-
11. Data: 2009-01-25 11:31:19
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "Maniek4" <t...@p...fm>
Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:513843fb-8525-4fb2-a82c-e92faebca5bb@v39g2000pr
o.googlegroups.com...
> On 24 Sty, 19:59, "Maniek4" <t...@p...fm> wrote:
> [...]
>> jednorodzinnego (w przyblizeniu) to nadal 28000zl. Co ciekawe i dziwne,
>> montuja to w wiekszosci z instalacjami mieszanymi. Pompa spokojnie da te
>> 60
>> stopni jak mowi, wiec nie ma problemu. Nie pytalem jaki COP wowczas sie
>> uzyskuje, ale jak sadze idiotow pewnie nie brak.
>
> Bo to tradycja, przyzwyczajenie.. A w przypadku instalacji pompy
> ciepla - kompletna glupota!! Nie wiem, czemu wiekszosc ludzi na
> poddaszu instaluje kalafiory, a na parterze (przynajmniej czesciowo) -
> podlogowke. IMHO ma to duzy zwiazek z debilnymi stereotypami, ze
> podlogowka to wielkie zlo :-) Pytam czasem ludzi, czemu robia
Ja mam w sumie tylko w trzech sypialniach grzejniki, reszta to podlogowka.
Zrobilem to dla tego, zeby moc wzglednie szybko regulowac temperature w
sypialni np. w nocy chlodniej, rano cieplej. Poza tym nie mam ograniczen co
do wykonczenia posadzki i wykorzystania samej podlogi. Sypialnia to
sypialnia, do spania wystarczy grzejnik. A jak zechce polozyc przy lozku
skore z niedzwiedzia to nie musze sie zastanawiac czy moge, czy nie moge.:-)
Pozdro.. TK
-
12. Data: 2009-01-25 11:43:13
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "robert" <r...@s...pl>
> Moja architekt od wnetrz powiedziala mi kiedys prosta, ale madra, wg mnie,
> rzecz. Od pokolen jestesmy przyzwyczajeni do grzania z góry, poniewaz
> Slonce zawsze bylo wysoko.
he he i może w głowę grzeje bardziej, bo ma o jakieś 1,80m bliżej do słońca
:-)
poza tym w domach od pokoleń są dachy, które skutecznie ten wpływ słońca
eliminują :-)
> Ja jestem za tym, aby podpatrywac nature, we wszystkim co sie robi. Ona ma
> tysiace lat doswiadczenia, znacznie wiecej niz "zachodni badacze". Dlatego
> podlogówke mam tylko po to, aby podgrzac podloge do komfortu chodzenia po
> niej. W sypialniach, salonie mam zwykle grzejniki.
jak tak podpatrujesz tę naturę, to warto by ją było czasem zrozumieć :-)
a wtedy może dojdziesz do wniosku, ze twoje grzejniki w sypialniach przeczą
temu co piszesz, wszak w zgodzie z nią powinieneś raczej zainstalować
promienniki IR pod sufitem :-)
--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl
-
13. Data: 2009-01-25 11:51:04
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "robert" <r...@s...pl>
> a nie ladowac jeden sterownik na caly dom i marudzic ze podlogowka sie zle
> steruje :)
bo podłogówką się "źle" steruje, jeśli pod pojęciem źle, rozumiemy częste
zmiany i dostosowywania temp w zależności od aktualnej potrzeby, po prostu
podłogówka, dzięki swej dużej bezwładności, nie jest w stanie szybko
reagować, najlepiej więc zostawić ją w spokoju :-), a raz wyregulowana
będzie chodzić jak trzeba, zmiany tempe realizując wolno, acz skutecznie, w
ustawionym cyklu dobowym w różnicą 1-2 stopnie, niwelując drobne wahania
spowodowane czynnikami zewnętrznymi (to jej duży plus),
a co do grzejników w sypialni, jak juz pisano, czasem (zazwyczaj)
powierzchnia podlogi, po odjęciu łóżka, szaf, stolików nocnych i kawałka
puchatego dywaniku (lub skóry z niedźwiedzia, jak wolą niektórzy), jest na
tyle mała, że nie zapewni odpowiedniej mocy grzewczej
--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl
-
14. Data: 2009-01-25 12:05:30
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: Igus' <t...@p...onet.pl>
a...@g...com pisze:
> On 24 Sty, 19:59, "Maniek4"
> [...]
>> jednorodzinnego (w przyblizeniu) to nadal 28000zl. Co ciekawe i dziwne,
>> montuja to w wiekszosci z instalacjami mieszanymi. Pompa spokojnie da te 60
>> stopni jak mowi, wiec nie ma problemu. Nie pytalem jaki COP wowczas sie
>> uzyskuje, ale jak sadze idiotow pewnie nie brak.
> ciepla - kompletna glupota!! Nie wiem, czemu wiekszosc ludzi na
> poddaszu instaluje kalafiory, a na parterze (przynajmniej czesciowo) -
> podlogowke. IMHO ma to duzy zwiazek z debilnymi stereotypami, ze
> podlogowka to wielkie zlo :-) Pytam czasem ludzi, czemu robia
> instalacje mieszana - przeciez to tylko komplikacje.. Nie wiedza! Nikt
To ja Ci napiszę, czemu ja popełniłemten strszny "debilizm", ba !
Popełniłem go zupełnie świadomie.
Pompy ciepła nie posiadam, bo w rachunkach mało ekonomicznie wychodziła,
ale mam kocioł kondensacyjny na gaz ziemny.
Na dole mam wszystko w podłogówce, a na podłodze płytki ceramiczne
(supeł sprawa, bo wbrew pozorom podłoga nie jest zimna i przyjemnie się
na niej leży). Podłoga jak się nagrzeje to stygnięcie zajmuje jej sporo
czasu (nagrzewanie też).
Jak potrzebuję szybciej zrobić ciepło w salonie (np jesienią lub wiosną)
to wtedy kominek.
Na górze mam na podłogach deski modrzewiowe (nie plastiki tylko 3cm
litego drewna :o).
W sypialni lubię chłodniej więc grzejniki nie pracują non-stop tylko w
bardzo określonych sytuacja, a dodatkowo zawory jeszcze je przycinają.
Jakbym dał podłogówkę to:
a) musiałbym dawać coś na podłogę co do podłogówki pasuje (płytki,
panela, blacha ryflowana ;o)
b) jakbym dał dechy to bym musiał ustwić większą temperaturę na
podłogówce (większe zużycie gazu)
c) jakby mi się ta podłogówka nagrzała to bym trochę czekał na
wystygniącie i bluźnił ...
Wiem, wiem, jestem skretyniałym debilem co nie myśli nowatorsko ...
> to z rodziny gosc) zaczal mowic, ze wiecej niz 5cm styro na sciany nie
> ma sensu - bo to nic nie daje, to ja tylko w myslach wypowiedzialem
> kilka wulgarnych slow i nawet nie chcialo mi sie dalej tlumaczyc...
> Stary murarz, to stary murarz - moje wyjasnienia odebralby jako atak i
> byloby niemilo :-) Pomyslalem, co wiedzialem i tyle. I tak dam
> 20cm ;-) Wazne, ze mury mam proste :-))
Murarz bazuje na wiedzy kiedy to za przeciętną pensję można było kupić
500ton węgla i za tą samą pensję można było kupić paczkę styropianu (o
ile się miało tzw dojścia).
Dla Ciebie koszt styro jest nieduży, a węgiel drogi.
Ile dasz tego styro to tylko ocena wartości (cena styropianu)/(cena węgla).
IMHO 20cm to sporo za dużo.
Pozdrawiam
Igus'
-
15. Data: 2009-01-25 13:39:25
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "ygreko" <...@...com>
"Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> wrote in message
news:glhhab$i35$1@news.onet.pl...
> <a...@g...com> wrote:
[...]
> Moja architekt od wnetrz powiedziala mi kiedys prosta, ale madra, wg mnie,
> rzecz. Od pokolen jestesmy przyzwyczajeni do grzania z góry, poniewaz
> Slonce zawsze bylo wysoko. Grzanie od dolu jest dla czlowieka
> nienaturalne. Dzis nie wiadomo czy i jaki to ma wplyw na organizm ludzki.
> Ja jestem za tym, aby podpatrywac nature, we wszystkim co sie robi. Ona ma
> tysiace lat doswiadczenia, znacznie wiecej niz "zachodni badacze". Dlatego
> podlogówke mam tylko po to, aby podgrzac podloge do komfortu chodzenia po
> niej. W sypialniach, salonie mam zwykle grzejniki.
To pewnie twoja pani architekt zrobila sobie kaskady wodne w kazdym pokoju i
nie zamontowala okien, bo przeciez mieszkalismy kiedys w mokrych
jaskiniach...
-
16. Data: 2009-01-25 13:42:16
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Bartek wrote:
> <a...@g...com> wrote:
>
>> Bo to tradycja, przyzwyczajenie.. A w przypadku instalacji pompy
>> ciepla - kompletna glupota!! Nie wiem, czemu wiekszosc ludzi na
>> poddaszu instaluje kalafiory, a na parterze (przynajmniej czesciowo)
>> - podlogowke. IMHO ma to duzy zwiazek z debilnymi stereotypami, ze
>> podlogowka to wielkie zlo :-) Pytam czasem ludzi, czemu robia
>> instalacje mieszana - przeciez to tylko komplikacje.. Nie wiedza!
>> Nikt nie potrafi udzielic jednoznacznej odpowiedzi. Zawsze mowia "bo
>> tak sie robi", "bo tak nam doradzil architekt albo kierownik
>> budowy". ! Bo podlogowka w sypialni jest niezdrowa! (ha, ha, ha :-)))
>
> Moja architekt od wnetrz powiedziala mi kiedys prosta, ale madra, wg
> mnie, rzecz.
aa architekt wnętrz...
to taki ktoś kto sie nazywa architekt a nawet nie musi być inżynierem?
no cóż grzejniki nie grzeją z góry,
-
17. Data: 2009-01-25 14:25:14
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
a...@g...com napisal:
> Jezeli wszystko, co naturalne, byloby takie zdrowe -
> to w gruzach leglaby m.in. cala wspolczesna medycyna :-)
Ehm, to co zdrowe dla gatunku, nie musi zdrowe dla jednostki.
I odwrotnie :)
Selekcja naturalna jest fajna, pod tym wszakze warunkiem,
ze nie my zostalismy odstrzeleni :)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
18. Data: 2009-01-25 18:43:07
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
news:glhhab$i35$1@news.onet.pl...
> <a...@g...com> wrote:
>
> Moja architekt od wnetrz powiedziala mi kiedys prosta, ale madra, wg mnie,
> rzecz. Od pokolen jestesmy przyzwyczajeni do grzania z góry, poniewaz
> Slonce zawsze bylo wysoko. Grzanie od dolu jest dla czlowieka
> nienaturalne. Dzis nie wiadomo czy i jaki to ma wplyw na organizm ludzki.
Wg mnie to chlopska filozofia.
-
19. Data: 2009-01-25 20:03:21
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: a...@g...com
On 25 Sty, 19:43, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Bartek" <b...@...atonet.pl> napisał w
wiadomościnews:glhhab$i35$1@news.onet.pl...
> > Moja architekt od wnetrz powiedziala mi kiedys prosta, ale madra, wg mnie,
> > rzecz. Od pokolen jestesmy przyzwyczajeni do grzania z góry, poniewaz
> > Slonce zawsze bylo wysoko. Grzanie od dolu jest dla czlowieka
> > nienaturalne. Dzis nie wiadomo czy i jaki to ma wplyw na organizm ludzki.
>
> Wg mnie to chlopska filozofia.
No pewnie.. Nie wspominajac juz, ze slonce dostarcza cieplo przez
promieniowanie, a grzejniki glownie przez konwekcje, wiec przyjmujac
tok rozumowania pani architekt - to wlasnie podlogowka, ktora w
wiekszej polowie oddaje cieplo przez promieniowanie jest bardziej
zblizona do naszego sloneczka :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
20. Data: 2009-01-25 20:36:20
Temat: Re: Byl dzis u mnie...
Od: "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> takie były czasy i warunki
> jak bym budował dziś to wiele rzeczy zrobiłbym inaczej
np.?
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu