W dniu 2018-05-10 o 17:54, Pete pisze:
> W dniu 2018-05-10 o 17:31, Myjk pisze:
>> Thu, 10 May 2018 16:59:48 +0200, Pete
>>
>>> To jak, Myjk, zgłaszasz się na ochotnika?
>>
>> Po pierwszym zdaniu nie chciało mi się czytać dalej. Pod każdym filmem
>> czy
>> literaturą obnażającą brednie o płaskiej ziemi też co chwilę podobny
>> oszołom wyskakuje. Takich się ignoruje, póki nie zdechną.
>>
>
> Niestety ale zachowujesz się podobnie.
>
> A moje własne dziecko po podaniu szczepionki skojarzonej wylądowało na
> OIOMie z gorączką ~42C i drgawkami gorączkowymi.
> Uwierz mi, to nie jest przyjemny widok. A lekarze w szpitalu za żadne
> skarby nie pozwolili na wpisanie NOPu.
> (co zresztą potwierdził ww komentarz)
>
> Dlatego w statystykach szczepionki są super bezpieczne.
>
>

A tu jeszcze artykuł, jak GSK zafałszowuje statystyki nt szczepionki
Infanrix hexa:
http://stopnop.com.pl/wp-content/uploads/2017/11/Inf
anrix-hexa-i-przypadki-nag%C5%82ych-%C5%9Bmierci.pdf


--
Pete

do góry

Thu, 10 May 2018 17:54:30 +0200, Pete

> Niestety ale zachowujesz się podobnie.

Ignorując wulgarnych chamów zachowuję się wprost przeciwnie. Niech rzeczowo
przedstawi kontrargumenty do materiału to się autor do którego było to
kierowane się ustosunkuje. W przeciwnym razie "dyskusja" będzie podobna jak
z obrońcami teorii o płaskiej ziemi, czy ignorantów twierdzących że od
ogrzewania podłogowego puchną nogi i kurz fruwa (o trzęsieniu ziemi nie
wspomnę). Dla mnie EOT.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Thu, 10 May 2018 08:38:21 -0700 (PDT), s...@g...com

> Akurat argument tam byl zacny. Ignorujac go robisz dokladnie to co takich
> ludzi napedza.
> Mnie w ruchu antyszczepionkowym fascynuje ze nikt ze strony rzadowej nie
> dementuje oskarzen o wszczepianie czipow, markerow, toksycznosci
> szczepionek.
> Starczy jedno dementi na rok w temacie.

Nie wystarczy -- zobacz co się dzieje w przypadku choćby tutki. Lasek i
spółka prostują brednie maciory, a temat i tak dalej żywy. Z oszołomami i
trolami jeszcze nikt nie wygrał, szczególnie w dobie internetu.

> A tego sie nie robi. Ergo: nikt
> sie pod tym podpisac nie chce a to juz smierdzi.

Po prostu gówna się nie rusza, bo, w świetle tego co powyżej, zacznie
jeszcze bardziej śmierdzieć. To jest powszechnie znana prawda -- powinieneś
tę zasadę znać choćby z newsów. :P

> I abstrachujac od calej tej otoczki autyzmu, czipow czy pozytku z
> szczepionek na grype,
> prosta sprawa w postaci odpowiedzi oficjalnej na
> zarzuty jest dla strony oficjalnej niemozliwa do realizacji.
> Zakladamy ze to niekompetencja czy spisek?

Stawiam na spisek! ;P

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu czwartek, 10 maja 2018 18:32:17 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Thu, 10 May 2018 08:38:21 -0700 (PDT), s...@g...com
>
> > Akurat argument tam byl zacny. Ignorujac go robisz dokladnie to co takich
> > ludzi napedza.
> > Mnie w ruchu antyszczepionkowym fascynuje ze nikt ze strony rzadowej nie
> > dementuje oskarzen o wszczepianie czipow, markerow, toksycznosci
> > szczepionek.
> > Starczy jedno dementi na rok w temacie.
>
> Nie wystarczy -- zobacz co się dzieje w przypadku choćby tutki. Lasek i
> spółka prostują brednie maciory, a temat i tak dalej żywy. Z oszołomami i
> trolami jeszcze nikt nie wygrał, szczególnie w dobie internetu.

to akurat marny przykład - co z tego ze macierwicz co chwila wybuchy wyciąga jak w
kontrze są RÓWNIE niewiarygodni lasek i spółka.


b.

do góry

W dniu czwartek, 10 maja 2018 11:32:17 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:
> Thu, 10 May 2018 08:38:21 -0700 (PDT), s...@g...com
>
> > Akurat argument tam byl zacny. Ignorujac go robisz dokladnie to co takich
> > ludzi napedza.
> > Mnie w ruchu antyszczepionkowym fascynuje ze nikt ze strony rzadowej nie
> > dementuje oskarzen o wszczepianie czipow, markerow, toksycznosci
> > szczepionek.
> > Starczy jedno dementi na rok w temacie.
>
> Nie wystarczy -- zobacz co się dzieje w przypadku choćby tutki. Lasek i
> spółka prostują brednie maciory, a temat i tak dalej żywy. Z oszołomami i
> trolami jeszcze nikt nie wygrał, szczególnie w dobie internetu.
>

Starczy, starczy. Krzyczec dalej beda ale oficjalne stanowisko bedzie zaprezentowane.
A jednak takowego nie ma.
I skoro nawet tak malego ruchu formalno oficjalnego nie ma to coraz wiecej ludzi
zaczyna myslec o tym ze sprawa smierdzi.
Czytales linke co podeslal Pete?
Tam ladnie widac ze jednak przypadki smierci po podaniu szczepionki sa.
50 sztuk na te 50mln dawek (oidp) ale sa.

Ludzi to martwi a elity zamiast spokojnie tlumaczyc ze szansa na smierc od
szczepionki jest mniejsza niz szansa na smierc przy przechodzeniu przez ulice wola
siedziec cicho. A to napedza te ruchy.


> > A tego sie nie robi. Ergo: nikt
> > sie pod tym podpisac nie chce a to juz smierdzi.
>
> Po prostu gówna się nie rusza, bo, w świetle tego co powyżej, zacznie
> jeszcze bardziej śmierdzieć. To jest powszechnie znana prawda -- powinieneś
> tę zasadę znać choćby z newsów. :P
>

Niezbyt dobre podejscie z punktu widzenia nauki.
I to zle swiadczy o bioracych w tym udzial naukowcach i biznesie.


> > I abstrachujac od calej tej otoczki autyzmu, czipow czy pozytku z
> > szczepionek na grype,
> > prosta sprawa w postaci odpowiedzi oficjalnej na
> > zarzuty jest dla strony oficjalnej niemozliwa do realizacji.
> > Zakladamy ze to niekompetencja czy spisek?
>
> Stawiam na spisek! ;P
>

No i sam widzisz. Prosciej pozartowac niz zastanowic sie jak temat ogarnac.
A temat prosty nie jest szczegolnie ze dzis relatywnie niewiele trzeba narzezbic aby
duze szkody wyrzadzic.

do góry

Thu, 10 May 2018 09:36:03 -0700 (PDT), Budyń

> to akurat marny przykład - co z tego ze macierwicz co chwila wybuchy
> wyciąga jak w kontrze są RÓWNIE niewiarygodni lasek i spółka.

Przykład jak każdy inny, bo zawsze ktoś może stwierdzić że ten co głosi
oficjalny komunikat się nie zna czy tam kłamie. Dlatego podtrzymuję, że bez
sensu jest takie rzeczy "oficjalnie" tłumaczyć, bo oszołomy i tak tego nie
przyjmą.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2018-05-10 o 19:04, s...@g...com pisze:
> W dniu czwartek, 10 maja 2018 11:32:17 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:
>> Thu, 10 May 2018 08:38:21 -0700 (PDT), s...@g...com
>>
>>> Akurat argument tam byl zacny. Ignorujac go robisz dokladnie to co takich
>>> ludzi napedza.
>>> Mnie w ruchu antyszczepionkowym fascynuje ze nikt ze strony rzadowej nie
>>> dementuje oskarzen o wszczepianie czipow, markerow, toksycznosci
>>> szczepionek.
>>> Starczy jedno dementi na rok w temacie.
>>
>> Nie wystarczy -- zobacz co się dzieje w przypadku choćby tutki. Lasek i
>> spółka prostują brednie maciory, a temat i tak dalej żywy. Z oszołomami i
>> trolami jeszcze nikt nie wygrał, szczególnie w dobie internetu.
>>
>
> Starczy, starczy. Krzyczec dalej beda ale oficjalne stanowisko bedzie
zaprezentowane. A jednak takowego nie ma.
> I skoro nawet tak malego ruchu formalno oficjalnego nie ma to coraz wiecej ludzi
zaczyna myslec o tym ze sprawa smierdzi.
> Czytales linke co podeslal Pete?
> Tam ladnie widac ze jednak przypadki smierci po podaniu szczepionki sa.
> 50 sztuk na te 50mln dawek (oidp) ale sa.
Bzdury, nikt nie udowodnił że to po szczepionce, poza tym bez szczepienia
pewnie by też umarły, normalnie noworodków więcej umiera.
To po 1 a po 2 policz ile umrze z tych 50mln nie będąc zaszczepione,
nie bez powodu szczepienia dzieci znacznie zmniejszyły śmiertelność
wśród dzieci.



--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2018-05-10 o 17:54, Pete pisze:
> W dniu 2018-05-10 o 17:31, Myjk pisze:
>> Thu, 10 May 2018 16:59:48 +0200, Pete
>>
>>> To jak, Myjk, zgłaszasz się na ochotnika?
>>
>> Po pierwszym zdaniu nie chciało mi się czytać dalej. Pod każdym filmem
>> czy
>> literaturą obnażającą brednie o płaskiej ziemi też co chwilę podobny
>> oszołom wyskakuje. Takich się ignoruje, póki nie zdechną.
>>
>
> Niestety ale zachowujesz się podobnie.
>
> A moje własne dziecko po podaniu szczepionki skojarzonej wylądowało na
> OIOMie z gorączką ~42C i drgawkami gorączkowymi.
No i? widocznie nie było przygotowane na szczepienie, było chore,
moje dzieci są zaszczepione i żadnych objawów nie miały, podobnie
inne które znam.

> Uwierz mi, to nie jest przyjemny widok. A lekarze w szpitalu za żadne
> skarby nie pozwolili na wpisanie NOPu.
Podaje się dziecku ibum w syropie aby trochę zbić gorączkę bo organizm
szaleje podobnie jak przy alergii, 2-3 dni i po gorączce.
Moje dzieci jak zaczeły chodzić do szkoły to także
znosiły wirusy i gorączkowały 1-2 dni, raz mocno, drugi słabiej az po
kolejnym się skończyło, teraz mam spokój , nawet ta grypa co szalała u
nas ich nie zaraziła.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu czwartek, 10 maja 2018 13:04:47 UTC-5 użytkownik Janusz napisał:
> W dniu 2018-05-10 o 19:04, s...@g...com pisze:
> > W dniu czwartek, 10 maja 2018 11:32:17 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:
> >> Thu, 10 May 2018 08:38:21 -0700 (PDT), s...@g...com
> >>
> >>> Akurat argument tam byl zacny. Ignorujac go robisz dokladnie to co takich
> >>> ludzi napedza.
> >>> Mnie w ruchu antyszczepionkowym fascynuje ze nikt ze strony rzadowej nie
> >>> dementuje oskarzen o wszczepianie czipow, markerow, toksycznosci
> >>> szczepionek.
> >>> Starczy jedno dementi na rok w temacie.
> >>
> >> Nie wystarczy -- zobacz co się dzieje w przypadku choćby tutki. Lasek i
> >> spółka prostują brednie maciory, a temat i tak dalej żywy. Z oszołomami i
> >> trolami jeszcze nikt nie wygrał, szczególnie w dobie internetu.
> >>
> >
> > Starczy, starczy. Krzyczec dalej beda ale oficjalne stanowisko bedzie
zaprezentowane. A jednak takowego nie ma.
> > I skoro nawet tak malego ruchu formalno oficjalnego nie ma to coraz wiecej ludzi
zaczyna myslec o tym ze sprawa smierdzi.
> > Czytales linke co podeslal Pete?
> > Tam ladnie widac ze jednak przypadki smierci po podaniu szczepionki sa.
> > 50 sztuk na te 50mln dawek (oidp) ale sa.
> Bzdury, nikt nie udowodnił że to po szczepionce, poza tym bez szczepienia
> pewnie by też umarły, normalnie noworodków więcej umiera.
> To po 1 a po 2 policz ile umrze z tych 50mln nie będąc zaszczepione,
> nie bez powodu szczepienia dzieci znacznie zmniejszyły śmiertelność
> wśród dzieci.
>
>
>

Widze ze tabelki nie przeczytales a jak przeczytales to nie zrozumiales.

Zajrzyj z laski swojej do linki i zauwaz ze tam dokladnie jest wyjasnione to co
probujesz wyjasnic. I to nie w oparciu o jakies alufoliowe kapelusze ale w oparciu o
dane z dokumentu oficjalnego.

Zajrzyj. Polecam.

do góry

W dniu 10.05.2018 o 15:51, Myjk pisze:
> Thu, 10 May 2018 13:33:27 +0200, marios
>
>> Mój kolega ma syna "po szczepionce" i nie jest to wesoły temat.
>> Nie będę rozwijał, ale proponuję zrewidować zasoby gazet.
>
> Nie musisz rozwijać, bo nie ma udowodnionej korelacji pomiędzy
> szczepionkami a autyzmem. Zatem jedynym który tutaj musi coś rewidować,
> jesteś Ty (i ew. kolega).
Nie mam zamiaru, bo to nie jest moja sprawa, a kolega nie jest moim
przyjacielem aby mi się zwierzać z [niemiłych] szczegółów.

Wiem tylko że załamanie nastąpiło zaraz po szczepionce, wiem że jest
częściowy (o ile można to tak określić) autyzm i jeszcze jakieś
problemy (a czepiliście się od razu autyzmu). Nie wiem na ile mogło to
być spowodowane innymi rzeczami.
[to traktuję jako fakt(!) z bezpośredniej relacji ojca, a nie youtuba,
onetu, interii, wp, gazeta, nczas, stron o ufo, itd. ]

>
> Mnie się też nie chce rozwijać (tak samo jak nie warto się rozwijać na
> temat szkodliwości podłogówki czy płaskiej ziemi), dlatego zanim zapodam
> link właściwy o autyzmie może wcześniej lepiej obejrzeć dlaczego nie warto
> bać się szczepionek popełniony przez U!NB https://youtu.be/qHSStN_fYs8 żeby
> się niepotrzebnie nie katować godzinę dłużej na temat samego autyzmu. Temat
> autyzmu, który po prostu jest rozdmuchany zwyczajną zmianą parametrów
> rejestracyjnych i jakością rozpoznania, o czym U!NB się wypruł w temacie
> tak obficie, że można usnąć nim się dobrnie do końca
> https://youtu.be/thqQ-hPcChg
>

Wybacz, nie skorzystam z linku, na dziś jestem już zmęczony oraz*
A ogólnie nie chodzi mi o udowadnianie jakiegoś konkretnego
przypadku, tylko o to aby przestać ufać w różne autorytety i mas-media
dla których jesteśmy kukiełkami. Internet jest potężnym narzędziem
sterowania, tysiąc razy opublikują i zaraz na wszelkich forach widać jak
wszyscy "gadają" z tego samego klucza. Przecież wystąpiliśmy przeciw
sobie właśnie z takiej [domyślnej] argumentacji - że ja się naczytałem,
że Wy naczytaliście internetu/gazet i walczymy miedzy sobą.

*ps. Kolega ma pewne [powiedzmy] osiągnięcia na tle medycznym. Raz przy
flaszce opowiadał mi o myciu rąk - nie w sensie higieny ;) - raczej
Piłkarski poker z Gajosem. Byłem nieco zszokowany opowieścią, choć niby
wiedziałem czego się spodziewać.

do góry