-
1. Data: 2017-04-02 08:40:49
Temat: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
Na oko to taki mały mi się zdaje...
L.
-
2. Data: 2017-04-02 09:45:52
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:d79a20bf-f29f-4565-a4c6-1940c40361fa@googlegrou
ps.com...
> Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
> czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
> Na oko to taki mały mi się zdaje...
>
Hejka. To zależy ... od potrzeb.
Pozdrawiam względnie Ja...cki
-
3. Data: 2017-04-02 11:01:58
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
> Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
> czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
> Na oko to taki mały mi się zdaje...
Wedle jakich kryteriów ma być prowadzona ocena? Chodzi
o autarktyczne zapewnienie wyżywinia podstawowej komórce
społecznej? Czy o wychowanie przez pracę najbardziej
krnąbrnych jej uczestników, by poznali co to odciski od
trzonka grabi na dłoniach? A może o rekreację i relaks
na świeżym powietrzu idzie?
Jarek
--
Tu kapusta, sędziwe schylając łysiny,
Siedzi i zda się dumać o losach jarzyny;
Tam, plącząc strąki w marchwi zielonej warkoczu,
Wysmukły bób obraca na nią tysiąc oczu;
-
4. Data: 2017-04-02 16:25:50
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 02.04.2017 08:40, Lisciasty pisze:
> Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
> czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
> Na oko to taki mały mi się zdaje...
Słuchaj kobity, a dobrze na tym wyjdziesz. I się nie narobisz.
Jak mówi, że duży, to na pewno za duży. Powiedz, żeby Ci
pokazała własnemi ręcami, odkąd dokąd ma być i będzie
akuratnie. U poniektórych tu wielkich ogrodników 70 m2
liczy cała ich działka w kołchozie zwanym POD.
-
5. Data: 2017-04-02 17:33:33
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Andrzej S <a...@e...pl>
W dniu 2017-04-02 16:25, collie pisze:
>
> Słuchaj kobity, a dobrze na tym wyjdziesz. I się nie narobisz.
...
Wcale nie za duży. Dosieje oregano, kocimiętki, lubczyku, słonecznika.
Zajrzy tam ciekawa fauna.
Rządek truskawek! Rządek tulipanów do wazonu! W rogu ze dwa konopie
do odstraszania slimaków!
LIsciasty dobrze na zmniejszaniu nie wyjdzie, bo wiosenne przekopywanie
obornika chłopu służy.
--
A S
-
6. Data: 2017-04-02 17:41:05
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "collie" <c...@v...pl> napisał w wiadomości
news:58e109ec$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
>
> U poniektórych tu wielkich ogrodników 70 m2
> liczy cała ich działka w kołchozie zwanym POD.
>
Hejka. Chyba wyczuwam negatywne nastawienie do ogrodów działkowych,
które obecnie zwą się ROD czyli rodzinne ogrody. Regulamin ROD stanowi, że
powierzchnia działki nie może przekraczać 500 m2. W moim ogrodzie działki
mają powierzchnię niewiele ponad 300 m2.
Zapewniam, że na tak zdawało by się niewielkiej powirzchni można urobić
sobie ręce po łokcie a wracając po robocie do domu ledwo ciągnąć nogami po
ziemi.
Pozdrawiam znojnie Ja...cki
-
7. Data: 2017-04-02 18:01:23
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dirko napisał:
>> U poniektórych tu wielkich ogrodników 70 m2
>> liczy cała ich działka w kołchozie zwanym POD.
>
> Hejka. Chyba wyczuwam negatywne nastawienie do ogrodów działkowych,
> które obecnie zwą się ROD czyli rodzinne ogrody.
Do czasu. Należy spodziewać się ustawowej zmniany nazwy na NOD,
czyli Narodowe Ogrody Działkowe.
Jarek
--
-- A może byśmy coś zasiali?
-- A na ten przykład co?
-- A choćby i pole.
-- Eee...
-
8. Data: 2017-04-02 22:24:47
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 02.04.2017 o 18:01, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Dirko napisał:
>
>>> U poniektórych tu wielkich ogrodników 70 m2
>>> liczy cała ich działka w kołchozie zwanym POD.
>>
>> Hejka. Chyba wyczuwam negatywne nastawienie do ogrodów działkowych,
>> które obecnie zwą się ROD czyli rodzinne ogrody.
>
> Do czasu. Należy spodziewać się ustawowej zmniany nazwy na NOD,
> czyli Narodowe Ogrody Działkowe.
I to, niestety, może okazać się prawdą.
Krycha.
-
9. Data: 2017-04-02 22:25:34
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 02.04.2017 o 16:25, collie pisze:
> W dniu 02.04.2017 08:40, Lisciasty pisze:
>
>> Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
>> czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
>> Na oko to taki mały mi się zdaje...
>
> Słuchaj kobity, a dobrze na tym wyjdziesz. I się nie narobisz.
> Jak mówi, że duży, to na pewno za duży. Powiedz, żeby Ci
> pokazała własnemi ręcami, odkąd dokąd ma być i będzie
> akuratnie. U poniektórych tu wielkich ogrodników 70 m2
(...)
Eeetam.
Krycha.
-
10. Data: 2017-04-03 11:07:13
Temat: Re: Czy nie za mały warzywnik?
Od: XL <i...@g...pl>
Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> Kobita mię mówi, że duży. Niecałe 70m2 powierzchni,
> czy taki warzywnik jest duży, mały czy akuratny? :>
> Na oko to taki mały mi się zdaje...
>
A to istnieją jakieś normy akuratności? - bo 70 m2 to ma mój tunel z
pomidorami - tj. 12x6. Pozostały teren warzywny ze trzy razy tyle. I
uważam, że tam ciasno, miejsca wciąż na coś mi brakuje, a mąż rozpacza, że
go na ścieżki żałuję i wejść się nie da - no a ja mu na to, że ścieżki do
spacerów to on ma w lesie i w parku, zaś ja sobie doskonale wśród roślinek
hopsam. Odgraża się, że sobie założy swój i tam będą SAME ścieżki :-D :-D
:-D
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.