Jacek "Plumpi" pisze:

>> Skosy zawsze gdzieś będą, a gdzie - to już zależy od umownej granicy
>> pomiędzy przestrzenią mieszkalną a "strychem".
>
> Ale chyba lepiej ejst je mieć na strychu, gdzie przez nie korzystasz na
> codzień z tej przestrrzeni, a zazwyczaj trzymane są bezużyteczne lub
> użyteczne, ale mało używane rzeczy np. stół i krzesła ogrodowe, parasol,
> rower, walizki, namiot itp. Tym przedmiotom nie przeszkadza, że leżą w

Wystarczy strych zrobić nieco niżej ;)

> ciasnym kącie pod skośnym dachem. Natomiast w pokoju taki skos
> uniemożliwia mi ustawienie szafy, czy choćby nawet biurka.
> Znam wielu ludzi, którzy wybrali projekt domu, bo był ładny, a po 3-4
> latach użytkowania mówią jedno "najchętniej to bym to wszystko zburzył i
> postawił od nowa likwidując te pier....ne skosy. Patrząc dodatkowo na te

Histerycy ;)

A wracając do skosów - albo robisz wyższy budynek i masz dwa piętra plus
strych, albo niższy i masz jedno piętro i strych. Możesz jeszcze pójść
na kompromis i zabudować "strych" tak, żeby mieć normalne
prostopadłościenne pomieszczenia, a "strych" ze skosami schowany za nimi.

Tak czy inaczej skosy zawsze gdzieś będą (albo łuki). Albo będziesz miał
płaski dach i klasyczne z nim problemy.

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:heke0n$k4e$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hek0o3$tre$1@news.onet.pl...
>
>
>> sobie pod zwyklych dachem tez, a jak nie chcesz duzo ogrzewac to budujesz
>> mniejszy dom.
>
> To nie do konca jest tak.
> Pomijajac wszelkie odczucia czy fobie,

Tylko nie fobie - powiedzmy, poczucie komfortu.

> dom ze skosami mozna wykorzystac roznorako. Ja chcialem miec spora
> przestrzen na dole, spory salon, duzy hol, duza kuchania z jadalnia, pokoj
> goscinny, gabinet, pralnie, kotlownie, spizarnie i garaz. Niby moglbym
> postawic parterowke, ale tu trzeba miec duza dzialke. Jezeli ktos chce
> miec przestrzen na dole i nie zalezy mu na przestrzeni na gorze, chce
> mniej ogrzewac i nie lubi skosow to smialo moze sobie zabudowac gipsem
> calkowicie wszystkie skosy otrzymujac wylacznie pomieszczenia
> pelnowymiarowe, ale o innym ukladzie niz na dole i znacznie mniejsze. W
> ten sposob moze byc wilk syty i wilk syty. Dodatkowo zyskuje nie
> lopatowanie sniegu zima. To taki inny wariant wieloklocka z zaletami
> skosowca.

Tak, ale dalej pozostaje o wiele wyzszy (jak mi sie zdaje) koszt samego
dachu.

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:heke6m$kdd$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
> news:hek9g5$4of$1@news2.ipartners.pl...
>>
>> Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:
>>>
>>> Dla porównania mam dom, zbudowany przez Niemców w 1930r.
>>> Pomimo, że z zewnątrz sprawia wrażenie malutkiego domku to wewnatrz
>>> zaskakuje ilością pomieszczeń oraz ich wielkością.
>>> Bardzo mądrze też jest zrobiony cały układ tego domu. Są 2 ciągi
>>
>> Może jakiś szkic planu tego domu ?
>
> Kiedys byl jakis film w latach osiemdziesiatych w ktorym wchodzilo sie do
> pomieszczenia wielkosci budki telefonicznej, a w srodku bylo ogromne
> pomieszczenie. To chyba film z czasow Kosmos 1999, ale poza tym nic nie
> pamietam. Moze to tez taki dom? :-))

Ostatnio byl remake - Dr Who.

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:helqao$ptn$1@news.onet.pl...
> Tak, ale dalej pozostaje o wiele wyzszy (jak mi sie zdaje) koszt samego
> dachu.

U mnie dach czterospadowy+ dwa wykusze.,
Więźba- 7000zł materiał + 5000zł robocizna
Pokrycie(dachówka Braas, membrana, rynny lindab, okna dachowe Fakro 6szt
itp)- 13000materiał+ 8000zł robocizna(w tym łaty i kontrłaty)
Razem 33tys jeśli dobrze pamiętam. Dom 10,5 * 10,5 metra

Zwykły płaski dach lub prosty dach dwuspadowy wyszedł by mnie pewnie dużo
taniej.
U mnie samych gąsiorów wyszło 150szt a przy dwuspadowym byłoby kilkadziesiat
maksymalnie.
Dodatkowo na prostym dachu mógłbym zastosować blachodachówke- u mnie sie nie
kalkulowało bo za dużo odpadów by było.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:helqao$ptn$1@news.onet.pl...

>> To nie do konca jest tak.
>> Pomijajac wszelkie odczucia czy fobie,
>
> Tylko nie fobie - powiedzmy, poczucie komfortu.

Aaaa, ktos tu pisal o klaustro...komforcie. :-)

> Tak, ale dalej pozostaje o wiele wyzszy (jak mi sie zdaje) koszt samego
> dachu.

To prawda. W pewnych sytuacjach moze rekompensowac skomplikowana bryle
wieloklocka. :-)

Pozdro.. TK

do góry

Ghost pisze:

>> Kiedys byl jakis film w latach osiemdziesiatych w ktorym wchodzilo sie
>> do pomieszczenia wielkosci budki telefonicznej, a w srodku bylo
>> ogromne pomieszczenie. To chyba film z czasow Kosmos 1999, ale poza
>> tym nic nie pamietam. Moze to tez taki dom? :-))
>
> Ostatnio byl remake - Dr Who.

Kontynuacja raczej.

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:helqg3$qc1$1@news.onet.pl...

> Ostatnio byl remake - Dr Who.

Tytul bez zmian?
Moze by siegnac do zrodel i sie zalamac? :-)
Ogladalem ze dwa lata temu na jakims TVN Kosmos 1999, ze tak powiem,
spodziewalem sie czegos lepszego. U ludzi w pewnym wieku byl to serial
kultowy swego czasu.

Pozdro.. TK

do góry