-
61. Data: 2013-11-12 20:01:38
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 12 listopada 2013 19:37:23 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> choćby próba odkurzania samochodu.
> mam stary odkurzacz rodziców taki słabiak, jakiś zelmer, można sobie do
> usranego końca świata machać szczotką a włosy po psie dalej na siedzeniach
> są.
> Wziąłem mojego przemysłowca (1500W) siła ssania taka sama jak domowego
> samsunga raz jedziesz i już po kudłach.
> Muszę zmierzyć wakuometrem jakie podciśnienie robi ten popierdółek a jaki
> ten 1500 W.
Ja wlasnie dzisiaj kupilem przemyslowca nilfiska 1400W, dokladnie taki:
http://allegro.pl/odkurzacz-przemyslowy-nilfisk-1400
w-20inox-karcher-i3669516869.html
W porownaniu do 4 innych moich wczesniejszych domowych to ma "najslabszy"
silnik ale po odpaleniu czuc przed nim respekt :D Filtr ma ogromny a nie jak
te domowe popierdolki co sie po odkurzeniu jednego wiekszego pomieszczenia
zapychaja.. Zastanawiam sie tylko czy jest sens w ogole stosowac worek
(dali jeden w zestawie) czy jechac bez. Pewnie jak sie skonczy to
przetestuje. Wielkie to bydle i halasliwe ale ciagnie kudly jak poryte,
nie da sie w ogole porownac do domowych "2000W" :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
62. Data: 2013-11-13 09:53:22
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
Adam wrote:
> Zastanawiam sie tylko czy jest sens w ogole
> stosowac worek (dali jeden w zestawie) czy jechac bez. Pewnie jak sie
> skonczy to przetestuje.
Też tak kombinowałem przy moim Karcher WD 3200. Nie rób nawet tego testu -
wewnętrzny okrągły filtr się szybko zapycha a czyszczenie go jest
upierdliwe. Worki wywalasz naprawdę bardzo rzadko i wcale nie z powodu tego,
że są pełne ale po prostu w pewnym momencie odkurzacz robi się nieprzyjemnie
ciężki;) Pierwszą wymianę worka zrobiłem po pół roku budowy, bo mi klipsy
trzymające ten dolny pojemnik puściły pod jego ciężarem;)
--
Pozdr
Sebastian
-
63. Data: 2013-11-13 10:52:07
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On Tuesday, November 12, 2013 8:01:38 PM UTC+1, Adam wrote:
> zapychaja.. Zastanawiam sie tylko czy jest sens w ogole stosowac worek
> (dali jeden w zestawie) czy jechac bez.
Ja mam podobnego, ale niby wersja domowa,
no i jakiś chińczyk czy tajwaniec, generalnie staroć.
Worki do tej pory leżą w szafie a ja leję wodę do wiadra.
Masz tam możliwość lania wody i jakiś dyfuzor w środku?
Usprawniłem toto montując filtr ze ścierek kuchennych
na wlocie do silnika, wyłapuje resztki które uciekną z wody.
Działa wyśmienicie i ciągnie jak trza :>
L.
-
64. Data: 2013-11-13 15:52:54
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 13 listopada 2013 09:53:22 UTC+1 użytkownik Sebastian Rusek napisał:
> Też tak kombinowałem przy moim Karcher WD 3200. Nie rób nawet tego testu -
> wewnętrzny okrągły filtr się szybko zapycha a czyszczenie go jest
> upierdliwe.
Wlasnie moj ma funkcje czyszczenia filtra -> zatykasz rure wylotowa reka i
wciskasz przycisk na budzie - on odwraca obieg powietrza i czysci filtr.
Jeszcze nie sprawdzalem jak to w praktyce dziala ale nilfisk to porzadna
marka jezeli chodzi o odkurzacze wiec ufam, ze bedzie dzialac dobrze :)
Ogolnie odkurzacz sprawia wrazenie mega solidnego i trwalego, a ten
wewnetrzny filtr jest gigantyczny (w porownaniu do tych wszystkich domowych,
a nawet w porownaniu do innego przemyslowego ktorego mialem wczesniej).
> Worki wywalasz naprawdę bardzo rzadko i wcale nie z powodu tego,
> że są pełne ale po prostu w pewnym momencie odkurzacz robi się nieprzyjemnie
> ciężki;) Pierwszą wymianę worka zrobiłem po pół roku budowy, bo mi klipsy
> trzymające ten dolny pojemnik puściły pod jego ciężarem;)
Moze masz racje - 5 workow kosztuje chyba 20-30 pln, pudlo ma 20l, wiec worek
z 10-15 bedzie mial - sporo :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
65. Data: 2013-11-13 15:56:47
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 13 listopada 2013 10:52:07 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> Ja mam podobnego, ale niby wersja domowa,
> no i jakiś chińczyk czy tajwaniec, generalnie staroć.
> Worki do tej pory leżą w szafie a ja leję wodę do wiadra.
> Masz tam możliwość lania wody i jakiś dyfuzor w środku?
Znaczy jak?? On ma oczywiscie mozliwosc wciagania wody (buda jest z
nierdzewki wiec nie zardzewieje), ma nawet koreczek w dolnej czesci
do ktorego mozna podpiac wezyk i np. do kanalizacji czy gdzies na
zewnatrz:) Ale co mowisz -> zassany syf wpada do wody i nie zatyka tak
filtra? Mowisz zeby tam specjalnie wody przed odkurzaniem wlewac??
> Usprawniłem toto montując filtr ze ścierek kuchennych
> na wlocie do silnika, wyłapuje resztki które uciekną z wody.
> Działa wyśmienicie i ciągnie jak trza :>
Hm :) Wydaje mi sie ze kurz ktory doleci do filtra to bez wzgledu czy
w wiaderku jest woda czy nie - i tak go przypcha. A co ma opasc na dno to
opadnie (czy tam bedzie woda, czy nie). Zle mysle? ;) Mialem kiedys taki
przemyslowy (800W) - uzywam go dalej glownie do zyrafy do gipsow, przezyl
cala budowe i dalej dziala i ciagnie lepiej niz markowy zelmer, a kosztowal
80 pln :))) Wciaga wode etc..
pozdr.
--
Adam Sz.
-
66. Data: 2013-11-13 21:39:28
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 13 listopada 2013 15:56:47 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> filtra? Mowisz zeby tam specjalnie wody przed odkurzaniem wlewac??
Mój oprócz papierowego i jakiejś gąbki, ma też takie coś
do zamontowania :
http://www.dworek.jaroslaw.pl/optimum/filtr_wodny.jp
g
no i jest takie plastikowe wiaderko do wstawienia.
W te wiaderko chlapiesz ze 3 litry wody, wstawiasz to coś
z linku powyżej i jedziesz, cały syf leci w wodę.
> Hm :) Wydaje mi sie ze kurz ktory doleci do filtra to bez wzgledu czy
> w wiaderku jest woda czy nie - i tak go przypcha. A co ma opasc na dno to
> opadnie (czy tam bedzie woda, czy nie). Zle mysle? ;)
Po gruntownym sprzątaniu chaty mam tylko nieco osyfiony ten mój
dodatkowy filtr. Woda dobrze zbiera, a to plastikowe choć wygląda
prymitywnie, jakoś tam działa :>
L.
-
67. Data: 2014-05-08 22:36:08
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 27 października 2013 21:45:43 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> Nie stresuj sie. Poki nie wpadna na to, ze czajniki i zelazka biora prad
>
> to nie jest zle.
Za expresy do kawy i telewizory sie biora.
http://finanse.wp.pl/kat,1037883,title,Unia-reguluje
-dzialanie-telewizorow-i-ekspresow-do-kawy,wid,16550
225,wiadomosc.html
-
68. Data: 2014-05-09 09:23:37
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-05-08 22:36, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 27 października 2013 21:45:43 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Nie stresuj sie. Poki nie wpadna na to, ze czajniki i zelazka biora prad
>>
>> to nie jest zle.
>
> Za expresy do kawy i telewizory sie biora.
> http://finanse.wp.pl/kat,1037883,title,Unia-reguluje
-dzialanie-telewizorow-i-ekspresow-do-kawy,wid,16550
225,wiadomosc.html
"W przypadku telewizorów regulacje są nieco prostsze. Maksymalnie po
upływie czterech godzin od ostatniej "interwencji" użytkownika,
odbiornik ma zostać przełączony w stan czuwania."
To jest bez sensu. Dziś mało kto przełącza cokolwiek na telewizorze.
Wszystko odbywa się przez inne urządzenia.
--
MN
-
69. Data: 2014-05-09 09:28:15
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:536c8276$0$2244$65785112@news.neostrada.pl...
> "W przypadku telewizorów regulacje są nieco prostsze. Maksymalnie po
> upływie czterech godzin od ostatniej "interwencji" użytkownika, odbiornik
> ma zostać przełączony w stan czuwania."
>
> To jest bez sensu. Dziś mało kto przełącza cokolwiek na telewizorze.
> Wszystko odbywa się przez inne urządzenia.
tu zapewne chodzi o ostatni wydany rozkaz pilotem lub czymkolwiek innym.
b.
-
70. Data: 2014-05-09 09:40:06
Temat: Re: Były żarówki, teraz odkurzacze Uni przeszkadzają
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-05-09 09:28, Budyń pisze:
> Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:536c8276$0$2244$65785112@news.neostrada.pl...
>> "W przypadku telewizorów regulacje są nieco prostsze. Maksymalnie po
>> upływie czterech godzin od ostatniej "interwencji" użytkownika,
>> odbiornik ma zostać przełączony w stan czuwania."
>>
>> To jest bez sensu. Dziś mało kto przełącza cokolwiek na telewizorze.
>> Wszystko odbywa się przez inne urządzenia.
>
>
> tu zapewne chodzi o ostatni wydany rozkaz pilotem lub czymkolwiek innym.
Otóż to. U mnie TV otrzymuje jedynie polecenia "włącz się" i "wyłącz
się". Pomiędzy nimi nie ma nic.
--
MN