-
11. Data: 2015-11-27 20:53:21
Temat: Re: Choinka z Castoramy
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-11-27 o 20:45, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 27 listopada 2015 18:58:43 UTC+1 użytkownik s...@g...com
napisał:
>
>> Skoro dramatyzuję to bądzcie tak konstruktywni i opiszcie watkotwórcy jaką ma
choinke kupić, po czym poznać że korzeń jest odpowiedni, jak ja ma w domu przez
święta traktować i co z nia zrobić przez reszte zimy i wiosne.
>
> Jedz do szkolki, a nie do marketu. W szkolce Ci wszystko powiedza :-)
> W markecie sie roslin nie kupuje. Mala szansa na przyjecie.
Thuje mi sie przyjely chyba wszystkie jak do tej pory. Kupowane chyba
nawet w stonce.
Pozdro.. TK
-
12. Data: 2015-11-27 21:27:52
Temat: Re: Choinka z Castoramy
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-11-27 o 16:45, Adam Sz. pisze:
> W zeszlym roku kupilem w szkolce niewielkie (50cm) swierki w doniczkach -
> rosnace od malego, z pelnym korzeniem etc. Na cztery sztuki (mama, babcia,
> dwie kolezanki) po przesadzeniu - przetrwal tylko jeden. Wiec to nie takie
> proste :)
Drzewko po prostu zdechnie w mieszkaniu, jeśli będziesz je trzymał do
kwietnia. Bezpośrednio po świętach trzeba je po prostu przynajmniej
wywalić na powietrze, jeśli nie od razu do ziemi. I teraz wszystko
zależy od zimy. Jeśli po okresie stania w +20stC wyrzucisz drzewko na
-20stC to szanse przeżycia są małe, ale jeśli będzie +5, to już inna
sprawa. Jeśli masz warunki do stopniowego obniżania temperatury, to
powiększasz szanse przeżycia drzewka.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
13. Data: 2015-11-27 21:34:10
Temat: Re: Choinka z Castoramy
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 27 listopada 2015 21:27:50 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Drzewko po prostu zdechnie w mieszkaniu, jeśli będziesz je trzymał do
> kwietnia.
Trzymane do stycznia. Potem na dwa miesiace do w miare jasnego garazu (~5-10stC), w
marcu do ziemi. Na 4 - przyjela sie 1 :-) Szkolka porzadna -
kupilem tam juz dziesiatki, jak nie setki roslin :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
14. Data: 2015-11-28 01:03:09
Temat: Re: Choinka z Castoramy
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-11-27 o 21:34, Adam Sz. pisze:
> Trzymane do stycznia. Potem na dwa miesiace do w miare jasnego
> garazu (~5-10stC), w marcu do ziemi. Na 4 - przyjela sie 1 :-)
> Szkolka porzadna - kupilem tam juz dziesiatki, jak nie setki roslin :)
Już pisałem, że mi na 4 przyjęły się 2, przy czym ja nigdy nie
przechowywałem, tylko jak były w styczniu chwilowo sprzyjające warunki,
to od razu szła do ziemi. Pochodzenia nie znam, tzn. kupiłem od
handlarzy choinkami. Jak widać jest to w pewnym stopniu ruletka, ale nie
można napisać, że na pewno się nie uda i szkoda próbować. Podane przeze
mnie "rady" mają jedynie zwiększyć szansę na przeżycie drzewka, ale nie
gwarantują niczego.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
15. Data: 2015-11-28 22:48:04
Temat: Re: Choinka z Castoramy
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 27 listopada 2015 20:45:17 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu piątek, 27 listopada 2015 18:58:43 UTC+1 użytkownik s...@g...com
napisał:
>
> > Skoro dramatyzuję to bądzcie tak konstruktywni i opiszcie watkotwórcy jaką ma
choinke kupić, po czym poznać że korzeń jest odpowiedni, jak ja ma w domu przez
święta traktować i co z nia zrobić przez reszte zimy i wiosne.
>
> Jedz do szkolki, a nie do marketu. W szkolce Ci wszystko powiedza :-)
> W markecie sie roslin nie kupuje. Mala szansa na przyjecie.
> pozdr.
>
Ale watkotworca kupil w castoramie.
Ale masz racje, w marketach roslin lepiej nie kupowac.