Nie przekonuje mnie. Ile jest w Krakowie firm potrzebujących rozwiązań o jakich
napisałeś. Nowych pewno zero a jak jest już jakaś to od dawna ma i ma swoich ludzi.
Wskaż zastosowanie tych różnych CRM w rodzinnym sklepie na osiedlu.

do góry

W dniu .08.2015 o 23:14 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

> Nie przekonuje mnie. Ile jest w Krakowie firm potrzebujących rozwiązań o
> jakich napisałeś. Nowych pewno zero a jak jest już jakaś to od dawna ma
> i ma swoich ludzi. Wskaż zastosowanie tych różnych CRM w rodzinnym
> sklepie na osiedlu.

Nie znam rynku krakowskiego - w Warszawie, sądząc po tym jakie te firmy
wdrożeniowe dają terminy na dowolne modyfikacje systemu po wdrożeniu jest
ich dużo.
Jak firma ma tych 20+ pracowników, ma też zazwyczaj już jakąś Symfonię,
Enovę, WaPro itp - obsługa, serwis takich systemów wymaga zaangażowania
podwykonawców z branży IT.
Jak masz 100+ pracowników zaczynasz się rozglądać za jakimś CRM'em, ERP'em.
Firmy mające 100 i więcej pracowników w Warszawie to są firmy usługowe -
centra księgowe, call center, banki, różne open..., brokerzy,
ubezpieczalnie - oni wszyscy do "życia" potrzebują IT. Jakby jednego dnia
z wszystkich tych firm wyszli informatycy, administratorzy, help-desk - to
wszystko by stanęło i się nigdy nie podniosło.

TG

do góry

Nie trafia to do mnie. To w dalszym ciągu za mało jak na Kraków dobrze zarabiających
ludzi żeby to spowodowało dwa razy wyższe ceny mieszkań niż w Łodzi. Pisząc Łódź mam
na mysli wiele innych miast w których ceny są dużo niższe niż w krakowie. W tych
innych miastach też są firmy o jakich napisałeś i tam też są specjaliści od IT. I nie
robia jakiegoś zajebistego popytu na mieszkania żeby ich cena była wysoka.

do góry

W dniu 2015-08-28 o 11:03, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 10:57:48 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Ta cywilizacja sama sie zezre. Dla nas jeszcze starczy, ale co beda
>> robily nasze dzieci to nie mam pojecia. Teraz czlowiek wpaja ucz sie,
>> placi za korepetycje, wozi na korepetycje a za dziesiec lat okaze sie,
>> ze to wszystko mozna bylo z czystym sumieniem przepic.
>
> IT IT IT! Ktos te roboty bedzie musial produkowac, konserwowac i naprawiac :-)
> pozdr.
Tylko na początku, potem wszystko potoczy się jak w Terminatorze.

do góry

W dniu 2015-08-29 o 00:07, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie trafia to do mnie. To w dalszym ciągu za mało jak na Kraków dobrze
zarabiających ludzi żeby to spowodowało dwa razy wyższe ceny mieszkań niż w Łodzi.
Pisząc Łódź mam na mysli wiele innych miast w których ceny są dużo niższe niż w
krakowie. W tych innych miastach też są firmy o jakich napisałeś i tam też są
specjaliści od IT. I nie robia jakiegoś zajebistego popytu na mieszkania żeby ich
cena była wysoka.
No ale jak tak się zastanowić, to co takiego poza Sejmem, ministerstwami
i Pałacem Kultury jest w Warszawie, że jest tak drogo?

do góry

W dniu 2015-08-29 o 00:31, nadir pisze:
> W dniu 2015-08-29 o 00:07, Zenek Kapelinder pisze:
>> Nie trafia to do mnie. To w dalszym ciągu za mało jak na Kraków dobrze
>> zarabiających ludzi żeby to spowodowało dwa razy wyższe ceny mieszkań
>> niż w Łodzi. Pisząc Łódź mam na mysli wiele innych miast w których
>> ceny są dużo niższe niż w krakowie. W tych innych miastach też są
>> firmy o jakich napisałeś i tam też są specjaliści od IT. I nie robia
>> jakiegoś zajebistego popytu na mieszkania żeby ich cena była wysoka.
> No ale jak tak się zastanowić, to co takiego poza Sejmem, ministerstwami
> i Pałacem Kultury jest w Warszawie, że jest tak drogo?

Korki. :-)

Pozdro.. TK

do góry

W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 23:14:07 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Nie przekonuje mnie. Ile jest w Krakowie firm potrzebujących rozwiązań o jakich
napisałeś.

Zyjesz jeszcze w poprzedniej epoce - myslisz, ze jak ktos pisze program
w Krakowie to idzie na targ i go tam sprzedaje? :-)

CD Projekt (z W-wy) na jednej glupiej grze zarobil prawie 300 mln pln w
tym polroczu - sprzedajac ja oczywiscie na calym swiecie.

> Nowych pewno zero a jak jest już jakaś to od dawna ma i ma swoich ludzi. Wskaż
zastosowanie tych różnych CRM w rodzinnym sklepie na osiedlu.

Oprogramowanie do obslugi kasy fiskalnej, oprogramowanie do obslugi ksiegowo
- kadrowej. Wez np. taka Optime do ksiegowosci - do jej aktualizacji potrzebny
jest wieeeeeelki sztab programistow. Produkuje ja Comarch z siedziba gdzie?
W Krakowie :-) Ten sam co informatyzuje caly ZUS.

Autodesk - oprogramowanie dla architektow, inzynierow, tworow 3D - gdzie ma
oddzial? W Krakowie. Motorola software? Krakow.

Kazda firma - mniejsza czy wieksza, potrzebuje oprogramowanie zeby dzialac
- w kazdej firmie jest komputer wiec juz masz potrzebe zakupu np. Windowsa,
czy pakietu Office. Dwa dni temu bylem u dentysty - tez potrzebuje
specjalistyczne oprogramowanie - jeden do obslugi recepcji, rezerwacji,
kart pacjentow, drugi juz stricte "dentystyczny" na ktorym sobie zaznacza
ktore zeby leczyl, czym, kiedy, jak etc :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 26 sierpnia 2015 12:52:36 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> > Chiny biją Polskę także:
> > - dostępnością fachowców
> > - mniejszą korupcją (tak słyszałem, naprawdę! ;) )
>
> chyba według ichniej trybuny ludu
> całe gałęzie gospodarki zarządzane przez wojsko poza kontrolą rządu
> tak nie ma łapówkowiczów, że trzeba ich rozstrzeliwywać

A to nie jest oficjalna wersja wg "trybuny ludu"?

> > - wszystko się da zrobić, a nie jak u nas, bo przepisy
> co najlepiej widać po tym, że wszystko mozna ukraść, skopiować i udawać,
> że nic się nie stało. Poszanowanie właśności intelektualnej jak u nas w
> PRL.

Zachód w XIXw. tak zbudował swoją potęgę! Zresztą wcześniej też - proch, jedwabniki,
to wszystko zostało wykradzione innym cywilizacjom.

do góry

W dniu środa, 26 sierpnia 2015 16:23:55 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> > Owszem, ale dzięki temu wielu technologii się właśnie nauczyli. Najpierw
> > skopiowali, ale potem na bazie tego, potrafili już zrobić też jakieś
> > swoje rzeczy.
>
> aha. czyli skoro się uczę to mogę kraść?
>

Rozumując w ten sposób zawsze będziesz biedny, bo więksi właściciele patentów nie
pozwolą Ci rozwinąć skrzydeł. Czy to jest moralne?

I zagadka:
Jak podpatrzę jak kafelkarz robi łazienkę, i potem na podstawie tego wykafelkuję
drugą łazienkę samemu, to okradłem kafelkarza, czy nie? ;)

do góry

W dniu sobota, 29 sierpnia 2015 09:05:27 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
>> CD Projekt (z W-wy) na jednej glupiej grze zarobil prawie 300 mln pln w
> tym polroczu - sprzedajac ja oczywiscie na calym swiecie.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/dark-stork-studi
o-polskiego-milionera-zamkniete.html
Tym zaś się nie udało.

do góry