Pan Kadar Oszmanski napisał:

> To, że przeczytam nie oznacza, że będę umiał zastosować.
> Spróbuję ale Jarek już sobie odpuscił.
> Założyłem coś na kontach mailowych i nic. Nie działa.
> Ale spróbuję.

To ja sobie coś odpuściłem?! Wychodząc na przeciw prośbie, opisałem co
trzeba zainstalować, by normalnie korzystać z Usenetu. Należy teraz
spróbować to wykonać, a żadne "konta mailowe" do tego nie są potrzebne.
Spróbować, a nie tylko pisać, że się spróbuje!

--
Jarek

do góry

Dnia Sun, 2 Aug 2020 11:10:30 -0700 (PDT), Kadar Oszmanski napisał(a):

>> Nie piszesz normalnie. Co tu rozumieć? Używaj właściwego softu do
>> właściwych zastosowań. Do newsów są czytniki a nie bramki www. Użyj
>> czytnika, będziesz miał i wrotkę i delimiter i właściwe kodowanie oraz
>> długość wiersza. I mnóstwo udogodnień o których pewnie nawet nie wiesz.
>> A także bardziej rozgarniętych rozmówców.
>
> Gdyby ludzie się dogadywali to połowy nieszczęść na świecie by nie było.
> A wystarczy tylko odrobina dobrej woli.
> Nie rozumiem co piszesz. Co to wrotka? Co to delimiter?
> K.

Wrotka to linia u góry postu w której stoi kto komu i kiedy odpowiada.
Bez niej życie bywa trudne :) Delimiter to umowny dla usenetu znak "-- "
(czyli myślnik myślnik spacja) który jest rozpoznawany przez czytnik,
który nie cytuje niczego co jest dalej, czyli np. podpisu czy stopki.
Zaprawdę, użyj choć raz czytnika. Jeśli chcesz dalszej pomocy,
powinieneś zapytać/poprosić o nią na właściwej grupie. Z chęcią pomogę.
Czekam na pl.news.czytniki.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

> Spróbować, a nie tylko pisać, że się spróbuje!

Zrobiłem, nie działa.
K.

do góry

> Dom nr1 tak samo jest plombą. W dodatku głębiej osadzoną. Właściwie
> tylko frontowa ściana jest niewątpliwie jego. Innych może w ogóle nie
> być, a jeśli są, to wyglądają jak błona komórkowa w wielokomórkowym
> organizmie. Ten łuk na parterze nie jest tam przypadkiem i nie stawino
> go ku ozdobie. On potrafi bez ścian bocznych unieść wyższą kondygnację.
> Ale jeśli sąsiad z boku albo z ulicy Trzech Marii zacznie coś burzyć
> lub przerabiać -- może być gorzej.

Mam plany domu nr1. Wygląda wszystko normalnie.
Niewykluczone nawet, że remont był robiony pod nadzorem.
Jest to plomba ale mimo wszystko raczej nic nie zapowiada,
że ktoś obok będzie coś burzył. O łuku opowiem
jak już tam się zainstaluję.
K.

do góry

Pan Kadar Oszmanski napisał:

> Okolica może i zajebista ale jakoś
> domów tam nikt nie chce kupować
> a jest ich sporo. Za darmo nie chcą dać.
> Terenu wolnego też dużo.

Jeszcze jedna refleksja. Z tego co przeczytałem wcześniej,
to nie ma być dom na resztę życia. Więc ważnym kryterium
wyboru jest możliwość późniejszej sprzedaży, gdy już nie
będzie potrzebny. A z tym jest tak jak jest. Albo podejść
tak, jak do kupna nowego samochodu -- cena podobna, a po
dobrych kilku latach w zasadzie już trzeba oddać za darmo.

Takie domy mają cenę sprzedaży znacznie poniżej wartości
odtworzeniowej. Za te pieniądze nie kupi się działki i nie
zbuduje na niej niczego. Można sobie założyć, że będzie się
w taką nieruchomość wkładało mniej więcej tyle, ile kosztuje
wynajęcie mieszkania. Po kilku latach może się okazać, że to
już jest niezła chata łatwo sprzedawalna różnym "miastowym"
z UE, którzy szukają czegoś gotowego na wakacje.

Jarek

PS
We Włoszech dają za darmo albo za 1 euro -- trzaba zadeklarować,
że się tam będzie kilka lat mieszkało. Jeszcze potrafią dopłacać
do remontów.

--
Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo,
Bo dostał po dziadku
Cztery domy w spadku.

do góry

Pan Kadar Oszmanski napisał:

>> Spróbować, a nie tylko pisać, że się spróbuje!
> Zrobiłem, nie działa.

Co nie działa?

--
Jarek

do góry

> We Włoszech dają za darmo albo za 1 euro -- trzaba zadeklarować,
> że się tam będzie kilka lat mieszkało. Jeszcze potrafią dopłacać
> do remontów.

Nawet jedna Włoszka namawiała mnie, żebym jej dom kupił.
Nie spodobała mi się Włoszka i nie podobają mi się Włochy.
K.

do góry

> Co nie działa?

W Mozilli zrobiłem grupę budowlana i nie wiem co dalej.
Niczego nie chce ściągać.
K.

do góry

W dniu 02.08.2020 o 22:14, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> PS
> We Włoszech dają za darmo albo za 1 euro -- trzaba zadeklarować,
> że się tam będzie kilka lat mieszkało. Jeszcze potrafią dopłacać
> do remontów.


A gdzie konkretnie?

Ewa

do góry

Pan Ewa napisała:

>> We Włoszech dają za darmo albo za 1 euro -- trzaba zadeklarować,
>> że się tam będzie kilka lat mieszkało. Jeszcze potrafią dopłacać
>> do remontów.
>
> A gdzie konkretnie?

Na południu, Sycylia, Kalabria głównie. Jest sporo takich wiadomości.
Pierwsze, co gugiel wyrzucił po wpisaniu "włochy domy za 1 euro" to:

https://businessinsider.com.pl/finanse/cinquefrondi-
domy-za-1-euro-we-wloszech/82x7bxb

Nawet jest taka domena:

http://domyza1euro.pl/

Aha, uprzedzam, że się będę wpraszał. Na placek drożdżowy.

--
Jarek

do góry