eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ciekawostka - ile docieplenia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 128

  • 91. Data: 2013-12-08 18:52:56
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 8 grudnia 2013 18:27:43 UTC+1 użytkownik M. napisał:

    > Koszty pieni�dza. Je�li budujesz mieszkania, to musisz je budowa� takie,
    > aby mog�a je kupi� osoba o przeci�tnych dochodach z maksymalnym
    > kredytem.
    ?
    >Im ni�sze stopy procentowe tym dro�sze mieszkania.
    Mamy chyba teraz dośc niskie jak nie najniższe w historii stopy kredytowe a i
    mieszkania staniały znacznie w porównaniu do 2006-2008roku. Wtedy mieszkania były na
    tzw "górce cenowej" a stopy procentowe wcale nie były najniższe
    > Ty naprawd� my�la�e�, �e strategi� cenow� tworzy si� w oparciu >o
    koszty a nie o to, ile mo�e zap�aci� klient?
    Z tym się nie zgadzam.
    Zresztą gdyby tak było jak piszesz to nic tylko w deweloperkę się bawić i budować w
    oparciu o koszty;) Póki co zakazu takiego modelu budowy nie ma;)


  • 92. Data: 2013-12-08 19:10:57
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2013-12-08 18:24, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2013-12-08 17:16, M. pisze:
    >
    >> Jak miliard Chińczyków i miliard Hindusów zechce żyć na naszym poziomie,
    >> to żadne złoża nie są w stanie w długim okresie zaspokoić takiego popytu.
    >
    > No ale kraje OPEC wcale nie wykorzystuja wszystkich mozliwosci
    > wydobywczych. Celowo podaz jest ograniczana wlasnie ze wzgledu na
    > osiaganie wyzszych zyskow. Gdyby wydobywac tyle ile sie da to nie
    > musielibysmy palic weglem bo ropa bylaby znacznie tansza niz jest
    > obecnie. Nie wiem skad przekonanie, ze dzis nie da sie wydobyc wiecej.
    > Da sie, tylko to zwyczajnie potentatom sie nie oplaca. A kluczem tego
    > jest tzw. rzadkosc, czyli zjawisko lezace u podstaw calej tej
    > nienawidzonej ekonomii.

    Chciałbym, żeby było tak, jak piszesz. Niestety nie jest to prawda.

    http://www.peakoil.pl/p/peak-oil-nie-za-30-lat

    To nie znaczy, że ropa skończy się jutro. Po prostu wydobycie nie będzie
    wykładniczo rosło, tylko przez jakiś czas utrzyma się na stałym
    poziomie, a potem zacznie spadać (artykuł jest z 2008r.).

    http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/74/kiedy-zab
    raknie-ropy

    Zwracam uwagę na dwa akapity, w których jest napisane, skąd jest
    informacja o dostępnych rezerwach ropy w krajach OPEC


    "W oczy rzuca się spektakularny wzrost rezerw pod koniec lat '80 XX
    wieku. Były to czasy, kiedy kartel OPEC próbował kontrolować ceny ropy
    poprzez ograniczenie wydobycia. Koszt wydobycia baryłki ropy oscylował
    na poziomie 1-3 USD, zaś cena sprzedaży wynosiła kilkanaście ówczesnych
    dolarów. Wydobycie i sprzedaż ropy to był złoty interes. Producenci ropy
    uważali, że ceny ropy są wystarczająco wysokie, a nowe odkrycia i postęp
    w technikach wydobywczych spowodują ich spadek - więc im szybciej ropę
    się wydobędzie i sprzeda, tym więcej się zarobi. Każdy chciał wydobywać
    i sprzedawać jak najwięcej, ale najlepiej, żeby INNI ograniczali
    wydobycie, żeby cena zanadto nie spadła. Kraje kartelu zwyczajnie więc
    oszukiwały, wydobywając i sprzedając więcej, niż deklarowały. Wtedy to
    kartel wpadł na pomysł, żeby ustalić limity wydobycia proporcjonalnie do
    posiadanych przez poszczególne kraje zasobów ropy - im który kraj miał
    więcej, tym więcej mógłby wydobywać i sprzedawać.

    I coż się stało? Kuwejt szybko ogłosił, że przeszacowuje ilość swoich
    zasobów i tak naprawdę to ma o 50% więcej, niż wcześniej podawał. W
    ślady Kuwejtu nie zwlekając poszła Wenezuela, deklarując podwojenie
    posiadanych zasobów ropy. Nie minęło wiele czasu, a do licytacji
    dołączyły i inne kraje OPEC. Nie trzeba nawet dodawać, że przeszacowaniu
    zasobów nie towarzyszyły żadne znaczące odkrycia. Dalej nie było lepiej
    - odkrycia były coraz mniejsze, a formalnie zgłaszane rezerwy rosły.
    Pomimo tego, że na jedną odkrywaną baryłkę wydobywano kilka. Częściowo
    wzrost rezerw można by wytłumaczyć rosnącą efektywnością wykorzystania
    pól naftowych - nowe technologie pozwalały wydobyć większą część ropy ze
    złoża. Rachunki jednak pokazują, że prowadziło to do nierealistycznych
    efektywności wydobycia, a analiza statystyczna podawanych przez OPEC
    danych sugeruje, że mamy do czynienia z zabiegami statystycznymi
    ukierunkowanymi na zachowanie stałego współczynnika zgłaszanych rezerw
    do wydobycia (czytaj artykuł o wiarygodności danych podawanych przez
    Arabię Saudyjską w The Oil Drum [ang.] ). A danych nie ma jak formalnie
    zweryfikować."


    http://en.wikipedia.org/wiki/Oil_price_increases_sin
    ce_2003

    M.


  • 93. Data: 2013-12-08 19:21:38
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2013-12-08 18:52, Kris pisze:
    > W dniu niedziela, 8 grudnia 2013 18:27:43 UTC+1 użytkownik M. napisał:
    >
    >> Koszty pieni�dza. Je�li budujesz mieszkania, to musisz je budowa� takie,
    >> aby mog�a je kupi� osoba o przeci�tnych dochodach z maksymalnym
    >> kredytem.
    > ?
    >> Im ni�sze stopy procentowe tym dro�sze mieszkania.
    > Mamy chyba teraz dośc niskie jak nie najniższe w historii stopy kredytowe a i
    mieszkania staniały znacznie w porównaniu do 2006-2008roku. Wtedy mieszkania były na
    tzw "górce cenowej" a stopy procentowe wcale nie były najniższe

    Całościowa cena kredytu była niższa, bo w większości były to kredyty
    oparte na CHF i marży mniejszej niż 1%. Do tego nie potrzebowałeś wkładu
    własnego. Dzisiaj dostępne kredyty się zmniejszyły (i są oparte na PLN i
    wyższych marżach) to i ceny mieszkań muszą spadać. Mimo, że jednocześnie
    wzrosły ceny materiałów budowlanych, robocizny, itd.

    Czyli twój przykład potwierdza moją tezę. :-)

    >> Ty naprawd� my�la�e�, �e strategi� cenow� tworzy si� w oparciu >o
    koszty a nie o to, ile mo�e zap�aci� klient?


    > Z tym się nie zgadzam.

    Nie musisz. Tak jest. Cenę dopasowujesz do klienta. Jak klient jest
    bogatszy, to dajesz mu wyższą cenę, a produkt nazywasz premium.

    > Zresztą gdyby tak było jak piszesz to nic tylko w deweloperkę się bawić i budować w
    oparciu o koszty;) Póki co zakazu takiego modelu budowy nie ma;)

    Zapomniałeś jeszcze o jednym istotnym elemencie. Koszt mieszkania dla
    klienta musi być równy koszt budowy + marża, a marża nie może być ujemna.

    M.



  • 94. Data: 2013-12-08 19:23:59
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 08.12.2013 17:16, M. pisze:

    > Jak miliard Chińczyków i miliard Hindusów zechce żyć na naszym poziomie,
    > to żadne złoża nie są w stanie w długim okresie zaspokoić takiego popytu.

    Wtedy ropa będzie jednym z mniejszych problemów - zdaje się nawet miedzi
    nie starczy, włącznie z tą jeszcze nie wydobytą.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 95. Data: 2013-12-08 19:53:42
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 8 grudnia 2013 19:21:38 UTC+1 użytkownik M. napisał:

    > Ca�o�ciowa cena kredytu by�a ni�sza, bo w wi�kszo�ci by�y to >kredyty
    oparte na CHF i mar�y mniejszej ni� 1%.
    Były tez kredyty złotówkowe nie tylko CHF.
    >(i s� oparte na PLN i wy�szych mar�ach)
    Marże ni tak znacząco wyższe a oprocentowanie znaczaco nizsze
    > to i ceny mieszka� musz� spada�. Mimo, �e jednocze�nie
    > wzros�y ceny materia��w budowlanych
    wzrosły
    >robocizny
    tu fakt ceny robocizny spadły bo mniej się buduje itp>

    > Czyli tw�j przyk�ad potwierdza moj� tez�. :-)
    Skoro Tobie tak wyszło;)
    Moje mieszkanie w 2002 bodajże kupiłem za 22tys+8tys remont.
    W 2008 mogłem je od ręki sprzedać za 150-170tys
    W 2013 od ręki pewnie dostałbym 120-130tys
    Wachania cen spore, koszty kredytów az tak nie skakały.
    Oczywiście zgoda w tym że większa dostępność kredytów=więikszy popyt=wyższe ceny
    mieszkań.Ale to taka podstaa bez teorii spiskowej.
    > Nie musisz. Tak jest. Cenďż˝ dopasowujesz do klienta. Jak klient jest
    > bogatszy, to dajesz mu wy�sz� cen�, a produkt nazywasz premium.
    Przy monopolu to pewnie i tak, w wolnorynowej gospodarce już nie bardzo.
    Po prostu podaż wyższa jak popyt i ceny leca w dół
    > Zapomnia�e� jeszcze o jednym istotnym elemencie. Koszt mieszkania dla
    > klienta musi by� r�wny koszt budowy + mar�a, a mar�a nie mo�e by�
    >ujemna.
    Czyli w oparciu o koszty.
    Dzisiaj marza znikoma bliska zeru, z 5 lat temu była sporo wyższa.


  • 96. Data: 2013-12-08 19:58:22
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:52a425f2$0$2153$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2013-12-07 13:31, Budyń pisze:
    >> Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
    >> news:52a311e3$0$2171$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> O jakim zanieczyszczeniu piszesz? Ja piszę o bezpieczeństwie
    >>> energetycznym. Chyba pomylił ci się dyskutant.
    >>
    >>
    >> rozważ sobie bezpieczenstwo w kontekscie wpływów gazpromu w
    >> ekoenergetyce.
    >
    > Rozważyłem. Gazprom ma zerowe wpływy, bo nie ma żadnych technologii w tym
    > względzie.


    hahaha, dobre, nawet jak na lemingrad :) Mozesz to przemyslec jeszcze raz:
    czy gazpromowi opłaca sie zablokowac niektóre inwestycje energetyczne i czy
    ma na to środki. Ale nie musisz tu tego opisywac.


    b.


  • 97. Data: 2013-12-08 20:04:21
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ec53ba65-f052-4422-b324-e74ef7a62d1a@googlegrou
    ps.com...
    >Dla tych co buduja na kredyt to jakies 10 lat dodatkowego spłacania.
    >Patrząc z punktu widzenia takiego emeryta więc lepiej chyba płacić więcej
    >te 100zł miesięcznie za ogrzewanie niż płacić kilkaset/kilkanaście setek zł
    >rat przez 10 lat na emeryturze.


    cos rzedy wielkosci ci sie chyba mylą. Na ocieplenie domu 20cm styro
    potrzebowalem 3kzł (na styropian, inne koszty i tak taki same). Zatem
    zwiększenie izolacji z 13cm styro do 20 to koszt 1000zł. Grosze nawet w
    kredycie...



    b.





  • 98. Data: 2013-12-08 20:39:05
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2013-12-08 19:53, Kris pisze:

    > Oczywiście zgoda w tym że większa dostępność kredytów=więikszy popyt=wyższe ceny
    mieszkań.Ale to taka podstaa bez teorii spiskowej.

    Toż właśnie o tym piszę. Stan równowagi ustala się w momencie, gdy
    ludzie nie mogą już więcej zapłacić, bo nie dostaną większego kredytu.

    O stopach kredytowych w 2002r nie piszę, bo na złotówkach było to
    kilkanaście procent a z kredytów hipotecznych to poza Alicją mało co
    jeszcze było.

    >> Nie musisz. Tak jest. Cenďż˝ dopasowujesz do klienta. Jak klient jest
    >> bogatszy, to dajesz mu wy�sz� cen�, a produkt nazywasz premium.
    > Przy monopolu to pewnie i tak, w wolnorynowej gospodarce już nie bardzo.
    > Po prostu podaż wyższa jak popyt i ceny leca w dół

    ROTFL.

    Wolny rynek mówi tyle, że wszyscy muszą dyktowac odpowiednio wysokie
    ceny, bo jak tego nie zrobią, to mniej zarobią i w kolejnej rundzie będą
    mieli mniej pieniędzy na inwestycje => czyli wylecą z rynku. Czyli wolny
    rynek sam eliminuje tych, którzy dadzą za niskie ceny.

    Mówimy o rynku, w którym masz dostatecznie duży próg wejścia (trzeba
    kupić ziemię, budować i znaleźć klientów - czyli parę milionów potrzeba
    by wejść na rynek).

    Konkurowanie ceną to droga donikąd. Dlatego firmy starają się ZAWSZE
    konkurować czymś innym niż CENĄ.

    >> Zapomnia�e� jeszcze o jednym istotnym elemencie. Koszt mieszkania dla
    >> klienta musi by� r�wny koszt budowy + mar�a, a mar�a nie mo�e by�
    >ujemna.
    > Czyli w oparciu o koszty.
    > Dzisiaj marza znikoma bliska zeru, z 5 lat temu była sporo wyższa.

    Jak będzie ujemna to nie będą budować.

    M.


  • 99. Data: 2013-12-08 20:40:21
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2013-12-08 19:58, Budyń pisze:
    > Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:52a425f2$0$2153$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2013-12-07 13:31, Budyń pisze:
    >>> Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:52a311e3$0$2171$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> O jakim zanieczyszczeniu piszesz? Ja piszę o bezpieczeństwie
    >>>> energetycznym. Chyba pomylił ci się dyskutant.
    >>>
    >>>
    >>> rozważ sobie bezpieczenstwo w kontekscie wpływów gazpromu w
    >>> ekoenergetyce.
    >>
    >> Rozważyłem. Gazprom ma zerowe wpływy, bo nie ma żadnych technologii w
    >> tym względzie.
    >
    >
    > hahaha, dobre, nawet jak na lemingrad :) Mozesz to przemyslec jeszcze
    > raz: czy gazpromowi opłaca sie zablokowac niektóre inwestycje
    > energetyczne i czy ma na to środki. Ale nie musisz tu tego opisywac.

    Tak. Gazpromowi opłaca się wpuścić nas w węgiel, bo wtedy za 20-30lat
    będziemy od nich ten węgiel kupować (oprócz ropy i gazu).

    M.


  • 100. Data: 2013-12-08 20:41:43
    Temat: Re: Ciekawostka - ile docieplenia?
    Od: "M." <...@n...pl>

    W dniu 2013-12-08 19:23, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 08.12.2013 17:16, M. pisze:
    >
    >> Jak miliard Chińczyków i miliard Hindusów zechce żyć na naszym poziomie,
    >> to żadne złoża nie są w stanie w długim okresie zaspokoić takiego popytu.
    >
    > Wtedy ropa będzie jednym z mniejszych problemów - zdaje się nawet miedzi
    > nie starczy, włącznie z tą jeszcze nie wydobytą.

    Do wydobycia miedzi potrzebujesz ropę :-)

    M.


strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1