-
61. Data: 2015-02-25 11:37:32
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-25 o 10:13, Ergie pisze:
> Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mci8e1$586$...@n...news.atman.pl...
> (...)No ale to w zasadzie znaczy, że nie ma sensu robić górnego oświetlenia,
>> bo się potrzeby mogą zmienić. Kabelki sterujące to pryszcz, ale czym
>> zasilisz plafon?
>
> Tego nie przeskoczysz - prąd musisz dociągnąć wszędzie tam gdzie ma się
> coś świecić.
>
Zawsze można podobnie, jak w wątku o gołębiach na .elektronika: zakopać
cewkę dookoła budynku i zasilać indukcyjnie ;)
--
Pozdrawiam.
Adam
-
62. Data: 2015-02-25 11:44:46
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-25 o 11:30, Adam pisze:
>(...)
> Ja najczesciej zapominalem gasic w pralni. Ale to dlatego, ze gasze calosc
> (lazienka + pralnia) przy wyjsciu z samej lazienki. Pralnia jednak jest
> "za rogiem" i przy wyjsciu z lazienki nie widac czy tam sie swieci czy nie
> (szczegolnie w dzien), dlatego czesto wychodzac z pralni myslalem "zgasze
> calosc", a przy wyjsciu z lazienki myslalem "nie swieci sie to nie gasze" :)
>
> A ze wisi tam ~250W w halogenach to oszczednosci na tej prostej funkcji
> sa wymierne :)
Jeśli łazienka jest "przechodnia" - czyli musisz nią przejść w drodze do
pralni, to pralnia może być zasilana z oświetlenia łazienki. Wyłączając
łazienkę automatycznie odcinasz pralnię. Natomiast włączanie w pralni na
jakimś przekaźniku/styczniku, aby nie świeciło się bez potrzeby, tylko
"na rozkaz" ;)
Takie obwody widziałem już w starych międzywojennych książkach.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
63. Data: 2015-02-25 12:00:18
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 25 lutego 2015 11:44:47 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> Jeśli łazienka jest "przechodnia" - czyli musisz nią przejść w drodze do
> pralni, to pralnia może być zasilana z oświetlenia łazienki. Wyłączając
> łazienkę automatycznie odcinasz pralnię. Natomiast włączanie w pralni na
> jakimś przekaźniku/styczniku, aby nie świeciło się bez potrzeby, tylko
> "na rozkaz" ;)
> Takie obwody widziałem już w starych międzywojennych książkach.
Nie czytales watku ;) Wszystko to mam oparte na PLC :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
64. Data: 2015-02-25 13:38:36
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Ergie wrote:
[ciach -- OK, umnie to wygląda inaczej. :-)]
> Dlaczego odległa? Przekaźniki bistabilne zamiast przycisków schodowych i
> krzyżowych to nie żadna nowość.
Bo to nie jest coś, co Ci zrobi pierwszy z brzegu pan Elektryk
(tak właśnie o sobie piszą na forach typu ISE...), któremu trzeba
otwierać drzwi z dwumetrowym wyprzedzeniem, aby mu się ego zmieściło
do mieszkania. :-)
Klasyką nazywam to, co *każdy* taki pan potrafi zrobić, w tym gwiazdy
Usterki. Przewód podciągnie, lampę i przełącznik zamontuje. Ale logiki
elektromechanicznej nie zaprojektuje i nie wykona. Wielu sobie z tym
niewątpliwie poradzi, ale nie każdy.
> Ale co tu projektować? Ja zaproponowałem dwa osobne obwody każdy ze
> swoim sterowaniem i jednym przekaźnikiem. To najprostsze rozwiązanie.
No ale to trzeba mieć mózg...
Pozdrawiam, Piotr
-
65. Data: 2015-02-25 13:49:10
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8382de53-a89a-4eca-b400-3ee617653ad0@go
oglegroups.com...
> 1. Wlazac do sypialni gdzie spi juz zona - nie zapalam tam zadnych
> swiatel,
> a swiecace z "oddali" salon / kuchnia pozwalaja na dotarcie do lozka bez
> deptania po spiacym obok psie :D
Ok
> 2. Bo mi sie nie chcialo dzielic funkcji opozniajacej wylaczanie osobno
> dla
> sypialni, a osobno dla reszty domu ;) Zreszta nie widze powodu (oprocz
> oszczednosci w swieceniu o 60sek krocej reszty domu ;) dla ktorego to
> rozwiazanie mialoby miec jakies wady :)
Ja widzę przynajmniej dwie w _moim_ trybie życia: U mnie salon nie świeci aż
do sypialni więc:
1. Ja siedzę w salonie przed kompem, dzieci śpią, żona idzie spać. Ma
zapalone światło w sypialni i chce to i tylko to światło zgasić z
opóźnieniem 60s.
2. W salonie nocują goście i reszta jak wyżej - idziemy spać i chcemy tylko
w sypialni zgasić światło z opóźnieniem.
Ps. Tak wiem, że możesz to sobie przerobić :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
66. Data: 2015-02-25 13:53:11
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Sebastian Biały wrote:
> A ilu producentów central uwzględniło cokolwiek oprócz kosztów? Moją
> ogladalem. Chyba bym nie dał rady tak *tanio* jej zrobić. Od razu
> przychodza mi na myśl dodatkowe zabezpieczenia separacjie itp. A tu nic.
> uC i druty prosto z czujek, na każdej po rezystorku i kondziłku. I ch...
> Sprzedaje się? Sprzedaje! I w dodatku działa do burzy.
Nie powiem, powiało grozą... Mam kolejny argument do satysfakcji, że
zrobiłem to sobie sam.
> System powinien po chwili nie słyszenia nadajnika właczyć syrenę czy tam
> zalać przedsionek ciekłym ołowiem. Co za problem?
Taki problem, że obaj siedzimy po uszy w tej dziedzinie i dokładnie
wiemy, jak są pisane takie programy. Zwyczajowo działają dobrze, jeśli
w otoczeniu jest dobrze. Obsługę sytuacji wyjątkowych (w tym wyjątków)
przeciętny programista olewa, bo i tak sobie z tym nie umie poradzić.
Dlatego umiem sobie z łatwością wyobrazić sytuację, że komunikat jest
odbierany w prostej pętli while. No i o co Ci chodzi? Przecież zawsze
przychodził, więc i tym razem przyjdzie...
> Przeciez projektuje *własny* system, więc w przeciwieństwie do
producentów mogę się
> dowiedzieć jak systemy się blokuje, że tak powiem, u źrodła.
No ale Ty nie jesteś typowym programistą embedded. :-)
> Ponadto mój blokuje się naczej.
Sposób blokowania nie ma znaczenia, gdy system przestaje działać.
A strzał z zapalarki zawsze warto zrobić -- jeśli projektował ksiegowy,
to może się okazać skuteczny bez wnikania w konstrukcję. :-)))
> Na tyle żenikt tego nie rozkmini.
Mr Macedoński tez nie wnikał w konstrukcję węzła, tylko go przeciął...
> Projektanci systemów alarmowych w samochodach przez dziesięciolecia nie
> przewidywali że zwarcie drutów kierunkowskazu wyłacza alarm. Teraz
> pytanie: czy byli aż tak tępi?
Byli. Tego typu rzeczy nie oprogramowują eksperci. Ma być tanio.
> Nie. Autoryzacja czujki radiowej, jesli chcesz hiper duper system jest
> możliwa w sposób pewny i ciągły i niemozliwy do zagłuszenia bez
> wszczynania alarmu. To kwestia prostej kryptografii.
Kryptografie sobie dodasz, jak poprawnie oprogramujesz centralkę,
by sobie radziła z zanikami transmisji. I nie tylko oprogramujesz:
10kV na niezabezpieczoną linie sygnałową i ten procesor niczego już
nie sprawdzi. Zacznij od hardware... :-)
> Ale wyobraź sobie tego tępego dresa stojącego pod Twoim domem, w jednej
> ręce zagłuszacz GSM a w drugiej pianka do wtłoczenia w syrenę. I co
> dalej?
Mój dres nosi zapalarkę za 5 zł. :-)
Pozdrawiam, Piotr
-
67. Data: 2015-02-25 14:45:01
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mckgjn$j86$...@n...news.atman.pl...
> Mój dres nosi zapalarkę za 5 zł. :-)
Jak dres myśli to poczeka aż mieszkańcy pojadą na dwutygodniowe wakacje,
podejdzie do gniazda ogrodowego, lampy lub bramy i zrobi zwarcie do ziemi
wywalając różnicówkę.
Mało to ludzi ma cały dom na jednej różnicówce 3f 300mA tzw
"przeciwpożarowej", a drugą 1f 30mA tylko na łazienki? Nawet na tej grupie
jeszcze kilka lat temu parę osób takie rozwiązanie promowało jako oszczędne
i kompromis pomiędzy ceną a ochroną.
Nawet jeśli centrala zgłosi brak zasilania to firma ochroniarska przyjedzie
sprawdzi że okna i drzwi całe i nic więcej nie zrobi. Nawet jak firma
ochroniarska powiadomi rodzinę to co? Ktoś przyjedzie z kluczami stwierdzi
wywalony bezpiecznik spróbuje włączyć a różnicówka znowu wywali. I co będzie
chodził i szukał uszkodzonego obwodu? Czy może przerobi rozdzielnię tak by
alarm podpiąć osobno? Nic nie zrobi.
Akumulator w centralce starczy na tydzień i po 10 dniach można wchodzić jak
po swoje.
A w praktyce to jest jeszcze gorzej bo większość alarmów nie jest podpięta
do firmy ochroniarskiej więc nikt się nawet nie dowie, że gdzieś brakło
prądu.
Pozdrawiam
Ergie
-
68. Data: 2015-02-25 15:03:04
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: k...@g...com
W dniu środa, 25 lutego 2015 14:45:45 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mckgjn$j86$...@n...news.atman.pl...
>
> > Mój dres nosi zapalarkę za 5 zł. :-)
>
> Jak dres myśli to poczeka aż mieszkańcy pojadą na dwutygodniowe wakacje,
> podejdzie do gniazda ogrodowego, lampy lub bramy i zrobi zwarcie do ziemi
> wywalając różnicówkę.
>
> Mało to ludzi ma cały dom na jednej różnicówce 3f 300mA tzw
> "przeciwpożarowej", a drugą 1f 30mA tylko na łazienki? Nawet na tej grupie
> jeszcze kilka lat temu parę osób takie rozwiązanie promowało jako oszczędne
> i kompromis pomiędzy ceną a ochroną.
>
> Nawet jeśli centrala zgłosi brak zasilania to firma ochroniarska przyjedzie
> sprawdzi że okna i drzwi całe i nic więcej nie zrobi. Nawet jak firma
> ochroniarska powiadomi rodzinę to co? Ktoś przyjedzie z kluczami stwierdzi
> wywalony bezpiecznik spróbuje włączyć a różnicówka znowu wywali. I co będzie
> chodził i szukał uszkodzonego obwodu? Czy może przerobi rozdzielnię tak by
> alarm podpiąć osobno? Nic nie zrobi.
>
> Akumulator w centralce starczy na tydzień i po 10 dniach można wchodzić jak
> po swoje.
>
> A w praktyce to jest jeszcze gorzej bo większość alarmów nie jest podpięta
> do firmy ochroniarskiej więc nikt się nawet nie dowie, że gdzieś brakło
> prądu.
>
> Pozdrawiam
> Ergie
W mojej centralce wystarczył na miesiąc.
-
69. Data: 2015-02-25 15:45:41
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-02-25 o 09:30, GreDi pisze:
> Zdaje się, że 4 skrętki powinny się
> znaleźć za komodą na RTV.
Zaintrygowałeś mnie. Do czego aż 4? Nie wystarczy jedna plus ew. switch?
--
MN
-
70. Data: 2015-02-25 17:13:51
Temat: Re: (Ćwierć) inteligentny budynek
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-02-25 09:58, r...@k...net wrote:
>> Wystarczy tylko zabezpieczyć się w podstawowym zakresie (crc i jakieś
>> proste szyfrowanie symetryczne) co jest obecnie osiągalne na byle AVRku
>> za 5zł. IMHO zatrzyma każdego szczerbatego debila. Sztuką jest zniechęcić.
> Kolego Sebastianie, najpierw negujesz moją uwagę a następnie potwierdzasz że
wystarczy się odpowiednio
> (nawet prosto) zabezpieczyć o czym właśnie wspomniałem. :)
Podstawowym celem tego "zabezpieczenia" jest:
a) eliminacja błedów transmisji
b) uniemozliwienie przypadkowego odbioru np. termometru bezprzewodowego
Tępy dres nie rozkmininawet transmisji plain tekstem. CRC i kryptografia
nie dla niego. Potrzebna tylko jako filtr.
PS. Podpiąłem sobie odbiornik 433MHz do glośnika z głupia frant. Jakaż
muzyka dla uszu! Dziesiętki transmisji na minutę w środku osiedla.
Sztuką jest tutaj znaleźć własne. A co dopiero tępy dres ma zrobić ...
>> Swoja drogą sporo systemów inteligentnych domów robionych jest przez
>> programistów - ignorantów z zakresu kryptografii. I sprzedają się
>> dobrze. IMHO *świadomy* hobbysta może zrobić 10x mniejszym kosztem
>> własny system o mniejszych szansach na włam niż gotowe i dawno rozpracowane.
> Zgadza się, ale nieświadomy ignorant hobbysta nie jest wcale lepszy od programistów
ignorantów którzy dostają za to kasę.
*NIE* zgodzę się. Po pierwsze primo jego systemu nie projektują
księgowi, po drugie primo dlatego wspomnialem o 0.01% nerdow. A nie o
100% nerdów.
>> Jest jednak zaletą być w tych 0.01% populacji nerdów która to potrafi.
> Jak w projektowaniu swojego systemu będziesz pamiętał o odpowiedniej modulacji
> przesyłanego sygnału radiowego oraz o minimalnych mechanizmach zabezpieczających
> - szyfrowanie + autentykacja to faktycznie jesteś w tych jak to wskazałeś 0.01%
populacji.
Problem w tym że tego sobie inaczej nie mogę wyobrazić. Co robia lata
jak programista, sam widzisz. Prawdopodobnie nie jestem sie już w stanie
zatrudnić jako programista embedded.
> W przeciwnym razie możesz należeć do coraz większego grona hobbystów kupujących
> za kilkadziesiąt pln gotowe płytki i montujących sobie różne urządzenia.
To są ludzie od skręcania kostek a nie programiści i elektronicy. Nie o
takich tu mowa.
PS. Szyje sobie taki system. Jestem prawie pewny ze nigdy nie będzie
kompletny, a po moim naglym zejściu całośc będzie nie do ogarnięcia
przez przeciętnego specjalistę od skręcania kostek i obdzierania
izolacji. Szyję więc dla własnej przyjemności "bo mogę i ch...". 100%
osób które znam puka się przy tym w czoło. To chyba dobrze.