W dniu środa, 26 sierpnia 2015 22:31:45 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

> IT to usługi czyli wtórny podział kasy zarobionej w produkcji.

Glupoty piszesz :-) Bez IT nie byloby produkcji ani wiekszosci
uslug. IT jest fundamentem praktycznie wszystkiego w dzisiejszych czasach.
Jezeli gdziekolwiek do produkcji, czy wykonania uslugi uzywasz jakiegokolwiek
sprzetu elektronicznego - ten sprzet bez IT by nie powstal.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Sprzęt by nie powstał jak by nie było konstruktorów. Specjalista IT nie jest
konstruktorem a raczej kimś w rodzaju zaawansowanego technologicznie konserwatora.
Specjalista IT nie zaprojetuje obudowy telefonu ani mostu. On dostarczy sprzęt do
zaprojektowania. Przynajmniej tak wynika z definicji tego zawodu znalezionej w necie.

do góry

W dniu środa, 26 sierpnia 2015 23:27:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Sprzęt by nie powstał jak by nie było konstruktorów. Specjalista IT nie jest
konstruktorem a raczej kimś w rodzaju zaawansowanego technologicznie konserwatora.
Specjalista IT nie zaprojetuje obudowy telefonu ani mostu. On dostarczy sprzęt do
zaprojektowania. Przynajmniej tak wynika z definicji tego zawodu znalezionej w necie.

A bez programisty z IT ten telefon by dzialal, czy nie? :) Kazde urzadzenie
elektroniczne ma w sobie oprogramowanie, ktore tworzy nie kto inny, jak
pracownik IT. Bez IT praktycznie nie byloby dzisiejszego swiata.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55584249-c3cd-433b-acb2-4ff4f7f46206@go
oglegroups.com...

> Jakieś. Chyba nie ma kierunku żeby w Łodzi nie było. To nie uczelnie ani
> specjaliści jak sugerowano.

Już Ci kiedyś pisałem - nie chodzi o ilość uczelni ale ich _jakość_. Popatrz
na rankingi - lepsi maturzyści jada do Krakowa i wielu tam zostaje - bo już
w czasie studiów na dobrych kierunkach dostają dobrą pracę bo są cenni bo
ich jest mało.

Programista po AGH jest wart półtora raza więcej niż taki po Politechnice
Śląskiej i ze dwa razy więcej niż po Łódzkiej czy Rzeszowskiej. Firmy
nowoczesnych technologii powstają tam gdzie są studenci i to dosłownie tam.
I "łowią" już po trzecim roku.

> Spora część studentów jest miejscowa.

Nie tam gdzie jest 12 kandydatów na jedno miejsce.

> Duża część przyjezdnych skończy i wyjedzie.

Jak na trzecim roku dostaną pracę za dwa razy tyle co na ojcowiźnie to nie
wyjadą.

> Tak samo miejscowi. Jak skończą to część wyjedzie. Dalej nie mam pojęcia
> skąd różnica prawie 100% w cenach mieszkań w Łodzi i w Krakowie. Fakt że w
> Łodzi ubyło 150 może pod 200 tysięcy ludzi. Rynek mieszkaniowy w Łodzi
> jest zrównoważony. To by było jakieś wytłumaczenie fenomenu cen. Ale
> pojawia
> się drugie pytanie. Co ciągnie ludzi do Krakowa czego nie ma w Lodzi?

Już pisałem - praca. Nie praca za 2-4k na miesiąc ale za 6-8k na miesiąc

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ece2c0b7-bf4f-450b-959d-ffd6c96f2f4f@go
oglegroups.com...

> To umierające miasto. Powstało w jednym celu. Cel się skończył i teraz
> miasto umiera. za `40 lat będzie tu pół miliona ludzi. Połowa z tego co
> mieszkało w > najlepszych dla łodzi latach. W Łódź nikt poważny nic nie
> zainwestuje.

Ale Łódź mogłaby żyć z turystów. Tyle że to wymaga pewnych inwestycji. A
władze wolą budować dwa stadiony gdy żaden z tych klubów nie gra w
ekstraklasie i nie zanosi się by grał.

Setki milionów zmarnowane po to by zdobyć kilka tysięcy głosów w wyborach.
A tymczasem za tę kasę można było w dwa lata wybudować np. to:

http://energylandia.pl/plan-energylandii/

A skoro jesteśmy na grupie budowlanej to proponuję każdemu prześledzić losy
budowy Energylandii

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=15575
90

To pomysł _jednego_ człowieka który stwierdził że warto wyciągnąć rękę po
kasę z unii. Podczas gdy pod warszawą park rozrywki różni inwestorzy nam od
lat obiecują to on po prostu go zbudował. W _dwa_ lata. Na dniach zostanie
otwarty czwarty roller-coaster.

Łódź jest w centrum komunikacyjnym polski i ma świetny dojazd z zachodu
tylko trzeba chcieć coś z tym zrobić a nie rozdawać kasę młodzieży
bazgrzącej po murach.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Piszesz o tym "information technology, IT", czy o jakimś nnym IT?

do góry

W dniu 2015-08-27 o 09:23, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 26 sierpnia 2015 23:27:15 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>> Sprzęt by nie powstał jak by nie było konstruktorów. Specjalista IT nie jest
konstruktorem a raczej kimś w rodzaju zaawansowanego technologicznie konserwatora.
Specjalista IT nie zaprojetuje obudowy telefonu ani mostu. On dostarczy sprzęt do
zaprojektowania. Przynajmniej tak wynika z definicji tego zawodu znalezionej w necie.
>
> A bez programisty z IT ten telefon by dzialal, czy nie? :) Kazde urzadzenie
> elektroniczne ma w sobie oprogramowanie, ktore tworzy nie kto inny, jak
> pracownik IT.

Udzadzenia moga dzialac bez IT, za to odwrotnie sie nie da.

> Bez IT praktycznie nie byloby dzisiejszego swiata.

Nie ma czego zalowac poza paroma rzeczami, ale na to wplywu juz nie mamy.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 27 sierpnia 2015 14:44:21 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Udzadzenia moga dzialac bez IT, za to odwrotnie sie nie da.

Przede wszystkim to tych urzadzen by nie bylo bez IT :-)

> Nie ma czego zalowac poza paroma rzeczami, ale na to wplywu juz nie mamy.

Mimo, ze czasem chcialbym sie wyprowadzic w busz i zyc jak ludzie pierwotni
to jednak po czasie mi przechodzi. Technologia daje nam dzisiaj tak zajebiste
mozliwosci o jakich nasi ojcowie mogli tylko pomarzyc.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

IT to stara dziedzina. Długo byla w uśpieniu. Telekomunikacja, radio, telewizja to
dziedziny od samego początku związane z IT. Operator telegrafu semaforowego też był
specjalistą IT. Teraz dziedzina poszerzyła się o nowe sposoby wmiany informacji.
Kiedyś karty kredytowe nie mialy nic wspólnego z prądem i system działał. Na wszelki
wypadek druk na karach jest wypukły żeby mogly działać jak by cała elektronika
zdechła. Postęp wymusza powstawanie nowych zawodów. Dzisiaj szyld " Wylkanizacja"
każedmu kojarzy się z dzirą w kole. Ale jak by na początku epoki samochodu ktoś
zobaczył taki szyld to by nie wiedział o co chodzi bo pierwsze samochody jeździły na
pełnych kolach. Dętek nie było i nie mogło się nic przedziurawić. Jak wyprodukowano
pierwsze opony i dętki to łatacze w nich dziur robili kasę. A teraz z samego łatania
nikt by się nie utrzymał. Tak samo będzie z ludzmi uważającymi sie za specjalistów IT
bo kasy fiskalne konserwują. Urządzenia dążą do calkowitej bezobsługowości. Kiedyś
polączenie z netem wymagało doprowadzenia przewodów, kart, konfigurowania itp.
Kupiłem tablet włożyem kartę i net sam się zrobił. No nie do końca sam bo tablet
spytał czy chcę z tej karty dzwonić czy do netu tylko ma być. Jest jakieś
zapotzrebowanie na pracownikow IT. Ale oni nic nie tworzą. Ich praca ułatwia innym
pracę ale nie jest to produkcja. Oczywiście można dyskutować czy DELL jak otworzył w
lodzi fabryke komputerów i na liniach produkcyjnych zorganizowanych identycznie jak
na jednym z filmów Chaplina zatrudnił inżynierów informatyków to zatrudnił
specjalistów IT czy zwykłych roboli od skręcania i wtykania wtyczek.

do góry

W dniu 2015-08-27 o 21:37, Adam Sz. pisze:
> W dniu czwartek, 27 sierpnia 2015 14:44:21 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Udzadzenia moga dzialac bez IT, za to odwrotnie sie nie da.
>
> Przede wszystkim to tych urzadzen by nie bylo bez IT :-)

No ale jakich bez ktorych bys sobie nie porardzil? Zelazka? Pralki?
Samochodu? Cala reszta to jakies udogodnienia i wykreowane marketingiem
potrzeby. Ludzie bez tego dawali sobie rade cale wieki. Ja widze, ze
mimo rzeczy niby upraszczajacych mi zycie staje sie ich coraz wiekszym
niewolnikiem. Kiedys po prostu nie mialem telefonu jak kazdy. Dzis
dzwoni mi nawet w kiblu. Jak nie zadzwoni to viberem dostane zapytanie.
Gdyby nikt tego nie mial to zawodowo patrzac zarobil bym tyle samo majac
wiecej czasu dla siebie.

>> Nie ma czego zalowac poza paroma rzeczami, ale na to wplywu juz nie mamy.
>
> Mimo, ze czasem chcialbym sie wyprowadzic w busz i zyc jak ludzie pierwotni
> to jednak po czasie mi przechodzi. Technologia daje nam dzisiaj tak zajebiste
> mozliwosci o jakich nasi ojcowie mogli tylko pomarzyc.

Dlatego napisalem poza paroma fajnymi rzeczami.

Pozdro.. TK

do góry