-
11. Data: 2011-08-10 20:35:07
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j1upf9$isr$1@inews.gazeta.pl...
> janusz_kk1 <j...@o...pl> napisał(a):
>
>> Dnia 10-08-2011 o 19:47:50 Maniek4 <r...@l...pl> napisa=C5=82(a):=
>>
>> No wsi=C4=85k=C5=82o drobne 25 mld z=C5=82otych :( ci co maja akcje albo=
>> fundusze
>> to maj=C4=85 ciep=C5=82o :(
>>
>>
> I wsiąknie jeszcze więcej. Nie martwi mnie to wcale. Bo czy niska inflacja
> może martwić?
Niska inflacja nie, ale deflacja juz bardzo...
Pozdro.. TK
-
12. Data: 2011-08-10 20:55:47
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:j1uo8b$ure$1@news.onet.pl...
>
>>> no właśnie, sądzę, że będzie znacznie gorzej.
>>> tylko idioci wierzą jeszcze w bajki, skoro pieniądz nie oparty jest
>>> o parytet złota, to staje się papierem toaletowym, a złoto staje się
>>> tym, czym było zawsze: pieniądzem - taka jest przyczyna obecnego
>>> kryzysu na giełdzie.
>>
>> znacząco upraszczasz...
>
> Nie upraszcza tylko nie rozumie, ze brak parytetu to ewolucja.
> Problemem jest zycie na kredyt a nie pokrycie w zlocie. Zyjemy chyba
> w najciekawszych jak dotad czasach. Tyle madrych glow a nikt nie wie
> co bedzie dalej. Ja mysle, ze czeka nas cos w rodzaju
> przewartosciowania dzisiejszych modeli ekonomicznych i nie bedzie to
> parytet zlota. :-)
dokładnie... parytet złota czy innego minerału jest raczej dość marnym
stabilizatorem kursu waluty.
Problemem jest życie na kredyt, dodajmy na nadmierny kredyt. Problemem jest
nadmierna rozbudowa narzędzi spekulacyjnych na rynkach finansowych.
Giełda powinna być jak najbliższa zwykłemu targowi a nie upodabniac sie do
loterii
-
13. Data: 2011-08-10 21:07:59
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j1upf9$isr$1@inews.gazeta.pl...
> > janusz_kk1 <j...@o...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia 10-08-2011 o 19:47:50 Maniek4 <r...@l...pl> napisa=C5=82(a):=
> >>
> >> No wsi=C4=85k=C5=82o drobne 25 mld z=C5=82otych :( ci co maja akcje albo=
> >> fundusze
> >> to maj=C4=85 ciep=C5=82o :(
> >>
> >>
> > I wsiąknie jeszcze więcej. Nie martwi mnie to wcale. Bo czy niska inflacja
> > może martwić?
>
> Niska inflacja nie, ale deflacja juz bardzo...
>
> Pozdro.. TK
>
>
To dopiero początek spadków. Poczekamy zobaczymy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2011-08-10 21:22:17
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j1ur8t$a8s$1@news.onet.pl...
> dokładnie... parytet złota czy innego minerału jest raczej dość marnym
> stabilizatorem kursu waluty.
Kurs waluty to jakby odbicie gospodarki. Im bardziej podstawy sa stabilne
tym wieksze zaufanie do niej wyrazane w postaci wlasnie kursu jej waluty.
Pieniadz to jakby miara kondycji i mozliwosci danego kraju. Widac to dzis po
franku np. Na walute trzeba patrzec jak na kazdy inny towar, im jest lepszy
tym bedzie drozszy. Poniewaz kondycja szwajcarskiej gospodarki,
zrownowazonego budzetu jest dobra to i zaufanie do waluty duze. Nic tu nie
da parytet, bo brak wymienialnego zlota bedzie tylko hamulcem gospodarki.
Latwo sobie wyobrazic stala ilosc zlota i jej wplyw na rozwoj. Ten bedzie
mozliwy do momentu wyczerpania sie zlota, tj. jego wymiany na inne dobra.
Ludziom trzeba czyms placic, a jak nie bedzie czym bo cale zloto bedzie w
obrocie to sprawa jest jasna.
> Problemem jest życie na kredyt, dodajmy na nadmierny kredyt. Problemem
> jest nadmierna rozbudowa narzędzi spekulacyjnych na rynkach finansowych.
Byc moze. Dzis wlasciwie spekuluje sie wszystkim. Czy instrumentow jest za
duzo tego nie podejme sie oceniac.
> Giełda powinna być jak najbliższa zwykłemu targowi a nie upodabniac sie do
> loterii
Gielda jest wskaznikiem gospodarki ktory reaguje najszybciej. Podobnie jak z
waluta wysoki kurs akcji jest obrazem zaufania do przedsiebiorstwa. Kapital
bedzie tam gdzie mozliwy jest zysk a ucieka wtedy kiedy traci sie zaufanie
do rynku. Dzis do kondycji finansow panstw. Obnizenie ratingu to nic innego
jak spadek zaufania do wyplacalnosci kraju. Zaczyna sie panika i ucieczka
kapitalu z miejsc gdzie potencjalnie byl bezpieczny do takiego franka np.
czy ciagle akceptowanego zlota, jako dobra rzadkiego.
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2011-08-10 21:22:58
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j1upjn$j94$1@inews.gazeta.pl...
> > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >> znacząco upraszczasz...
> >>
> > Co nie zmienia faktu że ma rację.
>
> Nie no jasne... :-DD
> Problem do przemyslenia - w jakiej sytuacji beda kraje posiadajace kopalnie
> zlota a w jakiej beda te ktore ich nie maja i w jaki sposob beda mogly zloto
> pozyskac??
>
> Pozdro.. TK
>
>
W Szwajcarii chyba nie ma kopalń złota a całkiem dobrze sobie radzą. Pan
telewizor wyświetla na pasku ze Frank szwajcarski pobił kolejny rekord i
kosztuje 4,12.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2011-08-10 21:32:51
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j1urvf$r3a$1@inews.gazeta.pl...
>> Niska inflacja nie, ale deflacja juz bardzo...
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>>
> To dopiero początek spadków. Poczekamy zobaczymy.
Nie wiadomo jak bedzie, ale na pewno nie ma sie z czego cieszyc. Naiwnym
jest ten kto sadzi, ze jego ta sytuacja nie dotyczy. Ja sie nie ciesze, bo
odczuje to we wlasnym portfelu zreszta tak jak reszta. Czy to poczatek
spadkow? Tego nie wiem, ale wiele wskazuje na to, ze tak. Nie wydaje mi sie
jednak, ze bedzie to trend dlugotrwaly. Kurs franka jest bardzo niekorzystny
dla jego emitenta, a zloto tez jest skonczenie akceptowalne. Wiele zalezy od
politykow choc lawina juz ruszyla. Wczesniej czy pozniej sytuacja sie
ustabilizuje, wielcy uznaja, ze czas juz kupowac a co niektorzy ze strefy
euro pozostana z problemami do rozwiazania na pare lat. Moze w koncu ta unia
pierdyknie ze swoim socjalem ponad stan i durnymi podatkami na niby madre
pomysly o ogorkach skretnych w jedna strone czy slimakach na karte
wedkarska.
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2011-08-10 21:42:32
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j1usrh$iv$1@inews.gazeta.pl...
>> Nie no jasne... :-DD
>> Problem do przemyslenia - w jakiej sytuacji beda kraje posiadajace
>> kopalnie
>> zlota a w jakiej beda te ktore ich nie maja i w jaki sposob beda mogly
>> zloto
>> pozyskac??
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>>
> W Szwajcarii chyba nie ma kopalń złota a całkiem dobrze sobie radzą. Pan
> telewizor wyświetla na pasku ze Frank szwajcarski pobił kolejny rekord i
> kosztuje 4,12.
No tak, ale Szwajcaria nie ma parytetu zlota.
Pozdro.. TK
-
18. Data: 2011-08-10 22:25:32
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j1usrh$iv$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> Nie no jasne... :-DD
> >> Problem do przemyslenia - w jakiej sytuacji beda kraje posiadajace
> >> kopalnie
> >> zlota a w jakiej beda te ktore ich nie maja i w jaki sposob beda mogly
> >> zloto
> >> pozyskac??
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >>
> >>
> > W Szwajcarii chyba nie ma kopalń złota a całkiem dobrze sobie radzą. Pan
> > telewizor wyświetla na pasku ze Frank szwajcarski pobił kolejny rekord i
> > kosztuje 4,12.
>
> No tak, ale Szwajcaria nie ma parytetu zlota.
>
> Pozdro.. TK
>
>
Obydwaj wiemy ze pieniądze nie mają wiele wspólnego z drogocennymi kruszcami,
diamentami itp. I są oparte na gospodarce. Ale jeśli dobrobyt liczy się jako
procent od drożejących akcji to w pewnym momencie musi się coś spierdolić.
Zwłaszcza że ceny akcji nie mają nic wspólnego z kondycją przedsiębiorstw. Nie
śledzę tego co się\ dzieje na giełdzie. Trafiają do mnie szczątkowe informacje
z dzienników. Stąd wiem że nie jest dobrze. Na dodatek kryzys ma charakter
globalny. Normalnie w takim momencie powinna wybuchnąć wojna światowa i by
posprzątali. To co się teraz dzieje przypomina sytuację III Rzeszy. Problemem
jest że wtedy III Rzesza była jedna a teraz każde państwo jest w takiej
sytuacji ekonomicznej jak Niemcy 70 lat temu. Może z wyjątkiem Szwajcarii.
Chociaż przy tak drogim Franku lekko im nie jest. Jak się nie obrócić to dupa
zawsze z tyłu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2011-08-10 22:43:28
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j1v0gs$d85$1@inews.gazeta.pl...
> Obydwaj wiemy ze pieniądze nie mają wiele wspólnego z drogocennymi
> kruszcami,
> diamentami itp. I są oparte na gospodarce. Ale jeśli dobrobyt liczy się
> jako
> procent od drożejących akcji to w pewnym momencie musi się coś spierdolić.
> Zwłaszcza że ceny akcji nie mają nic wspólnego z kondycją przedsiębiorstw.
Na szczescie cena akcji w takiej sytuacji jak dzis nie ma wiele wspolnego z
kondycja przedsiebiorstw.
Wlasciciel tj. glowny udzialowiec akcji i tak ma te same akcje, pobiera
dywidende od tej samej ilosci akcji. Oczywiscie relatywnie stracil na
kursie, wycenie rynkowej przedsiebiorstwa, ale nadal jest udzialowcem w
takim samym stopniu jak byl. Z czasem sytuacja sie odwroci i tyle.
> Nie
> śledzę tego co się\ dzieje na giełdzie. Trafiają do mnie szczątkowe
> informacje
> z dzienników. Stąd wiem że nie jest dobrze. Na dodatek kryzys ma charakter
> globalny. Normalnie w takim momencie powinna wybuchnąć wojna światowa i by
> posprzątali. To co się teraz dzieje przypomina sytuację III Rzeszy.
Widzisz, normalnie taka Grecje nalezaloby rozsprzedac. Kidy ktorys z nas
bedzie niewyplacalny to przyjdzie komornik i zabierze telewizor, a tam
pakuje sie kase zeby euro nie utonelo. Wierzyciele powinni zajac Akropol na
pokrycie wierzytelnosci i to byloby finansowo normalne. No ale...
> Problemem
> jest że wtedy III Rzesza była jedna a teraz każde państwo jest w takiej
> sytuacji ekonomicznej jak Niemcy 70 lat temu. Może z wyjątkiem Szwajcarii.
> Chociaż przy tak drogim Franku lekko im nie jest. Jak się nie obrócić to
> dupa
> zawsze z tyłu.
Hehe, ciekawe ilu jest chetnych statystycznych nas na wakacje w szwajcarskie
alpy po obecnym kursie franka.
Pozdro.. TK
-
20. Data: 2011-08-10 23:36:18
Temat: Re: Ciekawe jak tam Werbinskiego gieldowe zyski?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j1v0gs$d85$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Obydwaj wiemy ze pieniądze nie mają wiele wspólnego z drogocennymi
> > kruszcami,
> > diamentami itp. I są oparte na gospodarce. Ale jeśli dobrobyt liczy się
> > jako
> > procent od drożejących akcji to w pewnym momencie musi się coś spierdolić.
> > Zwłaszcza że ceny akcji nie mają nic wspólnego z kondycją przedsiębiorstw.
>
> Na szczescie cena akcji w takiej sytuacji jak dzis nie ma wiele wspolnego z
> kondycja przedsiebiorstw.
> Wlasciciel tj. glowny udzialowiec akcji i tak ma te same akcje, pobiera
> dywidende od tej samej ilosci akcji. Oczywiscie relatywnie stracil na
> kursie, wycenie rynkowej przedsiebiorstwa, ale nadal jest udzialowcem w
> takim samym stopniu jak byl. Z czasem sytuacja sie odwroci i tyle.
>
> > Nie
> > śledzę tego co się\ dzieje na giełdzie. Trafiają do mnie szczątkowe
> > informacje
> > z dzienników. Stąd wiem że nie jest dobrze. Na dodatek kryzys ma charakter
> > globalny. Normalnie w takim momencie powinna wybuchnąć wojna światowa i by
> > posprzątali. To co się teraz dzieje przypomina sytuację III Rzeszy.
>
> Widzisz, normalnie taka Grecje nalezaloby rozsprzedac. Kidy ktorys z nas
> bedzie niewyplacalny to przyjdzie komornik i zabierze telewizor, a tam
> pakuje sie kase zeby euro nie utonelo. Wierzyciele powinni zajac Akropol na
> pokrycie wierzytelnosci i to byloby finansowo normalne. No ale...
>
> > Problemem
> > jest że wtedy III Rzesza była jedna a teraz każde państwo jest w takiej
> > sytuacji ekonomicznej jak Niemcy 70 lat temu. Może z wyjątkiem Szwajcarii.
> > Chociaż przy tak drogim Franku lekko im nie jest. Jak się nie obrócić to
> > dupa
> > zawsze z tyłu.
>
> Hehe, ciekawe ilu jest chetnych statystycznych nas na wakacje w szwajcarskie
> alpy po obecnym kursie franka.
>
> Pozdro.. TK
>
>
To chyba nieszczęście że cena akcji nie ma nic wspólnego z wartością
przedsiębiorstwa. Akcje to prosty system. Ja potrzebuje pieniędzy żeby się
rozwinąć. Ty je masz i jak mi je dasz to ja podzielę się z tobą zyskiem. Jako
zabezpieczenie dam Ci część firmy. Taką ile mi dasz kasy. To dywidenda miała
powodować że warto mieć akcje. Ale jak się okazało że jak nie ma dywidendy i
akcje drożeją to stało się tak jak stało. Chcieli sobie ludzie kupić
Niderlandy, to znalazł się ktoś kto im je sprzedał. Najgorsze jest to że po
wcześniejszej wpadce ludzie nie nauczyli się niczego. Zyskają na tej sytuacji
biedni. Oni nic nie stracili. A mogą zyskać. Wyparowanie, jak ktoś napisał, 25
miliardów złotych będzie miało przełożenie na rynek wewnętrzny. Nie zdrożeje
wiele artykułów które by w normalnych warunkach zdrożały. Jak by nie liczyć to
jeśli rozbić 25 miliardów na 10 milionów gospodarstw domowych to wychodzi że
każde będzie miało 2,5 tysiąca mniej do wydania. To przełoży się na wyliczalną
ilość pralek, telewizorów i chleba. To co się stało bardzo ładnie wyreguluje
rynek wewnętrzny. Przed chwilą w dzienniku powiedzieli że RPP nie zamierza na
razie nic robić. Bo niby co by mięli robić jak na rynku ubyło kasy. Mogli by
stopy obniżyć. Ale po co jak skarb państwa więcej zarabia na większych.
Inflacja sama się opanowała. A najlepsze jest to że ci ci stracili mogą mieć
pretensje tylko do siebie. Bo jak by były podwyżki to by mieli pretensje do
rządu. Oczywiście mogę się mylić. W tej materii nie ma takich co wiedzą
wszystko do końca.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/