eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 218

  • 71. Data: 2021-03-21 19:58:10
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 16:26, Zenek Kapelinder pisze:
    > Dokąd baranie nie udowodnicie że nie mam racji a moje wyliczenia są
    > nieprawidłowe mam rację. Cena wody znana, cena za śmieci znana,
    > zużycie wody znane. Mogą być jednostkowe przypadki że ktoś ma własną
    > studnie. Gdyby nie mnożenie dałbyś radę.

    Przestań już pajacować i robić z siebie pośmiewisko.


  • 72. Data: 2021-03-21 20:13:34
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 21 Mar 2021 17:02:21 +0100, FEniks

    > OK, ale proponowanie takiego rozwiązania w celu zaoszczędzenia 2 groszy
    > na ugotowanym litrze? - to chyba lekka przesada.

    Oszczędzanie pieniędzy to nie jest, bo terma też kosztuje. Ja to robię dla
    oszczędzania czasu głównie -- szczególnie że PV mam na dachu.

    >>>Poza tym wdychanie spalin ze spalonego gazu nie jest obojętne dla
    >>>> zdrowia, a zdrowie jest bezcenne.
    >>> Bez przesady.
    >> Jak ktoś pali fajki to faktycznie niewiele to zmieni. :P
    >
    > Nie palę. A argument prozdrowotny przeciwko gazowi jest równoznaczny z
    > argumentem przeciw indukcji, że może ona zaburzać działanie rozruszników
    > serca.

    Ale przecież może. A gaz spala tlen i generuje dwutlenek węgla przez co
    wypada mieć sprawniejszą wentylację. Do tego jeszcze miota przypalonym
    kurzem i tłuszczem.

    > Kwestia wyboru gaz czy indukcja opiera się wg mnie wyłącznie na
    > subiektywnych preferencjach co do gotowania. Ja wolę na gazie.

    Ja wolę na indukcji, czyściej płytę utrzymać w czystości, nie zapalę sobie
    ani kudłów na łapie (co nie raz mi się zdarzyło), ani rękawiczki, ani
    innego ręcznika papierowego, czyściej jest też w powietrzu. Ale fakt,
    trzeba się przyzwyczaić do "innego grzania".

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 73. Data: 2021-03-21 20:16:07
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    niedziela, 21 marca 2021 o 19:58:14 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-03-21 o 16:26, Zenek Kapelinder pisze:
    > > Dokąd baranie nie udowodnicie że nie mam racji a moje wyliczenia są
    > > nieprawidłowe mam rację. Cena wody znana, cena za śmieci znana,
    > > zużycie wody znane. Mogą być jednostkowe przypadki że ktoś ma własną
    > > studnie. Gdyby nie mnożenie dałbyś radę.
    > Przestań już pajacować i robić z siebie pośmiewisko.
    Wiadomo było debilu że nie potrafisz policzyć to i odpowiedź będzie chamska jak na
    wiejskiego chama z pokolenia na pokolenie przystało. Ciebie temat oszczędzania wody
    nie interesuje. Srasz do latryny, wodę masz że studni i dlatego masz smród w domu bo
    się nie myjesz i nie sprzątasz? W miastach tak się nie żyje. Są miasta w których metr
    sześcienny wody ze ściekami kosztuje trzy dychy. Piętnaście złotych za metr wody ze
    ściekami to przeciętna stawka dla Polski. I ty stary głupi chuju twierdzisz że nie
    opłaca się użyć szarej wody i oszczędzić sporo kasy rocznie. Tobie się nie opłaca a
    innym się opłaci.


  • 74. Data: 2021-03-21 20:24:00
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 20:16, Zenek Kapelinder pisze:
    > niedziela, 21 marca 2021 o 19:58:14 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    >> W dniu 2021-03-21 o 16:26, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> Dokąd baranie nie udowodnicie że nie mam racji a moje wyliczenia są
    >>> nieprawidłowe mam rację. Cena wody znana, cena za śmieci znana,
    >>> zużycie wody znane. Mogą być jednostkowe przypadki że ktoś ma własną
    >>> studnie. Gdyby nie mnożenie dałbyś radę.
    >> Przestań już pajacować i robić z siebie pośmiewisko.
    > Wiadomo było debilu że nie potrafisz policzyć to i odpowiedź będzie chamska jak na
    wiejskiego chama z pokolenia na pokolenie przystało. Ciebie temat oszczędzania wody
    nie interesuje. Srasz do latryny, wodę masz że studni i dlatego masz smród w domu bo
    się nie myjesz i nie sprzątasz? W miastach tak się nie żyje. Są miasta w których metr
    sześcienny wody ze ściekami kosztuje trzy dychy. Piętnaście złotych za metr wody ze
    ściekami to przeciętna stawka dla Polski. I ty stary głupi chuju twierdzisz że nie
    opłaca się użyć szarej wody i oszczędzić sporo kasy rocznie. Tobie się nie opłaca a
    innym się opłaci.

    Wskaż tych, którzy korzystają z takiej wody i którym to się opłaci, albo
    przestań pierdzielić głupoty. Twoje obelgi pod moim adresem nie robią na
    mnie wrażenia, bo wszyscy wiedzą, że jesteś niezrównoważony umysłowo.



  • 75. Data: 2021-03-21 20:36:07
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Myjk napisał:

    >> OK, ale proponowanie takiego rozwiązania w celu zaoszczędzenia
    >> 2 groszy na ugotowanym litrze? - to chyba lekka przesada.
    >
    > Oszczędzanie pieniędzy to nie jest, bo terma też kosztuje. Ja to robię
    > dla oszczędzania czasu głównie

    Można po prostu kupić czajnik z termosem i termostatem. Taki, jak w każdym
    japońskiem pokoju hotelowym. Po przegotowaniu utrzymuje temperaturę wody
    nieco niższą od wrzenia przez dowolnie długi czas. Da się kupić również
    w Polsce. Tańszy niż terma. Japończycy przez zaoszczędzenie każdego dnie
    dwóch minut przy porannej herbacie, stali się potęgą gospodarczą. A my
    możemy być drugą Japonią.

    > -- szczególnie że PV mam na dachu.

    Proponuję wpisać to do sygnaturki. To będzie duża oszczędność czasu.

    --
    Jarek


  • 76. Data: 2021-03-21 20:54:40
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    niedziela, 21 marca 2021 o 20:24:02 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-03-21 o 20:16, Zenek Kapelinder pisze:
    > > niedziela, 21 marca 2021 o 19:58:14 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    > >> W dniu 2021-03-21 o 16:26, Zenek Kapelinder pisze:
    > >>> Dokąd baranie nie udowodnicie że nie mam racji a moje wyliczenia są
    > >>> nieprawidłowe mam rację. Cena wody znana, cena za śmieci znana,
    > >>> zużycie wody znane. Mogą być jednostkowe przypadki że ktoś ma własną
    > >>> studnie. Gdyby nie mnożenie dałbyś radę.
    > >> Przestań już pajacować i robić z siebie pośmiewisko.
    > > Wiadomo było debilu że nie potrafisz policzyć to i odpowiedź będzie chamska jak
    na wiejskiego chama z pokolenia na pokolenie przystało. Ciebie temat oszczędzania
    wody nie interesuje. Srasz do latryny, wodę masz że studni i dlatego masz smród w
    domu bo się nie myjesz i nie sprzątasz? W miastach tak się nie żyje. Są miasta w
    których metr sześcienny wody ze ściekami kosztuje trzy dychy. Piętnaście złotych za
    metr wody ze ściekami to przeciętna stawka dla Polski. I ty stary głupi chuju
    twierdzisz że nie opłaca się użyć szarej wody i oszczędzić sporo kasy rocznie. Tobie
    się nie opłaca a innym się opłaci.
    > Wskaż tych, którzy korzystają z takiej wody i którym to się opłaci, albo
    > przestań pierdzielić głupoty. Twoje obelgi pod moim adresem nie robią na
    > mnie wrażenia, bo wszyscy wiedzą, że jesteś niezrównoważony umysłowo.
    Miliardy much jedzą gówno. Ty też je jesz bo miliardy mylić się nie mogą. Wszyscy to
    kto? Niby ty i kundel to ci wszyscy. Trochę was mało na siedem miliardów. Twoje
    obelgi na mnie też nie robią wrażenia ale nie dlatego że wszyscy itd. Tak zwyczajnie
    byle kto nie może mnie obrazić a ty właśnie jesteś byle kim.


  • 77. Data: 2021-03-21 21:08:25
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 21 Mar 2021 20:36:07 +0100, Jarosław Sokołowski

    > Można po prostu kupić czajnik z termosem i termostatem. Taki, jak w każdym
    > japońskiem pokoju hotelowym. Po przegotowaniu utrzymuje temperaturę wody
    > nieco niższą od wrzenia przez dowolnie długi czas. Da się kupić również
    > w Polsce. Tańszy niż terma. Japończycy przez zaoszczędzenie każdego dnie
    > dwóch minut przy porannej herbacie, stali się potęgą gospodarczą. A my
    > możemy być drugą Japonią.

    Ale ta woda będzie też na inne potrzeby, np. do gotowania klusek. Obecnie
    mam tak, że wstawiam wodę, nie chce mi się stać i czekać aż się zagotuje to
    idę do kompa czy coś tam innego robię -- jak sobie przypomnę to się połowa
    zdąży odparować. :PPP No, skleroza nie boli, a tak chwila moment i mogę
    wrzucać. :>

    > Proponuję wpisać to do sygnaturki. To będzie duża oszczędność czasu.

    Dobry hint, ale nie pamiętam jak się zmieniało sygnaturę
    i nie chce mi się szukać. :PPPP

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 78. Data: 2021-03-21 21:09:14
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    podałem dwa linki które znalazłem w 5 minut. obydwa dowodzą że gotowanie
    na gazie jest tańsze. Ty wyjeżdżasz że różnice są niewielkie, następnie
    zmieniasz zdanie i piszesz o odczuciach:

    > Wybacz, ale śmieszą mnie Twoje argumenty  dowodzące, że jednak to ja mam
    > rację to jeszcze dowodzą, że zbyt wygórowałem cenę prądu względem gazu.

    To właśnie jest użytkownik, którego argumetem jest tytuł i lata pracy w
    zawodzie.

    >> a jakiś link do tej rewelacji?
    >> podaj link do porównania które wskazuje inne wyniki
    >
    > Przecież podałeś już sam w ww linku :)
    robisz mnie w balona. podaj sam, albo nie dogaduj.
    przeczytaj co to jest argument


    > Faktycznie. Twojej głupoty nie ma już co komentować.
    argument

    > Kupno kiepskiego Termeta z 2 letnią gwarancją to oszczędność rzędu
    > 500-600zł względem niezniszczalnego ACV-a.
    teza potwierdzona reklamą firmy w której pracujesz.

    > Sama cena kotła to jeszcze nie wszystko. Tak termeta kupisz za 3 tys.
    tak , ale to mój argumetn
    > zł, a ACV powiedzmy za ok. 5 tys.
    powiedzmy ze za 12 tyś. podaj cenę z internetu i nie matacz.

    >
    > Tyle, że do Termeta musisz zamknąć instalację, czyli doposażyć
    > instalację w naczynie przeponowe i cały związany z tym osprzęt,
    gówno prawda. Pisałem jak podłączyłem termeta w mieszkaniu. 6.7tyś plus
    cena kaloryferów.
    > To Ty wolisz wydać więcej,
    nie. wyjaśniałem już. skpiuję i wkleję:
    "jeśli inwestujesz więcej niz minimum, sprawdź jak długo nadwyżka będzie
    się zwracać"

    > Termet szybciej padnie, a do tego łudzić się, że masz 7-letnią gwarancję.
    > Nie pisz pierdół o 7-letniej gwarancji na Termeta, bo już mi się
    > zdarzało wymieniać 5-6 letnie Termety na inne, normalne kotły.
    "nie pisz pierdół" o innych termetach, ich gwaracjach. bo mnie się
    zdarzyło że ariston padł na amen. wtedy Twój kolega po fachu chciał za
    nową płytę główną 750zł, kolega ogarnął mi to za flaszkę. opisu poszukaj
    sobie na elektrodzie.
    Ty mówisz jak w starej prawdopodobnie zardzewiałej instalacji, zrobić
    nowy kocioł, żebyś nie miał problemów z gwarancją. Ja się pytam czy jest
    sens, finansowy sens. NIE UMIESZ rzeczowo odpowiedzieć. kpisz,
    naśmiewasz sie nie podając cen, ani argumentów. argumentem jest -
    "śmieszą mnie Twoje argumenty" albo wymieniałem stare termety. a ja nie
    musiałem wymieniać, bo mi żaden nie padł.

    > Teraz Ci mina zrzednie jak Ci policzę ile by Cię kosztowała ta 7-letnia
    > gwarancja, której obecnie nie masz.
    a jednak termety też musisz zakładać? tak, wiem że to mało opłacalna
    gwarancja, ale Ty wiesz, ze bez niej powinno się robić przeglądy, które
    damowe nie są. a więc próbując mnie ośmieszyć, wpadłeś we własne sidła
    matactwa.

    a ja gwarancje mam, na 7 lat, ale na innych zasadach.

    >
    > Ale kto by tam czytał warunki gwarancji? Tylko głupi!
    sam napisałeś że jestem mądry, bo gwarancji nie mam

    > Dla porównania swojego ACV-a potrafiłem nie czyścić przez 3 lata.
    > Przypomniał mi o tym jak się zapchał.
    ale czego to ma dowodzić? LEkkomyślności? bo chyba nie chcesz powiedzieć
    że istotnym kryterium wyboru pieca jest długość okresu pracy bez serwisu

    > Gdybym tak zrobił z Twoim Termetem, to prawdopodobnie byłby już do
    > wyrzucenia.
    taka zgadywanka nie jest argumentem i nic nie wnosi. Mogę napisac gdyby
    Użytkownik podawał argumetny i ceny byłby spoko gościem.

    ToMasz

    ps dalej czekam cierpliwie na odpowiedź w kwestii taktowania kotła.


  • 79. Data: 2021-03-21 21:12:52
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Myjk napisał:

    >> Można po prostu kupić czajnik z termosem i termostatem. Taki, jak w każdym
    >> japońskiem pokoju hotelowym. Po przegotowaniu utrzymuje temperaturę wody
    >> nieco niższą od wrzenia przez dowolnie długi czas. Da się kupić również
    >> w Polsce. Tańszy niż terma. Japończycy przez zaoszczędzenie każdego dnie
    >> dwóch minut przy porannej herbacie, stali się potęgą gospodarczą. A my
    >> możemy być drugą Japonią.
    >
    > Ale ta woda będzie też na inne potrzeby, np. do gotowania klusek.

    Ta też może być.

    --
    Jarek


  • 80. Data: 2021-03-21 21:21:48
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 21:09, ToMasz pisze:
    > podałem dwa linki które znalazłem w 5 minut. obydwa dowodzą że
    > gotowanie na gazie jest tańsze. Ty wyjeżdżasz że różnice są
    > niewielkie, następnie zmieniasz zdanie i piszesz o odczuciach:
    >
    >> Wybacz, ale śmieszą mnie Twoje argumenty dowodzące, że jednak to ja
    >> mam rację to jeszcze dowodzą, że zbyt wygórowałem cenę prądu względem
    >> gazu.
    >
    > To właśnie jest użytkownik, którego argumetem jest tytuł i lata pracy
    > w zawodzie.
    >
    >>> a jakiś link do tej rewelacji?
    >>> podaj link do porównania które wskazuje inne wyniki
    >>
    >> Przecież podałeś już sam w ww linku :)
    > robisz mnie w balona. podaj sam, albo nie dogaduj.
    > przeczytaj co to jest argument
    >
    >
    >> Faktycznie. Twojej głupoty nie ma już co komentować.
    > argument
    >
    >> Kupno kiepskiego Termeta z 2 letnią gwarancją to oszczędność rzędu
    >> 500-600zł względem niezniszczalnego ACV-a.
    > teza potwierdzona reklamą firmy w której pracujesz.
    >
    >> Sama cena kotła to jeszcze nie wszystko. Tak termeta kupisz za 3 tys.
    > tak , ale to mój argumetn
    >> zł, a ACV powiedzmy za ok. 5 tys.
    > powiedzmy ze za 12 tyś. podaj cenę z internetu i nie matacz.
    >
    >>
    >> Tyle, że do Termeta musisz zamknąć instalację, czyli doposażyć
    >> instalację w naczynie przeponowe i cały związany z tym osprzęt,
    > gówno prawda. Pisałem jak podłączyłem termeta w mieszkaniu. 6.7tyś
    > plus cena kaloryferów.
    >> To Ty wolisz wydać więcej,
    > nie. wyjaśniałem już. skpiuję i wkleję:
    > "jeśli inwestujesz więcej niz minimum, sprawdź jak długo nadwyżka
    > będzie się zwracać"
    >
    >> Termet szybciej padnie, a do tego łudzić się, że masz 7-letnią
    >> gwarancję.
    >> Nie pisz pierdół o 7-letniej gwarancji na Termeta, bo już mi się
    >> zdarzało wymieniać 5-6 letnie Termety na inne, normalne kotły.
    > "nie pisz pierdół" o innych termetach, ich gwaracjach. bo mnie się
    > zdarzyło że ariston padł na amen. wtedy Twój kolega po fachu chciał za
    > nową płytę główną 750zł, kolega ogarnął mi to za flaszkę. opisu
    > poszukaj sobie na elektrodzie.
    > Ty mówisz jak w starej prawdopodobnie zardzewiałej instalacji, zrobić
    > nowy kocioł, żebyś nie miał problemów z gwarancją. Ja się pytam czy
    > jest sens, finansowy sens. NIE  UMIESZ rzeczowo odpowiedzieć. kpisz,
    > naśmiewasz sie nie podając cen, ani argumentów. argumentem jest -
    > "śmieszą mnie Twoje argumenty" albo wymieniałem stare termety. a ja
    > nie musiałem wymieniać, bo mi żaden nie padł.
    >
    >> Teraz Ci mina zrzednie jak Ci policzę ile by Cię kosztowała ta
    >> 7-letnia gwarancja, której obecnie nie masz.
    > a jednak termety też musisz zakładać? tak, wiem że to mało opłacalna
    > gwarancja, ale Ty wiesz, ze bez niej powinno się robić przeglądy,
    > które damowe nie są. a więc próbując mnie ośmieszyć, wpadłeś we własne
    > sidła matactwa.
    >
    > a ja gwarancje mam, na 7 lat, ale na innych zasadach.
    >
    >>
    >> Ale kto by tam czytał warunki gwarancji? Tylko głupi!
    > sam napisałeś że jestem mądry, bo gwarancji nie mam
    >
    >> Dla porównania swojego ACV-a potrafiłem nie czyścić przez 3 lata.
    >> Przypomniał mi o tym jak się zapchał.
    > ale czego to ma dowodzić? LEkkomyślności? bo chyba nie chcesz
    > powiedzieć że istotnym kryterium wyboru pieca jest długość okresu
    > pracy bez serwisu
    >
    >> Gdybym tak zrobił z Twoim Termetem, to prawdopodobnie byłby już do
    >> wyrzucenia.
    > taka zgadywanka nie jest argumentem i nic nie wnosi. Mogę napisac
    > gdyby Użytkownik podawał argumetny i ceny byłby spoko gościem.
    >
    > ToMasz
    >
    > ps dalej czekam cierpliwie na odpowiedź w kwestii taktowania kotła.

    Jak skończysz z tym bełkotem, mataczeniem i chamstwem to powrócimy do
    dyskusji. Póki co dostajesz czas, abyś się trochę ogarnął.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1