eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 179

  • 161. Data: 2011-08-15 21:27:30
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...

    >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)

    Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej chwili.
    Tak dla scislosci...

    > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    > dobrych
    > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    > samych
    > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    > długi
    > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za pomocą
    > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to strata
    > w
    > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.

    Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie zarobilby
    wiecej, a na gieldzie traci czas?
    A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam dla
    wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    niejakiego Korwina:
    http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l

    Pozdro.. TK



  • 162. Data: 2011-08-15 21:29:59
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > W dniu 14.08.2011 19:36, kogutek pisze:

    >

    > >> złoto stale taniało.

    > >

    > > Infantylne jest obalanie twierdzenia że złoto to kiepska lokata kapitału. Zalety

    >

    > Primo: naucz się wreszcie do cholery poprawnie cytować, lamo!

    > Secundo: mowa była nie o lokacie, tylko o przywiązaniu waluty do złota.

    >

    > > złota to rosnąca wartość o rzeczywisty wskaźnik inflacji. Na pewno były okresy

    > > że rosła wolniej. Ale potem nadrabiała. Mała objętość stanowi dużą wartość. W

    >

    > Kiedy wreszcie do ciebie dotrze, że były też okresy, kiedy wartość złota

    > leciała na pysk?

    >

    > > związku z czym ostrożny właściciel jest niewrażliwy na kradzież

    >

    > Hehehe.

    >

    > > albo zajęcie przez komornika.

    >

    > Hahahaha.

    >

    > > Łatwo daje się spieniężyć w każdej sytuacji politycznej i

    > > gospodarczej.

    >

    > Podobnie jak bimber.

    >

    > > Jest niewrażliwe na myszy. Akcje, obligacje fundusze ubezpieczenia

    > > nieruchomości ziemia to gówno przy złocie.

    >

    > Złotem się nie najesz.

    >

    >

    >

    Nie cytuje. Zwyczajnie nie wycinam tego co ktoś napisał. Jak było o
    przywiązaniu waluty do złota to nic nie stoi na przeszkodzie żeby i było o
    lokowaniu w złoto. Temat jest o zarabianiu a nie o przywiązaniu. Lokowanie
    mieści się w temacie a przywiązanie nie. No chyba że chcesz rozszerzyć temat o
    przywiązanie akcji do waluty. W czasie swojego w miarę już długiego życia nie
    stwierdziłem żeby złoto w sklepie staniało. Pisałem o ostrożnym właścicielu.
    Ostrożny jest niewrażliwy na kradzież ani na komornika. Tylko on wie pod którym
    drzewem zakopał słoik, ewentualnie którą płytkę w łazience trzeba wyjąć żeby
    dostać się do kasy. Napisałeś w ten sposób jak byś te informacje podał do US na
    wszelki wypadek albo wynajął robotników do wykucia dziury w ścianie. I jeszcze
    ich dokładnie poinformował co w niej będziesz trzymał. Fakt złotem się nie
    najem. Za to banknotami, akcjami polisami kozę nakarmisz i mleka potem udoisz.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 163. Data: 2011-08-15 21:38:14
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > W dniu 15.08.2011 23:16, kogutek pisze:

    >

    > [ciach]

    >

    > Nie zamierzam z tobą więcej polemizować, póki nie zaczniesz po ludzku

    > cytować.

    A po ludzku to jak jest. Tak że bierzesz jedno zdanie i do niego się
    ustosunkowujesz. To sposób wymyślony przez idiotów dla idiotów. Oni więcej niż
    dwa trzy zdania nie zapamiętują. Czy jesteś idiotą? Powód jest inny. Nie masz
    nic na obronę zasłyszanych w telewizji tez. Poza tym temat jest wyczerpany.
    Długoterminowe i nie spekulacyjne inwestowanie w akcje przynosi stratę. Nie da
    się obronić że jest inaczej.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 164. Data: 2011-08-15 21:45:59
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000107.4e4991c6@newsgate.onet.pl...
    >> W dniu 15.08.2011 23:16, kogutek pisze:
    >
    >>
    >
    >> [ciach]
    >
    >>
    >
    >> Nie zamierzam z tobą więcej polemizować, póki nie zaczniesz po ludzku
    >
    >> cytować.
    >
    > A po ludzku to jak jest. Tak że bierzesz jedno zdanie i do niego się
    > ustosunkowujesz. To sposób wymyślony przez idiotów dla idiotów. Oni więcej
    > niż
    > dwa trzy zdania nie zapamiętują. Czy jesteś idiotą?

    A powiedz mi tak z ciekawosci, w czym lepsze jest przewijanie calego ekranu
    dyskusji od podejzenia wczesniejszego postu, tak po ludzku? Mam wrazenie, ze
    tylko leniwi idioci cytuja caly wczesniejszy post majac za takich samych
    idiotow wspoldyskutantow.

    > Powód jest inny. Nie masz
    > nic na obronę zasłyszanych w telewizji tez. Poza tym temat jest
    > wyczerpany.
    > Długoterminowe i nie spekulacyjne inwestowanie w akcje przynosi stratę.
    > Nie da
    > się obronić że jest inaczej.

    Tylko kto stawial tu taka teze?
    Gdyby porownac to do dzialek w obrebie miasta to stosunek bylby jeszcze
    inny. Rynek zwyczajnie, tylko nie rozumieja go najzatwardzialsi prawicowi
    rynkowcy z grupy.

    Pozdro.. TK



  • 165. Data: 2011-08-15 21:54:18
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    >

    > Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości

    > news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...

    >

    > >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak

    > >

    > >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)

    >

    > Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we

    > frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup

    > okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej chwili.

    > Tak dla scislosci...

    >

    > > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje

    > > dobrych

    > > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu

    > > samych

    > > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do

    > > długi

    > > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za pomocą

    > > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to strata

    > > w

    > > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.

    >

    > Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow

    > finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie zarobilby

    > wiecej, a na gieldzie traci czas?

    > A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam dla

    > wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach

    > niejakiego Korwina:

    >
    http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l

    >

    > Pozdro.. TK

    >

    >

    I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego dnia
    czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali małpie
    kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy dostali ci
    co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy jakie
    ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo szybko.
    To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 166. Data: 2011-08-15 22:00:32
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5a65.00000108.4e49958a@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    >> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> news:5a65.00000105.4e498c9c@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >
    >> >> kredyty mieszkaniowe? (wszak wzięcie kredytu we franku w Polsce to tak
    >
    >> >
    >
    >> >> na prawdę sprzedaż dużej ilości wcześniej nieistniejących franków)
    >
    >>
    >
    >> Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    >
    >> frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    >
    >> okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej
    >> chwili.
    >
    >> Tak dla scislosci...
    >
    >>
    >
    >> > Nie masz nic na obronę chwiejnej tezy że zwykle w długim czasie akcje
    >
    >> > dobrych
    >
    >> > firm rosną. Każdy ma dostęp do WIGu 20. Same dobre firmy. Wartość WIGu
    >
    >> > samych
    >
    >> > dobrych firm w okresie prawie 20 lat, nikt nie podważy że nie jest do
    >
    >> > długi
    >
    >> > okres czasu, wzrosła poniżej inflacji. To po co pieprzenie kotka za
    >> > pomocą
    >
    >> > młotka że na tym można zarobić. Nie można. Zakup akcji tych firm to
    >> > strata
    >
    >> > w
    >
    >> > momencie kupna. Złoto w tym czasie zdrożało ponad 11 razy.
    >
    >>
    >
    >> Jest taki ktos, nazywa sie Warren Buffet - taki Albert Einstein rynkow
    >
    >> finansowych dzisiejszych czasow. Moze powiedz jemu, ze na zlocie
    >> zarobilby
    >
    >> wiecej, a na gieldzie traci czas?
    >
    >> A przy okazji, dosc nowe spojzenie na hamujace rozwoj podatki, polecam
    >> dla
    >
    >> wnikliwych. Szczegolnie Quent moze byc zainteresowany po lektorach
    >
    >> niejakiego Korwina:
    >
    >>
    > http://podatki.onet.pl/miliarder-warren-buffett-boga
    cze-powinni-placic-wy,19925,4821403,1,agencyjne-deta
    l
    >
    >>
    >
    >> Pozdro.. TK
    >
    >>
    >
    >>
    >
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.
    > I ten guru giełdy w gazetach publikuje które akcje warto kupić następnego
    > dnia
    > czy każe sobie za informacje płacić? Kiedyś zrobili eksperyment. Dali
    > małpie
    > kartki z nazwami firm do wytypowania które akcje kupić. te same firmy
    > dostali ci
    > co się na tym doskonale znają. I małpa i ludzie mieli taką samą niską
    > skuteczność. Giełda służy do oskubania szarego luda z nadwyżek pieniędzy
    > jakie
    > ma. Od czasu do czasu dają trochę zarobić. Bez reklamy zdechła by bardzo
    > szybko.
    > To zmyślny mechanizm bo oskubany może mieć pretensje tylko do siebie.

    Jak bedziesz placil tyle podatku jak on z zyskow ze zlota, to bede Cie
    czytal na bacznosc.

    Pozdro.. TK



  • 167. Data: 2011-08-15 22:33:58
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.08.2011 23:27, Maniek4 pisze:

    > Ktos pisze nieistniejace franki, a to nie tak. By udzielac kredytow we
    > frankach konieczna jest umowa z bankiem szwajcarskim, gwarantujaca zakup
    > okreslonej ilosci frankow. Te franki fizycznie moga istniec w kazdej chwili.
    > Tak dla scislosci...

    Zgoda, uprościłem lekko ;)


  • 168. Data: 2011-08-15 22:56:07
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.08.2011 23:38, kogutek pisze:

    >> Nie zamierzam z tobą więcej polemizować, póki nie zaczniesz po ludzku
    >
    >> cytować.
    >
    > A po ludzku to jak jest. Tak że bierzesz jedno zdanie i do niego się
    > ustosunkowujesz. To sposób wymyślony przez idiotów dla idiotów. Oni więcej niż
    > dwa trzy zdania nie zapamiętują. Czy jesteś idiotą? Powód jest inny. Nie masz

    Ja umiem czytelnie cytować, bez robienia burdelu.

    Tylko idioci, zwani także lamerami, mają problem z poprawnym, tj. ogólno
    przyjętym i czytelnym, sposobem cytowania.

    Czy jesteś idiotą? Czy może jednak nauczyć się cytować poprawnie?

    > nic na obronę zasłyszanych w telewizji tez. Poza tym temat jest wyczerpany.

    Ty jesteś wyczerpany. TV nie oglądam od lat, więc bądź łaskaw nie
    imputować mi twoich ułomności.

    > Długoterminowe i nie spekulacyjne inwestowanie w akcje przynosi stratę. Nie da
    > się obronić że jest inaczej.

    Da się.

    Wystarczy popatrzeć w perspektywie ciut dłuższej niż tylko kilka lat.
    Ot, pierwszy z brzegu przykład: KGHM. Nawet teraz nominalny wzrost
    wartości cen tych akcji wyniósł 1120% (od debiutu w połowie 1997 roku).
    W połowie kwietnia zysk byłby na poziomie 1355%. Budimex zyskał 820% od
    połowy 1995. I pamiętaj, że warszawska giełda jest mała, młoda i bardzo
    podatna na ruchy spekulacyjne. A te kilkanaście lat to jest bardzo
    krótki okres.

    I popatrz sobie np. na długoterminowy wykres ceny złota (te twoje niby
    11-krotne wzrosty, których trzymasz się Linus kocyka, poprzedzały
    jeszcze większe spadki - i pamiętaj, żeby w nominalnej cenie złota na
    przestrzeni dekad uwzględnić inflację).


  • 169. Data: 2011-08-15 23:06:03
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.08.2011 23:29, kogutek pisze:

    > Nie cytuje. Zwyczajnie nie wycinam tego co ktoś napisał. Jak było o

    Bo nie umiesz? I po co dodajesz te irytujące dodatkowe wiersze?

    > przywiązaniu waluty do złota to nic nie stoi na przeszkodzie żeby i było o
    > lokowaniu w złoto. Temat jest o zarabianiu a nie o przywiązaniu. Lokowanie
    > mieści się w temacie a przywiązanie nie. No chyba że chcesz rozszerzyć temat o
    > przywiązanie akcji do waluty.

    W obecnym modelu pieniądza w pewnym sensie można powiedzieć, że waluta
    to akcje przedsiębiorstwa będącego emitentem danego pieniądza ;) Udział
    w jego gospodarce.

    > W czasie swojego w miarę już długiego życia nie stwierdziłem
    > żeby złoto w sklepie staniało.

    Kilkanaście lat to nie jest "długie życie", drogie dziecko.

    > Pisałem o ostrożnym właścicielu.
    > Ostrożny jest niewrażliwy na kradzież ani na komornika.

    Hehehe.

    > Tylko on wie pod którym drzewem zakopał słoik, ewentualnie
    > którą płytkę w łazience trzeba wyjąć żeby dostać się do kasy.

    Rabunek, co? Przypieką ci pięty, to zaraz wyśpiewasz, gdzie to złoto
    schowałeś. A skoro kryłeś je przed komornikiem, to pewnie nie będziesz
    miał dowodu, że je miałeś, zatem z ubezpieczenia nici.

    A spod drzewa wykopie je piesek sąsiadów.

    > Napisałeś w ten sposób jak byś te informacje podał do US na
    > wszelki wypadek albo wynajął robotników do wykucia dziury w ścianie. I jeszcze
    > ich dokładnie poinformował co w niej będziesz trzymał. Fakt złotem się nie
    > najem. Za to banknotami, akcjami polisami kozę nakarmisz i mleka potem udoisz.

    A ty ciągle wracasz do modelu inwestycji w stylu Skenrusa MakKwacza -
    duży silos ze złotem i banknotami "twardej waluty".


  • 170. Data: 2011-08-15 23:10:24
    Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > W dniu 15.08.2011 23:38, kogutek pisze:

    >

    > >> Nie zamierzam z tobą więcej polemizować, póki nie zaczniesz po ludzku

    > >

    > >> cytować.

    > >

    > > A po ludzku to jak jest. Tak że bierzesz jedno zdanie i do niego się

    > > ustosunkowujesz. To sposób wymyślony przez idiotów dla idiotów. Oni więcej niż

    > > dwa trzy zdania nie zapamiętują. Czy jesteś idiotą? Powód jest inny. Nie masz

    >

    > Ja umiem czytelnie cytować, bez robienia burdelu.

    >

    > Tylko idioci, zwani także lamerami, mają problem z poprawnym, tj. ogólno

    > przyjętym i czytelnym, sposobem cytowania.

    >

    > Czy jesteś idiotą? Czy może jednak nauczyć się cytować poprawnie?

    >

    > > nic na obronę zasłyszanych w telewizji tez. Poza tym temat jest wyczerpany.

    >

    > Ty jesteś wyczerpany. TV nie oglądam od lat, więc bądź łaskaw nie

    > imputować mi twoich ułomności.

    >

    > > Długoterminowe i nie spekulacyjne inwestowanie w akcje przynosi stratę. Nie da

    > > się obronić że jest inaczej.

    >

    > Da się.

    >

    > Wystarczy popatrzeć w perspektywie ciut dłuższej niż tylko kilka lat.

    > Ot, pierwszy z brzegu przykład: KGHM. Nawet teraz nominalny wzrost

    > wartości cen tych akcji wyniósł 1120% (od debiutu w połowie 1997 roku).

    > W połowie kwietnia zysk byłby na poziomie 1355%. Budimex zyskał 820% od

    > połowy 1995. I pamiętaj, że warszawska giełda jest mała, młoda i bardzo

    > podatna na ruchy spekulacyjne. A te kilkanaście lat to jest bardzo

    > krótki okres.

    >

    > I popatrz sobie np. na długoterminowy wykres ceny złota (te twoje niby

    > 11-krotne wzrosty, których trzymasz się Linus kocyka, poprzedzały

    > jeszcze większe spadki - i pamiętaj, żeby w nominalnej cenie złota na

    > przestrzeni dekad uwzględnić inflację).

    >

    Dobra. Masz rację. Giełda to wspaniały interes dla Kowalskiego. Same bezstresowe
    zyski na przestrzeni wielu lat. O doskonałym zabezpieczeniu na starość przez
    grzeczność nie wspomnę. Po to wszystkie fundusze inwestują na giełdzie żeby na
    emeryturze pić szampana i zażerać się kawiorem.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1