eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2011-03-26 19:33:02
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Grzegorz M" napisał
    > chyba przy rozgraniczaniu to raczej nie mieli innego wyścia jak zaprosić
    > sąsiadów
    ---- Otoz to!
    m



  • 12. Data: 2011-03-26 19:34:14
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "wolim" napisał
    > Nie mierz innych swoją miarą.
    ---- Pusty frazes a do tego niecelny. Ktora z wymienionych przeze mnie fuch
    jest wg Ciebie krysztalowa?
    m



  • 13. Data: 2011-03-26 19:34:25
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "adi" <a...@g...com>

    kończę temat bo przecież ty jesteś najmądrzejszy


  • 14. Data: 2011-03-26 19:41:11
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Adam" napisal
    > No wlasnie a skad bedziesz wiedzial (jak juz bedziesz na miejscu przy
    > nim), ze to co wytycza jest wlasciwe lub nie ? :)
    ----- Po pierwsze, to jesli szedlbym Twoim tokiem rozumowania, to po co w
    ogole to powiadomienie? Po drugie, jak pisalem wyzej, znam wymiary swojej
    dzialki i jej powierzchnie i wiem gdzie powinna byc granica. Stad bede
    wiedzial, ze to co wytycza jest bardziej lub mniej OK.
    > Wiesz dokladnie gdzie ta granica przebiega, czy to bedzie dla Ciebie
    > tez nowosc? Jak wiesz, a on wyznaczy zle to przeciez zawsze bedziesz
    > mogl wyslac jakas skarge, zazalenie, "reklamacje" (...)
    ------ Albo niewyraxnie napisalem, albo nie zrozumiales. Sprawa nie dotyczy
    graniczacej z moja dzialka innej dzialki, ale drogi, wiec nie boje sie o to
    ze tam sie osiedli, ale ze droga moze zostac wytyczona przez moja ziemie.
    Skladales kiedys reklamacje w urzedzie? Wiesz ile to trwa i ajkie jest
    trudne? Wole zapobiegac niz walczyc.
    > Wez sobie wyrys swojej dzialki, dluga miarke i zmierz potem czy
    > wszystko sie zgadza. Ja mam dzialke w dosc skomplikowanym ukladzie i
    > terenie (gory doliny, roznice poziomow do 10metrow) i sam za pomoca
    > marketowej miarki 50mb i swojego niwelatora optycznego (tanizna za 700
    > pln) odswiezylem sobie niemal z precyzja do 2-3cm wszystkie slupki
    > graniczne (1/3 byla, 2/3 sobie odswiezylem). Potem miasto wyslalo
    > swoich geodetow do tyczenia drogi i wszystko sie idealnie zgadzalo :)
    ------ Zrobilem dokladnie to co napisales juz dawno, z tym, ze nie ma tam
    slupkow, a ze na razie ta czesc terenu jest nieogrodzona, to slupkow nie
    zamawialem, i jak widac dobrze, bo teraz ktos to robi na swoj koszt, ja
    tylko chce sprawy dopilnowac.
    Tak czy siak dziekuje za w miare merytoryczny post, a najbardziej
    merytoryczny i normalny z wszystkich odpowiedzi w watku.
    pozdrawiam
    m



  • 15. Data: 2011-03-26 19:43:02
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "adi" napisał
    > kończę temat bo przecież ty jesteś najmądrzejszy
    Nie koncz, blagam, Twoje posty byly bezcenne! Czy jest cos co moge dla
    Ciebie zrobic, abys dalej sluzyl swoja rada i doswiadczeniem w tym watku,
    tak jak do tej pory?
    m



  • 16. Data: 2011-03-26 21:45:23
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "marcan" <m...@o...pl> wrote:
    > "Adam" napisal
    >> No wlasnie a skad bedziesz wiedzial (jak juz bedziesz na miejscu przy
    >> nim), ze to co wytycza jest wlasciwe lub nie ? :)
    > ----- Po pierwsze, to jesli szedlbym Twoim tokiem rozumowania, to po co w
    > ogole to powiadomienie? Po drugie, jak pisalem wyzej, znam wymiary swojej
    > dzialki i jej powierzchnie i wiem gdzie powinna byc granica. Stad bede
    > wiedzial, ze to co wytycza jest bardziej lub mniej OK.
    >> Wiesz dokladnie gdzie ta granica przebiega, czy to bedzie dla Ciebie
    >> tez nowosc? Jak wiesz, a on wyznaczy zle to przeciez zawsze bedziesz
    >> mogl wyslac jakas skarge, zazalenie, "reklamacje" (...)
    > ------ Albo niewyraxnie napisalem, albo nie zrozumiales. Sprawa nie dotyczy
    > graniczacej z moja dzialka innej dzialki, ale drogi, wiec nie boje sie o to ze
    > tam sie osiedli, ale ze droga moze zostac wytyczona przez moja ziemie.
    > Skladales kiedys reklamacje w urzedzie? Wiesz ile to trwa i ajkie jest trudne?
    > Wole zapobiegac niz walczyc.
    >> Wez sobie wyrys swojej dzialki, dluga miarke i zmierz potem czy
    >> wszystko sie zgadza. Ja mam dzialke w dosc skomplikowanym ukladzie i
    >> terenie (gory doliny, roznice poziomow do 10metrow) i sam za pomoca
    >> marketowej miarki 50mb i swojego niwelatora optycznego (tanizna za 700
    >> pln) odswiezylem sobie niemal z precyzja do 2-3cm wszystkie slupki
    >> graniczne (1/3 byla, 2/3 sobie odswiezylem). Potem miasto wyslalo
    >> swoich geodetow do tyczenia drogi i wszystko sie idealnie zgadzalo :)
    > ------ Zrobilem dokladnie to co napisales juz dawno, z tym, ze nie ma tam
    > slupkow, a ze na razie ta czesc terenu jest nieogrodzona, to slupkow nie
    > zamawialem, i jak widac dobrze, bo teraz ktos to robi na swoj koszt, ja tylko
    > chce sprawy dopilnowac.
    > Tak czy siak dziekuje za w miare merytoryczny post, a najbardziej merytoryczny
    > i normalny z wszystkich odpowiedzi w watku.
    > pozdrawiam

    Przebieg granic nie wynika z powierzchni Twojej działki lecz ze współrzędnych. Z
    metrówką to sobie możesz biegać i mierzyć i liczyć. Z dokładnością do jednej
    stopy. Geodeta przyjdzie i pokaże gdzie jest granica z dokładnością do
    centymetra. Bo ta granica tam jest, nikt nie zamierza jej przesuwać, sąsiad na
    pewno nie zamierza Cię okraść. Skoro to on wynajął geodetę, a Ty trzęsiesz
    portkami, to prawdopodobnie człowiek chce odzyskać swoje. Wskazanie granic nie
    jest tanią usługą, m.in. dlatego, że wiąże się z olbrzymią odpowiedzialnością
    geodety i sporym nakładem pracy. Jeśli sąsiad chce za to zapłacić, to się
    ciesz - będziesz dokładnie wiedział gdzie przebiega granica Twojej działki.
    Twoja obecność na miejscu nie wpłynie na to gdzie ta granica zostanie
    wyznaczona. Jesteś potrzebny do tego, aby w przyszłości nie było nieporozumień
    między Tobą a sąsiadem i żebyś nie musiał wynajmować kolejnego geodety, żeby
    sprawdzić poprawnie ustawiony przez sąsiada płot.

    --
    Bartek


  • 17. Data: 2011-03-27 05:23:41
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Bartek" napisał
    Skoro to on wynajął geodetę, a Ty trzęsiesz
    > portkami, to prawdopodobnie człowiek chce odzyskać swoje.
    No i Twoja merytoryczność poszła się p.... Jak on moze chciec odzyskac
    swoje, skoro wyraznie napisalem ze moja ziemia styka sie z jego droga a
    teren jest nieogrodzony. Do tego nic na nim nie ma. Co moglby chcec
    odzyskac? Sasiad jest po prostu znany w okolicy z cwaniakowania i jesli
    zaplacil za wytyczenie granic w miejscu bez sensu to slusznie podejrzewam
    kant. Nie chce odzyskac swojego bo to od niego ziemia byla kupiona a jego
    nadal jest jedynie przylegla droga. Na razie w tym watku czytam chore teorie
    a sam temat watku lezy. Przypominam ze pytalem o to, czy mam PRAWNA
    mozliwosc zmiany terminu. Wiesz?
    m



  • 18. Data: 2011-03-27 06:30:37
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: hk <h...@k...pl>

    W dniu 2011-03-27 07:23, marcan pisze:
    > "Bartek" napisał
    > Skoro to on wynajął geodetę, a Ty trzęsiesz
    >> portkami, to prawdopodobnie człowiek chce odzyskać swoje.
    > No i Twoja merytoryczność poszła się p.... Jak on moze
    ...
    Jak ona mogła gdziekolwiek pójść jak to dwie różne osoby pisały?
    Za wcześnie na grupę wszedłeś :) A co do pomiarów - geodeta przyjdzie
    przed południem, pomierzy i wbije kołki (repery czy jak im tam) a Ty
    sobie po południu sprawdzisz czy wszystko OK. Jak nie będzie OK to
    zacznij od usprawiedliwienia nieobecności - w tym piśmie stoi że
    nieusprawiedliwiona nie powoduje wstrzymania czynności. Ja rozumiem, że
    lepiej być przy tym i od razu się dowiedzieć że coś nie tak, niż
    dowiedzieć się później - ale zważ że nawet jak przy tobie geodeta
    wymierzy coś innego, to nic mu nie zrobisz, nie zmierzysz za niego
    inaczej. I to już Ci inni wcześniej napisali.


  • 19. Data: 2011-03-27 08:36:24
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:imkmsb$qtm$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    > Mam dzialke. Sasiaduje ona z droga, co do ktorej mam notarialna sluzebnosc
    > przejscia i przejazdu. Dostalem wlasnie takie pismo od geodety pracujacego
    > dla wlasciciela drogi: http://img140.imageshack.us/f/img6621kopia.jpg/
    > Mam nadzieje, ze po usunieciu danych nadal jest zrozumiale. Chodzi o to,
    > ze sasiad bedzie wyznaczal granice swojej drogi, ktora graniczy z moja
    > dzialka. Czesc mojej dzialki jest ogrodzona i granice widac po slupkach
    > geodezyjnych i ogrodzeniu. Inna czesc jest nieogrodzona a slupki zarosly
    > (zniknely?) i ich nie widac. Stad pewnie chec wyznaczenia granic. I
    > slusznie. Narzucono mi jednak okreslony dzien i godzine w czasie kiedy nie
    > moge tam byc. Czy zgodnie z prawem moge ich formalnie "zmusic" do zmiany
    > terminu? Chodzi jedynie o zmiane godziny na popoludniowa.Obawiam sie, ze
    > bez mojej obecnosci wyznaczenie granicy moze sie odbyc nieprecyzyjnie.

    Na pisanie tego posta straciles kilka razy więcej czasu niz gdybys po ludzku
    zadzwonil do geodety i jego zapytał.
    Po drugie Ty tam wcale nie jestes potrzebny bo i po co.
    Przeciez geodeta wymierzy co trzeba wkopie zapewne słupki graniczne, wtedy
    ty to sobie sprawdż i jak coś bedzie nie tak to dopiero rób raban


  • 20. Data: 2011-03-27 08:40:00
    Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:imlf0o$3oa$1@news.onet.pl...
    pieklisz?
    > Nie dali mi mozliwosci przesuniecia terminu, a jedynie mozliwosc
    > usprawiedliwienia nieobecnosci (zapewne wiesz jakie sa prawne
    > usprawiedliwione nieobecnosci). Czego jeszcze nie rozumiem? Ciebie.
    jak lubisz sąsiadom robic pod górke to zalatw sobie za 50zł zwolnienie
    lekarskie i twoja nieobecnośc będzie usprawiedliwiona;))
    A tak na powaznie to zachowaj sie jak cywilizowany obywatel i pogadaj z
    geodeta/sasiadami to ustalicie termin odpowiadajacy wszystkim

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1