-
61. Data: 2017-12-17 23:21:11
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budyń pisze:
>> Ja w nowym domu nie instaluję kominka, nie mam nawet komina i cieszy
>> mnie to niezmiernie.
>
> a ja sie przymierzam do kominka z plaszczem wodnym - jesli juz bedzie
> sie palic to niech sie grzeje bufor.
Czy taki płasz zbytnio nie odbiera ciepełka, które zwyczajowo powinno
emanować z kominka?
Jarek
--
Niech pan nie krzyczy na naszego pracownika. Ja tutaj jestem kierownikiem
tej szatni! Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
-
62. Data: 2017-12-17 23:41:48
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 17 grudnia 2017 23:21:14 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> > a ja sie przymierzam do kominka z plaszczem wodnym - jesli juz bedzie
> > sie palic to niech sie grzeje bufor.
>
> Czy taki płasz zbytnio nie odbiera ciepełka, które zwyczajowo powinno
> emanować z kominka?
Ja mam kominek z płaszczem (niestety :D i nie - z kominka wali żarem mocno.
Najbardziej nagrzewa się pomieszczenie w którym kominek stoi. Ale
przypuszczam, że gdyby nie było płaszcza, to w tym pomieszczeniu miałbym
piekło, a tak mogę się nacieszyć ogniem bez *przesadnego* nagrzewania
pomieszczenia :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
63. Data: 2017-12-18 07:13:59
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 17 Dec 2017 22:39:20 +0100, Myjk wrote:
> Pomijając, że nic nie oszczędza kominkiem -- bo na tym się nie da
> oszczędzać kupując dobry opał i spalając go w typowych domowych
Wystarczy mieć las. I trochę czasu latem.
Opcji z kupnem opału nie liczyłem, ale i w tym kontekście mam poważne
wątpliwości co do "nie da się oszczędzać". No chyba że ma się gaz z
ulicy, ale to tylko w mieście.
Mateusz
-
64. Data: 2017-12-18 07:31:21
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Pomijając, że nic nie oszczędza kominkiem -- bo na tym się nie da
>> oszczędzać kupując dobry opał i spalając go w typowych domowych
>
> Wystarczy mieć las. I trochę czasu latem.
Z tym czasem to nawet nie. Znajomy opracował metodę pozyskiwania opału
"na menela". Las ma, chrustu w nim wciąż powstaje dużo. A w okolicy
menele. Mało szkodliwi, niektórzy nawet sympatyczni. Ale wiadomo --
taki czasem potrzebuje na flaszką. Jak jednego czy drugiego przylili,
to się zgłasza, pobiera służbowe taśmy, otwiera mu się drzwi do lasu.
Z góry wie, że jak uzbiera określoną ilość, dostanie dwie dychy.
--
Jarek
-
65. Data: 2017-12-18 08:52:13
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 18 Dec 2017 07:31:21 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Z tym czasem to nawet nie. Znajomy opracował metodę pozyskiwania opału
> "na menela". Las ma, chrustu w nim wciąż powstaje dużo. A w okolicy
> menele. Mało szkodliwi, niektórzy nawet sympatyczni. Ale wiadomo --
> taki czasem potrzebuje na flaszką. Jak jednego czy drugiego przylili,
> to się zgłasza, pobiera służbowe taśmy, otwiera mu się drzwi do lasu.
> Z góry wie, że jak uzbiera określoną ilość, dostanie dwie dychy.
Sposób zacny - ale jeśli działa tylko z chrustem, to niewielki z tego
opał. Od chrustu to jest potomstwo, które wystarczy gnać do lasu w ramach
"zajęć edukacyjnych".
Opał to jednak nieco grubsza sprawa: trzeba pójść do lasu, wybrać
stosowne drzewo, ściąć, pociąć na kawałki 0.5 lub 0.25 zależnie od
rozmiarów komory kominka, przewieźć, rozłupać, poukładać i suszyć 2
lata... To wszystko niekoniecznie w zasięgu ręki menela. Taki gotów sobie
ręce i nogi przy tym poucinać, a to potem nie lada problem dla
zleceniodawcy.
Mateusz
-
66. Data: 2017-12-18 10:10:38
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
18 Dec 2017 06:13:59 GMT, Mateusz Viste
> Wystarczy mieć las. I trochę czasu latem.
> Opcji z kupnem opału nie liczyłem, ale i w tym kontekście
> mam poważne wątpliwości co do "nie da się oszczędzać".
Typowo masz wątpliwości, bo nie liczysz kosztu inwestycji kominka jako
drugiego źródła ciepła. Dobry kominek, a nie utylizator paliwa, taki co nie
truje pół wsi z każdym rozpaleniem, to spore koszty.
> No chyba że ma się gaz z ulicy, ale to tylko w mieście.
Nic nie ma piernik do wiatraka...
--
Pozdor
Myjk
-
67. Data: 2017-12-18 10:27:45
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 17 Dec 2017 13:50:20 -0800 (PST), Budyń
> a ja sie przymierzam do kominka z plaszczem wodnym
> - jesli juz bedzie sie palic to niech sie grzeje bufor.
Cóż, nie wszyscy zwracają uwagę na koszty inwestycyjne i na to co z komina
wylata, oraz na komfort (głównie cieplny). Za takie pieniądze bym wolał
klimatyzator zamontować (grzejacy w zimie i chłodzacy w lato -- i to pewnie
nie jeden, a co najmniej dwie jednostki) zamiast brudnej, śmierdzącej
trutki spalinowej -- a do takowych z pewnością należą kotły salonowe. Nie
truć siebie i dzieci, w tym tych jeszcze nienarodzonych.
--
Pozdor
Myjk
-
68. Data: 2017-12-18 10:29:47
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: l...@g...com
Znam przykłady, gdzie w salonie z kominkiem 27 stopni a w pokojach, gdzie jest
rozprowadzenie ciepłego powietrza 21-22 stopnie.
-
69. Data: 2017-12-18 10:40:51
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 17 Dec 2017 23:21:11 +0100, Jarosław Sokołowski
> Czy taki płasz zbytnio nie odbiera ciepełka, które zwyczajowo powinno
> emanować z kominka?
Przede wszystkim odbiera ciepełko z komory spalania pogarszając tym samym
parametry pracy kotła, które to ciepełko jest bardzo istotne szczególnie w
przypadku spalania drewna.
Emanowanego ciepełka nie zabraknie, jeszcze szybko się nadmiar przeje.
Wystarczy nadmienić, że salon domu energooszczędnego ma straty rzędu 1kW
przy trzaskajacych mrozach (przy średniej zimowej może 0.5kW a w okresach
przejściowych kiedy to palacze szczególnie lubują się w kotłowaniu, jeszcze
chlaśnięte o połowę), a wkłady PW mają moce od 6kW wzwyż.
--
Pozdor
Myjk
-
70. Data: 2017-12-18 10:55:21
Temat: Re: Czy dobrze mam ustawione ?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 18 Dec 2017 10:10:38 +0100, Myjk wrote:
> Typowo masz wątpliwości, bo nie liczysz kosztu inwestycji kominka jako
> drugiego źródła ciepła.
Ale dlaczego "drugiego"? U mnie kominek jest wyłącznym źródłem ciepła.
Mateusz