-
11. Data: 2009-06-11 17:59:51
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Adam Szendzielorz pisze:
> On 10 Cze, 17:14, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Potem trzeba budynek zdrenować i zasypać z zewnątrz jakimś żwirem -
> [...]
>
> Ale rozumiem, ze sama lawa bedzie na jednym poziomie == nie bedziesz
> mial lawy schodkowej ? Przy takiej lawie jest dosc klopotliwe ulozenie
> drenazu :)
> pozdr.
>
ława schodkowa - chyba ze trzy albo cztery schodki, przewyższenie terenu
na całym domu to ok osiemdziesiąt cm - po skosie.
Nie mam teraz projektu przed oczami...
-
12. Data: 2009-06-11 18:45:30
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Dy pisze:
> Tak z ciekawosci pytam ile materialy beda cie kosztowaly.
Jak liczę... tak po swojemu :-)
Stali - z pół tony - jak trochę zostanie, to będzie na dalsze prace - ok
1 tys
Folia do wykopu pod ławy - ze sto złotych
beton na ławy - z 10 - 12 kubików - 2 - 2,5 tys
dechy - pewnie z dziesięć kubików - fachmajster chce 32 zatem z kubika
wyjdzie ok 30 m2 szalunku, a ja potrzebuję tego szalunku ze 260 m2 [obie
strony ścian] do tego jakieś krawędziaki, czy jak to się tam zwie - 5 tys
beton na ściany fundamentowe - ze trzydzieści - trzydzieści pięć kubików
pewnie pójdzie - no z 7 tys
Styrodur - chcę dać piątkę do głębokości metra - po obwodzie fundamenty
mają mniej więcej pięćdziesiąt mb, zatem... ze dwa i pół kubika - na
składzie styrodur mają po 480 za kubik, więc... no z tysiąc trzysta...
Jakieś mazidła - myślę, że z pięć stów mnie będą kosztować...
Acha... zapomniałbym o papie - pewnie z pięćdziesiąt m2 będzie potrzeba
na ławy, a ona jest po... nie pamiętam, ale ta papa z pięć stów do
tysiąca... [?]
no i rura drenarska, geowłóknina... to liczę też kilka stów
i...
żwir i piach... tego potrzebuję baaardzo dużo, więc przeznaczam budżet
nawet kilku tysięcy - mam zamiar zamawiać hurtowe ilości.
Czy coś znaczącego przeoczyłem...?
Jeszcze chudziak na gruncie - to z sześć do ośmiu kubików, czyli jakieś
1,5 tys
razem...?
wychodzi mi jakieś dwadzieścia pięć - sześć... ale może coś jeszcze
wskoczyć...
poza tym koparka - tu pewnie z 1,5 do 2 tys - bierze 8 dych za godzinę
roboty.
Chciałbym się zmieścić w jakichś trzydziestu pięciu max za fundament.
Zobaczymy...
Pozdr
robercik-us
-
13. Data: 2009-06-11 20:41:03
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 11 Cze, 17:04, "Mariusz" <m...@b...net> wrote:
> > 7,5 tys to mu daj ale za fundament + 1 kondygnacja. 7,5tyys za robocizne
> > fundamentu to duzo za dużo.
>
> To cena ekipy :Czesiek and syn", normalna ekipa za tyle tego nie zrobi bo
> żeby porządnie to zrobić z wykopaniem, murowaniem i zasypaniem, ubijaniem
> itp to jednak sporo dłubania. Nie da się za 15 tys zrobić SSO (chyba, że
Da sie :)
> harazu). Na mój dom 238 m2 podłogi (w tym 35 m2 piwnicy, półpietra - 5
> poziomów łącznie) najtaniej znalazłem za 43 tys robociznę i uwazam to za
> cenę OK. Miałem oferty też na 80 tys.
A mnie robocizna stanu surowego *zamknietego* wyszla jakos ponizej 30
tys. Przy tym mam piwnice 140m2, parter 140m2, podasze 140m2. Dwa
stropy po ok. 160-170m2 i dach - koperta + daszek + trzyspad nad
garazem - takze dosc zamotana, w sumie dach mial 300m2. W cenie montaz
8 okien dachowych, a takze szalowanie schodow betonowych piwnica-
parter i parter-poddasze :) Po krotce (bo wklejalem to juz z piec
razy) to stropy - po 3,5k pln, dach - ok 15k pln i murarka dwoch
kondygnacji po 3,5k pln. Lawy szalowalem / zbroilem sam (oszczedzajac
te ok 1,5k pln - bo dla mojego mistrza to jest ok poltorej dniowki
roboty :)
43 tys za robocizne ? Musialbym byc conajmniej milionerem ;-)
Zeby jeszcze podjudzic niektorych wyobrazenia -> kanalizacje (dwa
piony) bachnalem w 2 dni. Wode (240m pexa - uklad rozdzielaczowy) w ok
4 dni. Wlasnie konczymy elektryke - w sumie jakies 2km kabla (ogolnie
- 1,5mm2, 2,5mm2, skretka, glosnikowy, alarmowy, koncentryk i pod
wifi) - 2 tygodnie. W sumie wychodzi te 3-4 tygodnie pracy wlasnej,
dwie tony satysfakcji i jakies 15-20k pln w kieszeni ;-)
Jak ktos ma dwie lewe rece to niestety musi drugie tyle co materialy
przeznaczyc na fachmanow..
pozdr.
--
Adam Sz.
-
14. Data: 2009-06-11 20:45:40
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 11 Cze, 19:59, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> ława schodkowa - chyba ze trzy albo cztery schodki, przewyższenie terenu
> na całym domu to ok osiemdziesiąt cm - po skosie.
> Nie mam teraz projektu przed oczami...
W tym wypadku naprawde trudno wykonac drenaz.. Tzn. wykonac latwo -
tylko ze on potem zamiast drenowac moze Ci wiecej klopotow sprawic!
Sasiad wlasnie ma lawy schodkowe (bo ma czesciowe podpiwniczenie) i w
tej piwnicy teraz musi co pare dni pompowac wode.. Drenaz do poprawki.
Tak naprawde nie wiadomo jak lepiej zrobic - jak zrobisz na wysokosci
tej wyzszej czesci - to ta nizsza nie bedzie zdrenowana i tam wlasnie
bedzie sie gromadzic woda. Jak zrobisz drenaz na wysokosci nizszej
czesci - to moze Ci kiedys podmyc fundamenty polozone wyzej i tez
bedzie nieciekawie.. Najlepiej jednak jak lawy maja jednakowa
glebokosc i drenaz tez jest na jednej wysokosci :)
Szczegolnie, ze piszesz, ze budujesz na niezbyt ciekawym terenie (w
sensie wody).. W tym wypadku chyba najlepiej byloby zrobic drenaz
oddalony o jakies 1-2m od budynku, na glebokosci 10cm nizzszej od
gornej warstwy tej nizej polozonej lawy..
pozdr.
--
Adam Sz.
-
15. Data: 2009-06-11 21:05:57
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 11 Cze, 19:57, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Może i tak, ale mam teren... nieciekawy - teraz przeprowadzam wizje
> lokalne - i bawienie się w piwnice może się skończyć znacznym
> podwyższeniem kosztów wykonania i zafundowaniem sobie sporej ilości
> kłopotów z hydroizolacją... Wolę się w to nie bawić.
Jezeli masz wode - to rzeczywiscie gra nie warta swieczki! Ale zrob
sobie moze lepiej badania geotechniczne ? Wydasz te 400-500 pln, a
bedziesz mial pewnosc jak to wyglada ? Ew. zrob wykop na 2m gleboki i
wszystko bedziesz wiedzial :) Ja jak kupilem dzialke to postawilem
kumplowi browara i w 2h zrobilismy dziure na 2m gleboka (a bylo ciezko
bo sama twarda glina byla po drodze;) - przez pare dni obserwowalem i
nic - sucho - i tak jest od 2 lat :)
> Zresztą ta rzeczona piwnica wypadłaby pod salonem, zatem w niezbyt
> 'upatrzonym' miejscu - nie chcę.
Mozesz przeciez wziasc jeszcze na te pare godzin koparkowego zeby Ci
wykopal pod cala chaupa ta piwnice!:) Ja mialem taka dziure, ze skarpa
w najwyzszym miejscu miala 4m - a bylem wtedy totalnym przeciwnikiem
piwnic (bo to przeciez niemodne;) ale juz sie przekonalem.. Mam teraz
140m2 piwnic, wyzszych niz parter.. (ok 2,9m! na gotowo bedzie z
2,7 :), w tym jedno duze pomieszczenie ~50m2 ktore przeznaczam na kino
domowe i jacuzzi :) Z zewnatrz nawet bys nie poznal, ze mam piwnice -
wszystko jest przysypane (dom nawet jest troche nizej niz bym chcial
ale trudno;) - nie mam w piwnicy zadnego okna (0 sztuk;) Mimo tych
140m2 ja juz sie zaczynam martwic gdzie ja bede trzymal wszystkie
graty ? Jedno pomieszczonko to "kotlownia" (pompa ciepla, zasobnik,
licznik wody etc), drugie to wlasnie kino+jacuzzi, trzecie to sauna +
silownia, czwarte to jedyne pomieszczonko gospodarcze z wyjsciem na
dwor (buduje na skarpie), no i piaty jest garaz ~35m2 z kanalem ;-)
> Działka spora, miejsce jest, zatem wybuduje się potem w razie potrzeby
> jakąś budowlę gospodarczą :-)))
Daj spokoj, kiedys kazdy dom mial obok stodole.. To zamierzchle
czasy :P
> Kierbud mi powiedział, że środek będzie można zasypać gliną z wykopów, a
> jak będzie się słabo nadawała, to można będzie ją mieszać z pospółką,
!!!!!!! Stanowczo mowie - UWAZAJ ! Bron boze nie zasypuj niczego
GLINA! To sie absolutnie nie nadaje do zasypki - to jest grunt
spoisty, ktorego nie da sie odpowiednio zagescic. Jezeli juz chcesz
robic takie rzeczy to wszystko czego nie dotknie lyzka koparki,
tudziez lopata - zasypujesz PIASKIEM, zageszczajac ten nasyp warstwami
co 20-30cm ! Jezeli zasypiesz to glina to po paru miesiacach zacznie
Ci sie chudziak zapadac.. Poczytaj pare watkow na forum muratora -
ludzie nawet wklejali zdjecia pieknych zapadnietych chudziakow,
tudziez dziur z pieknymi ~15cm pustkami.. Wielu z nich musialo
wszystko kuc, wywozic ta gline taczkami (bo zaden sprzet tam nie
wjedzie jak masz juz sciany i strop), a potem spowrotem nawozic piasku
i zageszczac. Tysiace pln "w plecy" i wiele tygodni opoznien.
> zatem te dwieście... to tak na oko, bo tego dokładnie nie liczyłem :-) -
> to już razem z gliną, którą i tak będę miał w sporych ilościach z wykopu.
Jeszcze raz powtorze - ta glina to sobie mozesz conajwyzej obsypac dom
dookola, bynajmniej tam gdzie nie bedziesz nic utwardzal, brukowal
etc. Glina to material ktory raz ruszony - nigdy sie juz nie zagesci.
Wilgotny / mokry - zwieksza objetosc (chlonie wode), schnac - kurczy
sie (wiec "opada") i tak caly czas :) Najtanszy piasek II kat.
kosztuje u mnie ok 16 pln (i to jest bardzo niska cena) - 300t ktore
chcesz nawiezc to jakies 5k pln + ogrom pracy (ludzi i sprzetu - bo
nikt Ci recznie nie bedzie przerzucal 300t materialu.. :) jezeli
chcesz to miec porzadnie zageszczone. Licz wiec 10k pln. Za tyle to
masz juz zrobiony razem z materialem caly strop pod piwnica. I chocbys
nie robil tam nawet schodow, elektryki i innych rzeczy, ktore podobno
kosztuja taki majatek (tak mowia przeciwnicy piwnic) to juz masz
"gratis" izolacje przeciwwilgociowa i "bufor" termiczny :-) Za rok
mozesz zalowac, ze tej piwnicy nie zrobiles, bo budowla gospodarcza
bedzie Cie kosztowac znacznie wiecej - a dodatkowo w zime juz nie
pojdziesz do niej w kapciach i koszuli bo raz ze bedziesz musial wyjsc
na zewnatrz, to jej ew. ogrzanie bedzie kosztowac majatek. Piwnice za
to ogrzewasz za psie pieniadze - bo w niej zawsze jest 7-8st C, wiec
dogrzewasz tylko te +10st. i masz wzglednie ciepelko - na dworze w
najwieksze mrozy bedzie trzeba dogrzac +40st :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
16. Data: 2009-06-12 04:04:04
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Adam Szendzielorz pisze:
>
> Jezeli masz wode - to rzeczywiscie gra nie warta swieczki! Ale zrob
> sobie moze lepiej badania geotechniczne ? Wydasz te 400-500 pln, a
> bedziesz mial pewnosc jak to wyglada ?
Te czterysta to ja już wydałem i opinię mam dość szczegółową.
Zamieszczałem nawet jakiś czas temu link do niej tu na grupie. Jak
chcesz, to sobie poczytaj:
http://picasaweb.google.com/robercikus/Mapka#
poziom stałych wód gruntowych to jakieś 10 m pod poziomem terenu, ale są
okresowe cieki, które mogą najwięcej mieszać i... glina :-).
Fundament MUSI być zrobiony bardzo porządnie, a przy tym zdrenowany -
rozmawiałem ostatnio z gościem, który pracował całe życie na budowach i
narobił się drenaży i nabudował... powiedział, że drenaż najlepiej jest
zrobić na dwóch poziomach - jedna rura na poziomie ław, druga jakieś pół
metra nad nią - koszt niewielki, a skuteczność dużo większa.
pozdr
robercik-us
-
17. Data: 2009-06-12 06:53:12
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 12 Cze, 06:04, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Te czterysta to ja już wydałem i opinię mam dość szczegółową.
> Zamieszczałem nawet jakiś czas temu link do niej tu na grupie. Jak
> chcesz, to sobie poczytaj:
>
> http://picasaweb.google.com/robercikus/Mapka#
>
> poziom stałych wód gruntowych to jakieś 10 m pod poziomem terenu, ale są
> okresowe cieki, które mogą najwięcej mieszać i... glina :-).
> Fundament MUSI być zrobiony bardzo porządnie, a przy tym zdrenowany -
> rozmawiałem ostatnio z gościem, który pracował całe życie na budowach i
> narobił się drenaży i nabudował... powiedział, że drenaż najlepiej jest
> zrobić na dwóch poziomach - jedna rura na poziomie ław, druga jakieś pół
> metra nad nią - koszt niewielki, a skuteczność dużo większa.
Fundamentowi jednak woda w niczym nie zaszkodzi. Na Twoim miejscu
skupilbym sie wiec na porzadnej izolacji poziomej na styku fundament -
> sciana parteru :) To, ze fundament bedzie okresowo stal w wodzie w
niczym mu nie przeszkadza -> fundamenty niektorych mostow stoja w
rzekach, jeziorach, morzach i nic sie nie dzieje ;-) A ze musi byc
zrobiony porzadnie - owszem, jak kazdy inny :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
18. Data: 2009-06-12 07:02:23
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Adam Szendzielorz pisze:
[..]
A ze musi byc
> zrobiony porzadnie - owszem, jak kazdy inny :-)
Nooo... Ja tu się zmagam z tzw. 'mądrościami ludowymi' i patrzą na mnie
jak na... głupka, bo... sic! chcę zrobić zgodnie z projektem. Słyszałem
opinie, że trzeba zmniejszać koszty :-/
Ja mogę koszty zmniejszać jak będę miał do wyboru drzwi wewnętrzne
machoniowe/hebanowe/dębowe/kibelmarketowe, albo deski na podłogę po
10/50/100/500 PLN/m2, czy kafle do łazienki za... ileś tam.
Oszczędzanie na fundamencie w trudnym terenie jest jak dla mnie...
delikatnie mówiąc - głupotą, nie wspomnę o aspekcie prawnym - projekt
rzecz święta i istotne odstępstwo jest karalne :-)
Pozdrawiam
robercik-us
-
19. Data: 2009-06-12 07:47:33
Temat: Re: Cena robocizny za fundament
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h0sui2$j4e$1@news.onet.pl...
> Adam Szendzielorz pisze:
> [..]
> A ze musi byc
>> zrobiony porzadnie - owszem, jak kazdy inny :-)
>
> Nooo... Ja tu się zmagam z tzw. 'mądrościami ludowymi' i patrzą na mnie
> jak na... głupka, bo... sic! chcę zrobić zgodnie z projektem. Słyszałem
> opinie, że trzeba zmniejszać koszty :-/
>
> Ja mogę koszty zmniejszać jak będę miał do wyboru drzwi wewnętrzne
> machoniowe/hebanowe/dębowe/kibelmarketowe, albo deski na podłogę po
> 10/50/100/500 PLN/m2, czy kafle do łazienki za... ileś tam.
>
> Oszczędzanie na fundamencie w trudnym terenie jest jak dla mnie...
> delikatnie mówiąc - głupotą, nie wspomnę o aspekcie prawnym - projekt
> rzecz święta i istotne odstępstwo jest karalne :-)
Nie oszczedzaj na dobrych materiałach ale na robociznie raczej. uważaj na
oferty: robocizna+materiał i bierz sprawdzone ekipy. Mogatop byc Cześki z
Heńkami czy FIRMY- nie ma to zanego przełożenia na jakość.
Cena 5000tys za kondygnacje+ 5000 za strop to dobra cena za robocizne.
Ktoś tu pisał o 12 tys za fundamenty- to dużo za dużo moim zdaniem.
Jak masz wody gruntowe 10metrów pood poziomem to rób piwnice. Różnica w
kosztach żadna a pożytek wielki.
Piwnica nie ma sensu tylko jak są wysoko wody gruntowe.
--
Pozdrawiam
Kris