Typowa rodzina 2+2 w typowym mieszkaniu.
Przyszła wiosna i butów od zajebania.

Porobiłem specjalne półki kupiłem szafkę
a i tak wszedzie buty

do góry

W dniu 2018-05-08 o 17:36, Bolko pisze:
> Typowa rodzina 2+2 w typowym mieszkaniu.
> Przyszła wiosna i butów od zajebania.
>
> Porobiłem specjalne półki kupiłem szafkę
> a i tak wszedzie buty
>
Znaczy się Tobie jak i mi wydaje się, że "te buty" na które robiłeś
półeczki szafeczki będą jeszcze wiele lat noszone?
Błąd! i to zasadniczy okazuje się że po 3 miesiącach są "tak zniszczone"
czytaj niemodne że leżą i się już tylko kurzą ;) Szkoda czasu! Wal do
wora a za jakiś czas wór wywal uwierz nikt za tym nie będzie płakał heheheh

Robak

do góry

W dniu 08.05.2018 19:15, Sir_Robak pisze:

> Znaczy się Tobie jak i mi wydaje się, że "te buty" na które robiłeś półeczki
> szafeczki będą jeszcze wiele lat noszone?
> Błąd! i to zasadniczy okazuje się że po 3 miesiącach są "tak zniszczone" czytaj
> niemodne że leżą i się już tylko kurzą ;) Szkoda czasu! Wal do wora a za jakiś
> czas wór wywal uwierz nikt za tym nie będzie płakał heheheh

Ale tylko po "tak zniszczonych" butach piękniejszej połowy. Dla brzydkiej
połowy buty są jak wino: im starsze, tym lepsze. I nigdy nie są zniszczone.
No, może poza tenisówkami, które trafiają do kosza gdy już nie ma podeszwy.

do góry

> Ale tylko po "tak zniszczonych" butach piękniejszej połowy. Dla brzydkiej
> połowy buty są jak wino: im starsze, tym lepsze. I nigdy nie są zniszczone.
> No, może poza tenisówkami, które trafiają do kosza gdy już nie ma podeszwy.

O toto!
Ale to się nazywa granica wytrzymałości materiały lub jego zmęczenie.
Dziura w podeszwie znaczy się parę lat minęło, a nie sezon... ;)

Robak

do góry