eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ile może wynieść podzielenie pokoju?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 98

  • 81. Data: 2009-03-02 10:07:23
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 2 Mar 2009 10:39:27 +0100, kris napisał(a):

    > Widzisz tez kilka takich pytań na grupie zadałem i tutaj z reguły
    > właściciele "FIRM" milkną.

    Kiedy zadawałeś? Nie pamiętam, żebym widział taki post od Ciebie.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 82. Data: 2009-03-02 11:16:05
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:18ciovqmmp7t7$.1gb99bfwzjewb.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 2 Mar 2009 10:39:27 +0100, kris napisał(a):
    >
    >> Widzisz tez kilka takich pytań na grupie zadałem i tutaj z reguły
    >> właściciele "FIRM" milkną.
    >
    > Kiedy zadawałeś? Nie pamiętam, żebym widział taki post od Ciebie.
    Pytałem o to np Adiego7 kilka dni temu.
    A pytałem nie dlatego ze interesują mnie zarobki waszych pracowników.
    Pisałem to zawsze w kontekście jak T.M.F- jak mi ktoś zarzucał że danej
    roboty nikt nie zrobi za tak małe pieniądze to zawsze twierdziłem ze Józek
    zrobi to w ramach fuchy taniej bo robiąc to samo jako pracownik FIRMY
    zarobiłby jeszcze mniej. Nie wierzyłeś np ze ktośzrobił mi rozdzielnię za
    50zł, a tak było. Robił to pewnie max 3godz, w miedzyczasie wypiłem z nim
    kawę i piwo jeszcze. A mogłem to zlecicć FIRMIE i robił by to ten sam
    Zbyszek. Ja szefowi firmy musiałbym jednak zapłacić min. 300zł a Zbyszek
    dostałby za to 27zł(9zł/h).
    W poście z dzisiejszego dnioa dotyczącym remontu pokoju żartujesz sobie z
    80zł dniówki. Ale zauważ ze autor postu miał wyceny od 3tys. do 10tys.
    Pewnie zaraz odezwie się larum ze 3000zł nikt tego dobrze nie zrobi. ale
    skoro taka wycena była to ktos jest gotowy podjąć sie tej pracy.
    I zebyśmy się dobrze zrozumieli- nigdzie nie twierdziłęm ze Ty jako
    właściciel FIRMY powinnieneś pracować za np. 80zł dniówki. Twierdzę jednak
    że do pewnych drobnych prac nie warto brać FIRMY tylko poszukać kogoś kto to
    zrobi w ramach fuchy za 25% stawki FIRMY. Dodatkowo sam napisałeś że z
    młodymi, zorientowanymi w temacie, mających inetrnet itp to pewne rzeczy nie
    przechodzą. Druga sprawa: zakupy materiału- właściciele FIRM twierdzą że jak
    oni materiał kupia inwestorowi to bedzie taniej bo maja znizki rabaty itp.
    G...o prawda. Np Ty w wycenie zawyżyłes koszty materiału o ok 30% co Tobie
    wytknełem.I gdzie te korzyści ze współpracy z FIRMĄ?.
    Jak widac w kwestiach finansowych się nie zgadzamy ale cenie sobie bardzo
    Twoje rady "techniczne" na tejk grupie. Tak więc trzymaj się i nie
    odpuszczaj;))



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek





  • 83. Data: 2009-03-02 11:31:18
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 2 Mar 2009 12:16:05 +0100, kris napisał(a):

    (...)
    > 50zł, a tak było. Robił to pewnie max 3godz, w miedzyczasie wypiłem z nim
    > kawę i piwo jeszcze. A mogłem to zlecicć FIRMIE i robił by to ten sam
    > Zbyszek. Ja szefowi firmy musiałbym jednak zapłacić min. 300zł a Zbyszek
    > dostałby za to 27zł(9zł/h).

    Szczerze, to naprawde ciezko mi uwierzyc ze ktos kto ma fach w ręku pracuje
    za 9 zł/h. Wychodzi na to, że zarobki w Warszawie nie są zawyżone o 30% ale
    conajmniej o 130%.

    > W poście z dzisiejszego dnioa dotyczącym remontu pokoju żartujesz sobie z
    > 80zł dniówki. Ale zauważ ze autor postu miał wyceny od 3tys. do 10tys.
    > Pewnie zaraz odezwie się larum ze 3000zł nikt tego dobrze nie zrobi. ale
    > skoro taka wycena była to ktos jest gotowy podjąć sie tej pracy.

    Bardzo mocno w to wątpię. Wyceny daje się różne. Ja daje realne, dlatego że
    nie lubie potem użerać się z ludźmi. Mógłbym dawać o 50% niższe a potem
    wymyślać dodatkowe prace. Na swoje tak czy inaczej bym wyszedł. Jeżeli
    jakaś praca jest warta między 5 a 7 tysięcy, to nikt jej nie wykona za 2,5
    tysiąca, to jest jasne. Ale może przecież dać ofertę rzędu 2,5 tysiąca i
    będzie błyszczał na tle innych ofert, dopóki nie przyjdzie do końcowego
    rozliczenia. Nie mówię, że jest to reguła i że wszyscy tak robią, może ktoś
    rzeczywiście wykona pracę po niskiej stawce i zrobi to dobrze (znam takie
    przypadki, czemu nie), ale dawanie niskiej ceny na zachętę jest powszechną
    praktyką. Naprawde jest bardzo wąskie pole manewru w sytuacji kiedy o
    dostaniu danego zlecenia w 100% decyduje cena, a nie fachowość, referencje,
    doświadczenie, cokolwiek innego.

    (...)
    > przechodzą. Druga sprawa: zakupy materiału- właściciele FIRM twierdzą że jak
    > oni materiał kupia inwestorowi to bedzie taniej bo maja znizki rabaty itp.
    > G...o prawda. Np Ty w wycenie zawyżyłes koszty materiału o ok 30% co Tobie
    > wytknełem.I gdzie te korzyści ze współpracy z FIRMĄ?.

    Podałem Ci ceny z Castoramy, bo tam dokonuje większości zakupów. Pare razy
    już usłyszałem, że czemu kupuje w hurtowni, skoro moge tam mieć układzik i
    na paragonie wpiszą mi dowolną kwotę. W sumie uzasadnione obawy, bo w
    istocie mogłoby tak sie zdarzyć i pewnie wiele osób tak robi. Z hurtowni
    moge załatwić wyposażenie łazienki 35% taniej od cen w katalogu, ale
    wszystkie inne rzeczy kupuje tam gdzie mam bliżej.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 84. Data: 2009-03-02 11:39:01
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:gogf5m$1im$1@news.onet.pl...
    >

    > Zbyszek. Ja szefowi firmy musiałbym jednak zapłacić min. 300zł a Zbyszek
    > dostałby za to 27zł(9zł/h).

    Zawsze to mówię, że szef w takiej firmie to taka automatyczna sekretarka, za
    którą musimy płacić wygórowane stawki. Nie ma najmniejszego powodu aby brać
    firmę i płacić jej stawki na szefa.
    Równie dobrze można podpisać umowę z grupą niezaleznych wykonawców i płacić
    im bezpośrednio bez prowizji szefa.
    Firma tak samo przestanie odbierać telefony w wypadku reklamacji jak Pan
    Zdzisiu i Pan Jurek. Pozostanie tylko niesmak przepłacenia za usługę.
    Materiały to zapomnij. Jak zlecisz z ich materiałem to skasują cię z marżą,
    a dadzą najtańsze.



  • 85. Data: 2009-03-02 11:57:22
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:16x14k7kjresa.zgrprn3sj2ru.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 2 Mar 2009 12:16:05 +0100, kris napisał(a):
    >
    > (...)
    > Szczerze, to naprawde ciezko mi uwierzyc ze ktos kto ma fach w ręku
    > pracuje
    > za 9 zł/h. Wychodzi na to, że zarobki w Warszawie nie są zawyżone o 30%
    > ale
    > conajmniej o 130%.
    U Was w tej Warszawce to wszystko zawyzone. u nas mieszkania po 3500zł/mkw u
    was pewnie dwa razy tyle. U mnie dziłki budowlane 80zl/mkw u Was pewni kilka
    razy tyle itp.
    Przechlapane tam macie;)) U nas piwo w sklepie po 2,1zł a u Was?;)))

    >
    >
    > Bardzo mocno w to wątpię. Wyceny daje się różne. Ja daje realne, dlatego
    > że
    > nie lubie potem użerać się z ludźmi. Mógłbym dawać o 50% niższe a potem
    > wymyślać dodatkowe prace. Na swoje tak czy inaczej bym wyszedł. Jeżeli
    > jakaś praca jest warta między 5 a 7 tysięcy, to nikt jej nie wykona za 2,5
    > tysiąca, to jest jasne. Ale może przecież dać ofertę rzędu 2,5 tysiąca i
    > będzie błyszczał na tle innych ofert, dopóki nie przyjdzie do końcowego
    > rozliczenia. Nie mówię, że jest to reguła i że wszyscy tak robią, może
    > ktoś

    Jak by tak u mnie zrobili to by sie zdziwili. Dlatego zawsze domagam sie
    ceny za całość robót a nie metry/punkty itp. I jak by podali cene 3000zł za
    daną robotę to pózniej mogą SOBIE doliczać różne pierdoły nawet i 30 000zł.
    Ale niech doliczaja SOBIE bo odemnie by dostali 3000zl i ew postwiłbym im
    kilka flaszek po robocie jak bym był zadowolony z efektów ich pracy.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 86. Data: 2009-03-02 12:07:19
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 2 Mar 2009 12:57:22 +0100, kris napisał(a):

    > U Was w tej Warszawce to wszystko zawyzone. u nas mieszkania po 3500zł/mkw u
    > was pewnie dwa razy tyle. U mnie dziłki budowlane 80zl/mkw u Was pewni kilka
    > razy tyle itp.

    A powiem Ci, ze ceny ostatnio dość mocno spadły. Oczywiście ceny nowych
    mieszkań, domów i działek, bo ceny starych mieszkań o dziwo się trzymają.
    Developerzy sprzedają teraz segmenty po 4k zł/m^2, widziałem już nawet
    oferty typu dom w stand. developerskim 170/600 działka + klima + pompa
    ciepła za 500 tysięcy. Dość atrakcyjnie. Ceny działek spadły do
    racjonalnego poziomu z 600-800 zł/m^2 do 250 zł/m^2.

    > Przechlapane tam macie;)) U nas piwo w sklepie po 2,1zł a u Was?;)))

    Najtańsze to 0,99 - widziałem że na sklepie reklama wisiała :) A reszta nie
    wiem ile, nie pije od ponad roku :)

    > Jak by tak u mnie zrobili to by sie zdziwili. Dlatego zawsze domagam sie
    > ceny za całość robót a nie metry/punkty itp. I jak by podali cene 3000zł za
    > daną robotę to pózniej mogą SOBIE doliczać różne pierdoły nawet i 30 000zł.
    > Ale niech doliczaja SOBIE bo odemnie by dostali 3000zl i ew postwiłbym im
    > kilka flaszek po robocie jak bym był zadowolony z efektów ich pracy.

    Prawidłowo.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 87. Data: 2009-03-02 12:12:35
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:rkzhp5nxdgc6.1s003yy6uy36e.dlg@40tude.net...
    > > wiem ile, nie pije od ponad roku :)
    Czyli u Was KRYZYS już od ponad roku;)) To duzo wcześniej jak u nas.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 88. Data: 2009-03-02 12:14:47
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "scream" <n...@p...pl> wrote in message
    news:rkzhp5nxdgc6.1s003yy6uy36e.dlg@40tude.net...

    >> Przechlapane tam macie;)) U nas piwo w sklepie po 2,1zł a u Was?;)))
    >
    > Najtańsze to 0,99 - widziałem że na sklepie reklama wisiała :) A reszta
    > nie
    > wiem ile, nie pije od ponad roku :)

    esperal ? :-)



  • 89. Data: 2009-03-02 12:20:46
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: "Piotr " <c...@g...pl>

    Odniosę sie ogólnie do Krisa i T.M.F.-a, ponieważ polemika robi się już
    męcząca, szczególnie gdy mam tłumaczyć jak odbywa się wnoszenie materiałów.
    Pociąć profile można i na 0,5m kawałki, będzie jeszcze wygodniej je wnośić
    (M.T.F. - na suficie tez masz drzwi?). A jeśli to blok taki jak opisany wyżej
    to już dochodzi następna czynność, która wszystko wydłuża. Aha mistrzu
    cietej riposty M.T.F.. Złapałem cię na jednej sprawie. Jakie 10m2
    powierzchni? Z jednej strony obrabiasz ścianę? Standard przy rozmowach z
    klientem. Ale jak to???!!! Liczycie podwójnie za wykonanie ściany???
    Ojej....No tak, ona ma przecież dwie strony....
    Kasjer jeżeli pracuje w sobotę i niedzielę to odbiera wolne w tygodniu, lub
    ma płacone extra. Jego obowiązuje układ pracy. Dalej nie wiem z czym tu
    dyskutować.
    Ile daję na rekę? Policz stawkę kolegi opisaną wyżej. Wychodzi 10złociszy/h.
    Jeśli robi ww robotę sam, dostaje nawet 15. Mam do niego zaufanie, więc
    pracuje u mnie już kilka lat. Nie jest jednak tak ja ja elektrykiem z
    uprawnieniami SEP-owskimi, nie ma pojęcia o hydraulice, a do stolarki
    podchodzi ostrożnie. Nie ma swojego samochodu i takiego warsztatu jak ja. Nie
    ma obciążeń w postaci księgowości, nie szuka mi zleceń, nie martwi się niczym
    innym niż jakością wykonywanej pracy i tempem jej wykonania. Więc co?
    Chcielibyście, abyśmy wszyscy zarabiali równo :). Jak kasjer :D. Ja mam
    miesięcznie maks 4000-5000. Pracownik dobija czasami do 2000. Ale na bank nie
    zarobimy tyle stawiając scianki :)
    Z jednej strony twierdzicie, że stawki są za duże, z drugiej, że faktycznie
    firma nie jest wstanie tego zrobić za taką kasę. Cały dom tak zbudujecie?
    Ciągle sie będziecie podpierać tym, ze ktoś gdzieś pracuje i zrobi wam po
    godzinach lub na urlopie taniej? Gratki! Ale tak się długo nie da!
    Każdy orze jak może. Widać to po krzyku inwestorów, że za drogo i opiniach
    majstrów, że za mało. Naturalna kolej rzeczy w wolnym rynku.
    Drzwi Classena więcej nie kupię, przynajmniej tych najtańszych z promocji. Za
    duże ryzyko wpadki przy inwestorze typu Kiki. Kupi tanie drzwi, ale mi wręczy
    paragon za ich obsadzenie i obróbkę, jeśli okleina zejdzie z taśmą.

    Teraz czekam na relacje założyciela wątku, jak to wyglądało w realu.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 90. Data: 2009-03-02 12:24:21
    Temat: Re: Co do kosztów wykonania
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 2 Mar 2009 13:12:35 +0100, kris napisał(a):

    > Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    > news:rkzhp5nxdgc6.1s003yy6uy36e.dlg@40tude.net...
    >>> wiem ile, nie pije od ponad roku :)
    > Czyli u Was KRYZYS już od ponad roku;)) To duzo wcześniej jak u nas.

    Nie pije dla zdrowotności :)

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1