eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyCięcie wiśni.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2015-07-10 11:25:07
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Dirko napisał:

    >> ... Lepiej zrobi, jak tych drzew jeszcze trochę w pobliżu dosadzi,
    >> by poprawić koeficjent ptasio-owocowy.
    >
    > Hejka. Bardzo mnie zainteresował ten koeficjent i rad bym
    > się dowiedzieć jaka jest jego wielkość wyrażona liczbowo. Ponadto
    > intryguje mnie w jaki sposób można go tzn. "tego koeficjenta"
    > poprawić skoro z definicji jest to stały mnożnik.
    > Pozdrawiam deklinacyjnie Ja...cki

    Trzeba ten stały mnożnik dla danego sadu zmienić -- to proste.
    I prosty też dowód na to, że wato pytać, gdy się czegoś nie wie.

    Aktualnego koeficjenta wyznaczamy licząc drzewa owocowe w sadzie
    i dzieląc to przez liczbę szpaczych budek. Jak jest jedna, do
    dzielenie idzie bardzo szybko. Z badań empirycznych wiemy, że to
    zły koeficjent jest. Poprawiamy go. Tak na przykład, by stał się
    dwukrotnie większy.

    > PS Jak te drzewa a nie tych drzew dosadzi. :-)

    Dosadnie powiedziane. I zdradza, że są różniece w podejściu do drzew,
    a to może dać owoce (ta różnica może dać owoce, w dyskusji, a nie że
    z tego czereśnie wyjdą). Jak ktoś ma tych drzew dużo, lecz zdają mu
    się posadzone słabo, to powinien te drzewa jeszcze *trochę dosadzić*.
    Lecz gdy te co są, czereśnie na przykład, posadzono z wprawą, to
    zbyteczne jest, by jeszcze je dosadzać. Lecz nie szkodzi by jeszcze
    tych czereśni trochę dosadzić.

    Jarek

    --
    Śliczny Jasiu, mowny szpasiu,
    Mój słowiku, będzie zyku.
    Szpaczkujesz. Nie czujesz?
    Śmierć jak kot wpadnie w lot!


  • 12. Data: 2015-07-10 12:43:22
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 2015-07-10 o 10:39, Jarosław Sokołowski pisze:

    > każdy taki
    > drań biega po ogrodzie z własnym domkiem na grzbiecie.
    U mnie "biegają" same bezdomne - pomrowy.
    Jacek


  • 13. Data: 2015-07-10 14:55:42
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Jacek wrote:

    > W dniu 2015-07-09 o 22:26, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Rada była taka, aby wedle owocującego drzewa zamocować wcześniej, nie
    >> dalej jak wiosną, budkę dla onych szpaków. Nie dla wszystkich, dla dwóch
    >> jeno. Gdy już tam zamieszkają i zaczną sobie jaja robić, odpędzą całą
    >> konkurencję. Bo taki szpak ogrodnika, to sam nie zje, a drugiemu nie da.
    >> To znaczy trochę zje, lecz wszystkiemu rady nie da.
    > Kolega tak zrobił i jak nie jadł czereśni, tak nie je. Szpaki opędzlują
    > wszystko i instalacja budki nie dała nic. Chłop żałuje, że założył
    > budkę, bo nic to nie dało, a sumienie mu nie pozwala, żeby ją zlikwidować.
    > Ja się szpakami nie przejmuję, bo czereśni nie mam, a moich wiśni (za
    > bardzo) nie objadają. Już więcej szkody robią gołębie, które nie
    > wiedzieć czemu gustują w wiśniach.

    Bo to umiar we wszystkim trza mieć. I równowagę bilogiczna zachować. U mnie
    jest tak: Jedna czereśnia, jedna wiśnia, ocalałe po zalaniu. Łańcuch
    zywieniowy wyglada tak: robal w czereśni - ptaki wyżerają robale. Żeby się
    zanadto nie rozhulały, mam koty, które napędzają im stracha. żeby kotom
    palma z nadmiaru wolnosi nie odbił - jest pies. Nad psem jest Pancur, jak
    trza, to i z kołkiem (albo wodnym wężem). A na końcu ja łagodzę obyczaje;-P.
    BTW moja czereśnia nigdy oprysku nie widziała. Ptaków specjalnie nie gonię.
    Robali nie ma. Owoców wystarcza dla wszystkich zainteresowanych.
    A ptaki się nauczyły, że trza lecieć tam, gdzie strzelają albo wyją, bo tam
    jest mnóstwo czereśni;-).

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 14. Data: 2015-07-10 15:14:11
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmpv3rj.e6g.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >
    > Lecz gdy te co są, czereśnie na przykład, posadzono z wprawą, to
    > zbyteczne jest, by jeszcze je dosadzać. Lecz nie szkodzi by jeszcze
    > tych czereśni trochę dosadzić.
    >
    Hejka.
    Twa główka makówka
    w swawoli nie boli.

    Pozdrawiam szpaczkująco Ja...cki



  • 15. Data: 2015-07-10 16:41:16
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Qrczak <q...@q...pl>

    Dnia 2015-07-10 07:31, obywatel Jacek uprzejmie donosi:
    > W dniu 2015-07-09 o 23:10, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Zawsze można ogórki. Nawet gołąb nie tknie.
    > Gołąb nie, ale ślimak wpier**** każdą ilość.

    A człowiek to w ogóle najgorsza zaraza, bo i wiśnie, i czereśnie, i
    ogórki też zeżre.

    Q


  • 16. Data: 2015-07-10 18:48:10
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek napisał:

    >> każdy taki drań biega po ogrodzie z własnym domkiem na grzbiecie.
    > U mnie "biegają" same bezdomne - pomrowy.

    Bezdomność to u nich stan umysłu. Byle skorupą takiego skusić się nie da.

    --
    Jarek


  • 17. Data: 2015-07-10 19:11:55
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Qrczak pisze:

    >>> Zawsze można ogórki. Nawet gołąb nie tknie.
    >> Gołąb nie, ale ślimak wpier**** każdą ilość.
    > A człowiek to w ogóle najgorsza zaraza, bo i wiśnie,
    > i czereśnie, i ogórki też zeżre.

    A jak nie zeżre, to i tak drugiemu nie da. Glizdę,
    czy inną stonogę, zamiast zostawić ptaszkowi, wytruje.

    Jarek (...do jasnej cholery)

    --
    Wróbelek jest mała ptaszyna,
    wróbelek istota niewielka,
    on brzydką stonogę pochłania,
    Lecz nikt nie popiera wróbelka


  • 18. Data: 2015-07-11 18:43:13
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:559fc26d$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Łańcuch zywieniowy wyglada tak: robal w czereśni - ptaki wyżerają
    > robale. Żeby się zanadto nie rozhulały, mam koty, które napędzają im
    > stracha. żeby kotom palma z nadmiaru wolnosi nie odbił - jest pies. Nad
    > psem jest Pancur, jak trza, to i z kołkiem (albo wodnym wężem). A na
    > końcu ja łagodzę obyczaje;-P. BTW moja czereśnia nigdy oprysku nie
    > widziała. Ptaków specjalnie nie gonię. Robali nie ma. Owoców wystarcza
    > dla wszystkich zainteresowanych. A ptaki się nauczyły, że trza lecieć
    > tam, gdzie strzelają albo wyją, bo tam jest mnóstwo czereśni;-).

    Hejka. A u nas na działce ptaszory oskubały nawet białą porzeczkę. I
    ciekawostka. Gołębie grzywacze (dzikie znaczy) oskubały szczytowe pąki na
    kapuście białej głowiastej. Chamstwo! ;-)
    Pozdrawiam lateralnie Ja...cki

    PS Kto to jest ten Pancur?




  • 19. Data: 2015-07-12 11:44:07
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Dirko wrote:

    > Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:559fc26d$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Łańcuch zywieniowy wyglada tak: robal w czereśni - ptaki wyżerają
    >> robale. Żeby się zanadto nie rozhulały, mam koty, które napędzają im
    >> stracha. żeby kotom palma z nadmiaru wolnosi nie odbił - jest pies. Nad
    >> psem jest Pancur, jak trza, to i z kołkiem (albo wodnym wężem). A na
    >> końcu ja łagodzę obyczaje;-P. BTW moja czereśnia nigdy oprysku nie
    >> widziała. Ptaków specjalnie nie gonię. Robali nie ma. Owoców wystarcza
    >> dla wszystkich zainteresowanych. A ptaki się nauczyły, że trza lecieć
    >> tam, gdzie strzelają albo wyją, bo tam jest mnóstwo czereśni;-).
    >
    > Hejka. A u nas na działce ptaszory oskubały nawet białą porzeczkę. I
    > ciekawostka. Gołębie grzywacze (dzikie znaczy) oskubały szczytowe pąki na
    > kapuście białej głowiastej. Chamstwo! ;-)

    A Sierściuchy pewnie w tym czasie się opalały?

    > PS Kto to jest ten Pancur?

    Głowa rodziny, co całe tałatajstwo czworonożne trzyma w ryzach. Bo Szyja
    rodziny ma za miękkie serce, żeby kota pogonić (jak on taki milusi).

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 20. Data: 2015-07-12 13:56:10
    Temat: Re: Cięcie wiśni.
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 12 Jul 2015 11:44:07 +0200, krys napisał(a):

    >> PS Kto to jest ten Pancur?
    >
    > Głowa rodziny, co całe tałatajstwo czworonożne trzyma w ryzach. Bo Szyja
    > rodziny ma za miękkie serce, żeby kota pogonić (jak on taki milusi).

    Zupełnie jak u nas. Tyle że u nas "Pancur" pała szczególnym szacunkiem
    (więc i względami) do jednego z futrzaków, Mruczysława Chrobrego, za jego
    Wielkie Bojowe Serce w Obronie Świata Przed Bernusiem Miśkiem.
    Notabene - Misiek to słodycza moja.
    3-)
    --
    XL
    W Europie narasta arogancja Żydów, a nie antysemityzm - Stanisław
    Michalkiewicz: https://www.youtube.com/watch?v=_n8UaecoYBU
    Polecam od 5:08

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1