eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy warto zaczynać w październiku?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2009-09-09 08:25:38
    Temat: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Shaman <d...@t...com>

    Cześć, mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku czy wstrzymać
    się do wiosny. Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
    piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę i jak to będzie
    wyglądać na wiosnę.. czy wszystko nie będzie zalane. A jeśli będzie
    to jakie mogą być skutki..

    co myślicie?

    PZDR
    Shaman


  • 2. Data: 2009-09-09 08:32:23
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: "J_K_K" <J...@i...fm>


    Użytkownik "Shaman" <d...@t...com> napisał w wiadomości
    news:f8c5291b-eb45-4ad8-8658-c01cf7623f27@37g2000yqm
    .googlegroups.com...
    wyglądać na wiosnę.. czy wszystko nie będzie zalane.
    -----------------

    Zawsz trochę juz by Ci dom "siadł" ;-)
    A co do ew. zalania - jak miało by Ci teraz zalać,
    to w normalnej eksploatacji również.
    Skoro teren wilgotny to robić drenaż od razu.

    Pzdr

    JKK



  • 3. Data: 2009-09-09 08:52:03
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Shaman <s...@g...com>

    On 9 Wrz, 10:32, "J_K_K" <J...@i...fm> wrote:
    > Użytkownik "Shaman" <d...@t...com> napisał w
    wiadomościnews:f8c5291b-eb45-4ad8-8658-c01cf7623f27@
    37g2000yqm.googlegroups.com...
    > wyglądać na wiosnę..  czy wszystko nie będzie zalane.
    > -----------------
    >
    > Zawsz trochę juz by Ci dom "siadł" ;-)
    > A co do ew. zalania - jak miało by Ci teraz zalać,
    > to w normalnej eksploatacji również.
    > Skoro teren wilgotny to robić drenaż od razu.
    >
    > JKK

    Miałem raczej na myśli zalanie deszczówką, roztopami itp.. teren
    gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
    posadowienia w ogóle.

    PZDR
    Shaman


  • 4. Data: 2009-09-09 08:55:47
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shaman" <d...@t...com> napisał w wiadomości
    news:f8c5291b-eb45-4ad8-8658-c01cf7623f27@37g2000yqm
    .googlegroups.com...
    >Cześć, mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku czy wstrzymać
    >się do wiosny. Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
    >piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę i jak to będzie
    >wyglądać na wiosnę.. czy wszystko nie będzie zalane. A jeśli będzie
    >to jakie mogą być skutki..


    Ja zaczynałem w pażdzierniku 2007
    Koniec listopada były już ściany
    W drugiej połowie grudnia zrobili więżbę dachową
    W styczniu dach został pokryty dachówkami.
    Luty wstawiane okna i drzwi
    I wtedy można robić w środku np instalacje.

    Więc warto zacząc nawet w pazdzierniku




  • 5. Data: 2009-09-09 09:06:28
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 9 Wrz, 10:25, Shaman <d...@t...com> wrote:
    > Cześć, mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku
    Jeżeli będzie dobra pogoda to mozna.

    >czy wstrzymać
    > się do wiosny.

    Na pewno będzie taniej o koszt "zabezpieczenia na zimę".

    >Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
    > piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę

    Normalnie. Rozkładasz folię budowlaną. Na brzegu folii kładziesz patyk
    i zawijasz razem z brzegiem następnej folii. Folie dociskasz luźno
    położonymi dechami. Jak masz szczęście to wszystko będzie szczelne i
    woda będzie sobie spływać na zewnątrz. Oczywiście dziury od klatki
    schodowej trzeba zakryć wcześniej dechami, albo zbić z nich "namiocik"

    To była wersja "bezpieczna". Możesz tez nic nie robić i raczej nic się
    nie stanie. W piwnicy będziesz miał ze 20 cm wody (oczywiście zakładam
    że robisz piwnicę w sposób nie klasyczny - czyli całkowicie
    szczelną) . Pisze "raczej" dlatego że jak zamarznie tafla lodu to
    teoretycznie może Ci te ściany uszkodzić.

    Można też zainwestować w małą chińską pompkę i dbać o to żeby tej wody
    nie było. Uwaga: jak będą ci płytę wylewać to zadbaj o to żeby w
    jednym miejscu zatopili małe wiadereczko (choćby dziecinne). To
    ułatwia wybieranie wody w przypadku zalania lub sprzątania z dużą
    ilością wody.


    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 6. Data: 2009-09-09 09:10:33
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: "J_K_K" <J...@i...fm>


    Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:c34d5ef5-a41b-47e9-8a50-159608758b31@z30g2000yq
    z.googlegroups.com...
    > Skoro teren wilgotny to robić drenaż od razu.

    roztopami itp.. teren
    gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
    posadowienia w ogóle.
    ------------------------------

    Mam to samo - ale na wiosnę woda wali do studzienki drenażowej
    wartkim strumieniem (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).

    Jak się zdecydujesz - rób drenaż.

    Pzdr

    JKK




  • 7. Data: 2009-09-09 09:20:48
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Shaman <s...@g...com>

    On 9 Wrz, 11:10, "J_K_K" <J...@i...fm> wrote:
    > Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:c34d5ef5-a41b-47e9-8a50-159608758b31@
    z30g2000yqz.googlegroups.com...
    >
    > > Skoro teren wilgotny to robić drenaż od razu.
    >
    >  roztopami itp..  teren
    > gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
    > posadowienia w ogóle.
    > ------------------------------
    >
    > Mam to samo - ale na wiosnę woda wali do studzienki drenażowej
    > wartkim strumieniem (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
    >
    > Jak się zdecydujesz - rób drenaż.

    Możesz parę słów o tym drenażu? Rozumiem, że masz normalny drenaż
    opaskowy (rura, tkanina geotechniczna, i odpowiednia zasypka) a oprócz
    tego coś jeszcze? Jak to wygląda od strony technicznej i kosztowej?

    PZDR
    Shaman


  • 8. Data: 2009-09-09 09:22:52
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Shaman <s...@g...com>

    On 9 Wrz, 10:55, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Shaman" <d...@t...com> napisał w
    wiadomościnews:f8c5291b-eb45-4ad8-8658-c01cf7623f27@
    37g2000yqm.googlegroups.com...
    >
    > >Cześć,  mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku czy wstrzymać
    > >się do wiosny. Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
    > >piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę i jak to będzie
    > >wyglądać na wiosnę..  czy wszystko nie będzie zalane. A jeśli będzie
    > >to jakie mogą być skutki..
    >
    > Ja zaczynałem w pażdzierniku 2007
    > Koniec listopada były już ściany
    > W drugiej połowie grudnia zrobili więżbę dachową
    > W styczniu dach został pokryty dachówkami.
    > Luty wstawiane okna i drzwi
    > I wtedy można robić w środku np instalacje.
    >
    > Więc warto zacząc nawet w pazdzierniku

    hmm.. a czy w 2007 była w ogóle zima bo nie pamiętam? Nie bałeś się
    mrozów?

    PZDR
    Shaman


  • 9. Data: 2009-09-09 09:27:41
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Shaman <s...@g...com>

    On 9 Wrz, 11:06, Krzemo <p...@g...com> wrote:
    > On 9 Wrz, 10:25, Shaman <d...@t...com> wrote:> Cześć,  mam dylemat
    czy zaczynać budowę w październiku
    >
    > Jeżeli będzie dobra pogoda to mozna.
    >
    > >czy wstrzymać
    > > się do wiosny.
    >
    > Na pewno będzie taniej o koszt "zabezpieczenia na zimę".
    >
    > >Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
    > > piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę
    >
    > Normalnie. Rozkładasz folię budowlaną. Na brzegu folii kładziesz patyk
    > i zawijasz razem z brzegiem następnej folii. Folie dociskasz luźno
    > położonymi dechami. Jak masz szczęście to wszystko będzie szczelne i
    > woda będzie sobie spływać na zewnątrz. Oczywiście dziury od klatki
    > schodowej trzeba zakryć wcześniej dechami, albo zbić z nich "namiocik"

    Czyli koszt to jakieś 120m2 folii budowlanej plus dechy. Przy czym nie
    ma gwarancji, że zabezpieczenie spełni swoją rolę....

    > To była wersja "bezpieczna". Możesz tez nic nie robić i raczej nic się
    > nie stanie. W piwnicy będziesz miał ze 20 cm wody (oczywiście zakładam
    > że robisz piwnicę w sposób nie klasyczny - czyli całkowicie
    > szczelną) . Pisze "raczej" dlatego że jak zamarznie tafla lodu to
    > teoretycznie może Ci te ściany uszkodzić.

    A co z wykopem? Czy taka gliniasta skarpa nie uplastyczni się przy
    długotrwałym działaniu wody i nie spłynie? A może zasypać zaraz po
    wylaniu stropu nad piwnicą i ociepleniu ścian piwnicy?

    BTW.. Krzemo - co z projektem zbrojenia ścian piwnicy? Szukałeś?

    PZDR
    Shaman


  • 10. Data: 2009-09-09 09:49:56
    Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
    > Jak się zdecydujesz - rób drenaż.
    >
    > Pzdr
    > JKK

    Jak to roznica czy ceramiczny czy jakis inny?
    Pytam bo nie wiem a tez mam miec drenaz.

    Pozdrawiam
    Dy

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1