-
1. Data: 2010-07-09 07:34:19
Temat: Co począć z "fachowcami"
Od: "lleeoo" <l...@p...onet.pl>
Wspaniali magicy położyli w całym mieszkaniu panele bez foli podkładowej.
Pomijając fakt że ta folia w 10 letnim mieszkaniu pewnie potrzebna nie jest ale
jest warunkiem gwarancji producenta więc chciałbym ją jednak mieć.
Fachowcy się wypieli i twierdzą że folia jest ja sprawdziłem w dwóch
pomieszczeniach i wiem że nie ma.
I nie wiem co dalej
zrobić jakąś opnie rzeczoznawcy co do poprawności montażu?
zlecić położenie foli innej firmie i kosztami obciążyć "fachowców" załączoną
opinią rzeczoznawcy?
Poradzicie coś bo już brak pomysłów.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-07-09 09:51:44
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Poradzicie coś bo już brak pomysłów.
pytanie retoryczne: zapłaciłeś im już? robota była na gębę, czy jakaś
faktura jest?
BTW gwarancja gwarancją, ale producent nie może ograniczyć z tego
powodu rękojmi, w razie czego (panele się wypaczą lub porobią się
szczeliny), to rzeczoznawca stwierdzi, czy wada powstała na skutek
braku tej folii, co jest mało prawdopodobne
pozdrawiam
s_13
-
3. Data: 2010-07-09 10:55:49
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "qaz" <q...@w...pl>
>> Poradzicie coś bo już brak pomysłów.
Ja postanowiłem jednego do US zakablować, bo nie odbiera telefonów ode mnie
> BTW gwarancja gwarancją, ale producent nie może ograniczyć z tego
> powodu rękojmi, w razie czego (panele się wypaczą lub porobią się
> szczeliny), to rzeczoznawca stwierdzi, czy wada powstała na skutek
> braku tej folii, co jest mało prawdopodobne
Bardziej liczyłbym na to, że nic się złego nie przytrafi (związanego z wadą
materiału, bo inne roszczenia i tak są wykluczone) niż na odpuszczenie
warunków gwarancji przez producenta. Rzeczoznawca sądowy, koszta procesu -
ile razy przekroczy to wartość paneli.
Mam jeszcze dobrze w pamięci przeprawę z Kreisel'em i spękaną wyleką ( NIE
KUPUJCIE TEGO G...! ) - wyłgali się, że wylewka spękała, bo beton pod nią
( z maszyny ) był za słaby dla niej. A do sądu o 25 worków nie pobiegnę
(pewnie łotry bazują na tym)
qaz
-
4. Data: 2010-07-09 19:15:40
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "qaz" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4c370034$0$17090
> Mam jeszcze dobrze w pamięci przeprawę z Kreisel'em i spękaną wyleką ( NIE
> KUPUJCIE TEGO G...! ) - wyłgali się, że wylewka spękała, bo beton pod nią
> ( z maszyny ) był za słaby dla niej. A do sądu o 25 worków nie pobiegnę
> (pewnie łotry bazują na tym)
A to wylewke robi sie na betonie?
Pozdro.. TK
-
5. Data: 2010-07-09 20:03:45
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: M <M...@o...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "qaz" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4c370034$0$17090
>
>> Mam jeszcze dobrze w pamięci przeprawę z Kreisel'em i spękaną wyleką ( NIE
>> KUPUJCIE TEGO G...! ) - wyłgali się, że wylewka spękała, bo beton pod nią
>> ( z maszyny ) był za słaby dla niej. A do sądu o 25 worków nie pobiegnę
>> (pewnie łotry bazują na tym)
>
> A to wylewke robi sie na betonie?
Pod kominek. :-)
M.
-
6. Data: 2010-07-09 22:01:21
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "lleeoo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47f6.0000035a.4c36d0fb@newsgate.onet.pl...
> Wspaniali magicy położyli w całym mieszkaniu panele bez foli podkładowej.
> Pomijając fakt że ta folia w 10 letnim mieszkaniu pewnie potrzebna nie
> jest ale
> jest warunkiem gwarancji producenta więc chciałbym ją jednak mieć.
> Fachowcy się wypieli i twierdzą że folia jest ja sprawdziłem w dwóch
> pomieszczeniach i wiem że nie ma.
> I nie wiem co dalej
> zrobić jakąś opnie rzeczoznawcy co do poprawności montażu?
> zlecić położenie foli innej firmie i kosztami obciążyć "fachowców"
> załączoną
> opinią rzeczoznawcy?
> Poradzicie coś bo już brak pomysłów.
A dlaczego nie polozyli? .Nie kupiles im tej foli, nie pilnowales, czy może
zleciłeś "robocizna +mteriał wykonawcy"?
Nie pilnowałes ich w trakcie roboty. W sumie olal bym to. Ja u siebie w
mieszkaniu foli nie dawałem w domu tez. Inic złego się nie dzieje, bo co ma
się dziać. ta folia to be sensu w sumie.
--
Pozdrawiam
Kris
-
7. Data: 2010-07-10 00:04:36
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i1867f$dpj$1@news.onet.pl...
> Nie pilnowałes ich w trakcie roboty. W sumie olal bym to. Ja u siebie w
> mieszkaniu foli nie dawałem w domu tez. Inic złego się nie dzieje, bo co
> ma się dziać. ta folia to be sensu w sumie.
Ona moze lekko wyglusza panele i wyrownuje nieco powierzchnie betonu pod
stosunkowo cienkim panelem.
Pozdro.. TK
-
8. Data: 2010-07-10 07:07:00
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: M <M...@o...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:i1867f$dpj$1@news.onet.pl...
>
>> Nie pilnowałes ich w trakcie roboty. W sumie olal bym to. Ja u siebie w
>> mieszkaniu foli nie dawałem w domu tez. Inic złego się nie dzieje, bo co
>> ma się dziać. ta folia to be sensu w sumie.
>
> Ona moze lekko wyglusza panele i wyrownuje nieco powierzchnie betonu pod
> stosunkowo cienkim panelem.
Ostatnio byłem w pensjonacie, gdzie w pokojach były panele. Stukanie
jest straszne - i to raczej nie chodzi o to, że panel stuka o beton,
tylko jak się chodzi w twardych butach to stukanie butów przenosi się na
warstwę pod spodem (beton). Folia pod panelami zapobiega (zmniejsza)
przenoszeniu dźwięków (IMHO).
W sumie taka pływająca podłoga z paneli to samo z siebie niezły
rezonator. Mam doświadczenia z niedużą podłogą (fragment kuchni) ułożoną
na kilku warstwach: podłoga z desek na legarach, płyta pilśniowa do
stabilizacji, folia, panele i stukania praktycznie nie ma. Ale fakt, że
nie po kuchni rzadko chodzi się w twardych butach.
M.
-
9. Data: 2010-07-10 09:40:40
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i1966m$v66$1@node1.news.atman.pl...
> Ostatnio byłem w pensjonacie, gdzie w pokojach były panele. Stukanie jest
> straszne - i to raczej nie chodzi o to, że panel stuka o beton,
A niektorzy tego nie slysza... :-)
Pozdro.. TK
-
10. Data: 2010-07-10 10:55:40
Temat: Re: Co począć z "fachowcami"
Od: "kiki" <k...@k...net>
"lleeoo" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:47f6.0000035a.4c36d0fb@newsgate.onet.pl...
> Wspaniali magicy położyli w całym mieszkaniu panele bez foli podkładowej.
> Pomijając fakt że ta folia w 10 letnim mieszkaniu pewnie potrzebna nie
> jest ale
Sprawa jak setki, o których tutaj dyskutujemy.
Jeżeli już zapłaciłeś to tyle już widziałeś fachowców. Gwarancja na budowach
nie obowiązuje.
Może jeżeli masz zacięcie to coś zdziałasz ale koszty będą wyższe niż to
warte.
Na drugi raz czytaj naszą grupę, zadaj pytanie PRZED. My ci powiemy co
zapisać na kartce i co dogladać w trakcie.
nawet jak spiszesz umowę i nie wykonają jak trzeba to z niezapłacenia bedzie
marny zysk. Trzeba będzie zapłacić nastepnemu za rozebranie i ponowne
zrobienie.