaczu widze nazwy "aktywnych" alarmow - w tym wypadku
otwarte / uchylone okna. Po zadnym menu nie musisz chodzic, co wiecej
mozna to ustawic tak, ze po wlaczeniu alarmu moze byc sygnal
dzwiekowy, ze ktores okno jest otwarte :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
79. Data: 2009-06-28 22:51:02
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 28 Cze, 09:24, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
> Ktoś tu kiedyś pisał o domofonie który łączy sie z komórka właściela i można
> przez tą komórke prowadzić rozmowe z gościem przy furtce.
> Gadżet pomysłowy, ale niepraktyczny wcale.
Ło rany, niepraktyczny ? Dla mnie takie cudo to zbawienie. Kupuje mase
rzeczy wysylkowo i nie ma tygodnia, zeby nie bylo u mnie jakiegos
kuriera. Z niektorymi juz jestem na "Ty" i jak tylko cos przychodzi to
najpierw jest telefon do mnie ze jest paczka i gdzie sie mozemy
umowic ;) Ale niestety - nie wszyscy sie dali tak wyszkolic, a ze
rzadko jest ktos u mnie w domu w normalnych godzinach pracy to same
problemy z tym sa - czesto nie zostawiaja wogole awiza, a jak juz
zostawia to towar jest do odbioru np. za dwa dni lub osobiscie w
siedzibie kuriera (np 40km odemnie ;) Taki "gadzet" bardzo by mi sie
przydal bo bylaby mozliwosc dogadania sie na odbior gdzies na
miescie :) To tylko jeden ale jakze dla mnie wazny powod :) Takze
pamietaj, nie wszyscy sa tacy sami, nie wszyscy maja takie same nawyki
i tryb zycia, dla niektorych takie "gadzety" moga ulatwic zycie :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
80. Data: 2009-06-28 22:55:20
Temat: Re: Burza, oswietlenie awaryjne.
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 28 Cze, 22:59, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> ktos ma kredyt i kupke stowek za szklem to wydaje sie jeszcze latwiej. Ja na
> dzien dzisiejszy wole gornopolkowe wyposazenie od gornopolkowej instalacji
Ot co.. Ja wychodze jednak z zalozenia, ze co to bedzie schowane i
czego modyfikacja bedzie w przyszlosci trudna - robie tak, jak sobie
wymarzylem i nie oszczedzam na tym :) Bede gotowac miesiac dluzej na
starej ceramicznej kuchence, zamiast na noweczce indukcji - przezyje,
poogladam dwa miesiace dluzej TV na "starym" CRT 32' zamiast na nowej
plazmie 50' - tez przezyje :) Instalacji juz nie poprawie, a zyc tam
zamierzam przynajmniej kilkadziesiat lat..
pozdr.
--
Adam Sz.