W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 00:38:05 UTC+1 użytkownik Grzegorz napisał:
> > Ciekawe jak to działa tam gdzie "działa".
>
> >
>
> > w/k
>
>
>
> Systemy z mieszanym złożem są kiepskie. One do zmywarek się nadają. I w nich
>
> są. Z urządzeń dwu kolumnowych w których anionit i kationit są w oddzielnych
>
> rurach woda ma parametry wody destylowanej. Z tym że regeneracja
>
> trudniejsza. Używa się do niej agresywnych związków chemicznych. Stosowanie
>
> w domu wymiennika jonowego to jakiś durny pomysł. Bo do czego używać takiej
>
> wody. Do zmywania, po co jak każda zmywarka ma swój wymiennik jonowy. Do
>
> mycia? Też bez sensu. Jak ktoś był nad morzem to wie że do umycia się w
>
> morzu zwykłe mydło marnie się nadaje. Słabo się mydli. Wymiennik ze złożem
>
> mieszanym nie robi wody demineralizowanej. Dalej woda jest zmineralizowana
>
> tylko inaczej. Dalej mydło będzie marnie się mydliło. Jedyny efekt że osadów
>
> wapiennych nie będzie. Oczywiście nie będzie do czasu do którego temu co
>
> kupił cud miód urządzenie będzie się chciało pierdolić z solą, tabletkami
>
> itp. Mam w domu bardzo dobrą wodę. W Łodzi w wodociągu jest woda lepsza niż
>
> niejedna butelkowana. Przypuszczam że jak ktoś ma bardziej zmineralizowaną
>
> wodę to mniej roboty jest z oczyszczeniem kranów jakimś tanim preparatem ze
>
> sklepu niż bujanie się z dosypywaniem soli, mierzeniem czy już trzeba
>
> regenerować czy może jeszcze dzień wytrzyma.
>
>
>
>
>
> To jest wątek o włączeniu takiej instalacji na przyłączu wodnym.
>
> Napiłbyś się takiej wody i dał się napić dziecku?
>
> w/k

Kit z piciem wody bo jak byłem kiedyś u znajomych w Warszawie i zrobiłem sobie
herbatę. Tak jak u siebie. Nalałem wody z kranu do czajnika. To jak się napiłem to
mnie wygięło. tak zwyczajnie nie wiedziałem że na herbatę to się bierze wodę z
butelki kupionej w sklepie. Generalnie woda wzbogacona sodem super pomoże
nadciśnieniowcom. Czyli do picia to raczej w ostateczności. Do mycia i prania
niespecjalnie się nadaje. Zmywarka sama taką wodę robi. To zostaje jeszcze jedno
zastosowanie. Gówno można nią spłukiwać w kibelku. Ale czy to nie przesada żeby wydać
2200 na spłukiwanie gówna. Ale jak ktoś ma dużo kasy to do tego zestawu mogę mu
sprzedać dozownik. Perfon se naleje i mu ze sraczyka będzie ładnie pachło. Mnie to
wisi i powiewa na co ktoś swoją forsę wydaje. wkurza mnie idiotyczny spam. Jak by
napisał że sprzedaje takie nikomu niepotrzebne rzeczy to bym się nie czepiał. A tu
pojawia się jak samotny biały żagiel i niby chce kupić a adresy daje. Mogę się mylić.
Każdemu wolno się mylić to i mnie też. Może faktycznie ma jakiś nawis inflacyjny i
nie spamuje. O co to pytałeś. A czy bym się napił. To zależy jak bardzo by mi się pić
chciało i jaki miałbym wybór. Jak by mi się bardzo bardzo pić chciało i alternatywą
była by oranżada w proszku to bym się napił.

do góry

jako watkotwórca chciałem zauważyć ze celowo nie podałem żadnych linków aby nie być
posadzonym o spam.
Przyznam ze odkąd mieszkamy w nowym domu to mamy w planie zakup takiego urządzenia.
Po przeczytaniu Waszych odpowiedzi mam trochę inne spojrzenie na ten temat.
Zastanowienia się jeszcze. Na ten czas pytanie brzmi: jak radzicie sobie z twarda
wodą? Mieszkamy w okolicy Krakowa i tu jest tak ze po jednym prysznicu kabina jest
biała.
Niepokoi mnie jeszcze jedno czy naprawdę woda "zmniękczona" jest trująca?

Pozdrawiam
Krzysztof

do góry

Użytkownik wrote:
> W dniu piątek, 18 stycznia 2013 12:28:49 UTC+1 użytkownik
> k...@g...com napisał:
>> Witam,
>>
>> w moim rejonie woda jest bardzo twarda. W związku z tym przymierzam
>> się do zakupu centralnego odkamieniacza. Jedną z propozycji jest EWT
>> 506. Co sądzicie o takim zakupie? Przyznam że cena jest zachęcająca
>> 2200 z montażem. Jak Firma EWT wygląda w porównaniu do konkurencji.
>>
>> Zużywam 14-16 m3 wody na miesiąc więc nie potrzebuje jakiś bardzo
>> wydajnych urządzeń.
>>
>>
>>
>> Z góry dziękuję za opinie.
>>
>> Krzysztof
>
> Wiesz że woda po odkamienieniu w takiej stacji nie nadaję się do
> picia że względu na ponadnormatywną zawartość sodu.

bzdury...

do góry

Użytkownik wrote:
> jako watkotwórca chciałem zauważyć ze celowo nie podałem żadnych
> linków aby nie być posadzonym o spam.
> Przyznam ze odkąd mieszkamy w nowym domu to mamy w planie zakup
> takiego urządzenia. Po przeczytaniu Waszych odpowiedzi mam trochę
> inne spojrzenie na ten temat. Zastanowienia się jeszcze. Na ten czas
> pytanie brzmi: jak radzicie sobie z twarda wodą? Mieszkamy w okolicy
> Krakowa i tu jest tak ze po jednym prysznicu kabina jest biała.
> Niepokoi mnie jeszcze jedno czy naprawdę woda "zmniękczona" jest
> trująca?

czytasz te brednie grupowych troli i jesteś przerażony...

po pierwsze prawidłowa regulacja urządzenia zmiekczającego ma zapewnić wode
o twardości zgodnej z normą (urządzenie ma bypass który miesza wodę
zmiekczona ze zwykłą). podwyższona zawartość sodu wystepuje to fakt ale może
byc szkodliwa tylko dla osób z poważnymi problemami krązeniowymi. Urządzenia
mają stosowne atesty higieniczne i sa dopuszczone do stosowania w
instalacjach wody pitnej.

twarda woda jest szkodliwa i niszczy armature domową.

Amen.

do góry

On Jan 20, 3:57 am, k...@g...com wrote:

> Kit z piciem wody bo jak byłem kiedyś u znajomych w Warszawie i zrobiłem sobie
herbatę. Tak jak u siebie. Nalałem wody z kranu do czajnika. To jak się napiłem to
mnie wygięło. tak zwyczajnie nie wiedziałem że na herbatę to się bierze wodę z
butelki kupionej w sklepie. Generalnie woda wzbogacona sodem super pomoże
nadciśnieniowcom. Czyli do picia to raczej w ostateczności. Do mycia i prania
niespecjalnie się nadaje. Zmywarka sama taką wodę robi. To zostaje jeszcze jedno
zastosowanie. Gówno można nią spłukiwać w kibelku. Ale czy to nie przesada żeby wydać
2200 na spłukiwanie gówna.

Sorry, ale pieprzysz jak potłuczony albo nie widziałeś jak się myje/
pierze w twardej wodzie. Zmywarka może i zmiękcza, ale oprócz tego
masz baterie i całą resztę armatury, grzałkę w pralce (Calgonit
wychodzi chyba drożej ;). Ciekawe zresztą dlaczego naweat na
niemieckich proszkach do prania podają dawkowanie w zależności od
twardości wody.

U mnie przy twardej wodzie (ok. 20 dH) i 4 os. w domu worek soli (za
20 zł) schodzi w jakiś kwartał, może z małym hakiem.

A co do dodanego sodu - wystarczy pogooglac, przy 20 dH wodzie na litr
odkamieniacz dodaje ok. 150 mg sodu na litr - tyle co plasterek sera
żółtego

mucher

do góry

W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 11:25:26 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> jako watkotwórca chciałem zauważyć ze celowo nie podałem żadnych linków aby nie być
posadzonym o spam.
>
> Przyznam ze odkąd mieszkamy w nowym domu to mamy w planie zakup takiego urządzenia.
Po przeczytaniu Waszych odpowiedzi mam trochę inne spojrzenie na ten temat.
Zastanowienia się jeszcze. Na ten czas pytanie brzmi: jak radzicie sobie z twarda
wodą? Mieszkamy w okolicy Krakowa i tu jest tak ze po jednym prysznicu kabina jest
biała.
>
> Niepokoi mnie jeszcze jedno czy naprawdę woda "zmniękczona" jest trująca?
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Krzysztof

Trująca nie jest. Człowiek to delikatne urządzenie. Nie mam pojęcia jak zareaguje na
zmianę składu wody polegającą na pozbawieniu jej wapnia, magnezu a dołożeniu sodu,
jeśli będzie to trwało dziesiątki lat. Poza tym po co Ci demineralizacja całej wody.
Pralce nie pomożesz, zmywarce też. Może się okazać że do picia ta co jest jest lepsza
od poprawionej w wymienniku jonowym. To zostaje tylko mycie i spłukiwanie kibelka.
Jak Ty masz problem to taki sam mają wszyscy w okolicy. Może spytaj sąsiadów jak
sobie radzą. Ja na początek poszukał bym mydła do twardej wody.

do góry

mucher wrote:
> On Jan 20, 3:57 am, k...@g...com wrote:
>
>> Kit z piciem wody bo jak byłem kiedyś u znajomych w Warszawie i
>> zrobiłem sobie herbatę. Tak jak u siebie. Nalałem wody z kranu do
>> czajnika. To jak się napiłem to mnie wygięło. tak zwyczajnie nie
>> wiedziałem że na herbatę to się bierze wodę z butelki kupionej w
>> sklepie. Generalnie woda wzbogacona sodem super pomoże
>> nadciśnieniowcom. Czyli do picia to raczej w ostateczności. Do mycia
>> i prania niespecjalnie się nadaje. Zmywarka sama taką wodę robi. To
>> zostaje jeszcze jedno zastosowanie. Gówno można nią spłukiwać w
>> kibelku. Ale czy to nie przesada żeby wydać 2200 na spłukiwanie
>> gówna.
>
> Sorry, ale pieprzysz jak potłuczony albo nie widziałeś jak się myje/
> pierze w twardej wodzie. Zmywarka może i zmiękcza, ale oprócz tego
> masz baterie i całą resztę armatury, grzałkę w pralce (Calgonit
> wychodzi chyba drożej ;). Ciekawe zresztą dlaczego naweat na
> niemieckich proszkach do prania podają dawkowanie w zależności od
> twardości wody.
>
> U mnie przy twardej wodzie (ok. 20 dH) i 4 os. w domu worek soli (za
> 20 zł) schodzi w jakiś kwartał, może z małym hakiem.
>
> A co do dodanego sodu - wystarczy pogooglac, przy 20 dH wodzie na litr
> odkamieniacz dodaje ok. 150 mg sodu na litr - tyle co plasterek sera
> żółtego

dyskutujesz z kogutkiem, grupowym trollem...

on ci udowodnić, że zmiękczacz sie da zbudować ze złomu w stodole za 200
złotych.

do góry

W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 11:25:26 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> jako watkotwórca chciałem zauważyć ze celowo nie podałem żadnych linków aby nie być
posadzonym o spam.
>
> Przyznam ze odkąd mieszkamy w nowym domu to mamy w planie zakup takiego urządzenia.
Po przeczytaniu Waszych odpowiedzi mam trochę inne spojrzenie na ten temat.
Zastanowienia się jeszcze. Na ten czas pytanie brzmi: jak radzicie sobie z twarda
wodą? Mieszkamy w okolicy Krakowa i tu jest tak ze po jednym prysznicu kabina jest
biała.
>
> Niepokoi mnie jeszcze jedno czy naprawdę woda "zmniękczona" jest trująca?
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Krzysztof

Trująca nie jest. Ale kto wie czy jak będziesz pił wodę bogatą w sód a ubogą w wapń,
magnez to za kilkadziesiąt lat coś się nie będzie działo. Nadciśnienie na przykład
nie wiadomo skąd się pojawi albo osteoporoza u żony. Na początek poszukał bym mydła
do twardej wody, jak problem jest tylko przy myciu. Jakoś sąsiedzi sobie radzą to
może ich spytaj.

do góry

W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 14:29:30 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Użytkownik wrote:
>
> > jako watkotwórca chciałem zauważyć ze celowo nie podałem żadnych
>
> > linków aby nie być posadzonym o spam.
>
> > Przyznam ze odkąd mieszkamy w nowym domu to mamy w planie zakup
>
> > takiego urządzenia. Po przeczytaniu Waszych odpowiedzi mam trochę
>
> > inne spojrzenie na ten temat. Zastanowienia się jeszcze. Na ten czas
>
> > pytanie brzmi: jak radzicie sobie z twarda wodą? Mieszkamy w okolicy
>
> > Krakowa i tu jest tak ze po jednym prysznicu kabina jest biała.
>
> > Niepokoi mnie jeszcze jedno czy naprawdę woda "zmniękczona" jest
>
> > trująca?
>
>
>
> czytasz te brednie grupowych troli i jesteś przerażony...
>
>
>
> po pierwsze prawidłowa regulacja urządzenia zmiekczającego ma zapewnić wode
>
> o twardości zgodnej z normą (urządzenie ma bypass który miesza wodę
>
> zmiekczona ze zwykłą). podwyższona zawartość sodu wystepuje to fakt ale może
>
> byc szkodliwa tylko dla osób z poważnymi problemami krązeniowymi. Urządzenia
>
> mają stosowne atesty higieniczne i sa dopuszczone do stosowania w
>
> instalacjach wody pitnej.
>
>
>
> twarda woda jest szkodliwa i niszczy armature domową.
>
>
>
> Amen.

Może być szkodliwa dla osób z problemami krążeniowymi ale jest nieszkodliwa. Wychodzi
że pijesz od dawna taką wodę i pominąłeś coś jeszcze. Zwiększenie sodu w organizmie
wywołuje pierdolca i głupotę. Pasuje do Ciebie jak ulał.

do góry

W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 14:36:34 UTC+1 użytkownik mucher napisał:
> On Jan 20, 3:57 am, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > Kit z piciem wody bo jak byłem kiedyś u znajomych w Warszawie i zrobiłem sobie
herbatę. Tak jak u siebie. Nalałem wody z kranu do czajnika. To jak się napiłem to
mnie wygięło. tak zwyczajnie nie wiedziałem że na herbatę to się bierze wodę z
butelki kupionej w sklepie. Generalnie woda wzbogacona sodem super pomoże
nadciśnieniowcom. Czyli do picia to raczej w ostateczności. Do mycia i prania
niespecjalnie się nadaje. Zmywarka sama taką wodę robi. To zostaje jeszcze jedno
zastosowanie. Gówno można nią spłukiwać w kibelku. Ale czy to nie przesada żeby wydać
2200 na spłukiwanie gówna.
>
>
>
> Sorry, ale pieprzysz jak potłuczony albo nie widziałeś jak się myje/
>
> pierze w twardej wodzie. Zmywarka może i zmiękcza, ale oprócz tego
>
> masz baterie i całą resztę armatury, grzałkę w pralce (Calgonit
>
> wychodzi chyba drożej ;). Ciekawe zresztą dlaczego naweat na
>
> niemieckich proszkach do prania podają dawkowanie w zależności od
>
> twardości wody.
>
>
>
> U mnie przy twardej wodzie (ok. 20 dH) i 4 os. w domu worek soli (za
>
> 20 zł) schodzi w jakiś kwartał, może z małym hakiem.
>
>
>
> A co do dodanego sodu - wystarczy pogooglac, przy 20 dH wodzie na litr
>
> odkamieniacz dodaje ok. 150 mg sodu na litr - tyle co plasterek sera
>
> żółtego
>
>
>
> mucher

Skąd mam wiedzieć jak się myje w twardej wodzie jak mam normalną. Wiem ze są mydła do
twardej wody. A tak przy okazji. Ktoś kupuje działkę i buduje dom a nie sprawdzi jaką
wodę będzie pił przez kilkadziesiąt lat. Chyba z innej bajki jestem bo nie kupiłem
samochodu w którym żarówkę trudno się wymienia.

do góry