-
21. Data: 2010-12-15 13:58:25
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "tarnus" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:4d089881$0$27038$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Kulka stYropianowa (na stEropianie to bolki po budowach śpią) nic tu nie
> pomoże bo ta rurka przecież w wylewkę wchodzi więc jest ślepa z jednej
> strony.
A gdzie Pana propozycja, bo nie widze jakos ?
>
>
> Marek
-
22. Data: 2010-12-15 13:58:50
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: Kadar <o...@g...com>
Popszlo po mydle. lekko namoczona koncowka mydlem w plynie i
przesliznela sie.
Dzieki wszystkim za porade. Teraz dla przestrogi. Z czego wzial sie
problem?
Elektryk i kafelkarz to 2 rozne osoby, chociaz to kafelkarz (tzw.
zlota raczka) ukladal mate grzejna i montowal czujnik w peszlu.
Elektryk polozyl okablowanie calego mieszkania lacznie z
przygotowaniem peszla pod podlaczenie maty. W oryginale powinno byc
tak, ze w duzy peszel wklada sie maly (fabryczny od mat grzejnych) i
tylko koncuwke wyprowadza sie pomiedzy kablami. Wazne ze ten cienki
peszel fabryczny powinien w calosci byc wprowadzony w ten duzy -
wszystko bylo tak przygotowane. Zlota raczka (na elektryce tez podobno
sie zna) wprowadzil kawalek peszla tylko w koncowke tego duzego a
reszte obcial. W ten spsob w jednym miejsacu nagle zweza sie swiatlo
peszla i dodatkowo moga powstac rozne zadziory o ktore mogl zaczepiac
kabel. Do poki tego nie doswiadczylem nie wiedzialem teraz juz wiem i
na szczescie udalo sie.
KADAR
-
23. Data: 2010-12-15 14:31:48
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "tarnus" <m...@l...de>
Użytkownik "Adams" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ieah9i$ls0$1@polsl.pl...
>
> Użytkownik "tarnus" <m...@l...de> napisał w wiadomości
> news:4d089881$0$27038$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Kulka stYropianowa (na stEropianie to bolki po budowach śpią) nic tu nie
>> pomoże bo ta rurka przecież w wylewkę wchodzi więc jest ślepa z jednej
>> strony.
>
> A gdzie Pana propozycja, bo nie widze jakos ?
Nietrafiony sarkazm. Poszukaj. Wyżej we wcześniejszym poście znajdziesz
szczegółową moją propozycję a w odpowiedzi do ciebie wyprostowałem twoją
nieodpowiednią do sytuacji propozycję o wdmuchiwaniu kulki styropianowej.
Twoja metoda na nic się tu nie zda choćbyś nie wiem jak bardzo się starał.
Marek
-
24. Data: 2010-12-15 14:34:07
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "tarnus" <m...@l...de>
Uzytkownik "Kadar" <o...@g...com> napisal w wiadomosci
news:6d7f1835-84af-47ca-9b96-e168544a1f2b@l8g2000yqh
.googlegroups.com...
> Popszlo po mydle. lekko namoczona koncowka mydlem w plynie i
> przesliznela sie.
> Dzieki wszystkim za porade. Teraz dla przestrogi. Z czego wzial sie
> problem?
No to do jakiej dziurki schowal sie S_13 ten co mnie przesmiewczo do
tablicy wywolywal?
Hahaha.
Marek
-
25. Data: 2010-12-15 15:31:31
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: WS <L...@c...pl>
On 15 Gru, 12:38, ptoki <s...@g...com> wrote:
> Rozwaz wykucie jednej plytki i zamocowanie tam czujnika. Kabel mozna
> puscic w fudze o ile masz jakas szersza niz 2 mm.
Jesli juz kuc jedna plytke, to wystarczy ta przy scianie (odkuc
zalamanie peszla)
WS
PS. Wujek tez (za komuny) robil cala inst. elektr. w peszlach, kilka
lat temu zdarzylo sie, ze musieli w koncu cos zmienic - dodac jeden
przewod - po kilku godzinach walki poddali sie ;) i odkuli naroznik
(narozniki?) :)
-
26. Data: 2010-12-15 16:56:37
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "4CX250" <t...@p...onet.pl>
Uzytkownik "tarnus" <m...@l...de> napisal w wiadomosci
news:4d08d1e4$0$22795$65785112@news.neostrada.pl...
> Uzytkownik "Kadar" <o...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:6d7f1835-84af-47ca-9b96-e168544a1f2b@l8g2000yqh
.googlegroups.com...
>> Popszlo po mydle. lekko namoczona koncowka mydlem w plynie i
>> przesliznela sie.
>> Dzieki wszystkim za porade. Teraz dla przestrogi. Z czego wzial sie
>> problem?
>
>
> No to do jakiej dziurki schowal sie S_13 ten co mnie przesmiewczo do tablicy
> wywolywal?
> Hahaha.
S_13 pijemy do ciebie :)
Marek
-
27. Data: 2010-12-15 18:41:55
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"ptoki" <s...@g...com> wrote:
> Ja w peszel o srednicy 20mm wciagalem po 4 kable Cat5e druciane.
> Wciagalem je luzem i w scianie wiec mam porownanie. I robilem to z
> pilotem. Proste i bezproblemowe w wiekszosci przypadkow.
5e? toż to trąci myszką... na tej grupie rządzi min. kat. 6 i to STP.
Choć większość i tak wkłada włókna 1m, i to z zapasem 2^10.
:P
--
Bartek
-
28. Data: 2010-12-16 08:18:14
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "tarnus" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:4d08d159$0$22801$65785112@news.neostrada.pl...
Witam.
> Wyżej we wcześniejszym poście znajdziesz szczegółową moją propozycję a w
> odpowiedzi do ciebie wyprostowałem twoją nieodpowiednią do sytuacji
> propozycję o wdmuchiwaniu kulki styropianowej. Twoja metoda na nic się tu
> nie zda choćbyś nie wiem jak bardzo się starał.
Panie Marek, Pana rada sie przydala i koniec kropka ;-)
Adams
-
29. Data: 2010-12-16 08:51:40
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: slonko <s...@s...las.com>
W dniu 15.12.2010 10:11, Jarek P. pisze:
> On 15 Gru, 09:36, "Adams"<n...@n...pl> wrote:
>
>> Wracajac do peszla - znajomy robi to tak - podpina na koniec peszla
>> mocny odkurzac i zasysa lub popycha tzw. pilota ale nie tradycyjnego
>> w postaci "swiatlowodu" tylko kulki steropianowej z mocnym sznurkiem.
>
> Tu kulka stYYYYropianowa przedmuchiwana odkurzaczem będzie o tyle mało
> użyteczna, że drugi koniec peszla jest zatkany.
>
> Zawsze można się jeszcze wspomóc myszką z zoologicznego. 5zł kosztuje,
> wygodny interfejs do podwiązania końca sznurka też ma ;-)
>
>
> J..
:) lol 10/10
-
30. Data: 2010-12-16 10:46:42
Temat: Re: Czujnik nie chce wejsc do peszla
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 15-12-2010 o 10:11:33 Jarek P. <j...@g...com> napisał(a):
> On 15 Gru, 09:36, "Adams" <n...@n...pl> wrote:
>
>> Wracajac do peszla - znajomy robi to tak - podpina na koniec peszla
>> mocny odkurzac i zasysa lub popycha tzw. pilota ale nie tradycyjnego
>> w postaci "swiatlowodu" tylko kulki steropianowej z mocnym sznurkiem.
>
> Tu kulka stYYYYropianowa przedmuchiwana odkurzaczem będzie o tyle mało
> użyteczna, że drugi koniec peszla jest zatkany.
>
> Zawsze można się jeszcze wspomóc myszką z zoologicznego. 5zł kosztuje,
> wygodny interfejs do podwiązania końca sznurka też ma ;-)
O mało że monitor nie zaplułem :))
--
Pozdr
JanuszK