W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 15:09:15 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2018-05-28 o 14:41, Kris pisze:
>
> > Tak z grubsza
> > Ściana 3*2,6 metra to 7,8mln mm2
> > Wiertło fi 8 to ok 50mmn
> > Czyli na ścianie 2/6*3metry powinno się dac teoretycznie nawiercić 156000 otworów
wiertłem fi8
>
> No nie bardzo bo raz, że przy całej powierzchni ściany trzeba uwzględnić
> powierzchnie kabla, a tej na razie nie znamy. Czym większy udział kabla,
> tym prawdopodobieństwo trafienia w niego wzrasta.

Kabla jest 3metry, szerokość 1cm czyli jakies 3000mm2

> Ja w każdym razie nie podejmuję się tego obliczać.

I wcale się nie dziwię

do góry

W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 15:00:24 UTC+2 użytkownik hienryk napisał:
> Zapominasz że na metrze kabla możesz zrobić około 125 otworów wiertłem fi8
> Ile masz metrów kabla w tej scianie - pewnie nie mniej dwa.
3metry
Czyli jakies 30 000mm2

>Czyli prawdopodobieństwo będzie co najmniej 250 razy >mniejsze od tego co
wyliczyłeś.
Wg mojego sposobu liczenia po uwzględnieniu powierzchni kabla wychodzi 1-155400

do góry

W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 15:00:24 UTC+2 użytkownik hienryk napisał:
>Czyli prawdopodobieństwo będzie co najmniej 250 razy mniejsze od tego co wyliczyłeś.

Zaledwie o 600 mniej

do góry

A to przepraszam
:)

do góry

W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 10:30:36 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 08:44:01 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> > 8m2 trafiłem wiertłem 8mm w niego;)
> > To się nazywa mieć szczęśćie
>
> Policz teraz prawdopodobieństwo i porównaj z totkiem, ciekawe ile wyjdzie? ;)
>
> Ja jechałem bruzdownicą po ścianie i mimo że wyłączone były wszystkie
> "eski" w mieszkaniu, to nagle rozległo się JEB! i odnalazłem dziurkę
> w tarczy bruzdownicy :> Okazało się że puścili fazę jakoś bokiem bez
> zabezpieczenia, ot deweloperka lat 90.
Trza było sprawdzić- może licznik tez ten przewód omijał;)

do góry

W dniu 2018-05-28 o 11:54, collie pisze:


> Po pierwszym trafieniu w przewód - i półgodzinnym kurwowaniu przy
> naprawie -
> gdy chciałem powiesić obrazek w nowo kupionym domu, kupiłem porządny
> czujnik
> przewodów pod napięciem i niepotrzebne już są zdjęcia instalacji
> elektrycznej,
> których zresztą nie mam.


A jak nie będzie napięcia?
Gdzie ja tą puszkę zatynkowałem?


--
Irokez

do góry

W dniu .05.2018 o 17:42 Irokez <n...@w...pl> pisze:

> W dniu 2018-05-28 o 11:54, collie pisze:
>
>
>> Po pierwszym trafieniu w przewód - i półgodzinnym kurwowaniu przy
>> naprawie -
>> gdy chciałem powiesić obrazek w nowo kupionym domu, kupiłem porządny
>> czujnik
>> przewodów pod napięciem i niepotrzebne już są zdjęcia instalacji
>> elektrycznej,
>> których zresztą nie mam.
>
>
> A jak nie będzie napięcia?
> Gdzie ja tą puszkę zatynkowałem?

Może ma też funkcję wykrywania metali - wtedy znajdzie, przewód, profil od
GK lub rurę PEX.
Ja taki mam i też sobie chwalę (kosztował poniżej 100 na alle).
Nie biorę się za wiercenia w ścianach/podłogach jak najpierw nie zbadam
nim warunków. Mimo, że wszystkie instalacje w chałupie sam robiłem to już
dwa razy wykrywacz mi się przydał.

TG

do góry

W dniu 2018-05-28 o 17:56, Tomasz Gorbaczuk pisze:

> Nie biorę się za wiercenia w ścianach/podłogach jak najpierw nie zbadam
> nim warunków. Mimo, że wszystkie instalacje w chałupie sam robiłem to
> już dwa razy wykrywacz mi się przydał.

Nie no, jasne, już tyle alkoholu upłynęło od czasu jak elektrykę robiłem
że też wolę sprawdzić czasami :)


--
Irokez

do góry

W dniu 2018-05-28 o 15:16, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 15:09:15 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
>> W dniu 2018-05-28 o 14:41, Kris pisze:
>>
>>> Tak z grubsza
>>> Ściana 3*2,6 metra to 7,8mln mm2
>>> Wiertło fi 8 to ok 50mmn
>>> Czyli na ścianie 2/6*3metry powinno się dac teoretycznie nawiercić 156000 otworów
wiertłem fi8
>> No nie bardzo bo raz, że przy całej powierzchni ściany trzeba uwzględnić
>> powierzchnie kabla, a tej na razie nie znamy. Czym większy udział kabla,
>> tym prawdopodobieństwo trafienia w niego wzrasta.
> Kabla jest 3metry, szerokość 1cm czyli jakies 3000mm2
>
>> Ja w każdym razie nie podejmuję się tego obliczać.
> I wcale się nie dziwię
>
Ale przecież trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że obszar gdzie mogą się
znajdować otwory jest znacznie mniejszy. Szafka ma swoje wymiary i nikt
przecież nie będzie jej montował "do góry nogami". Ponadto jest jeszcze
preferencja montażu (gdzie ona ma zostać powieszona) i wtedy pole
wiercenia kurczy się do 1 czy 2 może kilku dcm2 Tym samym rośnie
prawdopodobieństwo trafienia. Poza tym kto powiedział, że przewód jest
tylko jeden?

Jak więc widać te Wasze doktoraty na temat rachunku prawdopodobieństwa
są kompletnie do d... , bo założenia do ich obliczenia są błędne.

do góry

Witam
Można inaczej.Położyłem instalację wodną w plastyku i pojechałem do szpitala. Przez
dwa miesiące córka położyła płytki. Żadnych zdjęć,żadnych pomiarów. Wyszło,że
umywalkę mam sobie na małym powiesić. Musiałem kupić drugą i postawić na szafce.
Pozdro.abomito

do góry